dodzia

okazuje się że nie mam w pakiecie onkologa a wizyta kosztuje od 85-150 zł a ja mam tylko 10% upustu, czyli za tą wizytę muszę płacić, trzeba się leczyć trzeba płacić, miała wypadek założyłam spodnie i ta globula mi przesiakła, mam na dupie tłustą plamę- obciach, żadna wkładka mi nie pomogła, zastanawiam się czy tampon nie będzie lepszy, na szczęście tłustej plamy nie widać, muszę się pochwalic dzis rozmieniłam 103 kg, waga 102,6

witam, Aniu o dziwo noc minęła mi fantastycznie wyspałam się super, do nocy czytałam super książkę , obudziłam się rano najpierw globula, a potem wszystko normalnie, nic nie mówiłam mojej rodzinie, nie mam pojęcia czy dobrze robię, ale przecież to tylko mój problem, wiesz pracuję z dwoma koleżankami , które w ogóle nie chodzą do ginekologa, jak ja się wybrałam to bardzo gorąco je namawiałam na wizyte i badwnie ale nie sa zainteresowane jedna ma 48 lat a druga 40, śmieją się tylko z tego co mówię, dzsiaj im nic nie powiedziałam, poprosiłam aby poszły i sie przebadały zrobiły tylko duże oczy.... to jest ich dupa i zdrowie ale lepiej zapobiegać niz potem walczyc z r...... czuję się wspaniale, mam tylko wyrzuty sumienia ,że moja rodzina jest nieświadoma moich kłopotów? mówić im czy nie? na mój temat romawiałam tylko z Tobą i moją siostrą. nikumu się nie będę tłumaczyć- dobrze mówię?

tak ale najpierw pomyśl o lekarzu na ubezpieczalni, te by Cię kierował na badania specjalistyczne, a Pani dr, do której chodzisz, konsultowała cały przebieg leczenia, zastanów się bo to kosztuje sporo kasy? pogoda zrobiła się fantastyczna, dziś pracuję trochę dłużej, potem szybciutko do domu, a na 18:30, biegnę na wizytę lekarską.... jutro wreszcie ostatni dzień mojej drugiej zmany, której nie lubię bardzo, nie cierpię...... na obiad zostały z wczoraj mi jescze warzywa z patelni, mam ochotę na truskawki, wczoraj udało mi się kupić takie dobre słodkie- pychota- ile w mojej diecie mogę jeść truskawek?

nauczyła mnie tego moja mamusia, nigdy nie myś o faciecie bo on się Tobą przejmuje tylko tyle ile sam chce.... czt nie ma w tym dużo prawdy?

Robek to syn mojej siostry, w niedzielę kupiłam mu w prezenzcie ubranko piłkarskie o którym marzył, teraz całymi dniami chodzi w tym po domu, naweet chce spać... jakiś szał przed MŚ w piłce nożnej... taki czas taka pora...... no właśnie w sobotę są jego urodziny wyprawiane, po południu, a rano wybieram się na paradę równości, do której Giertych dzisiaj wzywał Marszałka Wojew. aby nie zgodził się, na żadne marsze a mają być dwa Giertych jugend i marsz równości, ja będę maszerowała z gejami i lesbami przeciw homofobi, bo chodzę już kilka razy! w sobotę nie będę miała jak, bardzo mi przykrościowo!!!!!

jestem już właśnie zrobiłam sobie zieloną herbatkę, jak czy trochę się uspokoiłaś bo to bardzo ważne, musisz starać się panować nad nerwami, zwłaszcza teraz jak bierzesz, te hormony, musisz wyluzować.....to prorytet Twój- musisz się tak zaprogramować, na pozytywne myślenie.....to będzie połowa sukcesu, nie martw się.....pomyśl o tym o czym rozmawiałyśmy przez telefon...... jutro są urodziny Roberta będzie miał 8 lat, będzie tort i impreza urodzinowa, w sobotę wieczorkiem, bedzie ok!

Amorku poczytałam o prolatynie, ale nie wpadaj w panikę, na podstawie objawów lekarz nie ma prawa stwierdzić guza, czytałam na forum ginekologicznym, nie daj się ponosić nerwicy, wszystko jest do leczenia...

rezonans elektro- magnetyczny robią w szpitalach, powinnaś dostać skierowanie od lekarza prowadzacego i poczekać bo jak na badanie prywatnie to to jest bardzo drogie, dlatego wczoraj marudziłam Ci o konsultacji u innego lekarza, wiem że zrobisz to co chcesz ale ja mam doswiadczenia w tej materii, ale nauczyłam się jednego nie opieram się na opini jednego konowała..... to jest moje motto zyciowe!

witam, Aniu już jestem w pracy, właśnie popijam herbatkę...... nie martw się wczorajszymi wydarzeniami, najważniejsze jest Twoje własne zdrowie... to jest priorytet nr 1, ja już jestem na forum i proszę pisać...pisać... powiem Ci, że wczoraj znowu się napiłam octu z wodą i to da się wypić i nawet mi smakowało......

Amorku co u Ciebie że tak długo milczysz?

ja się za siebie wzięłam do przesady tak mówi moja siora, ale jak się juz ma 40 chę na karku, to należy się czasami przebadać- nie?

zawsze idę do lekarza z wynikami tylko na konsultacje bo ustala mi kolejną datę badania.................... a z szmanami to chodzi mi u nich o odchudznie bo tam ludzie do nich przychodzą ze wszystkimi problemami medycznymi, ja nie palę, a na forum piszę na wielu topikach, ale się nie pomyliłam, cały czas mi chodzi o odchudzanie..... własnie pojadam 2 sniadanie , herbatka+ pomodor+kabanos, kabanosem można się najeść,

myślę że powinnam jechać do tych szamanów do miejscowości Orla koło Bielska Podlaskiego, oni mają jakieś metody swoje i niesamowite osiągi w ozdwyczajaniu palenia, biora za to Bóg zapłac- czy słyszałąś coś o tym? nawet wspominali o nich w TVN, mojego kolegi z pracy ktoś z rodziny u nich był na rzucenie palenie i sie udało, mozna jechac na te czary tylko cholernie daleko?

ja cały czas się uszukuję, chlam wodę - okropność, herbaty dużo ale ile mozna? staram się nie podjadać, ale ile tak wytrzymam? w pracy to jest mozliwe ale w domu okropność! dziś mam w planie na obiad warzywa z patelni z piersią kurczaka, robię 2 mrożonki rózne dla całej rodziny- bo zaczęli ze mną to kuszać na szczęscie bi mój młody jest gruba torba jak przy mnie się zważył to mało nie padłam trupem! 108,70 to ja z podobnej wagi zaczęłm schodzić od stycznia, a teraz 103,4 -103,7 takie są wahania mojej wagi, oczywiście rano i na czczo! ale po morozniku przybyło mi tylko klilka dag, to jest nieważne bo wtedy miałam cały czas biegunkę, jest inna praca jelit

a ja oczywiście idę do lekarza ale to dopiero 28/06, jutro mam tez wizytę ale u ginekologa, zrobioną mam cytologie + mamografię, mój pn dr obejrzy to i wyda, diagnozę.... czy bedę żyła do samej śmierci, a 28/06 to będzie sądny dzień...dla mnie grubasa, bo nie mam pojęcia czy warunki jakie mi postawi batriata będą do przyjęcja.... bo to może być różnie, kolesiowa mi opowiadało jak to było z jej mężusiem...... Aniu a czy przyjaciółka się odzywała już do Ciebie?

ja te tablety biorę 30 min przed jedzeniem, i nie zauważyłam barku apetytu bo coś tam kąsnę ale nie jestem najedzona, wręćz jestem głodna po sniadaniu pierwszym, bo to jest tak mam teraz sporo wolnego czasu i myslę o jedzeniu, a jak zjem drugie śniadanie to nie mam czasu mysleć o żarciu bo mam taki zapierdol że hooo, to jest moja teoria mojego jedzenia w pracy, bo w domu cały czs jestem głodna wieć wpadam, będę piła ocet i dopiero jakaś przegryzka, wczoraj była kiełba z grila sama z musztardą i była bardzo głodna ale nachlałam się herbaty, potem wody i jakoś mi sie udało... Aniu a activia nie pobudza własnie głodu, może to jest to?

gdzie będzie cała impra u Ciebie, czy u Twojego faceta.....a na ile osób szykujecie to wesele?

Gosiu witam Cię i wszystko już załatwiliście, jak macie datę+ salę+ zespół -to teraz tylko zostaje dalsze odchudzanko+ suknia i już! powiedz mi jak Ty łykasz ten ocet, ile przed jedzeniem, bo ja się przymierzam i dlatego zbieram informację, bo teraz łylak Aplefit, ale te tablety mi się kończą, potem zacznę brać Cidrex- co o tym sądzisz? Gosiu bo ja postanowiłam pozosyac przy occie jabłkowym, przez wakacje, a potem zobaczę .....

kawa jest dobra na wszystko, to nie grzech, ja nie popijam kawy, tylko czasami, ostatnio piłam w niedzielę Lavazzę, która uwielbiam, a kawa jest potrzebna dla oragnizmu...... jakoś nie mogę się spręzyć z pisaniem, ja na 1 sniadanie miałam serek+ szczypior, + herbata Slim figura, na 2 śniadanie pomdor+ kabanos, oczywiście przed jedzeniem 30 min tabletki octowe, a wczoraj w domu piłam ten ocet jabłkowy z wodą, kupiłam go w Rossmanie, za 3,99, taniocha,

a zapomniałam cały czas popijam te moje herbatki, cykl na 1 miesiąc, potem zacznę Vitaxa........ a moja herbata bardzo mi smakuje 1 faza jest ok!, podobno 2 faza to świństwo, pożyjemy, zobaczymy

ja dziś nic nie jadłam słodkiego i nie będę jadła, w drodze do domu idę do apteki, po tabletki, zobaczę również ocet....jutro wszystko wpiszę, a do lekarza ja idę do lekarza babskiego w ten czwartek, mam taki tydzień lekarzowy............do jutra papa

pisałam pisałam i figa zaraz coś napiszę

ja postanowiłam dalej trenować ocet jabłkowy, tylko nie wiem czy tablety czy może płynny, i koniec z podżeraniem, niedługo będę u Pani dr i cyrk się zacznie na nowo......... może piwinnam łykac bio-chrom? jescze dodatkowo?

wiesz Aniu ja myslę że powinnam zastosować ten ocet jescze jeden miesiąc porozkładać posiłki 4-5 dziennie choc to jest niemozliwe, sniadanie juz rozłozyłam na dwa razy może tędy droga- jak myslisz? to samo zrobię z pozostałymi posiłkami w ciągu dnia

mówiła,że nie należy się załamywać bo jeżeli nie ma przez jakiś czas żadnych efektów to i tak się schudnie, mówiła mi że nie trzeba się często ważyc bo się wpada w paranoję, wchodzisz na wagę i juz byś chciała byc szczuplejsza, ona wżyła soę co dwa tygodnie miała taki swój system... ale stwierdziła mi że odstawiła kompletnie alkohol, ani grama nie pije. nie chce tego praktykować ale mówi że jakby zaczęła jeść to szybko utyję, pogadałam sobie z nią ma się spotkać jeszcze w czerwcu u mojej Agi, na pogaduchy, ona jest niewiele młodsza wieć mamy wspólne tematy...