Niuninka1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Niuninka1
-
Oj pachnie dzis u nas pierniczkami!!!!!!!! Pogoda paskudna wiec troche popieklam.
-
Czesc dziewczyny!!! Co slychac? Nie moge uwierzyc, ze zblizaja sie juz swieta. Wczoraj po raz pierwszy robilam z Nina ozdoby z masy solnej. Fajnie wyszly, tylko jeszcze nie wyschly. Musze podsuszac pare razy w piekarniku. Jakie macie pomysly na prezenty dla naszych siedmiolatkow? Albo co Wasze dzieciaczki napisaly w liscie do Gwiazdora? ODZYWAC SIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!!!!!!!!!
-
Hejka dziewczyny!!! Nina lubi szkole. Kolegow juz dobrze zna bo chodzila z nimi juz do zerowki. Dzis nie miala nic zadane wiec wlasnie siedzi i robi zadania z ksiazeczki dla pierwszoklasistow, ktora jej kiedys kupilam. Ale nie zeby byla taka sumienna, wybiera sobie tylko te, ktore ma ochote robic. Opuszcza np. pisanie lub czytanie. Nina jest b. niecierpliwa dziewczynka i szybko wpada w zlosc. Juz sie boje jak to bedzie pozniej w szkole :-) U nas od poniedzialku bede ferie jesienne dwa tygodnie. Chce jechac z Nina do mojej mamy na tydzien. Co slychac u Was kochane??????????????????????
-
Misiu, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cudownie, ze wszystko juz w porzadku. przytulam Cie mocno i cala Twoja fantastyczna rodzinke!!! Dziewczyny, pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!
-
My juz po wakacjach. Nina od srody ma szkole. Wakacje niebardzo nam sie udaly, najpierw pogoda kiepsciuchna, pozniej, jak zaczelo robic sie upalnie to Nina zalapala jakies problemy jelitowe, tak ekstremalnie, ze jeden dzien spedzila w szpitalu na kroplowach. Jak widzicie, laby nie bylo. Teraz jest u nas moja mama, jest fajnie. A jak Wasze wakacje?
-
Julka, ale sie Jasminka wyciagnela!!!!!!!!! Ja ja rzeczywiscie pamietam jako bardziej okraglutka dziewuszke. Super panna! U Niny to byla dolna dwojka, latwa do wyjecia. Ale zrobilo sie juz zapalenie, spuchlo dziaslo, zaczela sie zbierac ropa. Nie bylo to mile doswiadczenie ale wrozka zebuszka zrekompensowala wszystko.
-
Czesc!!!Pewnie wszystkie jestescie na wakacjach, ze NIKT SIE NIE MELDUJE!!!!!!!!!! My mielismy jechac w zeszly weekend ale okazalo sie, ze Nina musi miec wyrwanego mleczaka. A ze corcia panikara jakich malo (pewnie po mamusi;-) to rwali jej na narkoze. Jestesmy juz po, jest wszystko w porzadku. Jedziemy wiec w sobote. Mam nadzieje, ze tym razem juz nic sie nie wydarzy. Zamawiam tylko piekna pogode!!!!!!!! Julka, Wy na brak pogody nie narzekaliscie na Waszych wakacjach, co? Cos widzialam na facebooku :-) Pogody dla Wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!! Buziaki!!!!!!
-
Dzialke dzierzawimy, placimy za nia rocznie oplate i zobowiazalismy sie o nia dbac. W przeciagu dwoch lat musimy postawic drewniany domek. A jak juz nam sie odwidzi, to wtedy trzeba znalezc kogod kto przejmie dzialke i nam zaplaci za domek i wszystko, co w nia zainwestowalismy. wielu ludzi szuka dzialki z domkiem. tez juz sie ciesze na cieple dni!!!!!!!!! Pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!
-
Same dobre wiadomosci!!! No moze poza przeziebieniem Matiego.Limit chorob wyczerpaliscie. Elu, gratuluje mieszkanka i ciesze sie razzem z Wami!!! Julia, u Was nigdy nie jest nudno ;-) Nina znowu ma ferie, tym razem tydzien. Siedzimy w domu. Wreszcie pogoda sie polepszyla. Zdecydowalismy sie wydzierzawic dzialke, taka rekreacyjna. Narazie wyglada fatalnie, musimy postawic domek itd. Nie mamy pojecia za co najpierw sie zabrac, pomocy!!!!! KOchane, milej dalszej czesci dlugiego weekendu!!!!!!!!!! Buziaki!
-
ciagle brak wiesci od Nesi?
-
Nesiu, wszystkie myslimy o Was.
-
Nesiu, myslami z Wami. Z jednej strony drzysz o mala, z drugiej o synusia nie mogac byc przy nim, sama tez czujesz sie fatalnie. Przesylam pozytywne fluidy. Oby Maly szybko wrocil do domu zdrowy i biegajacy. Ale skad ten niedowlad????????? Przerazilo mnie to.
-
Nesiu, fajnie, ze wszystko ogarniasz.Mala ma juz 4 tygodnie? Czas nieublaganie sunie. TPM, cudnie napisalas. Ja tez pamietam ten zapach i ciagle zachwycam sie nim majac kontakt z niemowlakami. A te malenkie stopki, paluszki!!!!!!! Ja dzis dzialalm w kuchni, pieklam ciasta, robilam baranki z masla (specjalnie przywiozlam sobie foremke z Polski). NIna wreszcie zasnela, byla taka podekscytowana przyjsciem zajaczka. Kochane, zycze Wam i Waszym rodzinom zdrowych i radosnych Swiat!!!
-
Nesiu, gratulacje kochana!!! Witamy Malenka na swiecie! Dzielnie sie spisalyscie dziewczyny. Jula, b. mi przykro z powodu choroby rodzicow. Ja strasznie sie boje, ze kiedys nadejdzie ten moment, ze moja mama nie bedzie juz taka fit, ze starosc da o sobie znac... ale trzeba sie cieszyc tym co teraz :-) A Twoje dziewczyny sa boskie!!!
-
Jutro ruszamy do mojej mamy. Do uslyszenia za dwa tygodnie!
-
TPM, przytulam mono!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POmaga? My juz czwarty dzien siedzimy w domu. Nina miala problemy zoladkowe. A od poniedzielku mamy dwutygodniowe ferie. Mysle czy nie pojechac do mamy. Dawno nie bylismy. Ostatnio spotkalismy sie wszyscy u mojej siostry. Ciagnie mnie jednak do domu rodzinnego...
-
Czesc!!! Moja znajoma jest w ciazy z trojaczkami, wlasnie polozyli ja w szpitalu bo moze w kazdej chwili zaczac rodzic a to 27 tydz.
-
Misiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestes niesamowita!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Carla, co z tymi sylabymi? Nina jest dopiero w zerowce. B. jestem ciekawa jak to bedzie w pierwszej klasie. Mloda jest ciagle b. niepewna, mysle, ze ma to takze zwiazek z jezykiem. A jak niemiecki Waszych chlopakow? Julia jak spotkanie???????????? Co do naszych walentynek, przygotowalysmy z Nina pizze i torcik bezowy z owocami. Obzarstwo!!! K. byl wniebowziety, uwielbia slodycze.
-
Nesiu, trzymajcie sie dzielnie!!! Julka, uszyc ogon syrenki to u mnie znaczy wciagnac gumke w pasie a z dolem pokombinowac bez wielkiego uzycia ogly i nici ;-) No co Ty, ja nie potrafie szyc. Ale dam rade! Dzis u nas spadl snieg. Duzo go nie ma ale zawsze. A jaka radosc u corci!!! Sanki zaliczone!!!
-
Ach, Julka, jak zobaczylam zdjecie Waszych dziewczyn to nie moglam sie napatrzec na Jasminke. Ja ja ciagle pamietam i wyobrazalam sobie jako taka dziewczynke z naszego spotkania. Wiem, to bylo dawno :-) A tu prosze, jaka ona jest "dojrzala"!!! Cudne dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Nesiu, jakie wiesci???????? Julka, opowiesc o kocie- rewelacja. Co do strojow karnawalowych, przebrac mloda za kota nie bedzie tak trudne. Ciemne ciuchy, uszy zamocowane na opasce, ogon, namalowane wasy i juz. Sama tak przebralam kiedys Nine a pozniej te elementy wykorzystalam do swojego przebrania na impreze. Nina w tym roku chce byc syrenka, czas sie zabrac do przygotowania rybiego ogona. Pierwszy raz wybrala dziewczecy kostium, bylam zaskoczona;-) Choc przegladajac katalog z kostiumami zafascynowala sie przebraniem ze Star Wars...no tak. U nas dzis WRESZCIE swieci slonce!!!!!!!!!!!!!! Wam tez tego zycze!!!
-
Misiu ale cudna ta Wasza gromadka. TPM, wspaniale masz coreczki. A wlosy Natalki to rzeczywiscie szok. Pamietam, ze wielokrotnie pisalas jakie mala ma lichutkie klaczki. A tu prosze! Co do "wymiarow", Nina ma ok. 122 cm i ok.28 kg, kawal baby ;-) Ja sie troche martwie by nie urosla za bardzo.
-
Ja nie kawkowa ale rogaliki rocznicowe zjadlam. Najlepszego dla Nas Kochane!!!
-
Witajcie w 2012!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jagodko!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdrowka dla zasmarkanych, kaszlacych, niewyspanych! Sylwester spadzilismy u mojej siostry. Bylo super!!! Tance, spiew, wyglupy, fajerwerki. Nina wytrzymala do polnocy!!!
-
Jula, siedze i kwicze!!! Jestes boska! Kochane, my jutro wyjezdzamy. Zycze Wam i Waszym bliskim zdrowych, cudownych, rodzinnych, magicznych Swiat !!! Obyscie ujrzaly ten blysk w oku Waszych dzieci gdy juz dobiora sie do prezentu (bezcenne). Wykorzystajmy te 3 dni maksymalnie!!!!!!!!!! Buziaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!