Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cicha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cicha

  1. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Nie wiem jak Wam się spodoba ten kawał ale ja prawie spadłam z krzesła ze śmiechu :D:D:D:D:D Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego - Bilet proszę Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie. Odpada mu ręka. Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza, podnosi i wyrzuca.Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno ją! Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie: - My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spierdala...
  2. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D:D:D No, widzę że niektórzy wyszli z cienia :D Mam nadzieję że jeszcze się ktoś pokaże :D Jako taka :D Ciebie też wypatruję :D Dawno Cię nie było :( No to porcja uśmiechu :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Byłoby więcej ale ciagle obawiam się rozciągnięcia stronki :D Potem okropnie źle się czyta :D:D:D:D:D:D:D:D
  3. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Margo :D co Ty jadasz że do rymu gadasz :D ? Nie martw się, wszystkim brakuje czasu :) Ja też padam na twarz po pracy :) Po obiedzie przeważnie muszę sobie strzelić drzemkę żeby dalej funkcjonować. Dzisiaj miałam szczególnie ciężko, bo chyba mnie coś zbiera. Zupełnie rozbita byłam. Gardło daje o sobie znać od rana. Ale wzięłam pigułę i jakoś się zbieram do kupy :) Emmi :D czekam aż dołączysz do mojego dobrego nastroju :D Wyrzuć z siebie co Cię gryzie to szybciej Ci się nastrój poprawi. Goda ma rację, wszystkim pomagasz a sama sobie nie chcesz dać szansy. Agrypina a Ty co ? Tak jak Emmi ? Sama się gryziesz ? Oj dziewczyny, klapsa na gołą pupę chcecie :) ? Pewnie chcecie :) Tylko od jakiegoś przystojniaka :D Goda ten mój dobry nastrój to nawet niewiele ma wspólnego z MM. Ale nie dam go sobie odebrać :D nawet jemu, choć już było blisko. Ot tak po prostu, ktoś mnie wprawił w dobry nastrój komplementami pod moim adresem i tak mnie trzyma już jakiś czas :D Ruminka :D witaj w klubie. Nie czekaj aż odzyskasz swój uśmiech tylko pisz co Ci leży na wątrobie. A my postaramy się to \"coś\" przepędzić :) Harry :D 2 minuty rano na kafeterii ??? To ty rajdowiec jesteś :D Kaba :D odezwij się, uśmiechnij się :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D No i wszyscy co się czają po kątach :D zameldujcie się chociaż że żyjecie :D Jakieś machnięcie ręką czy coś :D Przesyłam wszystkim dużo :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D może Was zarażę dobrym humorem :D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Hmm... mam nadzieję że stronki nie rozciągnę :D
  4. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Goda u nas dzień nauczyciela jest 14 października ( o ile dobrze pamiętam :) ) Ale fajnie opisałaś optymistyczne spojrzenie na świat :) Tylko ten samochód mnie zmartwił :( Emmi gdyby można na siebie wziąć to Twoje niejedzenie to ja chętnie bym wzięła. Tobie by ulżyło a mnie.... też :) No i powód tego też biorę. Jak wszystko to wszystko. Mam ostatnio fajny nastrój, to poradzę sobie ze wszystkim. Chciałabym Ci ulżyć, pocieszyć Nastrój u mnie ok. tylko czasu trochę brakuje żeby tu częściej zaglądać. Dlatego mnie tu mniej :) Moja godzina zero się zbliża :D Życzę wszystkim kolorowych, wesołych snów :) Emmi \" Bo jest taki dzień i każdy tak ma, że wszystko jest źle i jakoś nie tak, lecz potem jest noc i znowu jest dzień i uwierz mi że uśmiechniesz znów się \" Pozdrawiam
  5. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :) Kaba bardzo dałaś mi do myślenia. Żałuję że nie byłam na kafe wczoraj wieczorem. Nocą lepiej się pisze. W dzień za dużo spraw się po głowie kołacze żeby przelać tutaj swoje przemyślenia w miarę zrozumiale. W pewnym stopniu Cię rozumiem, bo też borykam się z czymś, co różni mnie od innych ludzi. I złoszczę się na los że akurat mnie to dotknęło. Ale w porównaniu z Tobą to jednak mały pikuś. Tylko, wiadomo, każdy siebie i swoje problemy widzi w tysiąckrotnym powiększeniu. Dopiero widok takich co mają nieporównywalnie większe problemy sprowadza mnie na ziemię. No i jest jeszcze inna strona medalu. Każdy jest inny i dwie osoby borykające się z tym samym, inaczej przeżywają swój problem. Ty sobie radzisz wspaniale. Podziwiam Cię od początku. Naprawdę. Paraolimpiady nie oglądałam, słuchałam tylko wiadomości na ten temat i bardzo podziwiam tych ludzi. Tak sobie myślałam że są nieporównywalnie lepsi od zdrowych zawodników. Nie tylko dlatego że więcej medali zdobyli, chociaż to też, ale dlatego że mimo kalectwa chce im się aż tyle. Muszę teraz uciekać do pracy. Szkoda, bo mogłabym tak pisać i pisać :) A wiesz,:) ta \"cicha woda \" doskonale pasuje do mnie :) chociaż ten nick tak wyszedł przypadkiem :) Pozdrawiam Cię gorąco :) No i oczywiście wszystkie dziewczyny też :) Pa na razie :)
  6. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ja tylko przelotem, bo zaraz idę szykować się na imprezkę :D Bossanova :D fajnie że wróciłaś do nas :)
  7. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Na policje przyszla zaplakana kobieta prowadzona pod reke przez usluznego sasiada. - Chcialam zglosic zaginiecie meza, chlip.. chlip... wysoki, szczuply, dobrze zbudowany brunet, 35 lat, bardzo lubi dzieci... chlip.. chlip... - Co ty wygadujesz kobieto!! - krzyczy sasiad - przeciez twoj chlop to niski szescdziesiecioletni grubas, krzyczal nawet na moje dzieciaki! Na co kobieta: - A kto by takiego chcial spowrotem... Powracajacego poznym wieczorem do domu meza wita zona z walkiem. - Ty lajdaku, masz na twarzy szminke! - To nie szminka, to krew. Potracil mnie samochod. - No!... Masz szczescie...
  8. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ale dzisiaj ciężko było się tutaj dostać :( Ciekawe czy mi nie wetnie wpisu w końcu. Wczoraj, dopiero wieczorem przypomniało mi się że jest Dzień Chłopaka. Ale lepiej późno niż wcale ;) No i trzeba było to jakoś uczcić :) Hmm... poszła na to flacha kupiona na urodziny :) Dzisiaj musiałam zasuwać po nową :) Ale było ciekawie, bo to była czysta wódka ale czarna :) Pierwszy raz widziałam taką, zresztą nie tylko ja :) No to teraz wiemy już jak smakuje :) dobra, polecam :) H.P. ja też słucham Pudelsów :) Najczęściej \"Dawna dziewczyno\" i \"Kocham się\". MOKKA hej :D A co się stało że Gody dzisiaj nie było ? Chyba nie przeoczyłam ? Margo dobre :D Emmi zabieram się żeby napisać coś na topiku o zwierzątkach i ciągle mi coś wypada :( Ale w końcu tam zawitam :) Na razie tylko podczytuję :) Ja to chyba ma we krwi ;)
  9. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Bacę zaproszono w karnawale na bal przebierańców. Pytają się go znajomi, za co się przebierze. - A za łoscypka. - A jak to będzie, baco, za oscypka? - A siedne se w kąciku i bede śmierdzioł. :D:D:D:D:D:D:D Jaka jest różnica między mężczyzną a Bogiem? - Bóg jest nieograniczenie miłosierny, a mężczyzna niemiłosiernie ograniczony. :D:D:D:D:D:D:D W instytucie badań naukowych badacze zbierają fluidy chcąc odpowiedzieć na pytanie: kto jest najważniejszy na świecie? Po pewnym czasie: - Hmmmm... KOBIETA!!!!! Po pewnym czasie zadano drugie pytanie: a co z mężczyzną? - Hmmmm... walczy z lodówką o 7 miejsce. :D:D:D:D:D:D:D:D
  10. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Chciałam tylko dzisiaj... hmm.... zaznaczyć swoją obecność :) Chyba jakiś kryzys mam, bo padnięta jestem totalnie. Ledwo stukam w klawiaturę :) Pozdrowionka dla wszystkich :) Pa.
  11. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Margo :D:D:D a ja właśnie weszłam sprawdzić czy jesteś :D Emmi Goda dzięki :) podoba mi się. Wiecie co wymyśliłam w końcu ? Ściągnęłam Mp3 Czterdziestolatek i wyślę mu @ z życzeniami :D i plik z piosenką :D Rzeczywiście forum oszalało. Coś okropnego :(
  12. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Margo :D:D:D a ja właśnie weszłam sprawdzić czy jesteś :D Emmi Goda dzięki :) podoba mi się. Wiecie co wymyśliłam w końcu ? Ściągnęłam Mp3 Czterdziestolatek i wyślę mu @ z życzeniami :D i plik z piosenką :D Rzeczywiście forum oszalało. Coś okropnego :(
  13. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi :) to byl dobry pomysł żeby tu zajrzeć :) Czekałam na Ciebie. Miłych snów, kolorowych , ciepłych :D A może jeszcze ciasteczko ? :D
  14. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi :) to byl dobry pomysł żeby tu zajrzeć :) Czekałam na Ciebie. Miłych snów, kolorowych , ciepłych :D A może jeszcze ciasteczko ? :D
  15. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Margo Ty się nie wygłupiaj :) i nie strasz że jak nie dożyjesz to nas na pogrzeb zaprosisz :) Jak to, qrde chcesz zrobić jak umrzesz ??? Chcesz nas straszyć ??? No chyba że chcesz żebyśmy Ci towarzystwa dotrzymały :) Poumieramy ze strachu i będziemy sobie dalej stukać w niebiańską ( albo piekielną ) klawiaturę :) Ja jestem zmarzluch to może w piekiełku cieplej by było :) Mam wielką nadzieję że znasz się na grzybach i jutro się tu zameldujesz :) Słuchaj, tylko teraz musisz na pewno chociaż na chwilkę zajrzeć jutro. Bo jak nie to będziemy A ciacho jeszcze jest dla Ciebie :) KABA :D super :D i rozgrzana i pod humorkiem :D i mówisz że nic dobrego się nie dzieje ? Mam nadzieję że nie jest tak źle :) Makia ciacho dla Ciebie i trochę przerwy w gonitwie :) Magnollia :D Jako taka :D :D :D :D :D ciacho :D :D :D
  16. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Jako taka hej :D fajnie że się pokazałaś :D
  17. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Cieszę się że stopka się podoba :) Szukałam czegoś fajnego i tak mi to zdanie zapadło w serce, bo takie prawdziwe jest. Chcę Wam tylko dorównać :) bo wszystkie dziewczyny mają naprawdę fajne :) Szukam czegoś w necie ciekawego, co by na 40 urodzinki pasowało i trochę wesołe było, jakiejś fajnej kartki i życzeń :) Tyle tego jest że już sama nie wiem co wybrać. Dla kuzyna. No nic, idę dalej grzebać :) może w końcu coś mi wpadnie na co się zdecyduję. Mam jeszcze dwa dni na szukanie.
  18. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi dla Ciebie duże ciacho. Żebyś miała siły do nas :) no i pisałaś że jesteś szczuplutka to możesz sobie pozwalać :) Komu jeszcze, bo nie ręczę że za długo te ciacha poczekają :) Ja też mam, więc starczy dla wszystkich :)
  19. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej ! Agrypina do tej kawki ciasteczko :) przecież sama ich nie zjem :)
  20. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Ha, chyba się załapię na ciacho i u Magnollii i u Gody :D Witajcie dodatkowe kilogramy :)
  21. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Jestem Emmi , jestem tylko cicho siedzę i czytam co u Was. Jestem zaniepokojona Twoim wpisem ostatnim. Margo ode mnie też masz burę :( Dbaj o siebie, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi. A inne rzeczy może tak, tylko zacznij wymagać od M. Jako taka trzeba było M powiedzieć że \"to fajnie, kochanie że już jesteś, bo mi pomożesz w.......\" Swoją drogą, to muszę na moim wypróbować i za każdym razem jak coś będę chciała, mówić \"kochanie\" :) Hi, ciekawe czy podziała :) Przydałyby mi się nowe blaty w kuchni. Wypróbuję :) Uhhh, ale będzie narzekał :) Nicka Agrypina Zdanka9 H.P. Goda Betka
  22. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Nie wiem czy to znacie czy nie ale ja sie pośmiałam :) Jako taka co do czytania tutaj to ja już nałogowiec jestem :) A pisanie... hmm... czasem mam lenia, czasem nie mam czasu na więcej, czasem nie ma co ( za to już mi się od Emmi oberwało :) ), czasem onieśmiela mnie skala Waszych problemów. Niektórych z nich nigdy nie będę mieć, a znowu ja mam takie o jakich Wam się nie śniło. Ale co tam, nie ma co myśleć o problemach, same nas znajdują :) Pozdrawiam słonecznie :D choć pogoda jesienna :D Goda nie mogę wyjść ze zdumienia z tego co piszesz o tym jedzeniu ( a raczej piciu :) ) dla syna.
  23. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Przychodzi facet do księdza : -Księże proboszczu, ja mam taka nietypową prośbę. Chciałbym ochrzcić swojego kotka. -Nie ma mowy. Bezrozumne i bezduszne stworzenie nie ma prawa do świętych sakramentów! Nie mogę dopuścić do takiej profanacji ! -Ale ja bardzo kocham swojego kotka i chciałbym by dostąpił on zbawienia. Ja dobrze zapłacę. Jestem bardzo bogaty. -Nie ma takich pieniędzy ! -Tak? Ale ja jestem gotów zapłacić...( i tu wymienił sumę) Ksiądz zaniemówił. Pomilczał chwil, jakby coś rozważając, wreszcie zrezygnowanym głosem powiedział : -Oczekuję Pana wraz z pańskim kotkiem i rodzicami chrzestnymi w niedzielę o 15.00 W wyznaczonej porze wszystko odbyło się zgodnie z regułami. Kotek został ochrzczony a czek zainkasowany. Po kilku tygodniach jednak wieść dotarła do biskupa. Ten, wściekły jak osa wsiadł do mercedesa i sam, bez kierowcy pognał do parafii owego księdza. Wpada na plebanię i od progu wrzeszczy : -co ty, na Boga wyrabiasz ?! Koty chrzcisz ?! Przecież to grzech śmiertelny, nie mówiąc już o ośmieszeniu Kościoła ! -Ekscelencjo ! Ja rozumiem. Tak to jest grzech i ja go biorę na swoje sumienie. No ale... biznes to biznes ! Proszę za mną. Oprowadził biskupa po kościele pokazując świeżo Wyzłocony ołtarz, odnowione organy, marmurowe posadzki i boazerie z cennego drewna. Na plebani z dumą pochwalił się najnowocześniejszym sprzętem audio-video, świetnej jakości meblami i luksusowym mercedesem w garażu. - Widzi ekscelencja ? A pamięta ekscelencja może ile przesłałem ostatnio do kurii ? - Pewnie ! Sam kupiłem mercedesa za te pieniądze. Myślałem, że z rok je odkładałeś. -A wie ekscelencja że pogrzeby i śluby u mnie są za darmo ? Mam tyle pieniędzy że nie muszę brać od ludzi. -Skąd ? -WŁAŚNIE ZA TEGO KOTKA ! -No to ile, do cholery, ten facet ci dał ? -Dał ...( i tu ksiądz wymienił sumę) Biskup zaniemówił. Milczał przez chwilę, coś rozważając, wreszcie zrezygnowanym głosem : - Przygotuj kotka do komunii i bierzmowania.
  24. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ja dzisiaj o nietypowej porze, bo sobie wolne zrobiłam :) Emmi odpocznij za wszelką cenę, bo Twoje zmęczenie widać nawet tutaj :) Ja nie czytałam tej książki o której piszesz :) skąd Ci się to wzięło :) ? No i pomyliłaś Harrego z Przyjacielem :) Chyba te Twoje piękne sny nie dają Ci jeszcze się dobudzić :) Miałam wczoraj wieczorem coś napisać ale forum tak wolno się ładowało że mi brakło cierpliwości. Hmm... a teraz wyłącza mi net :( Margo no co ja Ci będę mówić...:( normalka. Smutna rzeczywistość. Ciekawe czy dam radę to wysłać, znowu mnie wywaliło :(
×