Prawiczek z wiarą

"ja nikomu nie ubliżam" Poprawiam sie. To byłoby kłamstwo. Ja cały czas czekam na odpowiedz na moje pytanie choć wiem, że jej się nie doczekam gdyż byłoby to równoznaczne z przyznaniem mi racji, a tego byś nie zdzierżyła najwyraźniej nawet w wirtualnym świecie.

" Lubie tutaj pisać tak samo jak Ty....z tym że Tobie wolno pisać ze pasztetów nie chcesz grubych kobiet także ,rozwódki z dzieckiem be itd ups sorki Ty takim kobietom nie ubliżasz by poczuć sie lepiej " Nie rozumiesz. Mnie żadne z wymienionych typów osób nie irytują. Ty natomiast przyznałaś to otwarcie, a mimo to przesiadujesz tu. Nikt się tu Ciebie nie czepia o to, że nie chcesz prawiczka . Nazywasz się silna kobietą, a nie potrafisz przyznać do tak trywialnej rzeczy, że lubisz klimat, który tu wytwarzają prawiczki. Gdybym robił to po to, by poczuć się lepiej, nie przyznawałbym się do tego, że jestem nieudacznikiem daljąc innym argumenty przeciwko sobie samemu. Ja po prostu potrafię oceniać szczerze zarówno siebie, jak i innych. ja nikomu nie ubliżam. Wyrażam swoją opinię, która jest szczera podobnie, jak Ty masz prawo robić to względem prawiczków. Co zreszta robisz Nie potrafisz się odnieść do moich argumentów względem swojej osoby i unikasz argumentujących odpowiedzi . A że chcesz odpowiedziec, to nie ma wątpliwości. Zmuszona jednak jesteś uciekać się do sarkazmu, starając sie ośmieszyć drugą osobę. A ja nie prowadzę z Tobą gry pt. "kto jest lepszy". A zatem czemu tu przebywasz lub może inaczej czemu lubisz tutaj pisać skoro zewsząd "atakują" Cię irytujące prawiczki przez co czujesz się zirytowana?

" a dlaczego mam nie siedzieć na KOBEICYM forum ? pytanie do Ciebie zatem chłopcze z wiarą --co robisz na forum kobiecym ?" Masz prawo na nim siedzieć. Jeżeli jednak coś Ci nie odpowiada, to po co to robisz? Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. Czemu nie możesz zwyczajnie odpowiedzieć? Tak trudno przyznać, że lubisz panujący tu klimat? Boisz się, że zburzy to Twój wizerunek silnej kobiety, jezeli przyznasz, że lubisz gadać z nieudacznikami lub ich wyśmiewać? czemu ludzi nie stac na szczerość nawet w internecie? Ja tłumaczyłem swoją obecność tutaj kilka razy wcześniej.

Do tej pory nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie czemu tu przebywasz, skoro wiesz, ze siedzą tu w większości słabi faceci, prawiczki, których nie cierpisz i Cię irytują. Twoje zachowanie jest irracjonalne, można wytłumaczyć je jedynie ym, ze tak naprawdę lubisz to co oni soba prezentują, gdyż czujesz się przy nich lepiej. Zawsze można przecież gadac na tlenie z osobami z forum, które się lubi, a forum unikać. Ty jednak tego nie robisz. Po co zatem udawac, że Cię coś irytuje?

Sami nie potrafisz nic sensownie zaargumentować. Z jednej strony piszesz do mnie, a z drugiej oczekujesz, że przyjmę z pokorą zawartość pomimo faktu nie zgadzania się z nią. Z jednej strony wyżalasz się, że nie możesz znaleźć prawidziwego faceta, a zdrugiej zabraniasz żalić sie innym. Jeżeli Twoim zdaniem kobieta z dzieckiem po 30 powinna zachowywac się tak, jak Ty. W porzadku. Każdy ma prawo mieć swój pogląd na życie ale nie oczekuj, ze każdy będzie Ci przyklaskiwał, bo jestes starsza i jesteś kobietą.

" I jeszcze jedno prawiczku z wiarą teraz bedziesz pisać w kółko ze mam dziecko ze to i owo mi nie przystoi. Ze nie mam klasy bo obniżyłam sie do Twojego poziomu. Tobie wszystko wolno a mi nie bo jestem sędziwą juz kobietą " Przepraszam ale przecież sama wiesz, że w zalezności od wieku, płci i statusu osoby ludzie wiążą z nimi pewne oczekiwania. Tak jak Ty np. przypisujesz pewne cechy prawiczkom. Fakt jest faktem, że od Ciebie kazdy wymaga wiekszej kultury. Mi nie wolno wszystkiego ale do tej pory to Ty uprawiałaś amowolkę, gdyż czujesz sie lepsza. "Zrozum chłopcze z wiarą kazda kobieta potrzebuje silnego faceta,by poczuć sie słabą kobietą. Jak mam sie poczuć delikatna niczym motyl,skoro napotykam słabeuszy?" Ale czy to moja wida, ze nie potrafisz sobie w realu znaleźć silnego faceta? Czy to moja wina, że sama dążysz do wymiany poglądów z wirtualnymi słabeuszami?

\"i tego nie rozumiem,w realnym mogą być nie fair a tutaj ok.?Mam Was pocieszać głaskać piać nad prawiczkami?I co to zmieni?Poczuje sie NIBY lepiej ,ze paru prawiczków z babskiego forum mnie lubi?\" Jeżeli taka jesteś w realu, to wcale nie masz sie czym chwalić. Ja oczywiście smiem w to wątpić. Wiadomo, że na necie ldzuie sobie pozwalają na więcej . Czy wszystko musi być białe albo czarne? Czy ktoś tu zraca Ci uwagę, bo nie piejesz nad prawiczkami? Istnieją tez stany pośrednie czy u Ciebie wszystko jest takie radykalne? Nie wiem czy poczujesz się lepiej czy gorzej. Najlepiej jest gdy internetowe wydarzenia nie wzbudzają w człowieku żadnych emocji, choć z dwojga złego pozytywniej o nim swiadczy fakt, że czuje się lepiej pocieszając kogoś niż gnojąc go. Coś na zasadzie WOŚP i motywacji kierującej ludzmi. Coś w tym jednak musi być, że to Ty zagadujesz prawiczków w niemiły sposób i ciągle tu przychodzisz więdząc kto tak naprawde głównie tu siedzi. Możesz oczywiście dorabiać sobie całą ideologię do tego, fakt pozostaje jednak fakte. Skoro to robisz, ewidentnie poprawia Ci to humor jest mało prawdopodobne, że w swoim życiu jesteś szczęsliwa. \"lepiej sie poczujesz jak napisze co mi w życiu nie wyszło?pocieszysz wkleisz mi kwiatuszka?,a moze poczujesz sie W KOŃCU facetem?Mój drogi chłopcze,moje problemy są zbyt realne by o nich wypisywać prawiczkom,jak strusie zakopiecie głowe w piasek..i dalej bedziecie użalać sie nad sobą.\" Sęk w tym, że ktoś, kto potrafi sie przyznać do swojego nieudacznictwa przed sobą i innymi nie potrzebuje budować swojej wartości na nieszczęściu innych. To jest domeną tych, którym sie nie układa i nie chcą tego przyjąc do wiadomości. Który prawiczek użala się nad sobą? Nie przypominam sobie by stałe nicki w tym ja zakładały tematy o naszym strasznym losie prawiczka czy nieudacznika. Stwierdzamy pewne fakty na temat swoich osób i mamy do tego prawo. Nigdzie nie wyrażaliśmy pretensji do tego świata, chyba że dla żartów. Wyjątek stanowią kropka i cartoon. Z jednej strony nie lubicie prawiczkowych gadek, a z drugiej to właśnie Wy sprowadzacie dyskusje z prawiczkami do tego tematu, gdy rozmowa toczy się na inny. Cały czas jest wytykane to, że niby się żalimy, a z drugiej, gdy się powie, że jest sie przystojnym (w odpowiedzi na pytanie), okraszonym zostaje się mianem pustaka. Przecież jak prawiczek może napisac coś dobrego o sobie. Prawda jest taka, że Ty lubisz to prawiczkowe \"żalenie\", dlatego tu przychodzisz. \"--nie uważam sie za kobietę SUUUPER z pozycją itd...jestem silną kobietą dającą sobie radę z tym wszystkim jakim jest codzienność.Przy Was rzeczywiście nie jestem kobieca,bo tyle co Wy tutaj marudzicie..(.nie wiem czy tak umiem)\" Każdy ze stałych nicków daje sobie radę w swoim życiu. Każdy ma tez prawo do wyrażania swoich poglądów, z tym, że według panujących tu reguł, prawiczek nie ma prawa mieć zdania na żaden temat oprócz walenia konia. \"czuje potrzebe dziennej dawki gnojenia ich słabej psychiki? \" Tak, potrzebujesz . \"Tylko TY z wiarą zareagowałeś,co sugeruje ze jesteś najsłabszy z Nich wszystkich.\" Zrozum, że tu nie chodzi o to kim ja jestem. Ja mogę być płaczliwym prawiczkiem ze słaba psychiką, mogę również popijać kawkę i zastanawiać się nad kretynizmem tego świata, a moge również byc trollem prowokatorem, który skacze z radości, że zwrócili na niego uwagę. Niezależnie od tego, w kazdym z tych przypadków byłbym nienormalny . Tu chodzi jednak o Wasze wyobrażenie mojej(i innych) osób i satysfakcję czerpana z faktu, że pewnie są słabi psychicznie. \" Sami piszecie ze jesteście nieudacznikami ze sramto owamto-----rozumiem ,ze to taki wabik na kobiety ...by Was pocieszały i uświadamiały ze prawiczki to takie fajne zwierzątka są..\" A może piszemy tak, bo daje nam to ulgę? Może robimy to by Was rozsmieszyć? Możejest tak jak piszesz? żadna z tych opcji nie usprawiedliwia jednak bezpodstawnego chamstwa. \"mi chodziło o SZMATE o nic wiecej....\" Nie wiem czy jestes szmatą ale z całą pewnoscią mogę stwierdzić, że jesteś kobietą bez klasy. Od gówniarza wiele oczekiwac nie można w przeciwieństwie do kobiety(i przede wszystkim matki) w pewnym wieku, z pozycją Zresztą czemu Cię to tak ubodło? Przecież tu tylko prawiczki są emocjonalne, Ty jesteś twardą kobietą, której moja(czy innego nieudacznika) opinia nie obchodzi.

Wzajemnie brzydulciu, ja tez się będę zbierał. :P 4life niech Ci będzie ale ja sądzę, że jednak jest coś na rzeczy i uważam, że powinieneś działać. Dobranoc wszystkim

"Bo to nie jest moim najwiekszym problemem Nie pisze jak kropka i nawijam o nim a ze to forum poczesci uczuciowo prawiczkowe to o czym mam tu pisac ? " Ale tu nie ma przymusu pisania :P. Jeżeli tu piszesz, to znaczy, że to Cię własnie trapi. :P

"z poza " Jak ja piszę, chyba już nie kontaktuję :o.

"Jak juz cel obiore to nie pudluje" Tyle że to akurat bardziej facetowi jest potrzebne. Ale Twój tez wcelował ;)

No dobrze ale 4life to co Ty na to, by uprawiać seks z dziewczyną, z poza okolicy? Wcześniej pisałes, że nie prawictwo jest Twoim problemem, a teraz przyznałes się, że to jednak strach przed reakcją na nie dziewczyny. To będzie najlepsze wyjście. Nawet jak Cię obśmieje od stóp do głowy to i tak będziesz mógł się koronowac nieprawiczkiem i lęk zniknie

Dla mnie obojętne, a sam jestem ciekaw jej zdania.

Dobrze trafiłaś.

" Z wiara a ile masz lat? Ciekawska jestem" ja też będę ciekawski ile mi dajesz?

"Nie mowie o tej kwestii tylko jak sie poczujesz w sytuacji jak kobieta Ci powie cos : obrazliwego , zartobliwego , itp na temat twojego prawictwa Jesli nie masz do tego jakis glebszych odczuc to pewnie to zignorujesz , ale ja nie chcociaz ciezko mnie czymkolwiek obrazic " Ja mam inna wizje roli jaką mam spełnić na tym świecie. Nie ukrywam swojego prawictwa przed nikim w świecie realnym. Jeżeli ktokolwiek podejdzie do mnie i się zapyta, to powiem mu prawdę. Czemu dziewczyna miałaby mówić coś obraźliwego? Tego sie boisz? Że dziewczyna Cię wyśmieje gdy jej się przyznasz przed stosunkiem?

"To jak chcesz te dzieci miec ?Sam je bedziesz wychowywal?" Pisałem o tym w moim temacie. Jezeli bedzie trzeba to zapłacę za dziecko. Wychowywać będę sam. Można sie kłócić czy dzieci na tym nie ucierpią. Tylko co jest lepsze? Wychowywanie samemu czy kazanie dzieciom patrzeć na użeranie się ze sobą rodziców?

"Nie zebym sadzil ale w moim wieku mozesz miec podobnie , ladna buzia to nie wszystko najgorsze co dziewczyna sobie pomysli , powie " Ja w przyszłości chce mieć dzieci. Kobiety mieć nie muszę, jestem samowystarczalny w tej dziedzinie, że sie tak wyrażę. Nie muszę się zatem marwić czy jestem wystarczająco męski

"Doskonale wiem do czego zmierzasz ale majac 26 lat i byc prawiczkiem jakas blokada juz jest i nie da sie ukryc" Dopiero załapałem o co Ci chodzi gdy napisałeś to. Zapewniam, że nawet o tym nie pomyślałem. ;) A co zrobisz, jak obudzisz się mając 40 lat i pomyslisz, że straciłeś młodość?

" Duzo odeszlo bliskich mi osob.Ludzi w moim wieku.W piatek widzialam kolezanke a w poniedzialek jej juz nie ma Za czym mam sie zabijac?'Nie wiadomo czy jutro jeszcze tu bede No i odnalazlam swoje miejce w zwiazku po dosc dlugim czasie" Miałem podobnie, tzn. zmarł mój dobry kolega rok temu, problemy zdrowotne. Tak nagle choć poprzedniego dnia wszystko było ok.:o Cieszę się jednak, że rodzinie nic nie jest(odpukać). A co powoduje, że zaglądasz na kafe? Czego tu szukasz?

"Moje prawictwo to najmniejszy problem mam go bo zaczalem przygo na forum od tego tematu a ,ze bylo brak pomyslu na nicka to zostalo. ja po prostu wiem ze kobieta dlugo by ze mna nie wytrzymala " Czemu? Masz udane życie towarzyskie, pieniądze, zinteresowania, podobno jesteś przystojny, nie szukasz kobiety na jedną noc. Czego ona by mogła jeszcze chcieć? :o Przecież byś jej nie katował.

"a co w mlodym wieku troche poszalalem , zmiana otoczenia nowe "uzywki" "nowi znajomi" nie udane proby skonczenia ze soba .... powodem byla moja osoba , ludzie za duzo wymagali odemnie mimo ze juz prawie 2 lata minely nie da sie tego tak ot zapomniec..aa od razu mowie psycholog odpada za duzo kasy utopilem z miernym skutkiem" Nikomu nie poradzę psychologa, tak serio. To faktycznie strata czasu, a nic za Ciebie przecież nie zrobi. Do podobnych wniosków można dojśc samemu, bez pomocy psychologa. Psychiatra to co innego. Przynajmniej może przepisać leki. Zdajesz sobie jednak sprawę, że Ty musisz podjąc radykalne środki? Ponieważ nie możesz zwalić swojego skrzywienia na nieukładające się życie, jak większośc tutaj . Powiedz co by Ci się stało gdybyś poszedł z kobietą do łóżka? Bez zobowiązań? "Bylam sfrustowana,narzekajaca baba kladalam sie spac wkurzona i taka wstawalam Bylam zla na caly swiat i kazdy facet byl swinia 5 min w moim towarzystwie bylo koszmarem Wiecznie niezadowolone babsko chocby facet na uszach stal" Co Cię odmieniło?

"tak czesto machasz wirtualna 'łapką' w swoich postach ze nawet skrzyzowanie osła z taboretem uzna ze machanie łapką to cos co ci najlepiej w zyciu wychodzi żart " Tylko że podczas walenia w łapce zazwyczaj jest penis, a tu jest pusta rączka :P. Zresztą A tak serio kazdy się śmieje z marturbacji, a przecież to normalna sprawa i sami to robią.

"Tez mialam jeszcze rok temu I pomyslec,ze tyle lat sie meczylam" A co konrketnie jesli można wiedzieć? :)

"nie porownuj mnie z cartoonem badz innym prawiczkiem forum" Po prostu staram się ustalic co w Twojej psychice jest nie tak.