Agatek-gagatek

hej dziewczyny macie jakies sposoby na mdłosci? bo strasznie mnie mecza a do tego doszły wymioty:O w pierwszej ciazy czułam sie swietnie teraz fatalnie:(

hej dziewczyny ja juz po pierwszej wizycie, narazie widac tylko pecherzyk(na pewno nie jest pusty)tak powiedzial lekarz,mam do zrobienia komplet badan i nastepna wizyta za 3tygodnie wtedy to juz bedzie koniec 9tygodnia i dopiero sie dowiem czy bije serduszko,tak wiec jeszcze tyle niepewnosci przede mna:( ognik==>ja poszłam do lekarza tak szybko bo bałam sie czy to nie ciaza pozamaciczna,kolezanka taka miala ostatnio i w 8tygodniu pękł jajowód i było juz naprawde zle:( dobrze ze ja uratowali, i dlatego tylko poszłam teraz do lekarza choc wiedziałam ze zbyt wiele mi nie powie moje samopoczucie tragiczne:( chodze i płaczę wiekszosc czasu ehhh mysle ze mi przejdzie bo juz sama nie moge ze soba wytrzymac:O obawiam sie troche powtorki tego co dzialo sie z pierwszym dzieckiem,mamy konflikt w obrebie grup głownych(nie serologiczny) i mały miał bardzo ostrą zołtaczkę i niedokrwistosc

ale nas ktoś chciał uswiadomic co do kosztów:P a jak kupię wózek za 600zł?:P

hej dziewczyny mnie dzisiaj dopadły rano straszne mdłosci:O mam nadzieje ze to jednorazowe w pierwszej ciązy nie mialam takich objawów i mam nadzieje ze teraz tez mnie omina, poza tym pobolewa mnie brzuch i piersi mam strasznie ciezkieeee mam nadzieje ze duzo nie urosna bo i tak mam za duze:P

mi tez nie rosnie;) wiem ze to niemozliwe:D ale wydaje sie wiekszy wieczorami, moze to wzdecia?;p

ja w ogóle nie czuje sie "na ciaze" nie dociera to do mnie i chyba uwierze dopiero jak zobacze na usg,bylas juz u lekarza?

bo ja już głupieje normalnie:D chyba wszystko pozapominałam jak to było na początku:O co do objawów nie mam żadnych może 2 razy było mi troche niedobrze a tak to poki co nic :D

z moich obliczeń(co prawda nie wiem czy dobrze licze) wychodzi mi termin na 24październik tak wiec do lekarza wybiore sie chyba za okolo 2tygodnie

chyba jestem w szoku ze tak szybko sie udało jeden miesiac staran i juz,wiem powinnam sie cieszyc bo niektorzy staraja sie latami ale jakos mi nie wychodzi:Omam pełno wątpliwosci jak to bedzie czy dam sobie rade ,po pierwszym dziecku bardzo nie układalo mi sie z mezem boje sie zeby historia sie nie powtórzyła:O

wiecie co ja cały czas mysle czy test sie nie pomylił i mam pełno wątpliwosci jak to bedzie :O

hej dziewczyny mogę się przyłączyć?co prawda w ciąży nie jestem(a może) ale mam nadzieję że się uda

no wlasnie czym jest miesiac roznicy wobec calego zycia:Dale czytam was chetnie:D

kurcze ale macie fajnie ze Wam sie udało:)ja siedze sobie cichutko i Was podczytuje:Djak mi sie uda to dołączę a poki co nie chce zanudzac:P

ja jestem:D

hej barasia:)czyli rozumiem ze u ciebie tescik pozytywny?

widziałam:)widzę ze naprawde pragniesz dziecka, ja choc tez bym chciala podchodze do tego jeszcze na luzie bo wole się miło rozczarowac niz nie milo

nuteczka=>ja cały czas się staram ale jak juz mowilam zobaczymy co z tego wyniknie(mam nadzieje ze ktos) wiec moze tez bedzie na listopad:)

coś tu pusto dzisiaj chyba wszystkie zajęte przyjemnymi rzeczami:D

babki==>ja tezw to watpię ze bedzie na pazdziernik najwyzej pokibicuje Wam z boku:) powaznie sie obawiam ze po tych tabletkach teraz bede miec jakies problemy ehhh:(

no wlasnie margaretko bralas tabletki?bo ja bralam 2,5 roku i teraz sie troche boje czy mi sie uda:(

ale Wam fajnie dziewczyny ze sie udało:)ja jesli by mi sie udalo to mialabym termin na koniec pazdziernika takze, ale za bardzo sie nie nastawiam co ma byc to bedzie:)

hej dziewczyny ja jak narazie intensywnie pracuje nad poczeciem:)całkiem miła ta praca:D pozdrawiam

musze zmykac bo moje dziecko nie usnie dopoki sie kolo niego nie położe,taki to juz cycek mamy urósł,takze milej nocy i owocnych starań:D

ja pierwszego w ogole nie planowalam, po prostu myslałam sobie "co ma byc to bedzie" a wspolzylismy wtedy z mezem(wtedy jeszcze nie byl mezem:P) tylko 2 razy w ciagu miesiaca i sie udało:D zobaczymy teraz:)

hej dziewczyny ja tez dzisiaj balowałam a co:P dzien dziadka w koncu trzeba poszalec poki mozna,ja poki co nie robie sobie wielkich nadziei ze uda mi sie zajsc od razu ale gdyby...