Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cicha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cicha

  1. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :D Emmi widzę nową stopkę :) Fajna :) No i bardzo dobrze że nie widzisz kupki do prasowania :) Miłych snów :) Goda cieszę się że syn już w domciu :) A odzywam się częściej bo może na starość gaduła ze mnie się robi ;) Makia ślicznie to zrobiłaś, podziwiam :) Jako taka piękne. Dostałam to kiedyś z obrazkami tak jak Goda ale dobrze to przypomnieć. Margo :) coś jesteśmy zalatane ostatnio wszystkie :) Agrypina :D :D :D :D :D :D uśmiechnij się :D :D :D :D :D :D Przyjaciel zabrzmiało optymistycznie :) i ??? Idę spać tak jak Emmi, bo padam ze zmęczenia. Piec mnie wykończył :) Zabrałam się za szorowanie, mimo że miałam coś innego do roboty i musiałam zrobić i jedno i drugie. Teraz piecyk sobie błyszczy a ja przeciwnie :) Pa pa
  2. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi no wychodź z dołka :) i przy okazji wyciągnij stamtąd Bossa novę i Jako taką bo chyba je przygniotłaś trochę :) Wiem, mówiłaś że jesteś lekka :) ale wyłaźcie już, bo jak jeszcze ktoś tam zechce wpaść to się podusicie. No chyba że tam jakieś balety odstawiacie bez nas ;) MOKKA miło Cię widzieć :) Margo :D Agrypina :)
  3. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hmm... to nie tak miało być :) kurcze, nieprzewidywalne te znaczki :) Pewien gość podejrzewał swoją żonę, że mu rogi przyprawia. I to nie byle jak, a dorabia sobie w Agencji towarzyskiej! Postanowił więc sprawę prześwietlić ale, że samemu wstyd mu było, to uderzył do taksiarza na postoju i mówi: - Panie, mam taki duuuży kłopot. Domyślam się, że żona mnie zdradza, chyba pracuje w agencji... Sprawdziłbym sam, ale się trochę wstydzę wejść tam po własną żonę. Mam prośbę, zawieź mnie pan tam, ja dam zdjęcie, pan ją wyciągniesz i już sobie poradzę. Jak postanowiono, tak zrobiono. Zatrzymali się przed agencją, taksiarz wziął fotkę i poszedł na górę. Po 15 minutach wraca trzymając za rękę jakąś kobietę, podstawia ją gościowi i mówi : - trzymaj pan ! - ale to nie moja żona ?!?! - tak, wiem, to moja, po Pańską zaraz pójdę
  4. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi :D hop do góry :D z tego doła :D kwiat]
  5. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Jako taka wiem co czujesz, jakieś trzy miesiące temu też zrobiłam awanturę :( pierwszy raz tak głośno krzyczałam :( Tyle że to było w samochodzie, w czasie jazdy, więc nikt nie słyszał poza nami. No i właśnie w tym problem, że jak się jest takim, że nigdy się nie krzyczy, to jak już to wreszcie się zdarzy, to raczej ( przynajmniej u mnie tak było ) nie ulży po takim wybuchu, tylko właśnie człowiek się dołuje tym, że go poniosło. Zresztą, nie wiem, może gdzieś tam ulży w czymś ale świadomość że się zachowało wbrew swoim zasadom \"psuje tą przyjemność\". Nie bądź dla siebie jednak zbyt surowa. To nie Twoja wina że tak się stało. Człowiek jest tylko człowiekiem. Każdy chyba ma jakąś granicę po przekroczeniu której nerwy biorą górę. TM też nie zawsze będzie taki opanowany jak to sobie wyobraża. I na niego kiedyś przyjdzie pora. Emmi ma rację że tłumienie emocji jest bardzo niezdrowe. Ale co ja Ci będę mówić, sama wiesz. Mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie i nie będziesz się dłużej katować wyrzutami. Jesteś wspaniałą osobą i zasługujesz na wszystko co najlepsze. Pozdrawiam Cię. Emmi ja też chcę żeby przez cały rok było lato :) Oglądanie zimy wystarczy mi w telewizji i to niekoniecznie :)
  6. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Jako taka Emmi Margo Goda KABA Agrypina Makia MOKKA Zdanka9 Bossa nova H.P. Bosa_ Love1966 Faro Samotna jak nigdy i wszyscy których pominęłam :)
  7. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Padnięta jestem :( Ale musze chociaż napisać do Margo :) Bardzo się cieszę że Ci fajnie w pracy :) No to teraz TM Cię doceni, jak poczuje się zagrożony Twoim powodzeniem u płci brzydkiej ( ale przystojnej :) ) Pa
  8. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi Ty to potrafisz człowieka zachęcić do pisania :) Wiesz, tak czytałam sobie to co napisałaś do Agrypiny i wiesz, tu dokładnie widać jak to jest, my mamy czasem żal do partnera o coś a nie zastanawiamy się jak to wygląda z jego strony. A on ma pewnie jakieś swoje racje, których na ogół nie rozumiemy i nie bierzemy pod uwagę. No, co prawda są też przypadki, w których przy najlepszych chęciach trudno dopatrzyć się czegoś, czym można usprawiedliwić czyjeś postępowanie. Wiadomo, życie... Nikt nie mówił że będzie łatwe. Goda nie wiem jak Ci pomóc, co powiedzieć. Cieszę się że się odezwałaś i trzymam kciuki żeby było coraz lepiej i nie było komplikacji. Agrypina robisz dokładnie to, co ja na początku :) też tylko czytałam i siedziałam cicho i bardzo chciałam się tutaj zadomowić. W końcu się zaczęłam odzywać. Wiesz, z czasem będzie łatwiej napisać coś bardziej osobistego tutaj. Najpierw trzeba się oswoić :) po prostu. A czytasz nas, to wiesz, że Emmi każdego podniesie na duchu, dowartościuje, inne dziewczyny też, ale Emmi to jest mistrzynią świata w tej konkurencji :) Ma jakiś dar, że potrafi przyciągnąć ludzi :) Jako taka uśmiechaj się do kłopotów też :) może się zawstydzą i dają Ci wreszcie spokój. Wiesz, ja tu już wspomniałam kiedyś że czytam \"Potęgę podświadomości \". Przeczytałam i stosuję się do zaleceń i wiesz że to działa ? Nie jest łatwo zmienić sposób myślenia ale małymi kroczkami, na siłę udaje się. Powiedz kłopotom że mają spływać od Ciebie, bo Tobie zawsze wszystko się udaje i w końcu znikną. Margo właśnie się zastanawiałam kiedy się pokażesz. Patrzę a tu jesteś :) Widzę że humor dopisuje, więc chyba było ok. w pracy :) No nic, poczekam do wieczora na wiadomości :)
  9. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej ! :) Jakoś miałam trudno topik znaleźć :( Nie wiem czy mi coś na wzrok padło czy co ? No ale znalazłam. I jeszcze przy okazji znalazłam Emmi Twój topik o zwierzątkach. Jakoś go wcześniej nie widziałam. Ślepa jestem już:( Myślę co tam u syna Gody. Mam nadzieję że nie cierpi za bardzo. Że dają coś skutecznie przeciwbólowego. Jako taka :) no ja wiem że czasu masz mało i że lato, że nie ma o czym pisać ( też tak mam:) ) i w ogóle, no ale co zrobię że się przyzwyczaiłam że jesteś :) a tu nagle znikłaś. Martwiłam się :) Margo :) powodzenia w pracy :) Zdanka9 Bosa Makia Faro i reszta której nie wymienię bo już zasypiam :) Wybaczcie :)
  10. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Tak tu dzisiaj smutno się zrobiło. Emmi przykro mi z powodu zwierzaczka :( Mam dostęp do kompa cały czas, a już w niedzielę to nieograniczony niczym. I właśnie chciałam sobie dzisiaj odpuścić, bo tylko spędzam czas w necie. Ale nie wytrzymałam w końcu. Goda współczuję Ci bardzo. Nawet sobie nie mogę wyobrazić co czujesz. Ale masz bardzo odważnego chłopaka. Szkoda że tylko on jeden taki się okazał, bo pewnie by nie był tak poturbowany, gdyby mu koledzy pomogli. Jak się patrzy na to co się teraz dzieje, to rzeczywiście dobrze że tak się skończyło a nie gorzej. Trzymaj się. Jako taka fajnie że nareszcie się pokazałaś. Już miałam szukać Cię na poprzednich stronach, bo zastanawiałam się co się stało że zamilkłaś. Myślałam że może znajdę tam odpowiedź. Brakuje mi Twoich wpisów i Twojej stopki. Owszem, czujemy się tu jak w rodzinie, tylko niektórzy jej członkowie rzadko nas odwiedzają ( m.in. Ty ), i tak się zastanawiam ciągle, dlaczego ? Nie chciałyśmy Was wypłoszyć stąd. Faro witaj :) Trafiłaś akurat w smutnym dniu ale wesoło u nas też jest :) Zresztą zobaczysz. Bossa nova pokaż się, martwię się o Ciebie. Niezawodna Emmi wszystkich wywołała do tablicy :) Mam nadzieję Emmi że Cię posłuchają. Pozdrawiam wszystkich i życzę żeby nowy tydzień okazał się szczęśliwszy
  11. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hmm... mało ale za to podwójnie :)
  12. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :) Widzę że pustawo tutaj. No cóż, sobota, pogoda ładna, to wszyscy korzystają z uroków ostatnich dni lata :) Zajrzałam co u Was słychać, bo u mnie nic ciekawego :) Miałam tylko użyć szyfru :D ale Emmi by mi znowu chciała po zębach walić :D I tak mi się oberwie że mało piszę :) Ale co, jak nudy wkoło. Żadnych dramatów (odpukać) i żadnych uniesień :( Pozdrawiam cieplutko :) :D:D:D:D
  13. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    :) Widzę że pustawo tutaj. No cóż, sobota, pogoda ładna, to wszyscy korzystają z uroków ostatnich dni lata :) Zajrzałam co u Was słychać, bo u mnie nic ciekawego :) Miałam tylko użyć szyfru :D ale Emmi by mi znowu chciała po zębach walić :D I tak mi się oberwie że mało piszę :) Ale co, jak nudy wkoło. Żadnych dramatów (odpukać) i żadnych uniesień :( Pozdrawiam cieplutko :) :D:D:D:D
  14. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Bossa nova mam nadzieję że tu jednak zostaniesz z nami. I teraz i jak będziesz znowu szczęśliwa. Wiesz, mnie się też czasem wydawało że tu nie pasuję. Nie mam dzieci, życie mam też nieco inne niż wszystkie dziewczyny tutaj i w związku z tym nieco inne problemy. Ale mimo to, jak napisała Emmi, jesteśmy kobietami i jednak myślimy podobnie, czujemy podobnie i to naprawdę wystarczy żeby się tu dobrze zrozumieć i dobrze czuć. Może teraz potrzebujesz trochę odosobnienia, ale uwierz mi, tutaj łatwiej niż w realu się wygadać. A to zawsze była najlepsza terapia dla chorej duszy. Jak nie chcesz tutaj, to możesz napisac na @ do kogo chcesz. Trzymaj się
  15. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi :D możesz dać mi w zęby :D nie boję się :D tylko przednie mi zostaw, żebym jakoś wygladała :D...... albo zresztą nie, zrobię sobie nowe przy okazji :D No i znowu wiele nie napiszę, bo tak jak i wszystkie tutaj, mam jeszcze coś do roboty. No chyba że wieczorkiem wpadnę, bo mecz się dzisiaj kroi, to zostanie mi komputer okupować bez pretensji że tyle tu siedzę :) Pozdrowionka dla wszystkich :) Już nie szyfrowane :)
  16. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi zapomniałam wczoraj Ci powiedzieć, że szyfr mi się bardzo spodobał :) i dzisiaj mi się przyda :D :) :D
  17. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi zapomniałam wczoraj Ci powiedzieć, że szyfr mi się bardzo spodobał :) i dzisiaj mi się przyda :D :) :D
  18. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    No i proszę, nikt nie zajrzał od rana :) Mogę się porządzić trochę :) Rano nie zdążyłam napisać na temat tego wyżalania się. Rzeczywiście tutaj łatwiej jest niż na żywo. Choć mnie i tutaj na początku nie było tak łatwo, bo muszę się zawsze długo \"oswajać\" nim się przekonam do kogoś. A tak w ogóle, to od zawsze byłam raczej słuchaczem innych. Chyba dobrym, bo co ja się w życiu nasłuchałam ;) I w dodatku bardzo wszystko przeżywałam zawsze. Co mi się i na zdrowiu odbiło w jakiś sposób. Miałam właśnie rozmowę z MM parę dni temu. On twierdzi że nie rozumie jak można gadać z kimś kogo się nie zna ( miał na myśli internet). Zobaczył że wpisuję się tutaj i pytał skąd mi się ta \"cicha\" wzięła i w ogóle :) No cóż, ja z kolei nie rozumiem jak on może gadać z młodymi dziewczynami na żywo o takich rzeczach o których ja bym z rówieśnikami miała opory. No, ciekawe czy już ktoś tu zajrzał w tym czasie jak piszę:)
  19. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi wiedziałam że moje \"gadulstwo\" Cię powali :) Margo :) Goda :) Bossa nova nareszcie :) Zaraz jadę na zakupy, tak tylko zajrzałam na momencik :)
  20. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Margo :) udanej imprezki życzę :) A jakby co, to na uniknięcie kaca łyknij B compleks ;) i przed i po :) Emmi prosze, prosze, jak ładnie wykurowałaś mężusia :) powinien się teraz pięknie odwdzięczyć :)
  21. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi, przeczytałam właśnie o Twoich rozterkach. Ponieważ chcesz poznać nasze zdanie, tutaj na topiku na ten temat, to pozwolę sobie też zabrać głos. Ja bym posłała swoje dziecko do klasy integracyjnej, nawet gdyby było zupełnie zdrowe. Gdybym oczywiście miała taka możliwość. U nas w mieście jest szkoła z klasami integracyjnymi. Uczyła tam moja kuzynka. Klasy są niewielkie, dwie panie są stale z dziećmi. Zdrowe dzieci uczą się wrażliwości na drugiego człowieka. Wspaniała sprawa. A dzieci pokrzywdzone przez los mają kontakt ze zdrowymi dziećmi, lepszą opiekę niż w zwykłej szkole i nie są narażone na przykrości o których pisała Kaba. Czy to źle ? Fakt, że w życiu później nie będzie łatwo, ale czy trzeba narażać dziecko na przykrości żeby je uodpornić zawczasu ? Jeszcze zdąży się uodpornić. Wydaje mi się że powinno się dziecku ułatwić i tak trudną dla niego sytuację. Jak dorośnie to i tak swoją porcję goryczy wypije jeśli trafi na głupich ludzi. A teraz ? Dzieci potrafią być okrutne, może niechcący, bo nie zdają sobie jeszcze z wszystkiego sprawy. To zupełnie normalna szkoła. Tylko niektóre klasy są integracyjne. Zupełnie normalny program nauczania, tylko dzieciom które mają jakieś problemy poświęca się więcej uwagi i dzięki temu te problemy się rozwiązują. Wiem że łatwo mi się mówi, bo nie o moje dziecko chodzi, może nawet nie wiem o czym mówię, bo w ogóle dziecka nie mam. Ale tak myślę. Życzę Ci pomyślnego rozwiązania problemu. Pa.
  22. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej wszystkim :D Nie chciało mi się wczoraj pisać już, bo i nie było o czym to stąd te znaczki tylko :) A jak je rozszyfrować ? Interpretacja dowolna :) ale optymistyczna :) Makia czym się zajmujesz jak to nie tajemnica ? Margo parę dni i przywykniesz do tej ciszy :) Posłuchaj jakiejś optymistycznej muzyczki, mnie pomaga na odgonienie smutnych myśli, może też Ci pomoże. A i czytam sobie dowcipy w necie. Też nieźle działa. Tylko oczy bolą od czytania, jak za bardzo wciągną :) Ostatnio sobie ciągle puszczam \"Kocham się\" Pudelsów :) Dopiero niedawno usłyszałam to pierwszy raz i mi się spodobało :) Ale jestem dzisiaj jakaś śpiąca. Zero energii. Muszę się sprężyć bo mam coś do roboty. Pa.
  23. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Margo :D:D:D nareszcie :D:D:D bardzo się cieszę :D:D:D Ja też nie lubię alkoholu ale czasem używam dla towarzystwa :) No to przynajmniej nam alkoholizm nie grozi ;) No i mnie na razie siwizna :D Fajnie że jesteś :D Widzę że 1 września wywołał do \"tablicy\" niektóre osoby :D nareszcie :) Mam nadzieję że reszta też się pokaże :) Emmi no i skończy się wyłączność na topiku :) Ale to fajnie :) Love1966 :D witaj ! MOKKA :D nie mam pojęcia jak wytrzymać z nadgorliwą teściową, nic nie piszesz w czym się ta nadgorliwość przejawia :)
  24. cicha

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi masz rację z tymi stopkami :) Ta Jako takiej też bardzo mi się podoba :) Chętnie bym ją znowu tutaj obejrzała :) Hej ! Jako taka gdzie jesteś ???
×