anytram

issima to świetnie, a skąd dokładnie Ty jesteś? może kiedyś się spotkamy :-)

No cóż, ja jeszcze pół roku temu ważyłam 15kg mniej ale zmiana miejsca zamieszkania, tryb życia, regularne posiłki i brak pracy, oraz to, że rzuciłam palenie przyprawiły mnie o te 15kg więcej :-( niby po pół roku wraca się do normy ale akurat pojawił się dzidziuś i nici z odchudzania więc pozostaje mi wierzyć ze to tłuszczyk przykrywa mojego dzidziula pod sercem! Z Paulą brzuszek pojawił się już w ciągu drugiego miesiąca a nawet wcześniej, pamiętam to dokładnie bo prezentowałam suknie jako prace dyplomową starszej dziewczyny ze szkoły i bardzo mnie zdziwił stan mojego brzuszka a wtedy jeszcze nie wiedziałam ze jestem w ciązy, wszystko wkrotce się wyjasniło, pozniej był coraz wiekszy tak ze w 9 miesiącu niektorzy myśleli ze nosze pod sercem bliźniaki :-)

Marzenie1508 cieszymy się razem z Tobą z tych pozytywnych wiadomości o maluszku, to musiało być naprawdę wzruszające dla was obojga! Ja planuje w zaawansowanej ciąży pojechać w rodzinne strony i tam zapisać się na usg do jakiegoś prywatnego lekarza i zabrać ze sobą bliskich, m.in mame bo nigdy nie widziała dzidziula przez usg a kiedy mnie miała pod sercem nie było takich możliwości. Dziewczyny jak u Was z tą twardością brzuszka? jogi11 niestety pierwsze ruchy maluszka można pomylić z czymś innym, to jest takie uczucie z poczatku jakby Ci się cos przelewało w jelitach, sam fakt o tym swiadczy ze doswiadczone mamy mogą wyczuć ruchy dziecka już w 16tc a te które są pierwszy raz w ciązy dopiero ok 20, oczywiście są wyjątki, myśle ze jesli będziesz bacznie badac swoj brzuszek to wyczujesz je wczesniej a do rozwiązania to juz zdąrzy Cie niezle nakopać :-)

jestem spowrotem, no ten kokos gryka co mi się kojarzy ale kokosowo -bonellowy to pierwszy raz słysze i w ogóle nie wiedziałam że az taki wybór teraz jest! A tak w ogóle dziewczyny czy wy macie twarde brzuszki?? bo mój jest miekki i troche mnie to martwi, myśle ze to z racji na tłuszczyk i obym sie nie myliła ze to tylko to!

Dziewczyny a który materac jest najlepszy - najtwardszy? pamiętam że wg twardości były 3 do wyboru ale teraz nie wiem który jest który?

issima bardzo ładne te mebelki ale ceny strasznie wysokie no i na ile mogą służyć biorąc pod uwagę że dziecko szybko rośnie?!

Witam Was po przerwie, dzisiaj się nachodziłam i byłam już flakiem aż po obiedzie złapała mnie drzemka, teraz jest zdecydowanie lepiej :-) NiLLi odnośnie łóżeczka jeszcze, ja dla Pauli miałam takie białe drewniane z kółeczkami z jednej strony które bardzo się przydały przy zmienianiu miejsca łóżeczka bo tylko podniosłam jedną str np tam gdzie nóżki i sunęłam, i to łóżeczko kosztowało mnie wtedy 90zł kupione na rynku a nie w jakimś firmowym sklepie i nie miałam do niego żadnych zastrzezeń, służyło mojej Pauli a potem jeszcze w idealnym stanie oddałam je koleżance. Natomiast tym razem chciałabym zainwestować w łóżeczko - tapczan które służy do 7 roku życia dziecka żeby potem nie kupować i ost jak się dowiadywaliśmy takie kosztuje ok 340zł ale wierze że są gdzies taniej bo widziałam na allegro, np to http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=535413913 aniuladoniula nic nie szkodzi z tym nickiem, i tak wiedziałam o kogo chodzi :-) GaGa_ gratuluje Ci tego kopniaczka :-) oby były coraz częściej i coraz mocniejsze, ja też nie moge się doczekać ruchów! Co do bicia serduszka, ja nie moge doczekać się wizyty 13 lutego, wtedy będe miała skończony 13 tydzień i 5dni, mam nadzieję że je usłyszę! Dziewczyny które mają niebawem wizyty piszcie jak poszło!

Zelka_86 ja mam podobnie, od stycznia jesteśmy w nowym mieszkanku i czeka nas remont, przynajmniej w pokojach dzieci, u Pauli własnie trwa ale z pokojem dzidziula trzeba poczekać do kwietnia i dobiero po remoncie bedziemy się rozglądac za mebelkami, o łożeczko w sumie juz pytałam , w sklepie nie było ale był plakat z przedstawionymi wzorami i mozna zamowic, czeka się 2-3 tyg dziewczyny wstawiacie zdjecie usg dzidziula na nk? czy chcecie jeszcze poczekac? u mnie oprócz najblizszych to nikt nie wie ale dziewczyny z byłej pracy strasznie sie dopytują, ost ktos mi widział w rodzinnych stronach i ponoc wyglądałam na "ciężarówkę" , poki co jeszcze sie nie przyznaje :-)

GaGa_ rozumiem, ja ostatnio ze swoją Paulą jechałam 13 godzin w nocy pks-em żeby dojechac na ferie małej w rodzinne strony i odpukać.. w drugą strone przejechałam tyle samo więc na to nie ma reguły! Ciesz się tym lotem i swoimi maluchami :-) swoją drogą śliczną masz córunie :-)

majka15181 wtedy na patologi nie mieli za bardzo sal bo i mnie nie wiedzieli gdzie wsadzic i myślałam że to tylko dlatego razem leżymy na jednej, jestem w szoku że tak się dzieje też w innych szpitalach, jak o tym myśle to ciągle przechodzą mi dreszte, teraz cały czas mam przed oczami tą załamaną dziewczyne która musiała wziąsc tabletke, modliła się na dnią godzinami, widac było ze ma jeszcze cien nadzieii, bała się.. a potem ten okropny ból.. to jest koszmar!!!!! no dobra koniec z tym tematem bo popadne w paranoje! majka15181 w tej chwili najwazniejsze ze usłyszałas bicie serduszka! ja mam to jeszcze przed sobą a za mną dopiero jedna wizyta i jedno usg, druga bedzie u innego lekarza i nawet nie wiem czy ma w swoim gabinecie usg ale mam nadzieje ze tak jak Ty usłysze juz bijące serduszko! GaGa_ ja też myśle o rudzi, ost przeglądam forum od pierwszych stron kiedy mnie nie było i znalazłam jej pierwsze wypowiedzi i tą radość.. :-( Ale Ty teraz skup się na sobie i swoim maleństwu, nie możesz za wczasu się stresowac bo to szkodzi dzidzi, przylecisz do Polski i zobaczysz swoją sliczną kruszynke :-)

Agula125 nic nie szkodzi, zauważyłam że mój nick często jest przekręcany moze własnie dlatego ze istnieje cos takiego jak anty rama :-) a moj nick to moje imie pisane od tyłu anytram - martyna. Dziękuje za namiry na skrzynkę, mam nadzieję że inne dziewczyny nie mają nic przeciwko że pooglądam wasze brzuszki?

No właśnie dziewczyny, gdzie można pooglądać wasze brzuszki?? ja czasem zaglądam na takie ogólne strony z brzuszkami i naprawde różne dziewczyny w tym samym tygodniu ciązy mają i małe i duże brzuszki więc to sprawa indywidualna ale myśle że ok 4 miesiąca już u kazdej powinno być coś widać. Agula125 to przykre że kobiety w takim stanie są tak traktowane, myslałam że to było tylko w moim szpitalu, bardzo Ci współczuje jak i wszystkim innym dziewczynom które przez to przeszły ale najwazniejsze jest to co teraz, to malenstwo pod sercem i na nim trzeba się skupic i dbac o nie! Fajnie że u maluszka wszystko dobrze, gratuluje dużej dzidzi :-)

Witam ranne ptaszki, jakoś po wczorajszej wiadomości trudno mi dzisiaj wstawić tu uśmiech, mało tego, przypomniało mi się jak ja leżałam w 9 miesiącu na patologii ciąży bo mała nie chciała wychodzić na świat, a ze mną na jednej sali łóżko w łóżko leżały dziewczyny które poroniły albo musiały wziąść tabletke na poronienie bo dzieciątko było martwe, jedna była w 10tc, to było straszne :-( my szcześliwe przyszłe mamusie i dziewczyny w wielkim cierpieniu zwijające się z bólu ;-( nie wiem jak lekarze mogą tak traktować pacjentów, mam nadzieje że w innych szpitalach mają więcej serca!! Pozdrawiam gorąco wszystkie brzuszki bo mój dzisiaj strasznie zmarzł

KOTECZEK19833 trzeba było olać tego gada i dodać jeszcze jedno zdjęcie, najlepiej z wypiętym tyłkiem i niech cie w niego pocałuje!!

Witam ponownie. To straszne co stało się Rudzi, aż mi dreszcze przechodzą i nawet nie chce sobie wyobrazac jak ona się czuje :-( ale nie wolno się załamywać, po poronieniu bardzo szybko zachodzi się w drugą ciąże, przynajmniej tak było u mojej kolezanki, lekarz jej zabronił wspolzycia po poronieniu a ona go nie posluchala i w ciągu 2 miesięcy zaszła w drugą ciąże, tak więc Rudza w miare mozliwosci głowa do góry i powodzenia!!! A co do zawrotów głowy to własnie dzis miałam pierwszy, akurat byliśmy w sklepie i myślałam ze padne, był taki wyrazny ale tylko jeden, pozniej dziwnie się czułam jakby nogi jak z waty a nigdy w zyciu nie zemdlałam, w poprzedniej ciazy miałam lekkie zawroty i to w 4 miesiącu a tu takie zaskoczenie!

http://www.razemlatwiej.pl/index.php?shop=2 tu jest nawet tz 'porodówka' , mi kiedyś nie pozwolili być w swojej i musiałam zakładać szpitalne

NiLLi i co , znalazłaś jakieś fajne piżamki? też miałam poszukać ale jakoś zabrakło czasu, może za chwile coś pogrzebie w necie, jak masz jakąs ciekawą strone to prześlij link :-)

zmieniam stopke, dziś zaczynam 12tc :-)

Witam po weekendzie wszystkie brzuszki :-) ruda2828 nie przejmuj się schodami, ja musiałam codziennie pokonywać 4 piętro, dasz rade, a nie macie w piwnicy takiej wozkarni na klucz? a tak swoją drogą, ja też 13 (w piątek) idę do lekarza ale nie licze na usg, zmieniłam prywatnego na państwowego, to moja pierwsza wizyta u nowego, za to do lekarza mam teraz dwa kroki bo przychodnia jest przy moim bloku a tamten prywatny był na końcu miasta, z tego co tu wcześniej wyczytałam to badanie na przeziernosc karkową robi się do 13tc i zazwyczaj prywatnie bo to nie jest obowiązkowe usg a 13 akurat będe w 13tc i troche załuje ze mnie ono ominie :|

MoniaP.M. ja też tak mam, więc spokojnie :-)

widziałam te wózki, mają ciekawe wzory, szkoda tylko że teraz wszystkie wózki są takie ciężkie

Znowu cisza na forum, chyba wszyscy leniuchują :-) GaGa_ spokojnie, ja też miewam koszmarne sny ale to tylko sen i o niczym nie świadczy, po prostu widocznie przeżywasz tą ciąże.

małaHPW tu jest taniej, no właśnie to jest fajne bo przyda się na później http://www.tomi.pl/szczegoly/897/zozkotapczan_rafaz_bis_kompakt_wym175x100x86_dwukolorowe_warszawa

***KOTECZEK19833 własnie takie samo zdanie co do szuflad ma mój narzeczony, ja się z nim spierałam że chyba nie będzie potrzebna ta szuflada, co do miejsca to my akurat jesteśmy w tej komfortowej sytuacji że nasz dziecko od razu będzie miało swój pokój więc i miejsce do rozkładania będzie, w sumie tych rzeczy dla dziecka zbiera się naprawde dużo i jak nie ma gdzie to trzeba na siłe upychać gdziekolwiek więc faktycznie szuflada się przyda :-) No i wg mnie fajnie bo praktyczne są takie łóżeczka z których potem można wyjąć szczebelki i zrobić tapczanik dla starszego malucha :-) http://www.amy.com.pl/ -> katalog produktów http://www.meblik.pl/pl/kolekcje/10/sawanna/?gclid=CMqR27uBu5gCFYU-3godmHWcYQ http://www.sklep.urwis.com.pl/product_info.php?products_id=2038 http://www.tomi.pl/szczegoly/826/zozeczkotapczan_bartek_fantazja_z_szuflada_kolorlosos_lub_niebieski_warszawa

Czy któraś z was miała łóżeczko z szyfladą? Ciekawa jestem czy jest ona praktyczna i czy przydaje się do czegoś, czy lepiej kupić bez? Co do komody, wg mnie fajne są takie od razu z przewijakiem, chyba że chcecie taki przewijak na łóżeczko http://www.moje-dziecko.com/p,pl,196,komoda+z+przewijakiem+dolly+buk.html http://dzieciecyswiat24.pl/pl,product,308763,regal,przewijak,nils.html http://dzieciecyswiat24.pl/pl,product,350165,komoda,z,przewijakiem.html?partner=1984 i jeszcze raz te wózki, nam się takie podobają, przecież wózek nie musi być drogi! http://www.alewozki.pl/index.php/cName/wozki-dzieciece-kaps3-cyprys-lux?osCsid=1f4bb9f410c5fb62ceccbeab4f3cc34a