szkrabek9
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szkrabek9
-
może i racja poobserwuje dokłądniej co zjadam. ja też jestem potworem na produkty mleczne, wczoraj do kolacji wypiłam duży kefir i do tego duze zsiadłe mleko, na śniadanie często jem całą kostkę sera białego zrobionego po wiosennemu (szczypior itp) a teraz doję szlane mleka :) ja mam nast wizytę 16 kwietnia i będzie to 16 t . mam ogromną nadzieje że i ja zobaczę już płeć. u mnie na śląsku dziś słoneczko, aczkolwiek z oddali widać ciemne chmurzyska gggrrr
-
Hej dziewczyny. dołączam do was z tymi kłuciami. dopadły mnie wczoraj. wzięłam dwie nospy i jakby było lepiej ale dziś od rana to samo więc już nie faszeruję się lekami. akna - ja wchodzę w13t i moje mdłości zamieniają się w naciągania na wymioty, czuję że niedługo mogę wylądować tam gdzie jeszcze niemiałam okazji. nie wiem dlaczego jest gorzej kiedy powinno być lepiej?? może dlatego że, żeby było lepiej musi być gorzej :)
-
witam niedzielnie, niestety pochmurno i niezbyt ciepło u mnie. co to za wiosna? ja też cierpię na zajęciach, ale mnie kręgosłup nie boli, raczej podbrzusze zawsze, muszę potem wieczorem sporo poleżeć i rozluźnić się. miłej niedzieli wszystkim!
-
Masakra ten link, dawno się tyle nie śmiałam. Też zastanawiam się skąd się biorą tacy ludzie, i nie wiem skąd ale wiem po co - żebyśmy mieli troszkę radości :)
-
Ale popisałyście.... miałam kupę czytania :) Ja po wizycie, maluch wporządku, Zdjęcia usg mam więc podziwiam tylko. WIDZIAŁAM JAK ZIEWAŁO SOBIE - CUUUDO. Nie powiedział mi gin nic na temat przezierności... powiedział że jest ok wszytsko i nie powiedział o żadnych nieprawidłowościach. Czy tak robią niektórzy? Po prostu nie informują? Mówił mi tylko o nosku, że rączki i nóżki są. No nie wiem, ale nie martwię się bo w końcu nie mówił nic że coś jest nie tak. Gratuluję chłopaczków!!! Teraz czas na jakieś dziewczynki żeby się pojawiły.
-
wy już powoli ruchy wyczuwacie!!! ale wam zazdroszczę!! Ja dopiero 12/13t mam. Nie wiem jakie mój gin będzie usg mi dziś robił, wiem, że ma 4d, ale nie pytałam się na jakich zasadach je robi. Może gdyby dziś zrobił też widać byłoby płeć. Koliban dziękuję za informacje, jedyny problem jest taki, że mieszkam na samym południu - przy samej granicy czeskiej prawie i do warszawy raczej niemożliwością jest żebym pojechała. Ale porozglądam się po swojej okolicy i poszperam w necie. żyrafa - ja też jestem za usunięciem ost@ z tabelki mamabelgie - dobrze, że czujesz się lepiej, nic nie pwływa tak korzystnie na bejbika jak dobry humor mamusi :) sytofala - powiedz co będziesz miała !!! :):):) zmykam po bułeczki i coś na śniadanie bo lodówa pusta, przez mdłości nadal zaniedbuję obowiązki \"dobrej pani domu\" :) trzymajcie się
-
dzięki koliban. ja właśnie miałam niby lekkie przeziębienie, troszkę pokaszlałam i czuję jakby leciutkie duszności, ale nie przeszkadzają mi w niczym więc po leki nie sięgam. oby tak pozostało. mi leki przepisuje ogólny lekarz, i to on stwierdził astmę. szczerze mówiąc nie byłam nigdy u pulmonologa, tzn byłam raz na początku ale tak jak piszę ogólny mi leki przepisuje. ale teraz myślę, że może w ciąży warto by było możesz jeszcze tylko w wolnej chwili napisać nieco więcej o tej medycynie tybetańskiej? jak? gdzie? itp. z góry dzięki.
-
i jeszcze jedno pyta do Ciebie, czy rodzisłaś naturalnie czy ze względu na astmę od razu było wiadomo że będzieszmiała cesarkę, chce jutro zapytać gin, ale ciekawajestem jak u Ciebie z tym było
-
koliban - a jak teraz uCiebie z astmą? jestem ciekawa, bo ja teraz nie biorę żadnych leków, gin powiedział że w ciąży zwykle astma właśnie ustaje i tak też jest u mnie. ale czy do końca ciąży, jak u Ciebie wyglądała astma w ciąży? (ps ja mam astmę oskrzelową)
-
wiecie co, ale ze mnie sierota :) tak czekałam na dzisiejszą wizytę, wybieram się wybieram na 8.00, patrzę w kartę ciąży a tam data wizyty 16.03 - czyli wczoraj no i ZONK :) a mi się ubzdurało że 17 i koniec :) więc dopiero na czwartek mam. ggrrrrrrr ale jestem zła na siebie bo jużchciałam mieć pewnośc że wszyysko ok u bejbika. koliban no z tymi rozstępami to masz nieźle. ja nastawiam się na zeberkę na brzuchu, w okresie dojrzewania bardzo mnie rozstąpiło :) na udach szczególnie więc wiem że mnie to nie minie :)
-
Dora, bądź dzielna! To potworne co się stało... nie wiem co napisać. :(:(:(
-
żyrafa biedaku niezłego stracha musiałaś mieć. apropos cholestazy, od którego tyg ona może się pojawić, moja siostra miała, wyszła jej chyba około 30tyg ale zastanawiam się czy może wcześniej?
-
szczęsliwa zadnij co jadłam dzis na sniadanie? ser biały ze szczypiorkiem i śmietaną, tylko ja dodaję jeszcze rzodkiewkę :) jadłam sniadanie już o 6 bo mnie mdłości wybudziły :)
-
ewelkajew - cieszymy się że macie się dobrze z maluszkiem! sytofala - dorodne te Twoje maleństwa! jeśli chodzi o kosmetyki to ja też narazie używam oliwki, wlewam trochę do kąpieli, a czasami po prostu jeszcze zanim się wytrę na mokrą skóre smaruje. mam juz kremik Ziaja na rozstępy - to jest jakaś seria dla kobiet w ciązy właśnie ale dopiero od 4go mca. nic drogiego nie kupuje bo rozstepy są raczej w genach i jak mają się pojawić to krem za 100zl niepomoze, a u mnie w rodzinie raczej wszyscy mieli. ale że o skóre trzeba dbać to się smaruję :)
-
wy już macie te najważniejszą wizytę za sobą, ciesze sie że u wszystkich jest wsio ok :) ja jeszcze czekam do przyszłego tyg, dopiero we wtorek mam i umieram ze zniecierpliwienia bo chcę już moje bobo zobaczyć na ekraniku! widzę że dyskutujecie kto robi badania a kto nie. teraz z tgo co ja się orientuje jest badanie przeziernosci karkowej, i to każdy ma wykonywane, mi nic lekarz o dodatkowych nie mówił, i nie wiem czy wspomni, ale raczej nie robię. chorego malucha bedziemy kochali tak samo, a jedynie wiecej się naprzezywam i nadenerwuje. ja jestem okropny i niepoprawny optymista i gdy wiem mniej to lepiej żyje i tak jak koliban pisze, niech mnie to omija z daleka :) anulka -czekamy na wieści ewelkajew - odezwij sie!!
-
dołączam się do dziewczyn z bólami głowy, to jest coś potwornego! w dzień do przeżycia, ale wieczór to istna gehenna, leżę z mokrą szmatą na głowie i tylko jęczę mężowi że za co mnie tak pokarało tymi bólami. ja wózeczek też koło 6tego mca bede zamawiała, a uwielbiałam je oglądać w ciąży czy nie w ciąży :) emce to miałaś przyżycie u ginka. mi pielęgniarka właśnie każe iść do toalety czy mi się chce czy nie, teraz już nie będę nosem kręciła. :) biedaku, też by mnie taka sytuacja zestresowała i zdenerwowała jeszcze gdy lekarz niezbyt przyjemny. czy przegapiłam wpis czy nie było żadnych wiadomości od ewelkajew????? wczoraj juz nie napisała co po obchodzie...
-
ruth - ja właśnie chyba tak jak Ty...mam jakby coraz gorsze mdłości :( no i oby ustały za te dwa tygodnie!!! :)
-
Każdy właściwie wózek pod siebie powinien dobierać -zależy czy mieszkasz w bloku czy domku -czy wnosić go będziesz gdzieś musiała -czy zmieści się do bagażnika -czy dużo wycieczkujesz się, wtedy duże koła i bardziej sportowy wózek -mając drugie małe dziecko są wózki z tymi dostawkami -są wózki 2w1 lub 3w1 -poza tym gust jest pewnie tysiąc innych kryteriów. mój wózio nie może być ogromniasty np typu tako, bo ja niziutka jestem i nie chce wyglądać jak uczennica gimnazjum prowadząca wózek :). waga nie ma znaczenia bo mieszkam w domku i nie muszę go na piętra wnosić, często gdzieś wyjeżdzamy a moi rodzice to zapaleni spacerowicze po lasach itp i będą brali maleństwo więc musze mieć duże pompowane koła żeby im było wygodnie spacerować, (ale tym samym nie chce kosmicznego terenowego wózka) a poza tym u mnie w mieście chodniki to tragednia więc duże koła wskazane więc biorąc pod uwagę moj gust i potrzeby to moje wybory to: http://www.allegro.pl/item565644501_x_lander_x3_gondola_x_pram_graphite_hit_cena.html - CENA SUPER BO 3w1 TO OKOŁO 1200zł http://www.allegro.pl/item570776635_wozek_bolder_implast_kolekcja_2009_prom_rzeszow.html -TROSZKĘ JUŻ DROŻSZY :( http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?manufacturers_id=7&products_id=1048&osCsid=ef4c3ff422841f56a29017df42602d31 -CENA ZABÓJCZA, ALERODZICE DOKŁADAJĄ SIĘ DO WÓZKA
-
ewelkajew - trzymaj się z maluszkiem, niech się z tym obchodem pospieszą, powiedz ze my tu na dobre wieści czekamy!! to dopiero jakoś 11-12tc a ja już chcę II trymestru, mam naprawdę dość mdłości!!! od rana jeszcze znośnie, ale już koło 16 dopóki niepójdę spać to masakra, mdli i mdli :( a brzusio rośnie, tzn wiem że to jeszcze nie jest ten prawdziwy brzusio, ale po prostu już nie staram się wciągać bo po co i jest taki ładniutki :)
-
cleo, ja też na razie za xlanderem jestem, ale jeszcze na zywo nie miałam okazji go obbadać i nie wiem czy nie za wysoki jak dla mnie, iwem ze raczka regulowana ale musze zobaczyc na żywo. w kazdym razie napewno wózek z duzymi kołami bo jesli w przyszłym roku ma być tyle sniegu co w tym to małe kółeczka to będzie masakra
-
hej porannie, Łeb mi pęka, to ciśnienie od kilku dni jest naprawdę dobijające! Trochę wynagordziło mi bóle głowy wczorajsze słoneczko i nawet okno w sypialni umyłam i nowe zasłonki powiesiłam, do tego kupiłam dwa kwiatuszki ( fiołki i anturium ) w doniczkach i w sypialni jest wiosennie. No dziś niestety pochmurno ponownie, ale temperatura przyzwoita bo jest ok +5 :) agamycha - oby wszytsko skończyło się dobrze z tym obniżonym poziomem płytek! witam nowe mamusie! Pisałyście o pracy.. ja teoretcznie nie pracuję długich godzin bo ok 4-5 dziennie, ale siedzenie z dziećmi po turecku, tańczenie i wygibasy są męczące, siadaj wstawaj i tak w kółko (uczę dzieci angielskiego). Do czerwca mam zamiar popracować, a później i tak wolne bo w wakacje nie pracuje.
-
mamabelgie - fajnie, że podyt się udał. informowanie rodziny rzeczywiście jest przyjemne, szczególnie gdy ich reakcje są tak entuzjastyczne :) szczęśliwa - zazdroszczę urlopku :) ja do pracy koło 13 dopiero, ale wolałabym pracować od rana a popołudnie i wieczór być w domu
-
śliczne zdjęcia waszych maluszków!!! ja też jestem z tych niskich ciśnień i dziś również cierpiałam z powodu bólu głowy. pozwoliłam sobie wypić kawę i położyć się na 40 min. ulżyło :)
-
dagar - ja jestem z końcówki września, ciągle mdłości są (jestem 10-11tc), ale od dwóch dni jakby lżej, jak mnie chyci to już biegne prawie do toalety, ale przynajmniej raz a porządnie i później mam spokój, wieczorem jest mniej przyjemnie bo muli i muli, ale ogólnie już troszkę lepiej
-
mamuśka, oby wszystkie dolegliwości i krawaienie szybko się skończyły! u mnie też pogoda nieciekawa, ważne dla mnie, że śnieg topnieje!!! niestety pochmurno i roszkę deszczowo, głowa mnie boli bo i ciśnienie chyba niziutkie. puchatek, święta racja, byle do wiosny i samopoczucie się poprawie, ja odpukać wczoraj i dziś w miarę z mdłościami, ale to pewnie chwilowe :) kupiłam dziś jeansy ciążowe, 3/4 bo wiosna tuż tuż, żadne firmówki w zwykłym sklepie dla ciężarnych, no i zaciekawe nie są, troszkę przyduże w udach to mnie wkurza, ale pewnie przytyję więc może to i dobrze, krój taki sobie - jedynie co to że wygodne :) i to chyba najważniejsze. w sobote pojadę do h&m tam kupię jakieś bardziej \"modne\".