dodzia

.. wiesz masz rację ja też mam takie wrażenie, że ten topic zamiera , po woli śmiercią naturalną.. bo laskom nie chce się już tu psać??? zawsze na poczatku wrze... i jest gwarno... a potem coraz ciszej i ciszej?? aż wykasują temat...........

witajcie....dziewczyny !!!!! dziś poniedziałek.... ???? później coś napiszę.....!!!!! tylko mogę się już pochwalić... jestem członkinią Partii Kobiet... już żłozyłąm deklarację członkowską.... !!!!

....witajcie wieczorową !!! siedzę sama przy kompie obok stoi butla czerwonego wytrawnego wina i ja!! jest mi źle.. mam doła....i dziś wszystko ma dla mnie czarny kolor!!!! dobrze że mam Was i mogę.. sobie poklikać na klawiaturze może.... ktoraś poczyta???? chce mi się płakać mam podły nastrój... to chyba składowa wielu wydarzeń 1 nie mogę jechać pożegnać się moim ulubionym szwagrem, który jutro leci do Dublina, a chciałam mu podarować mojego najszczęśliwszego anioła którego mam w swojej kolekcji, bo mój pan pracuje i nie mam jak?? taka cienka jestem że nie mam prawa jazdy, ale z tym koniec... samochód stoi... muszę zrobić w tym roku i koniec.....2 jestem kilka dni przed .... ciężkimi dniami i wszystko drażni mnie bardzo... dosłownie wszystko ... bajzel zostawiony przez młodego w chacie....och!!! ale już ze wszystkim się uporałam...... a najbardziej jest mi źle.... że mój pan H dziś tak długo pracuje... i nigdy nie ma go... jak jest potrzebny tylko mi, a to się zdarza bardzo, bardzo rzadko bo z natury jestem mocną babą, ale dziś pękłam??!! to jest pech bo czasami ... nie pracuje klika dni.. a teraz pech.... taki stan ducha to zespół napięcia......... pewnie tak jest??? 3 waga stoi nie chudnę ostatnio nic... to działa na mnie destrukcyjnie.. chyba?? nie wiem co mam dalej robić z moim odchudzaniem???? jakieś prochy??? nie mam pomysłu???? mam klasyczny objaw przygnębienia... ale mam nadzieję... że jutro będzie lepszy dzień... może jak zacznę działać aktywnie w organizacji... to mi się polepszy i moja samoocena wzrośnie... ale dziś .... jestem straszna cierpiętnica i tyle..... rzadko miewam takie stany duszy .... no ale czasami .... koniec użalania się nad swoim kiepskim losem..... wypiję Wasze zdrowie laski... trzymcie się ciepło.... bo ja dziś marudzę jak pierdzielewska.... staram się nie poddawać nastrojom...a tu taka kaszana??? obiecuję poprawę..... buziole... papole!!!! wpadnę jutro po zebraniu!!!! sorry że taka jestem namolna.......jestem ostatnio jakas sentymentalna?? to chyba starość?

witajcie... i zrobiła się zima, a tak czekam na wiosnę??? pozdrawiam cieplutko!

witam.... witam.. jestem już!!!! u mnie wszystko spoko.... dietka gra.... waga stoi....niestety muszę pracować!!! ale się mnie nie chce???? pogoda nastraja do wielkich czynów..... super!!!!! tylko spacer... i spacer??? to jest to!!!!! tylko szef mi dzis dupę truje... od samego rana????? zostaliśmy tylko razem we dwoje.....on się robi upierdliwy. coraz bardziej??? tyle bo ... mi przeszkadza pała

witam....witam.... dziewczynki !!!!!! u mnie wszystko spoko.... waga stoi w miejscu!!! ale tak ma być!!!! wieczorkiem popiszemy więcej... bo jestem w tej chwili pod obstrzałem mojego bosa, który czyta mój post.... więc nie mogę się uzewnętrznić papapatki pozdrawki z Warszawki

.nie.. nic nie wiem o Radości, bo się nie intersowałam.... z tego co wiem to poszukują chętnych babek do organizowania taki kół... partyjnych..... ja wkręcam się zobaczę co będę mogła robić....wszystko tak na tip top będę wiedziała w sobotą, po głównym spotkaniu na Gocławiu... nie mam pojęcia czy ktoś może ze mną iśc... ponieważ ja się sama zgłosiłam... moją chęć do współpracy... aktywnego działania.... a nie biernego członkostwa??? taki mam plan???? resztę będę wiedziała już w sobotę????? po głównym spotkaniu z Kasią... ja przedstawiłam się , swoją osobę, złożyłam swoją deklarację i czekam!!!!! opodatkuję się na rzecz organizacji.... Manuela Gretkowska....na czele ale chyba znasz historię powstania najpierw ruchu, a potem tej organizacji.... jak chcesz to się wszystkiego dowiem... co tam w Radości słychać... bo jescze mam zadanie o Mokotowie zebrać info........ ...fajne jest to, że te kobitki nie mają takiej oficjalnej siedziby i spotkania odbywają się w orywatnek kwaterze.....

ja znalazłam koło tej parti w mojej okolicy, gdzie kobitki działają z Pragi Południe.... ja spotykam się z laskami z takiego zarządu regionalnego.... są tam kaski z Saskiej Kępy, i nie tylko???? w każdym razie mam wiele zapału i chęci do działania!!!! szukałam z nimi kontaktu i udało się????

witam Wiola!!!!! choróbsko Cię dopadło???? ale jakieś przeziębienie??? zdrowiej laska ... zdrowiej nam szybciutko!!!!! pozdrawaim Cię cieplutko!!!!

witajcie... witam!!!!!!!!!! Eulalio???? było bosko... superancko... fantastycznie... oj dawno tak się niw wytańcowałam oj nie... jak weszłam na parkiet po 21.... to zciągnęli mnie ok 6 tej... w chacie byłam po 7 rano!!!!! jak bal to bal.... wyspiewałam sie za wszystkie czasy!!!!!!może trochę byłam za sportowo ubrana... ale ja jestem spodniara!!!! do dziś mam zakwasy.... i chrypkę... taką po śpiewach??? ubawiłam się po pachy.... ale miałam taki niedosyt???? dziś ostatki i... po balu?????? ach zaraz nam stuknie 70 tka ......

.... witam....witam.... witam........... ostatkowo.......i balowo!!!!! dziś zapusty!!!! jutro popielec!!!!! Amorku... w tym tygodniu mam ... terminy napiętę.... bo mam szpital w domu.... mężuś ma chrypla... ja nie mogę się zarazić....omijam go szerokim łukiem.... tak wczoraj dopadło go choróbsko!!!!!! ...wiesz mam zamiar zapisać sie do Parti Kobiet, jestem juz umówiona na spotkanie... i to na dwa w piatek... i w sobotę.... także nie dam rady.... moja kolesiowa z pracy też zachorowała i teraz my razem z moim szefem bedziemy codziennie dłużej pracować....a w tym tygodniu to wypada moja druga zmiana....więc no muszę się hehehe tak zaangażować w tą dodatkową pracę bardzo osobiście..... teraz bastrajam się na działalnosć... z kobietkami....teraz mnie to kręci!!!! no obudziły się we mnie geny aktywistki???

witam... witam.... ale ja tu pusto.. ostatni mój post i znowu ja???? co się dzieje absencja chorobowa??? wracać mi tu w tej chwili!!!!! chciałam podzielić się wrażeniami, ale tu komu?????? no to ja czekam na Wasz powrót!!!!! pozdro

witam... witam.... u mnie dziś też zapierdantus, ale już mam chwilkę... tylko pity robię cały czas!!! Gosiu wczoraj byłam w odwiedzinach u naszego malucha... oj już ma miesiąc... taka drobinka???? osiem lat temu jak rodziła moja siostra to brałam malucha na ręce, wszystko przy nim robiłam... a wczoraj paraliż... dosłownie... konsternacja, bałam się nawet ponosić na rękach.... wzięłam go i mnie taka cykoria obleciała.... bałam się jak cholera????n strach mnie obleciał i tyle!!!!! nawet go nie przewinęłam????? aż mąż mój się dziwił... a ja sierota ciocia- babcia nie potrafiłam małym bąkiem zająć się!!!!! wstyd ?????? obciach!!!!!! nic nie robiłam.... bałam się i już!!!! może jak trochę podrośnie maluch... to się odważę??? muszę lecieć bo karimata czeka???? pozdrawki!!!!! Amorku co odleciałaś od nas na stałe???? ... no rozumiem... jesteś skrzydlata dusza!!!!!!!

witajcie!!! dziewczyny witajcie!!! w karnawałowe przedpołudnie!!!! humorek dopisuje.... zaraz brykam do fryzjera,dodać urody a może odjąć lat??? hehehehe trudna sztuka????? w pewnym wieku ???? heheheheh pozdrawiam Was karnawałowo!!!!

witam...witam...witam... w zimowy poranek!!!! pogoda taka sobie??? nie nastraja do wielkich czynów???? ale to już piątek!!!! jutro bal!!!! i to się tylko liczy!!!!! pozdrawiam cieplutko!!!!! później wpadnę????

witam....witam... witam.... pada śnieg... pada śnieg...!!! fajny dzień piątek!!!! bardzo lubię piątki!!!! pozdrawiam cieplutko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

....jestem już w domu... teraz obiadek... potem lekarz.... i dzień zaliczony?? Gosia ciekawa jestem jak sobie radzisz z nowymi obowiązkami mamusi?? fajne??? co ???? napisz coś nam napisz....jak było ???? jak karmienie???? ja w niedzielę wybieram się do naszego najmłodszego członka rodziny ... mały 3 tygodniowy , jestem taka ciocia, może babcia??? pisać... pisać.... bo tu czasami złośliwcy piszą, że topik nie żyje???!!! a jak jest naprawdę???? pozdro

jestem już po pracy... teraz obiadek.. potem do gina....dzień zaliczony....ale jutro już piątek wesoły dzień.... Wiola wszystko będzie oki,,, pojedzie i przyjedzie... przez ten czas zajmiesz się sobą.... i czas rozłąki szybko minie????

witam.... witam.... słodko i paczkowo!!!!!! witam Gosiu... witam!!!!! to już w komplecie jesteście z nami!!!! heheheehe jak ten czas szybko leci... córka już prawie miesiąc!!!! no a z tym odchudzaniem... no to może jak przestaniesz karmić?? zapraszamy Cię do wspólnego odchudzanka... zapraszamy... ja odchudzam sie cały czas, nie odpuszczam... no i efekty jakieś są???

witajcie... tłustowo- czwartkowo???? ....no Karola jesteś bo martwiłam się, co się z Tobą??? ale cieszę się że zawitałaś na swój topik!!!!! mam nadzieję że częsciej tu będziesz zaglądała??? a teraz witam Was babki pączkowo, wesoło i słodko!!!!! dzięki Eulalio za życzenia.... hehehehehe sama się zastanawiam... jak ten czas szybko leci?????... jeszcze raz dzięki!!!!!! ja dziś nie świętuję, bo nie mogę!!!!! nic a nic.... wczoraj słodkości tez odmówiłam sobie...... mam nadzieję że dziś też mi się uda???? pozdrawiam cieplutko

witajcie... jestem już... dziś po wizycie.... i pewne zmiany w diecie... ale da się wytrzymać!!!! i mogę jeść niektóre owocki jak dobrze!!!! jak Wam idzie?????? moje obwody zmniejszyły się i to jak????? jestem cała happy!!!! świat nabiera barw!!!! no a teraz karimata.... heheheheheeh buziole później wpadnę

byłam na zakupach w Rosmmanie, przytaskałam całe siaty kosmetyków.... dziś Sephora... to może będzie siateczka???? wpadnę jeszcze dzis do India Shop... potrzebuję cos zobaczyć??? mam kilka sklepów na trasie ... połazikuję dziś!!! mam powera schudłam 5 kilosków.... hehehe jestem zadowolona a mojej diety dzis biegnę do pani dr, wychodzę wcześniej z tego powodu będę dłuzej na mieście??? ja mam jutro kolację, ale chyba gdzieś na mieście????? zabawimy???? jutro stawiam ciasto w pracy... zaległe imieniny i Walentynki!!!! dwie okazje w jednej.... tylko ja stawiam!!!!!!! ja czesto robię takie wynalazki z indyka...

hejka dzis radosny dzień..... bo wtorek!!!!! a wagowo też optymistycznie 87,5.... waga w dół wszystko inne w górę!!!!! pozdrawki

witam wieczorowo!!!!!!!!!!!! gdzie się podziewacie ???? gdziie??? luli???? duszko????? naszata???? perełko????? i wiele innych zagubionych odchudzaczek z tego tematu??? gruba babo???? czasami wpadnijcie tu do nas rybki eulalio.... idziesz jak burza.... no trzymasz dobry nurt!!!!! pozdro

.....popijam kawkę czekoladową.... taką malutką??? pychotka???