Witam
Mozge liczyc na porade. Jestem pania w wiku balzakowskim( czyli po 40) mam 168 cm, i niestety waze prawie 70 kg ( wazyłam juz nawet 65 kg) Cięzko mi wage utrzymac. Słyszałam o tej diecie. Cos poczytałam. Nie jem ( staram sie ) nie jeść chleba, klusek, ryzu, ziwemniaków. Ser biały jem, wędline, czereśnie, fasolke, brokuły. I nic.A tu urlop za pasem, i co???? Poradżcie coś!!!!