Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anikaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej Listopadówki, Czasem Was podczytuję, termin porodu mam na 24.11, prawdopodobnie będzie druga córeczka:) Megi 84, ja dwa tygodnie temu robiłam krzywą cukrową po obciążeniu 50 gluzkozą i wyszedł ponad normę. Wczoraj powtarzałam 75 i niestety też ponad normę, łudziłam się że nie wiele. Ale dzwoniłam do gina i jutro kazał mi przyjechać, wspomniał że czeka mnie spotkanie z diabetykiem:( Przyznaję że wczoraj mnie to bardzo zdołowało, sporo poczytałam o cukrzycy ciążowej i dziś staram się myśleć pozytywnie, bo stres też wpływa na cukier. Czeka mnie restrykcyjna dieta i badanie poziomu cukru. Najważniejsze to mieć świadomość tej choroby ( ja w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam tego badania), przestrzegać diety, wtedy maluszek jest bezpieczny. Nie martw się na zapas, może po obciążeniu 75 wyjdzie ci dobry wynik, czego życzę.
  2. hej dziewczyny, to jeszcze raz ja:) malutkie sprostowanie- córeczka Marteczki ma na imię MALAIKA. Dunia chyba odczytała jako Mała Ika- osobno;)
  3. Witajcie Czerwcówki:) JMam dla Was wiadomość od Marteczki. Dziś o godz. 13.30 pojawiła się na świecie Malaika. Waży 3800gr, mierzy 57 cm. Poród odbył się przez cesarskie cięcie bo nie było postępu. Maleńka jest jest śliczna i bardzo podobna do starszej siostry:) Nierozpakowanym życzę lekkiego i szybkiego porodu a wszystkim mamom zdrowia dla mauchów!
  4. Jestem za nowym, spokojnym forum Na tamtym za dużo złych emocji jak dla mnie... Ariasko co ty na propozycję Marteczki? dziewczyny wypowiedzcie się
  5. Podobnie jak wy, od wczoraj nad tym się zastanawiam i ... jestem za
  6. Marteczko Ja też chcę fotki prezentu od Aniuli:) Widzę że tu jednak zostałaś:( Ja tutaj pisać nie będę jak już wcześniej pisałam- za dużo podczytywaczy;) A no nowym forum póki co, jakoś straciłam natchnienie do pisania, poczekam aż się atmosfera oczyści bo teraz to mi się tylko ciśnienie podnosi... A ty uważaj na siebie bo przecież Maluszek czuje złe emocje Zmykam do pracy a potem do lekarza bo Oliwka zaczęła kaszleć od wczoraj:( Pa
  7. Marteczko Dla mnie też jest za kolorowo i też mnie to drażni ale znów ta prywatność jest fajna. Mam nadzieję że się jednak przekonasz i dołączysz...
  8. hop hop zabierzcie mnie ze sobą:P już się zarejestrowałam tylko czekam na aktywacje konta przez administratora, znaczy sie Yzy tak?:)
  9. O nie Yza, ja nie czytałam od początku:) i czytałam z przerwami , jakieś 2 m-ce zanim przyszłam to podczytywałam na bieżąco i przyznaję że wciąga. Ale zdziwiona jestem że czytają też osoby które dzieci nie mają bo też takie się przyznawałay. No cóż- musimy być wyjatkowe:P Zobaczyć minę bleble na wieść że niebawem skończy się podczytywanie- BEZCENNE :D:D:D
  10. Dziewczyny a może poczekajmy aż reszta się wypowie... Super Yza ze wiesz jak sie za to zabrac:)
  11. A może by tak tabelkę zrobić i w niej zagłosować kto jest za prywatnym forum? Co o tym myśłicie?
  12. Ehh ale atmosfera... Jeśli o mnie chodzi to jestem zdecydowanie za forum prywatnym. Przeraża mnie trochę swiadomość że jestesmy podczytywane na ogromną skalę...pewnie nie zdajemy sobie sprawy na jak dużą... I już nie raz tak miałam że pewnych rzeczy do Was nie napisałam właśnie dlatego że jeszcze cała rzesza ludzi to przeczyta... Co do pomaranczki- myśle że nie jest jedną z nas...i nie wiem czy napewno redakcja kafeterii nie jest w stanie tego sprawdzić po numerze IP? Dziś po łebkach was przeczytałam bo czasu brak:( Cholero witaj:) bo nie pamietam czy już Cię witałam:o Tiki- Oliwka też chodzi w rajstopkach i spodenkach no bo ona wciąz raczkuje a sama jak siedze na podlodze to zimno... Ja Kubusiów też nie daję. bobo fruty rozcieńczone- 100ml soku i 50 ml wody Kala ja tez z tych placzacych jak cos pojdzie nie tak nie placz tylko na plac i na luzie sobie pojezdzij jeszcze Kopiec - uwielbiam i ostatnio jeadłam jeszcze Krówkę chyba z Gelwe- rozpływała się mniam:) Marteczka a jak robilas ten sos do tunczyka? Ja jadłam taki makaron w pizzerii i strasznie mi smakowal. Tam jeszcze były pieczarki Jutro jadę z M. na górny sląsk, Oliwcia zostają z babcią. Zobaczę ją dopiero w srodę rano, oj bede tesknic za moją perełką I nie wiem czy w sr nie pojdziemy do lekarza bo w ciągu dnia ładnie się bawi i jest ok ale w nocy (od kilku nocek) łapie ją suchy kaszel...wiec jak nie przejdzie to ide to sprawdzić
  13. Hej Babeczki Ale u nas paskudna dzis pogoda, wieje, pada i snieg sie roztapia...Tiki mówisz że tak ma być przez caly tydzien:( Ja ci tak zyczylam pozytywnego testu przez pryzmat siebie chyba:p Już bym chciala drugiego maluszka. Ale skoro wolałabys za rok no to tego ci zycze:) Choc jesli test wyjdzie negatywny kto wie czy nie bedziesz troche zwiedziona... Ja sie dzis smialam z M bo mowie do niego ze jeszcze calkiem niedawno niedziela to bylo dochodzenie do siebie po imprezie, a dziś? Siedzielismy na ziemi na przeciw siebie i turlalismy pileczke:D:D:D oczywiscie z Oliwką:)i na zabawach nam wieczor minal:) Yzka- u nas nie ma placzu przy zasypianiu ale za to od kilku wieczorow jest placz i wrzask przy wychodzeniu z wanny:( Oliwka tez psoci, wyrzuca wszystko z szafek a najbardziej lubi dorwać czyjąś torebkę i z niej wszystko wyciaga... Marteczko- wszystkiego dobrego z okazji imienin, przesypiających cała noc obu córeczek:) U nas tez swietujemy tylko urodziny Aniula- my mamy Maxi Cosi Tobi i zadowolona jestem. Zastanawialismy się jeszcze nad Maxi Cosi Priori z bazą ale był droższy. Mój M. szukall na tej stronce http://fotelik.info/ Coś jeszcze miałam ale nie pamietam:o
  14. Chyba nikt Cię nie obstawiał:) Idę Oliwke szykować bo idziemy do kościoła a potem na obiad do teściów. będę dziś cały czas o Tiki myśleć:) Miłej niedzielki
×