anytram

no cóż, ważne że jest zdrowy a 6 paluszków dostał w genach po tatusiu :-)

Cześć dziewczyny :-) ruda gratuluje synka! :-)

Agula125 to my wpadamy do Ciebie na sanki ;-)

monika26sz dużo miłości jak co wieczór ;-) Witam Was dziewczyny weekendowo :-) ja dopiero niedawno stoczyłam się z łóżka hehe :-P

yourmind witaj wsród sierpniówek :-) zadziwiające jest to że jeszcze nas przybywa :-) Gratuluję!

zobaczcie ten brzuch - szok!! http://www.pudelek.pl/artykul/15465/fanatyczna_fanka_jolie_urodzila_osmioraczki/

NiLLi serdecznie gratuluje danego egzaminu!! no teraz to się Wam należy odpoczynek, maluszek pewnie też to odczuł! A walentynki dzień jak każdy inny, tak naprawdę nigdy ich nie lubiłam chociaż zeszłoroczne wspominam miło, mój S. poleciał z samego rana i kupił nam wielkie serducha :-) a później pojechaliśmy do stadniny i tak zaszalałam na koniu że skonczyło się gorączką ;-) ale to nic, bo wieczór walentynkowy zrobiliśmy sobie dzien wcześniej ;-) a i tego dnia poszliśmy do fajnej restauracji ze znajomymi, tym razem bez znajomych i stadniny tez będzie miło, jak co wieczór :-) moze tym razem więcej piany w wannie ;-) ;-) ;-)

Witam Was ponownie! Musiałam odreagować ten stresujący poranek i nieprzespaną noc, i od rana, mocno wierzyć w to, że ten dzisiejszy 13 nie będzie pechowy z racji na wizyte u gina! za miesiąc 13 też wypada w piątek i też wtedy będe miała wizyte.. Co do pecha w 13 to ja kiedyś z rodzicami i bratem mieliśmy stłuczke samochodem, było zimno i bardzo ślisko, przed nami nagle zatrzymał się samochód, jakiś dobry, a my mówczas jechaliśmy bączkiem, jakieś 200metrów przed nim stała policja i on się raptem kapnął że trzeba pasy zapiąć, zatrzymał się tak nagle że ojciec nie miał jak wyminąć bo z jednej str był przystanek z ludzmi a z drugiej samochody i wjechał mu bączkiem w tył, nic nam się nie stało, brat tylko się uderzył w twarz a tamten kierowca wysiadł, zobaczył że u niego nawet rysy nie ma i pojechał.. u nas cały przód był wgnieciony :/ **aniuladoniula a może Erik przestraszył się kaczki?? przypomniało mi sie jak moja Paula miała czasem takie napady płaczu ale w nocy i to było takie coś jakby przez sen, kompletnie nie dało się do niej dotrzeć, az się zanosiła, wpadała w histerie i tak przez godzine, i do dziś nie wiem co jej było :-( co do usg to mój S. jeszcze po wizycie w pracy przeżywał to co widział i mi w smsach pisał że to było niesamowite przeżycie i nawet filmy z netu umywaja się do tego co widział :-) Odnośnie galerii na nk to ja tez pozwoliłam sobie zajrzec w Twoją i bardzo mi się podobają zdjęcia Erika, synka masz cudnego, zresztą wszystkie maluchy są super! a możesz mi powiedzieć jak zrobiłaś te ramki do zdjęć w których jest Erik? w jakimś programie do obróbki? ja kupiłam Pauli do pokoju kilka kolorowych ramek, drewnianych i tej samej wielkości tylko kazda inny kolor i chce powkładac zdjęcia tak wiekiem od najmniejszego do teraz, myśle że to troche ubarwi pokój bo kolory są takie \"żywe\" A jutro w walentynki mój ma słuzbową piłke, juz o niej wspominałam, ale moja Paula została zaproszona na przyjecie imieninowe kolegi z klasy do centrum zabaw wiec nawet z nim nie pojedzimy i takie to walentynki, moze wieczorkiem siądziemy sobie przy jakimś winku ( ja soczku :-)) a na dzisiejszy wieczór zachciało nam się lodów, oby nam nie zaszkodziły!! Aha, i byliśmy dzisiaj u złotnika wygrawerować obrączki więc klamka zapadła, smieje się z mojego S. że wpadł po uszy i juz sie nie wygrzebie bo mało że data ustalona, ślub opłacony, obrączi u złotnika, to jeszcze ja w ciąży :-) hehe Ależ się rozpisałam! wybaczcie! juz kończę!! :-)

Iwonka, chyba nam wszystkim hormony buzują ;-)

zapomniałam dodać że mój S. pierwszy raz w zyciu widział bobasa przez USG i myslałam że nic tam nie zobaczy ale widział główke, serduszko, nózki, rączki a nawet lekarz pokazał wątrobe i maluszek był bardzo ruchliwy co troche utrudniało badanie i też musiałam jak Koteczek podnieść biodra.

Cześć dziewczyny! Ja dzisiaj miałam wizyte u gina, ile się nerwów najadłam zanim poszłam to wiem tylko ja no i troche mój S. bo na neigo też przeszło, miałam jakieś złe przeczucia i wmawiałam sobie głupoty! W nocy spac nie mogłam wierciłam się, przekładałam z boku na bok a dzisiaj od rana brzusz mi bolał i serce kołatało jak szalone!! ale do rzeczy.. :-) Poszłam, lekarz okazał się ok, zbadał mnie, zrobił usg ale nie przez brzuch, mimo to zapaytałam go czy moge zawołać swojego narzeczonego i zgodził się bez problemu, zmierzył malucha i wyszło 8cm ale powiedział że kość udowa jest na tyle duża że wygląda na 14 tydzień a nie 13, podejrzewał nawet że zaszłam wcześniej . Ogólnie wszystko w porządku i duży bobas, niestety zdjęcia nie dostałam i terminu też żadnego nie podał, nast. wizyta za 4tyg już z wynkami badań! Oby również było ok! A co do mojego S. to wczoraj też się pokłociliśmy tyle że o pranie bo dałam mu same skarpetki do powieszenia i się obraził :-) a to dlatego że pracował całą noc i potem jeszcze w dzień do 16 i uwaza ze poki co powinien być taki podział ze ja domem sie zajmuje a on pracuje no ale korona z glowy mu nie spadła jak powiesił te pare skarpetek ;-)

Marzenie1508 gratuluje synka!! :-) ciekawe ile rzeczywiście będzie chłopcow a ile dziewczynek i jak szybko będziemy się dowiadywały o płci i czy wszystkie się sprawdzą :-) KOTECZEK cudne są te ciuszki!!

http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,79343,5998817,Badz_aktywna_w__I_okresie_porodu__.html http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,3078592.html

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,6038436,Rodzic_z_rozkosza.html poczytajcie sobie ;-)

:-P

Dziewczyny tak z innej beczki, tylko sie nie smiejcie ze ja cofnięta jestem bo nigdy się tym nie interesowalam, wczoraj pojechalam kupowac Pauli nowe gniazdka do kontaktu i pstryczek do swiatła i odkrylam ze jest cala gama kolorow i mozna sobie dobrac do koloru sciany w pokoju :-D i kupiłam wszystkie rózowe a u dzidziula będa żółte :-) No i dzisiaj z netu dowiedzialam sie ze cegiełka na rodzinny w moim szpitalu wynosi 200zł i ze całą porodowke wyremontowali w zeszłym roku i jest nawet wanna z hydromasazem :-)

GaGa_ ma troche racji, ja sama czułam sie nieswojo wchodząc na skrzynke i nie wiedząc czy wszystkie sie na to zgadzacie bo może ktoś sobie nie życzy, osobiście nie mam nic przeciwko żeby nowe osoby wchodziły ale co prawda to prawda że wiele z nas ma tam swoje prywatne dane albo jakieś osobiste szczegóły naszego życia i czasem sobie myśle, jak tu wchodził jakiś bufon co przyczepił się do fotki KOTECZKA, to on mógł podszyć się pod cięzarną i też zyskać dostęp do konta.. może przesadziłam... dobra, ide po małą, na razie wam wszystkim!

Iwoneczka ja planuje bo kiedys chodziłam i było bardzo sympatycznie ale to było dawno temu i dobrze by było się zorientować co i jak teraz, i w sumie pamiętam że nauka oddechu pomogła mi przy porodzie bo więdząc co i jak skupiłam się na tym co trzeba i w 15min mała wyszła na świat. Szkoła rodzenia nie była w szpitalu. Teraz jeszcze sie nie dowiadywałam co i jak, nawet nie wiedziałam że można chodzic przez całą ciaże, wtedy od 6m. Na razie czekam na jutrzejsza wizyte która zadecyduje o wszystkim.

Cześć dziewczyny. Ja jutro przed 10 mam wizyte u gina i póki co siedze jak na szpilkach, nawet cieszyć się nie potrafie dopóki nie dowiem sie co i jak z moim dzidziulem, mam nadzieje że zrobi mi usg! jak będe miała to wrzuce jutro na skrzynkę biezące i dla porównania to z 9tc. Co do zdjęc to mój S. w ogóle się nie wtrąca, ale ja sama na razie nie chce, moze jak brzuchol juz urośnie to wtedy... a za oknem u mnie wielka chlapa, padał deszcz ze śniegiem i teraz porobiła się taka breja wiec i pogoda nie sprzyja dobrym nastrojom :-( Przykro mi ruda z powodu szwagierki, pozostaje nadzieja ze lekarze znaja takie przypadki i wiedzą co robić!!

KOTECZEK biedne te Twoje zwierzaczki :-) a co do smoczka ja Pauli zabrałam i powiedziałam że sroczki zabrały bezpowrotnie

troche info http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,2096043.html http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=585&w=16305118&v=2&s=0 i ja jeszcze miałam na przeziębienie taki homeopatyczny lek Oscillococillum

znalazłam na tej stronie te sylikonowe nakładki do karmienia piersią, ja je miałam kiedyś ale nigdy mi się nie przydały http://www.aptekaotc.pl/p/pl/3797/avent_oslonki_piersi_male_*_2_szt.html

monika26sz ja na zapalenie gardła stosowałam spray Tymsal z Herbapolu, o dziwo był skuteczny bo na moje gardło to nic dotychczas nie pomagało, jest ziołowy, bez recepty, pisze na butelce że można stosować w ciąży i w czasie karmienia no i jest tani, tylko ok 7zł ale tu akurat nie o cene chodzi, także polecam! http://www.aptekaotc.pl/p/pl/3967/tymsal_*_30_g.html

Dziewczyny ja do szkoły rodzenia chodziłam sama, szkoła była bezpłatna, zajęcia praktyczne jednoosobowe, tylko lekcje teorii były dla par ale i na nie chodziłam sama, były naprawde bardzo ciekawe i w ogóle całe zajęcia zaczynały się 6 tyg przed porodem, nie wcześniej.

Witam was dziewczyny. Koteczek Ty teraz zajmij się sobą i odpoczywaj, a siostrą zajmą się lekarze! na pewno będzie dobrze, i przypominam o fotce którą miałaś wrzucić na skrzynke ;-) Co do spania to ja nie mam problemów z pozycją ale z snem gorzej i też się przewracam z boku na bok :-| natalka2384 ja też czuje wiele niepokoju co do dzidziula i póki lekarz nie rozwieje moich wątpliwości w piątek na długo wyczekiwanej wizycie to chyba sfiksuje, jeszcze tylko 2 dni wytrzymać!! :-( co do tego napięcia w brzuszku to ja nic takiego nie mam bo u mnie za dużo tłuszczyku żeby coś się napinało. A tak z innej beczki, która z Was wysłała mi teraz zaproszenie na nk??