dodzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dodzia
-
witajcie forumowiczki !!! co się tu dzieje... nikt już tego tematu nie odwiedza??? pozdro
-
witam.. witam... jestem już w poniedziałkowy poranek w pracy... hehehehehe choroba odeszła ale nie w zapomnianie, bo jeszcze może wrócić??? dieta tak naprawdę w zawieszeniu , ale tak mam być!!!! wypad sobotnio- niedzielny bardzo udany... wszystko oki!!! tylko kiedy na rower wyjdę??? tak mi się chce??? pozdro
-
witajcie kobitki witajcie!!! jestem na zwolnieniu lekarskim hehehehe pierwszy raz od 21 lat, co za ironia losu, dopadła mnie jakaś wściekłam pokrzywka ostra, więc siedzę w chacie napawam się lenistwem.... tylko ta pokrzywa jest bardzo ale to bardzo swędząca....zażywam leki i wolność.... leżę czytam, popijam herbatkę, śpię a czas ucieka!!! fajnie że ten topik został reaktywowany! może ktoś jeszcze się do nas przyłączy???? od wczoraj nie mogę jeść żadnych warzyw, owoców itp nic surowego ani gotowanego.. zostałam piersi indyka z wody i sałacie lodowej,... jak wyrzuci mnie znowu to odstawiam sałatę.... to co będę jadła??? ten rok zaczęłam od diety Cambrigde , schudłam ponad 5 kilo, nie mam pojęcia czy to ona może mnie uczuliła, bo te wysypki pojawiały mi się od stycznia... a mamy koniec lutego??? bardzo się cieszę że odzyskałam z WAmi kontakt kafeteryjny!!! duszko npisz jak tam Twoje dzieciaczki?? czy masz po opieką tą laskę małą??? pisać pisać pozdro
-
witam!!! dziś pozytywny dzień, bo sroda minie tydzień zginie!!! więc fajowy dzień, a co odchudzania to: nie jem wcale pieczywa, ziemniaków, kasz, ryżu itp, trzymam zasady sztywno, oj czasami mam jakieś wpadki, jakieś małe grzeszki, ale tak zawsze łatwiej się zmobilizować, po ubiorach moich widać ile kilosów zgubiłam ... ponad 30 .... hehehehe tak się wydaje sporo, ale jeszcze to nie koniec!!! w tym roku chciałabym tak ok 10??? stosuję dietę taką zmodyfikowaną south beach, wg zaleceń dietetyka.....piję wodę niegazowaną, jem dużo sałatek różnych.... fakt Eulalio wiosna zaraz i trzeba się ogarnąć trochę i odchudzić... tylko trzeba się zmobilizowAć, jakąś gimnastykę, niedługo rower się zacznie ??? to dopiero lubię!! pa
-
witam !!!! po bardzo... bardzo .. długiej przerwie!! ale juz jestem z Wami..... Eulalio dzęki za przypomnienie że coś takiego jak kafeteria istnieje... hehehehe bo chyba już zapomniałam??? ale jestem!!! co u mnie ??? się odchudzam się nadal jak przystało na grubasa.... hehehehehe....jakoś żyję sobie, daję radę, działam społecznie i??? dobrze jest, preacuję odpoczywam tak wymiennie, a życie toczy się dalej????? obiecuję iż będę tu zaglądała pozdrwiam cieplutko Dj
-
witajcie!!!!!! gratulacje!!!! Eulalio!!!!gratulacje!!!!! super!!!!super!!!! dziś już po święcie, znowu praca...... hehehehehe.... dziewczyny pisać... pisać....
-
witajcie!!!! to znowu ja!! duszko gratulacje!!!!!...jesteś szczęśliwa??? a auto masz??? super!!!! u mnie w Wawie średnio podchodzi się do egzaminu a samej jazdy tak 4-7 razy... zupełnie są inne realia... jak to mówi mój syn bo on też jest na kursie, ja jestem na samym początku kursu, mam dopiero zaliczonych kilka jazd, właśnie mam zabrać się za naukę, ach tylko jestem dziś bardzo padnięta, bo bardzo czynnie spędziłam ten wolny czas sobotnio-niedzielny, na rowerze dwudniowy maraton, dosłownie wszystko mnie boli, ale tak ma być.... uff jutro do pracy, już 13 08 jak ten czas zapitala.... ... dieta cały czas south beach, fajna przyjemna, nawet można powiedzieć łatwa, już przygotowałam sobie korytko do pracy, na dwa posiłki... no i aby do przodu..... biorę się za książki, zyczę miłego wieczoru!!!!!!! papapa postaram się jutro coś naskrobać... ach zapomniałam się pochwalić, że mieszczę się ciuchy w rozmiarze 44....ach a zdarzało mi się i 52...... ale to już historia, mam nadzieję!!!!!!! papapapapa
-
hejka co jest grane??? puk...puk.... zagladajcie tu!!!! pozdro
-
witajcie!!!!!!!! dziś poniedziałek znowu, wczoraj wieczorem wróciłam z Mazur byłam tam na weekend, fajnie było ale krótko!!! to chyba mój ostatni taki sobotnio-niedzielny wypad...chyba że pogoda dopisze jeszcze??? tak więc już pracuję sobie dzielnie... i aby do srody!!!!! Eualio bardzo dbaj o siebie i o maluszka, to teraz najistotniejsze!!!! a jak już wrócisz do kraju, to czasami popiszesz z nami tu???? pewnie cała rodzinka cieszy się z Waszej decyzji powrotu< pozdrawiam Was serdecznie!!!! .... no co nu mnie wswzystko oki..... hehehehehe tylko z odchudzaniem, tak sobie, ale się już za siebie biorę..... dziś rower, staram się codziennie zaliczyć rowerek, ale jeszcze za gimnastykę muszę wziąć i bedzie dobrze, tylko brakuje mi samozaparcia, taka się po tych wakacjach zrobiłam trochę leniwa.... ale z tym koniec!!! tak sobie obiecuję..... a co wyjdzie to czas pokaże.... dziewczynki pisać, pisać
-
witajcie, witajcie!!!! ufff po niedzieli, wczoraj zabrakło czasu aby tu do Was wpaść, stąd nadrabiam zaległości i jestem... w niedzielę obchodziłam urodziny, wczoraj walczyłam z kacem, ale dziś już jest oki!!! stara się robię i już, tak sobie myslę???? czy 43 lata to aż... czy może tylko??? cholera wie??? niedługo wybieram się na urlop, były plany jakieś, ale zycie zweryfikowały je... więć pozostał mi mój domek na Mazurach i spędzę tam ponad 2 tygodnie z mojej siostry synem.... znalazłam sobie jakiś cel? a to ważne!! aby nam pogoda dopisała, wyjedziemy tak 15 może 16 lipca.... a to tuż... tuż...!!! w piątek z taką moją koleżanką zapoznaną tu na kafe, jedziemy do mnie nad jezioro i musi być fajnie,... ja urywam się z pracy, ona też, zawiezie nas jej mąż i będziemy balować do niedzieli... bo to mój pierwszy wyjazd, nie było okazji!!! a jezioro czeka woda pewnie już ciepła, a ja tak luibię kuper moczyć??? oj dziewczynki pozdrawiam Was ciepło, zabieram się za robotę bo zaraz będę miała wizytację naszego nowego dyrcia>>> zobaczymy jak wygląda i jak się prezentuje...>>> tylko szkoda że nie potrafi mówić po polsku??? a my english is very short.... i tu będzie problem?? papapa
-
zobaczcie, mamy za sobą już 80 stron, tego tematu!!! i co dalej z tym będzie???
-
witajcie!!! witajcie!!! ... a tu cisza dookoła?? .... dawno mnie tu nie było a dziś miałam trudności aby wypatrzyć nasz temat na forum... ale się to udało....jakoś!!! .. i tak, własnie wróciłam z wyjazdu słuzbowego, fajnie było tylko ja jescze nie czuję tych klimatów, ale pojechałam!!! dało się wytrzymać,.. w zeszłym tygodniu zrobiłam sobie włosy... i nie mogę przechodzić koło lustra bo się nie mogę poznać, okropność, mam na blondzie rude pasemka... i jestem ruda wiewióra??? ... z odchudzaniem to nawet mi idzie to wolna ale tak.... w ogółe sobie jakoś daję radę???? no ale czy mam inne wyjście???? ... no dziewczyny piszcie co u Was słychać??? Eulalio ?? jak samopoczucie??? odzywajcie się bo nam temat wytną zabieram się do pracy, bo mnie inaczej wytną??? pozdrawiam
-
witam, witam, dziś pracuję ciężko !!!!! ale jutro znowu wolne!!!! miałam napisać wam o mojej dietce, no przebiega bez zakłóeń.... waga spada wolno, ale spada!!! jak sobie zrobię fotki to Wam pokażę!!! wczoraj kilka godzin spędziłam na rowerze.....!!! sama!!! ale tak własnie ma być!!! pozdrawiam
-
witajcie po wolnych dniach... pogoda dziś u mnie raczej kiepawa, ale ma być ciepło podobno??? tydzień zapowiada się??? trudno powiedzieć jaki??? po drodze wolne w czwartek!!! taki krótki tydzień??? ja niestety w piątek pracuję.... teraz zabieram się do roboty!!! pozdrawiam
-
dukaszku, ach co za fantastyczne fotki!!!! gratulacje!!!! gratulacje!!!! TAK TRZYMAĆ!!!!
-
witam, witam, dziś już w pracy jestem, ukrop się leje z nieba, a tu trzeba pracować!!! ale jutro już środa a w czwartek jestem znowu na urlopie, a do pracy przychodzę tylko w piatek i koniec tygodnia, taki trochę poszatkowany, humor raczej taki sobie!!! a dietowo chyba dobrze, tylko wodę popijam od rana??? zabieram się do roboty!!!!
-
witajcie, witajcie!!! jestem już tu. ale jakoś pustawo tu ostatnio, czyżby upały Wam nie służą, ... zrobiły się teraz nam tropiki, a jak przyjdzie pora urlopu??? ach to lepiej może nie mysleć??? co będzie z pogodą??? Eulalio jak się czujesz Ty i maleństwo???? dziewczyny pisać!!! [pisać bo nam wytną temat, moderatorki, jak nic się nie będzie działo.... ja dziś miałam dzień urlopu, byłam na cmentarzu, zaprowadziłam moje kocice do weterynarza, zrobiłam porządki i chacie zakupy... i wyruszyłam na rower.... tak sobie śmigałam 1,5 h, ale to na dziś wystarczy, jeszcze w domu jakieś drobne zajęcia, a jutro do pracy!!!!! a dietowo to u mnie poprawnie, sama trawa w menu, piję bardzo dużo wody, bo jak nie pić w takich tropikach????? pozdrawiam Was cieplutko!!!!!!
-
witajcie!!!! witajcie!!!! jestem już w pracy, od rana.... zapomniałam, zdać relacji o moim odchudzaniu.... walczę bardzo, odstawiłam już wszystkie lekarstwa uspakajające, i zaczęłam stosować restrykcje żywieniowe.... waga spada dziś 83 kiloski.... heheheheh ale zdarzają mi się czasami wpadki, jakaś czekoladka gorzka, albo jakiś herbatniczek....... już niedługo kolejna wizyta u dietetyka, i jak tak sobie podliczę od 1 01 06 jak moja waga wyjściowa była 110,8 którą zanotowałam a dziś.. to jest voś tylko to nie koniec, jeszcze muszę 20 kg, idzie to wolno w moim przypadku, ale ciągnę to dalej, bo boję się efektu jojo... w poniedziałek idę na masaż odchudający na brzuch, taki próbny, zobaczę jak i co ???? to Wam wszystko napiszę, po niedzieli... teraz zabieram się do pracy pozdrawiam
-
witajcie!!!! jestem z Wami, jestem!!!! dziewczyny dzięki za troskę, wróciłam do pracy, staram się żyć normalnie cokolwiek to ma znaczyć??? wielkie dzięki za Wasze ciepłe słowa, to bardzo pomaga, jak ma się świadomość, że ktoś o mnie myśli, w takich dla mnie ciężkich chwilach...dziękuję Wam serdecznie!!!! nie zdezertowałam z tego forum, nie!!!! tylko muszę sobie wszystko ułożyć... muszę dać sobie radę i ???? ale mam Was to pomaga!!! naszata dzięki za fotki, ogród super!!!!! od dziś wróciłam do diety... staram się !!! w niedzielę miałam komunię, wszystko bardzo się udało.. teraz wracam do pracy.... pozdrawiam cieplutko
-
witam...witam... yohimm, a co mam odpisać rybko bo nie pamiętam???? dziewczyny muszę się przyznać ... to był moja naj... najgorsza, w życiu majówka, miałam plany... plany.....a szkoda gadać zostałam wdową 2/05/07... jestem rozdarta jak??? mój żal, płacz..bardzo staram się normalnie funkcjonować, ale nie mogę... dziś jestem w pracy, bardzo cierpię, aby do pogrzebu... a co dalej??? pozdrawiam
-
jestem znowu nadrobiłam zaległości w czytaniu i???? ja teraz uzywam takie serum na brzuch i posladki modelujące, zawierajace kofeinę, a na biust też coś fajnego ale nie pamiętam z czym??? teraz ostatnio mało się gimnastykuję albo wcale, bo więcej śmigam na rowerze no i z tego powodu juz nie mam czasu na wygibasy... albo jedno albo drugie, bo jak się na jeden etat pracuje zawodowo , na dwa w chacie , to czasami brakuje czasu ja dla siebie mam wygospodarowane, tak dwie czasami trzy godziny dziennie, no a czasami się nie uda niestety???? ja foliowałam się bardzo długo bo robiłam osbie takie sesje po 10.. potem jakaś przerwa i tak sobie to robiłam, a cm w obwodach spadały, najfajniej wyszczupliłam sobie nogi.....a opona na brzucholcu pozostała bo ja mam budowę jabłko...teraz walczę z moim hula hoopem każdym znanym mi sposobem.... kilka zabiegów tych foliowanych miałam robionych profesjonalnym kremem, niemiecka mazia Zimt Creme... super tylko od cholery drogie bo za pudło 1000 g na Allegro chcą 267 zeta, no to sporo jest!!! ale bardzo skuteczne!!!! mi robiła kosmetyczka a moje mixy te które sama robiłam pod folię były najlepsze, bo dwa razy w tygodniu robiłam peeling z kawy, a w pozostałe dni robiłam z olejków eteryczny... ja zawsze robiłam sobie z olejków: cynamonowy, geraniowy, algi morskie, grapefruitowy, paczulowy, cyprysowy, mam zawsze te olejki w domu bo uzywam je do kapieli, kilka kropli na pół wanny i super, to są olejki antycelulitowe i odchudzające i jeszcze jest ich więcej, ale w tej chwili nie pamiętam, ale można poszukać w necie.... no teraz jestem na tych kremach a jakie będą efekty to napewno Wam napiszę!!!! teraz biorę się za pracę.....hehehehehe no a dietowo całkiem, całkiem może być!!!! już w przyszłym tygodniu wizyta u dietetyka....
-
witam.. witam.... dawno mnie tu nie było. ale jestem... pozdrawiam Was serdecznie!!!! dziś u mnie brrrr zimno, ale ja dzis do pracy bryknęłam na rowerku super, i tylko mi to zajeło 20 min... to całkiem nieźle.... dziś tylko pracuję a potem do końca tego tygodnia luz blues... relax...., jak pogoda się poprawi to wyjedziemy na Mazury a jak nie ??? to coś na miejscu wymyślimy!!!! a jak nasza mamusia się ma???? zaraz nadrobię zaległości w czytaniu.....
-
witajcie!!!! witajcie!!!! dziś już czwartek....dziś krótko bardzo spałam bo tylko 4 godziny, byłam na pępkowym przyjęciu u ojca małego Antka... pępek opity!!! Antek duży!!!!! 4900 kg , 57 cm, taki klocek!!!! super bobas!!!! no dietowo to wpadka, bo było czerwone wytrawne wino, jakieś sery!!! same grzechy mam na sumieniu!!!!! odpokutuję je dziś i przez weekeknd???? wczoraj pośmigałam na rowerze ponad godzinkę.... dziś też się wybieram!!! jak aura dopisze???? tyczasem pozdro
-
a powiedz nam jak wchłania się skóra ???? bo to ważny problem przy takim dużym spadku wagi??? Eulalio ??? co słychać??? jak samopoczucie?????
-
witam... witam.. jestem już w pracy, dietowo dobrze, już niedługo długi weekend, ja tylko pracuję w poniedziałek, a potem wolne.... i do pracy wybieram się 7 maja, dopiero cudowny relax, hehehe liczę na ładną pogodę to wybierzemy sie na Mazury, trzeba domek przygotować do sezonu, wszystko przewietrzyć, wyszorować, no i trochę odpoczać!!!! aby tylko pogoda dopisała??? to będzie oki!! yohimm masz romantycznego faceta??? lubi Cię zaskakiwać!!! pozdro