dodzia

widzisz Aniu ile jest na nie.........ale chyba jakos wytrzymam do 13/06, to data półrocznej kuracji. a potem zobaczę.........co dalej postanowię. moze jakas chemia adipex- myślę o tej truciźnie bardzo poważnie, chcę choć troszkę schudnąć*********

się nie smucę bo i po co? przed lustrem nie staję nago, bo można doznać zawału mózgu***********mój moroznik spi******** będę colona jadła 2x dziennie, od dzisiaj....hehehehe.... ***mój szwgier zaczął lykać moroznika tak mniej więciej jak ja i właśnie go odstawił bo, nie chudnie, bo nie ma mu kto tego przygotować wieczorem zawsze to robiła moja siostra.........ogłosiła bunt na pokładzie.......czy kobiety o wszystkim muszą pamiętać...........faceci lubą się nad sobą rozczulać--prawda? prawdziwy Łoś- czyż nie? jestem gruba baba........chwilowo......... też jestem fajowa dziewczyna..a co? tylko mam za bardzo kwadratowe kształty-co się wkrótce zmieni!

dość smutków..............piękny dzień.............fajnie, pięknie, ***********nie smuć się \" w zyciu piękne są tylko chwile*********** *****tylko******tylko******

Gosia nie daj się........... ja sobie szykuję właśnie śniadanko i herbatkę i zaraz do Was wracam

u mnie nie ma kawy, kanapeczki z pieczywa Wasa, jedna z serkiem cebulowym, z serem zółtym, i z polędwicą...............mniam mniam

to ja popijam sobie herbatkę owocową, bardzo smaczna, colon będzię za 1 h, a 1,5 h, narazie się nie ważę, od piątku zeszłego tygodnia.............dopiero w sobotę................... i się okaże........... pogoda ok

żadnych emocji u mnie nie ma z odchudzaniem bo nie chudnę.hehehehe........to jest okropne uczucie nic się nie dzieje.... mieszczę się w mniejsze spodnie ale to mało

podobno mowa jest srebrem a milczenie złotem,

zawsze musi ustapić kobieta, tak mi sie wydaje

uważasz że to Twój poważny związek taki na amen,.............. bo życie składa się z samych kompromisów ja to wiem, jestem w związku z facetem juz prawie 20 lat, i to są przepychanki.........problemy życia codziennego, mielismy okropne kryzysy, ale z tego wyszlismy......... co jest złe, ze to my kobiety bierzemy wiekszą odpowiedzialność za kazdy związek, bo tak itak mamy więcej obowiązków, rodzimy i wychowujemy dzieci.................oj byśmy sobie pogadały, czasami czuję się jak stara matrona...........z ogromnym bagażem doswiadczeń, ale tak nie jest bo mając 42 lata, prawie dorosłe dziecko, trzeba mysleć o sobie, ja zaczęłam od stycznia tego roku mam nadzieję że nie za późno........

Aniu ja mam przes....ane nic na p, palenie poszło do lamusa, przejedzenie mi nie grozi, zakaz picia,.............jak tu żyć......kawy picie, juz nieaktualne, odstawiłam w zeszłym tygodniu i jakoś wytrzymuję, przyniosę sobie do pracy dobrej herbaty, mam nowe nabytki, czerwoną z karmelem- pyszota!, zieloną z pomarańczem- super! i będę popijała same herbatki........... jakie możecie mi zaproponować... ja ostatnio kupiłam sobie w Tesco herbatę afrykańską bardzo mocną oczywiście w torebeczkach, fajna to mój Tomek ją bardzo lubi........... no czekam na Wasze opinie i sugestie..............

nic nie mogę Wam pisać bo mi klienci przeszkadzają, a ja chcę przygotować sobie sniadanko, potem jeszcze wpadnę na polchat go grubasów.

********jestem dziewczynki, ale komputery nam padły chwilę to trwało, jestem, chwilowo nie znam temau, zaraz poczytam jak sobie przygotuję sniadanko,...........łyknęłam colona.....o 11:00 sniadanko, to uzupełnię swoje informacje............o czym gadacie rybieńki

****tak trzymać Małgoś, u mnie za oknem pada, pada snieg, taki dzień jak poczatek zimy, samopoczucie może być, ale katar dalej mi doskwiera, od rana szaleję po forum natrafiłam na forum o adipexie..............i tak dalej o tym myslę...............

też myślałam o kawie bezkofeinowej, dziś nie piłam kawy zaraz sobie zrobię herbatkę owocową, strasznie chce mi sie pić, Aniu czy słyszałaś coś o trądziku rózowatym?

boli mnie głowa i czuję się do du...., ale już po 11 to jeszczę trochę i do domu, wypiłam colona zjadłam sniadanie, w domu colon i obiadek, nie mogę się ważyć bo popadam w paranoję- chyba, nic nie chudnę, chociaż mam luźniejsze ubrania, jak byłam w górach to nic nie pojadłam o piciu truknów nie było mowy, tyle na nie, nie, a tu nic, nic, kiepski mam dzis humor, ale jest to spowodowane kiepskim samopoczuciem, myslę jutro będzie lepszy dzień......... przy moim przeziębieniu nie zażywam żadnych leków,- czy to dobrze- ? własnie teraz popijam sobie herbatę słoneczko świeci- kiedy do mnie wiosna przybędzie, kiedy pozbędę sie grubych ciuchów............może już niedługo!

nie mam siły się smucić, katar mnie męczy, kichanie i tak na okrągło, boli mnie głowa........nie mogę iść na urlop........dopiero od środy........chyba już mi przejdzie........mam nadzieję, nie lubię chorować, ale jestem dobrej myśli, jakoś to będzie................... tylko brak utraty wagi martwi mnie i to bardzo, bardzo, ślędzę forum całe o dietach, czytam, i czytam wszystkie babki chudną, a mnie szlag trafia jak to czytam, wracając do mojej diety to dziś był już colon s i niedługo będzie sniadanie,

witam w mroźny ranek, u mnie wszystko super, chociaż wczoraj dostałam kataru, i to mnie trochę męczy, ale dam radę, z odchudzaniem rozmieniłam 109 kg, czuję się dobrze, nie piłam colona w czwartek i piatek bo nie było do tego warunków, ale dzisiaj zaczynam, wyjazd mi się bardzo udał, było super...........acha Aniu ja też nie piję kawy od kilku dni i czuję się lepiej, dzisiaj jest też wysokie ciśnienie atmosferyczne, dlatego nie piłam kawy. *** chyba przechodzę załamanie za mało chudnę to działa na mnie bardzo źle, myślę o przerwaniu diety, a tak nie może być*** pozdrawiam Was

dziewczyny, pozdrawiam i żegnam do poniedziałku, jadę po wdychać, świeżym powietrzem górskim............ papa Dorota

witam, mogę wtrącić swoje dwa grosze, rzuciłam palenie w dniu 1 stycznia tego roku, byłam nałogowym palaczem, paliłam fajki od szkoły średniej, w 1994 roku przestałam palić.......niestety znowu wpadłam w nałóg w 2003 roku........postanowiłam sobie w 2005 że od poczatku 2006, NIE PALĘ i na prawdę nie palę, przeszkadzi mi dym, jestem szczęsliwa, żadnych innych metod..................mówię sobie, że nie palę i tak jest............bez żadnego wspomagania......... ......................radzę spróbować to jest bardzo proste......... pozdrawiam

dostałam dużo kwiatów, tulipany. róże, goździki, czekoaldę , merci, fajnie jest.....................

colon c to to samo co colon slim, zbliżony skład, już mój wypiłam galaretka z kłaczkami. glutowata, lepsza z sokiem..............

Gocha jestes great, great, zaraz u mnie bęzdie impra, trchę słodyczy, herbatka, a ja kelenerka. fajnie..................................... zyczę sobie smacznego

Gocha, skład podobny do naszego colona, i co będziesz to razem łykała jaką to ma postać..............w tabletkach........i co kupujesz go sobie, już się zastanowiłas?

witam, witam, w mroźny ranek, już jestem w pracy bbbrrrrrr zimno, ale dzień zapowiada się fajnie, pozdrawiam Was- składam Wam życzenia z okazji 8 marca. hehehehe proszę się objadać słodyczami.............