Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anikaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anikaa

  1. W końcu się wyspałam:) Wprawdzie była pobudka i przerwa od 3-4.30 ale potem podałam Viburcol i odsypiałyśmy do 10:D Marteczka- dobrze ze w tym ogromie wywiadów masz dziś czas na forum :D:D:D Ja chcę Matyldę : Ania.Oli@interia.pl Aga- ale super ze i u was w końcu biało! Pawełek chyba pierwszy raz widzi śnieg no nie? Yzka- rób test, tzreba sprawdzić czy wepchałaś się przed kolejkę:P Ja bym chyba nie kupowała już Wojtkowi łóżeczka może narazie jakiś materac zeby z łóżka nie spadł? Ostatnio moj M. przechodził przez pasy i mało co go nie potrącili gówniarze sportowym autem. Potem widzielismy ich \"akcje\" nie raz i wczoraj M. mówi \"ciekawe kiedy w kogoś uderzą bo jeżdzą jak debile\" i dziś prawie pod moim oknem walnęli w dziewczynę która jechała sobie prawidłowo, zabrali ją do szpitala. Takich to bym powiesiła za j...i prawko na zawsze zabrała Wieczorkiem na 18 idę na meczyk:) nie moge sie juz doczekać
  2. U nas też kiepska noc ząbkowa:( Pobudka i płacz co godzinkę, dwie...:o Pierwsze sześć ząbków tak lekko wyszło a teraz te czwórki to masakra Tiki Wasz Aniołek napewno czuwa teraz nad Wami. Czasem myslę o mamach które straciły takie maleństwo tym bardziej ze coraz czesciej słyszy sie o tym wsród rodziny, znajomych...I najwiekszy problem, chyba Aniula napisała o tym ze niektórzy traktują to jako stratę zarodka a nie dziecka...I nie zawsze można się pożegnać z maluszkiem... Rajstopki kupuję za 10-12zł, tańszych nie bo zazwyczaj sztuczne a droższych nie bo za drogie:P Tadzia- wiem ze latwo mówić ale nie martw się na zapas o Filipka. Może nie bedzie tak żle skoro się nie rozpłakał to już coś. Wyobraź sobie jak za kilka m-cy bedziesz odbierac ze żlobka uśmiechniętego, szcęśliwego synka:) Idę ogórkową skończyć i sosik grzybowy zrobić
  3. heloł wieczornie:) A my dzis bylismy ze znajomymi na piwku, w sumie to pierwszy raz razem od urodzenia Oliwki. Bo tak to albo sie dzielimy i jedno ma dyżur z maluchem albo spotykamy sie w domu a dzis babcia została z niunią. Czułam sie troche jakbym z buszu do wielkiego swiata wyszła;) Fajnie było, ale jakoś tak strasznie to mi nie brakuje takich wieczorów barowych...Starzeję sie czy jak?:P Wrocilismy ok 22 a Oliwka rozbrykana nawet o spaniu nie myslała. Najlepsze ze nie chciała na ręce, przytulic sie, tylko fikołki robiła w łóżeczku i piszczała z radosci a jak wychodzilismy to byl placz. Widowni potrzebowała moja artystka kochana:) Co do jedynaków to zgadzam sie-nie ma reguły ze muszą być rozpuszczeni aczkolwiek chyba jest większe ryzyko bo nie muszą się niczym dzielić i rodziców mają na wyłączność. Wszystko zalezy od wychowania ale uważam ze fajniej miec rodzenstwo Szkoda mi tej sierpniówki:( to chyba ból nie do opisania...:( Yza- ja nie mam pojecia do kiedy mozna przesunac szczepienie. U nas tez osobne wejscia dla chorych i zdrowych ale lekarz ten sam:( Nadiko - niezly ten twoj akrobata:) nie wiem czy juz pisałam ale podziwiam cie, caly dzien sama, bez pomocy a super sobie radzisz z małyma na koncowce filmu ja tez Karolinko- twój Ptys to w sumie zdanie wypowiada a nie słowko:D Musze jeszcze przelew zrobic bo tak sie obkupilam w tym sklepie który Celi podala ze spokój na pół roku z zakupami:P
  4. No właśnie, ciekawe jak to jest być jedynakiem. Ja sobie teraz nie wyobrażam nie mieć siostry. Jest między nami 4 lata różnicy i to za dużo moim zdaniem bo ona zawsze była za mała do moich koleżanek, zabaw. Czas kiedy dojrzewałyśmy był bardzo burzliwy, potrafiłyśmy miesiąc się do siebie nie odezwać a dzieliłyśmy razem pokój:P Fochy były straszne. Więc jako nastolatki zylysmy troche obok. Ale teraz jest suuuper i też nie chciałabym żeby Oliwcia została sama jak nas już nie bedzie... Mortonku u nas własnie gorączka wysoka była od ząbków. Swoją drogą ten mój lekarz to jasnowidz:) bo zajrzał w bużke i pow :gorączka może być nawet 6 dni i tak było:) tylko te czwórki nadal nie przebite:( Ale zawsze lepiej sprawdzić u lekarza. Karolinko- jaja u was z tym szczepieniem. Spokojnie nawet w 14 m-cu można zaszczepić jesli dziecko np choruje tylko co jesli u was w lutym nadal beda tłumy?:( Aniula- szkoda Erika:( Pocieszające jest to że widać ze dla niego już czas by dołączyć do maluchów, super ze tak zareagował i chciał do dzieci Właśnie Marteczka- jak tam twoje wyniki badań? U nas też jest etap ogromnej miłości do taty. Dziś ja odsypiałam a M. wstał do Oliwci. I potem jak wstałam to wogóle nie chciała ze mną się bawić, tylko przyklejona do taty:) A wcz jak wychodził do pracy to się ropłakała. Ide się szykować bo idziemy na długaśny spacer bo mam trochę spraw do załatwienia
  5. Aga- mi kiedyś ten clotrimazol pomógł Eulalio- ja też proszę o zaproszenie Marteczka- napisz jak ty podajesz te kiełki bo ja sama nigdy nie jadłam:(
  6. hop hop, gdzie jestescie? Moje dziecko nadal spi, moj maz w pracy a ja dopiero skonczylam czytac 1. Czy dajecie cytrusy dzieciakom? 2. Czy kawa a ciazy to wielki grzech? 3. Co zrobic jak maluch co chwile chce na rece? 4. W jakiej formie podajecie kanapki maluszkom? Pociete, cale, ze skorka? 1. od dawna Oliwcia je- uwielbia mandarynki i kiwi 2. troche bałam się pic w ciazy ale moj gin twierdzi ze jedna slaba z mlekiem dziennie, bo taka pije nie zaszkodzi 3. Hmm, czasem próbuje zabawic, nie zawsze sie udaje, czasem ustepuje... 4. Pocięte w kwadraciki, najczesciej bez skórki chyba ze jest miękka A mi Laydies baaaardzo sie podobał, uśmiałam się za wszytskie czasy, podobnie jak Testosteron, więc ten trzeci folm pewnie też bedzie fajny. Aniula- niezła ta pozycja, najpierw trzebaby chyba mostki poćwiczyć:P kilka razy czytałam zeby zakumac o co chodzi. Ja z tych nie szalejących:) Celi- trudny temat, trudna decyzja. Ja bardzo chcę drugiego dziecka. Ale gdybym teraz wiekszość czasu spedzała z Oliwią sama to chyba jeszcze bym poczekała. Nie ma się co oszukiwać ze wtedy jest o wiele trudniej. Moj M. przez prace na zmiany bardzo duzo czasu na codzien spedza z Oliwcią, do tego wpada mama, siostra...Nie da się doradzic, obyście doszli do pozozumienia. SPrawdz pocztę i proszę tez o teg maila bo nie chce mi sie Logo kupować
  7. Marta- dzięki za filmik, twoje maleństwo śliczne:) Siedziałam wpatrzona i nie zauwazylam ze filmik kilka razy leci, myslalam ze on taki dlugi:D Ja mysle że to mała tancerka bedzie bo jak ruszała rączką przy oczkach to wygląda jakby tanczyła twista:) Yza- dla mnie fajne te zdjęcia ale ja taki spec od fotografii jak wszyscy oprócz Marteczki:P Na ankietę tez chcę odpowiedziec:P 1.Czy najpierw dajecie sniadanki czy ubieracie maluszki? 2.Czy maja pieprzyki?( ja dzis chyba znalazlam pierwszy, malutki!) 3.Czy uszka czysciecie patyczkiem czy sprayem do uszu? 4. Czy mnie lubicie? 1. Najpierw jest zmiana pieluszki, potem ubieramy się i potem jest kaszka jeszcze z butli. Przyznam że z lenistwa mojego bo tak mi wygodniej i szybciej ale najwyższa pora przejsc już na miseczkę 2. Nie zauwazyłam. Ja za to strasznie popieprzona jestem:) Zabawę w liczenie mielismy kilka lat temu- było ich ponad 100:( 3. Uszka czyscimy patyczkiem, czasem zapominam:P 4. Hmm, sama nie wiem... 4' żarcik:D Oczywiscie ze tak:) Co do zdjęć w internecie też jestem baaardzo ostrożna, NK i Picasa zablokowane. Raz że boję się psycholi. Dwa- myślę że podczytuje nas spora grupa grudniowych mam i jakoś nie mam potrzeby pokazywać prywatnych zdjęć obcym osobom...
  8. Hej Dziewczynki No i mamy brązowy medal mistrzostw świata!!! :D:D:D:D Siedziałam i płakałam a baaardzo rzadko mi się to zdarza na meczach. Za dwa lata mistrzostwa w Szwecji:) U nas weekend imprezowy bo przyjechał mój kuzyn którego bardzo lubię a że daleko mieszkamy rzadko się widzimy. Jezdzi tirem i akurat miał nas po drodze:) Wcz wiecz moi rodzice przyszli do Oliwci a my poszliśmy do nich imprezować. U nas trochę sie bałam ze wzgledu na plytki sen przez zabki, do tego jeszcze pokój Oliwki jest obok stołowego. A wiecie ze siedząc tam podswiadomie nasłuchiwałam placzu Oliwki:)Posiedzielismy do 4.30 i wrocilismy do domu. A ze moi rodzice zostali do 11 to rano moglismy spokojnie sie poprzytulac i polezec. Oj brakuje mi takich fajnych poranków... Gorączka w koncu minęła:) czwórki prawie przebite:D Jak następne przebijanie tez tak ma wygladac to ja się poddaje...:( Stęskniłam się za Wami Ide poczytac co tam u Was, mam nadzieje ze zdaze póki Oliwia wstanie
  9. dzis tylko mamy goscia niespodziewanie buziaki i milego weekendu ps. walczymy dalej o brąz:)
  10. Marteczka- masz rację strojnisie niezłe:) Jeszcze mi się przypomniało że siedzę sobie w sb na tym panienskim, patrze a nie mam bransoletki takiej szerokiej. Pierwsze co myślę- zgubiłam. A potem przypomniałam sobie że przed wyjściem moja modelka koniecznie chciała przymierzyć...no i zostałam bez bransoletki:D
  11. Aha Madziamo zapomniałam- fajnie z tym wybieraniem zabawek:) Mają gusta maluszki:) Miłej pracy
  12. hello u nas nocka troszke lepiej, 3 pobudki byly ale dopiero po 4, bez strasznego placzu i goraczki. Siedziałysmy sobie w fotelu i za kazdym razem paluszek pozkazywal lozeczko- czyli koniec przytulanek:) Moze jej to jednak zostanie:) Ale rano jak wstała znów 39 stopni i jeść nic nie chce, podobno to normalne, dobrze ze pije...ehh...:(Ciekawe jak długo można samemu tak zbijać gorączke? Nadikaa- ja bym poszła sprawdzić do lekarza bo czasem zwykły kaszel szybko przechodzi na oskrzela:( A data w aparacie wkurza mnie ale kupiony w stanach i dlatego pierwszy jest miesiąc Dzięujemy za komplementy:) Marteczko ten pokój zasypany zabawkami z autem to u kolegi i jak Oliwcia tam wpadła to nie wiedziała czym się bawić:) Ja nie dostałam Twojego maluszka:( Karolinko- kuruj się, żeby tylko Patryś się od ciebie nie zaraził bo u nas to jest zawsze moment. A pokoj normalnie pomalolwany tylko rzucona jeszcze tapeta do połowy Celi- karton zamiast sanek mowisz? hmm spróbujemy dzis:D Aha i pamietajcie dziewczynki. Dziś maluchy kąpane o 20! Bo o 20.30 trzymamy kciuki za szczypiornistów::D:D:D Nie mogę się już doczekać tego meczu. Szkoda ze w tym tłumie nie bedzie slychac dopingu naszych kibiców ale takie piekiełko czasem też może mobilizować:) A śniegu ZAZDROSZCZĘ!!!
  13. Powysyłam zaproszenia, jak kogoś pominęłam to przypomnijcie się. Aniula ja nie widzę twojej galerii tzn nie masz publicznych albumów. Z tymi lekami tak samo powiedział mój lekarz. Właśnie paracetamol na zmianę z nurofenem. Prz ostatniej akcji gorączkowej czekałam 5,6 godz bo bałam się przedawkowania a on pow że ze względu na inny skład nie ma takiej możliwości i podawac nawet co 2,3 godz zeby tylko opanować goraczkę. Popołudnie spokojne ale zobaczymy co bedzie nocą Izka:D niezła akcja, ale gościu musiał mieć satysfakcję. Prawda jest taka że chyba nikt tak nie jezdzi jak na egzaminie. Marteczka ja tez poproszę siostrę Matyldy:) Ania.Oli@interia.pl Pani Misiowa trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę A ja wczoraj zaczęłam oglądać film \"Ciekawy przypadek Beniamin Button\" o gościu który rodzi się jako starzec i młodnieje- NIESAMOWITY film choc jeszcze nie skonczylam bo długi
  14. Edko ty wróżko, wyobrażam sobie teraz Ciebie jak siedziesz w chuście na głowie a obok rozłożone karty i kula, w tle świece haha:D:D:D Ja przegapiłam co ty wróżysz, ale też chcę:) Yzka- szkoda:( ale teraz nie poddawaj się póki teoretyczny egzamin masz ważny A jeszcze propo zabaw to zabawki tez juz nudne:( Jeszcze ksiązeczki ja ciekawią i od wczoraj potrafi układać wieże z klocków nawet wysoką. Piłeczki też są fajne ale mamy niewiele więc wyobrazam sobie radość Erika:) W kuchni obowiązkowo drewniane łyżki i plastikowe miski. Najciekawsze zabawy to wymysla moja siostra- ciotka wariatka, wczoraj np ciągnęła Oliwcię na sankach po przedpokoju, mamy chodnik wiec bez problemu- radocha była ogromna:)
  15. Dodałam styczeń o picasa, widzicie ten album? czy znów muszę zaproszenia wysyłać bo ja mam zablokowaną galerię Wiecie z tym pokazywaniem spania to nie jest tak zawsze, moze z 10 razy do tej pory tak zrobiła i teraz w czasie gorączkowania cały czas pokazuje jak spiąca jest Tak mi szkoda tego Oliwutka, przytula się cały czas i nie ma na nic siły, dobrze ze chociaż wymioty się nie powtórzyły, tylko goraczka wraca po 3,4 godz od podania leku:( Z zabaw to u nas tak jak u Marteczki stanie w oknie, wypatrywanie ptaszków i piesków:) no i monologi do przechodzących na dworze ludzi:) I ostatnio hitem jest moja torebka, wkładam tam zabawki, łyżki, co tam mam pod ręką a Oliwcia wyjmuje ogląda, z powrotem wkłada ide doczytać co u was
  16. Dzięki za odzew Narazie te wymioty byly tylko raz, o 5 rano. Martwię się że Oliwcia taka drobna a po tym gorączkowaniu znów straci na wadze:( No i mam nadz ze to tylko ząbki. Jak nie spi to ogladamy bajki, jak spiaca to pokazuje raczka ze mamy isc do jej pokoju, pokazuje paluszkiem na łóżeczko i wiadomo że mam ją położyć:) Tadziczko- twoje nie-niejedzenie to napewno nadmiar obowiązków i stres:( Mam koleżankę którą też to dopadło. Ciągneła dwa etaty, do tego posypal jej sie zwiazek. Robiła wszystkie badania i niby w normie ale strasznie schudła i wyglada naprawde nieciekawie:( Ma problem zeby znalezc cos w rozmiarze 34...Wie ze powinna jesc ale jedzenie jej sie cofa, mysle ze zololdek juz tak skurczony:( Więc pedz do lekarza bo z tym nie ma zartów:( Grudnióweczko to przedszkole to normalnie ful wypas:) Marteczko- a Matylda była w końcu z wami na tym USG? Jej reakcja wczorajsza na siostrę rewelacyjna:)
  17. Nie mam siły... Noc prawie cała przepłakana, gorączka 38-39,7 i do tego jeszcze Oliwcia raz zwymiotowała, myślicie że to może być od gąrączki i samego ząbkowania? Strasznie się martwię:(
  18. A mnie tam wcale nie zniechęcają te dolegliwości wasze ciążowe:) Chętnie już bym do was dołączyła brzuchatki ale chce najpierw wyleczyc torbiel na jajniku. I jak dobrze pójdzie to moze w wakacje zaczynamy intensywne prace nad potomkiem:) Więc ja kogoś mogę przepuścic w kolejce:) Yzka- pewnie nawet nie poczulyscie roznicy miedzy spritem a woda:P mandarynki pomagaja na kaca Tiki- ja sie tak zastanaiwalam czemu ty piszesz z nami skoro masz mlodsze o rok dziecko:P Celi moze Ninka ma taki kaprysny czas teraz, jak nieraz pisalas ze ona nie chce jesc to myslalam ze jest bardzo drobniutka ale wage ma super moim zdaniem, wiec moze to chwilowy przestoj Karolinko- bita smietana+karmel- to musi byc przepyszne, sprawdze:) A podajecie jeszcze wit D? My mamy podawac 2 krople do drugiego roku zycia
  19. Hurraaa :D:D:D Jeszcze tylko wygrać z Norwegią o 20,15 i jestesmy w półfinale:D:D:D:D:D:D A moja koleżanka dała córce na Imię Michalina a synkowi Michał, dla mnie beznadziejnie
  20. Trafiłam:) Marteczka ale te cukierki to czekoladowe będą co?:P Ale cudnie, ja zawsze marzyłam właśnie o dwóch dziewczynkach. Super że zdrowa i pięknie się rozwija a ta stopka..taka malusia...:) Mój M. żartuje że jak Oliwka podrośnie to on nie wyrobi na kosmetyki:) Więc pewnie zrozumiałby obawy twojego M. heh:D A z imion mi najbardziej podoba się Martynka. Zastanawiałam się kiedyś ale mam już w rodzinie. A na drugim miejscu Marietta- tylko tutaj zdrobnienia by mi brakowało. I jeszcze zastanawiałam się nad Amelką- mi się bardzo podoba ale M. kojarzyło się z Melanią, a Melania z tym co Madziamo pisała:) Ciekawi mnie teraz czy Erik ma siostrzyczkę czy brata:)
  21. Aga może to i nocne tesknoty tylko właśnie jaki sposób na to?:( Myslałam że moze za duzo spi w dzien ale jak probuje zabarac druga drzemke to strasznie ziewa, trze oczka i marudna. I badz tu madry Grudnóweczko ja mam w multibanku wiec to prawie to samo. Tobie obnizyli tak? To musisz miec oprocentowanie wyliczane: Libor+ marza banku i wlasnie libor spada wiec oprocentowanie tez. Ja brałam przed wrzesniem 2006 a wtedy udzielali na starych zasadach i co zdecyduje zarzad tak jest:( Zaczynałam od 2,65% a teraz 4,35%
  22. U nas znów noc z przebojami...Od 24-4.30 kazda próba odłożenia Oliwki do łóżeczka konczyla sie wrzaskiem. Spokojna była tylko na kolanach ale ile mozna siedziec w fotelu. W ruch poszedł żel na ząbki, mleko, herbatka uspokajajaca i viburcol- nic nie pomogło. Najgorsze że w jej pokoju nie mam łózka zeby sie obok polozyc, a do naszego łozka jak ja biore to zaczyna szalec bo nie nauczona jest spac razem z nami:( ok 3 poddałam sie i wziełam ją do łózka. Zaczeła robić fikołki, potem chowała rączke w rękawie pajaca a jak wyciagała to zanosiła się od śmiechu:) Wiec chyba nic jej nie bolało...Niem mam pojęcia o co chodzi. M. o 5 wstawał do pracy ale o 4 ja wziął bo juz nie miałam cierpliwosci. Nosił ja i chyba w koncu padła... Celi chyba za mało piszesz, z tesknoty snisz nam sie po nocach:P Ja mam fotki NInki, zaraz wysle Adzei Karoli Karolcia- ale masz przeboje z tymi kupkami, tez bym próbowała do dobrego gastrologa, musi sie meczyc Patrys Ariaska coraz czesciej sie o tym słyszy. Trzymam kciuki zeby do maja twoj P. znalazł cos fajnego Wiecie a mnie ostatnio dołuje mój kredyt. Nie fakt ze go wziełam bo dzis tez tak bym zrobila. Nie wyobrazam sobie wynajmowac mieszkania i komus placic kase, przynajmniej splacam swoje. Najgorsze ze u mnie w banku oprocentowanie zmieniane jest na podstawie LIBORu+ decyzja zarzadu. Jak Libor rósł to zarzad podnosil oprocentowanie a teraz Libor maleje, ludzie płacą nizsze raty a u mnie bez zmian...A miało być inaczej...Mysle powoli o zmianie banku ale narazie sie nie oplaca. Powstala strona internetowa bo masa ludzi jest w podobnej sytuacji, nawoluja do bojkotu banku. Bede sledzic co wymyslili... Aniula- nie tylko u ciebie szopa:P Spi moj nocny marek wiec ide doprowadzic sie do porzadku:)
  23. Marteczka hop hop nie trzymaj nas dłużej w niewiedzy:) A może Marteczka zobaczyła trzy serduszka:P Ale to pewnie na pierwszym USG wychodzi Tadzia głośno bije brawo dla Filipka, Oliwcia już spi wiec sie nie dołączy:D Siuski to siuski ale kupka do nocnika- to już jest cos:) Zdrówka dla Patrysia- moze to tylko taki stan podgoraczkowy no i Erika Dobrze ze nie daliście sie zbyc głupiej babie, spojrzy taka na dziecko i diagnoze postawi i super ze obejdzie sie bez antybiotyków. A moze zmiana klimatu tak wpłyneła na Erika? Tiki- super że babcia na medal:) Fajnie ze jestes spokojna i wszyscy zadowleni Edko jedyne co mi przychodzi do głowy z nocnym jedzeniem to chyba bym delikatnie przygłodziła pewnej nocy, oszukując herbatką. Potem może zje więcej w dzień i nie bedzie sie budził. Oliwcia tak ok 18 je kanapke czy jajecznice a potem o 20.30 kaszke- ostatnio jakoś mniej nawet 120:( i potem ok 9 rano kaszke- najwiecej 180ml a czasem tylko 100. Martwie się trochę bo ostatnio jakaś bardzo szczuplutka mi sie wydaje, te kaszki troche ograniczyla...Muszę kupić wagę żeby to monitorować troszkę I dzis strasznie niespokojna byla. Po drugiej drzemce obudzila sie z takim płaczem i krzykiem ze nie moglam jej uspokoic. Ząbki, czy brzuszek? Mam nadzieje ze nie zbliza sie przeziebienie bo lekki katarek jakby sie zaczynal a w czwartek idziemy na szczepienie... No i dziś moja kochana dziewczynka nauczyła się słowa \"dać\" z akcentem na \"ć\" pięknie i wyraźnie to powtarza:) DO tej pory było tylko :tata, mama, baba, daj, ej, aj:)
  24. Marteczka nie martw sie na zapas, dobrze ze dzis masz lekarza to porozmawiasz i się dowiesz, ja nigdy nie słyszałam o przyczynach swędzenia w ciąży:( To miałyśmy podobną noc dziś
  25. U nas niespokojna noc. Od 23-2 Oliwa wybudzała sie ze strasznym płaczem. oby to tylko ząbki bo dziś od rana trzymała paluszek w buzi dzis przyjezdza moja mama i stresuje sie ze ukochana wnusia jej nie pozna po dwóch tygodniach nie widzenia:) Oliwcia ma normalny pokój. Kupiłam tylko na allegro swietną tapetę taką wysokości ok1 metra i tanim kosztem pokoik bardzo odmieniony. Z dzieciecych rekwizytow to jeszcze lampka, gwiazdki na suficie (które nie chca swiecic:)) i kosz na zabawki z Ikei. I narazie tak zostaje, jak podrosnie nie bede miała duzego pola do popisu bo pokoik jest malutki Aniula na kaszel jeszcze dobrze nasmarować plecki pulmexem albo nawet oliwką, polożyć malucha sobie na kolanach i delikatnie oklepywać miedzy łopatkami. Podobno bardzo skuteczne. Byliscie u lekarza?
×