Hej,
Jestem nowa na tym forum (dobrze, że takie jest:)), jestem nową pacjentką endokrynologów (dobrze, że są). Półtora roku temu pogorszyło mi się samopoczucie: zmęczenie, nieuzasadniony lęk, nerwowość, wypadanie włosów. Szukając przyczyn takiego stanu zabadałam ostatnio tarczycę. Hormony w normie, przeciwciała w kierunku zapalenia w normie, USG wykazało 4 guzy - za parę dni mam biopsję. Co ma być to będzie. Natomiast zastanawia mnie, czy można mieć objawy nadczynności przy normalnym poziomie hormonów. Nie wiem, czy szukać dalej przyczyn złego samopoczucia, czy mogę zwalić to na karb guzów. Ale czy guzy dają takie objawy??? Może to \"zwykła\" nerwica?
Jeśli ktoś zna odpowiedź na moje pytanie, bardzo proszę o wpis na forum. Wizytę u endo mam za 3 tygodnie to go podpytam. Ale Wasze głosy i doświadczenie mogą być dla mnie cenną wskazówką.
Pozdrawiam wszystkich :)