Anikaa

Hej Listopadówki, Czasem Was podczytuję, termin porodu mam na 24.11, prawdopodobnie będzie druga córeczka:) Megi 84, ja dwa tygodnie temu robiłam krzywą cukrową po obciążeniu 50 gluzkozą i wyszedł ponad normę. Wczoraj powtarzałam 75 i niestety też ponad normę, łudziłam się że nie wiele. Ale dzwoniłam do gina i jutro kazał mi przyjechać, wspomniał że czeka mnie spotkanie z diabetykiem:( Przyznaję że wczoraj mnie to bardzo zdołowało, sporo poczytałam o cukrzycy ciążowej i dziś staram się myśleć pozytywnie, bo stres też wpływa na cukier. Czeka mnie restrykcyjna dieta i badanie poziomu cukru. Najważniejsze to mieć świadomość tej choroby ( ja w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam tego badania), przestrzegać diety, wtedy maluszek jest bezpieczny. Nie martw się na zapas, może po obciążeniu 75 wyjdzie ci dobry wynik, czego życzę.

hej dziewczyny, to jeszcze raz ja:) malutkie sprostowanie- córeczka Marteczki ma na imię MALAIKA. Dunia chyba odczytała jako Mała Ika- osobno;)

Witajcie Czerwcówki:) JMam dla Was wiadomość od Marteczki. Dziś o godz. 13.30 pojawiła się na świecie Malaika. Waży 3800gr, mierzy 57 cm. Poród odbył się przez cesarskie cięcie bo nie było postępu. Maleńka jest jest śliczna i bardzo podobna do starszej siostry:) Nierozpakowanym życzę lekkiego i szybkiego porodu a wszystkim mamom zdrowia dla mauchów!

Jestem za nowym, spokojnym forum Na tamtym za dużo złych emocji jak dla mnie... Ariasko co ty na propozycję Marteczki? dziewczyny wypowiedzcie się

Podobnie jak wy, od wczoraj nad tym się zastanawiam i ... jestem za

Marteczko Ja też chcę fotki prezentu od Aniuli:) Widzę że tu jednak zostałaś:( Ja tutaj pisać nie będę jak już wcześniej pisałam- za dużo podczytywaczy;) A no nowym forum póki co, jakoś straciłam natchnienie do pisania, poczekam aż się atmosfera oczyści bo teraz to mi się tylko ciśnienie podnosi... A ty uważaj na siebie bo przecież Maluszek czuje złe emocje Zmykam do pracy a potem do lekarza bo Oliwka zaczęła kaszleć od wczoraj:( Pa

Marteczko Dla mnie też jest za kolorowo i też mnie to drażni ale znów ta prywatność jest fajna. Mam nadzieję że się jednak przekonasz i dołączysz...

hop hop zabierzcie mnie ze sobą:P już się zarejestrowałam tylko czekam na aktywacje konta przez administratora, znaczy sie Yzy tak?:)

O nie Yza, ja nie czytałam od początku:) i czytałam z przerwami , jakieś 2 m-ce zanim przyszłam to podczytywałam na bieżąco i przyznaję że wciąga. Ale zdziwiona jestem że czytają też osoby które dzieci nie mają bo też takie się przyznawałay. No cóż- musimy być wyjatkowe:P Zobaczyć minę bleble na wieść że niebawem skończy się podczytywanie- BEZCENNE :D:D:D

Dziewczyny a może poczekajmy aż reszta się wypowie... Super Yza ze wiesz jak sie za to zabrac:)

ANIKA - TAK TAK TAK !

A może by tak tabelkę zrobić i w niej zagłosować kto jest za prywatnym forum? Co o tym myśłicie?

Ehh ale atmosfera... Jeśli o mnie chodzi to jestem zdecydowanie za forum prywatnym. Przeraża mnie trochę swiadomość że jestesmy podczytywane na ogromną skalę...pewnie nie zdajemy sobie sprawy na jak dużą... I już nie raz tak miałam że pewnych rzeczy do Was nie napisałam właśnie dlatego że jeszcze cała rzesza ludzi to przeczyta... Co do pomaranczki- myśle że nie jest jedną z nas...i nie wiem czy napewno redakcja kafeterii nie jest w stanie tego sprawdzić po numerze IP? Dziś po łebkach was przeczytałam bo czasu brak:( Cholero witaj:) bo nie pamietam czy już Cię witałam:o Tiki- Oliwka też chodzi w rajstopkach i spodenkach no bo ona wciąz raczkuje a sama jak siedze na podlodze to zimno... Ja Kubusiów też nie daję. bobo fruty rozcieńczone- 100ml soku i 50 ml wody Kala ja tez z tych placzacych jak cos pojdzie nie tak nie placz tylko na plac i na luzie sobie pojezdzij jeszcze Kopiec - uwielbiam i ostatnio jeadłam jeszcze Krówkę chyba z Gelwe- rozpływała się mniam:) Marteczka a jak robilas ten sos do tunczyka? Ja jadłam taki makaron w pizzerii i strasznie mi smakowal. Tam jeszcze były pieczarki Jutro jadę z M. na górny sląsk, Oliwcia zostają z babcią. Zobaczę ją dopiero w srodę rano, oj bede tesknic za moją perełką I nie wiem czy w sr nie pojdziemy do lekarza bo w ciągu dnia ładnie się bawi i jest ok ale w nocy (od kilku nocek) łapie ją suchy kaszel...wiec jak nie przejdzie to ide to sprawdzić

Hej Babeczki Ale u nas paskudna dzis pogoda, wieje, pada i snieg sie roztapia...Tiki mówisz że tak ma być przez caly tydzien:( Ja ci tak zyczylam pozytywnego testu przez pryzmat siebie chyba:p Już bym chciala drugiego maluszka. Ale skoro wolałabys za rok no to tego ci zycze:) Choc jesli test wyjdzie negatywny kto wie czy nie bedziesz troche zwiedziona... Ja sie dzis smialam z M bo mowie do niego ze jeszcze calkiem niedawno niedziela to bylo dochodzenie do siebie po imprezie, a dziś? Siedzielismy na ziemi na przeciw siebie i turlalismy pileczke:D:D:D oczywiscie z Oliwką:)i na zabawach nam wieczor minal:) Yzka- u nas nie ma placzu przy zasypianiu ale za to od kilku wieczorow jest placz i wrzask przy wychodzeniu z wanny:( Oliwka tez psoci, wyrzuca wszystko z szafek a najbardziej lubi dorwać czyjąś torebkę i z niej wszystko wyciaga... Marteczko- wszystkiego dobrego z okazji imienin, przesypiających cała noc obu córeczek:) U nas tez swietujemy tylko urodziny Aniula- my mamy Maxi Cosi Tobi i zadowolona jestem. Zastanawialismy się jeszcze nad Maxi Cosi Priori z bazą ale był droższy. Mój M. szukall na tej stronce http://fotelik.info/ Coś jeszcze miałam ale nie pamietam:o

Chyba nikt Cię nie obstawiał:) Idę Oliwke szykować bo idziemy do kościoła a potem na obiad do teściów. będę dziś cały czas o Tiki myśleć:) Miłej niedzielki

Tiki!!:D:D:D Ale cudnie! Dasz radę wytrzymać do jutra z testem? Czujesz się ciążowo? Trzymam kciuki i czekam na wieści:)

Ja dziś delektuje sie tym co Celi, herbatka z cytryną...głowa mi peka i tabletki wziełam M. w pracy a Oliwcia smacznie chrapie. Boże ile ona śpi... Dzis w nocy 12 godzin a w ciagu dnia najpierw 3 godz, potem popoludniu 2 godz no i przed 21 znów padła. Już się zastanawiam czy to normalne, dzieci aż tyle spią??:o Czy sama sobie problem wymyslam:p Celi nie robilam jeszcze tych klusek, nalesniki tez nie smakowaly a nad plackami tez sie zastanawialam ale jeszcze nie jadla Tadziczka- ale ktos mial niezly tupet zeby z takim tekstem pojechac...Oj, chyba bym nie wytrzymala zeby to pominac milczeniem... Idę jakis film tez sobie zapodac:)

Witam nową grudniową mamuskę A gdzie się podziewa reszta \"starych\" grudniówek?? Tiki, Grudnióweczka, Ariaska, Marteczka, Tadziczka wracajcie bo bez was kafe traci klimat:(:(:( Mecz przegrany:( bajbaj

Aga- a mi sie bardziej podobasz w tych krótszych własach, jak patrzę na to kolejne twoje zdjecie na NK. Mi się zawsze bardziej podobały krótkie fryzurki i w dłuższych poważniej wyglądasz. Yza- mój M też ma dziś nockę, jutro ostatnią więc ostatki spędzam z córcią. Ale o 17 przychodzą ciocie do Oliwki a my idziemy na meczyk:D Jak ktoś ma Polsat sport to oglądać a ja pomacham Milego weekendu:)

Witajcie:) NICK...............IMIĘ...........DATA....UR......WAGA.........WZROST.....ZĘBY aga84...........Pawełek......18.11.2007.......9.8kg.........81cm........9szt. YZULKA.............Wojtuś.....22.11.2007.......10kg...........80cm.......16szt Edka7...............Remy.......1.12.2007........13kg...........87.5cm.......8szt Celixx..............Ninka.......08.12.2007.......11,5kg........ok84cm.....8szt nadikaaaaa........Seweryn....21.12.2007......12kg...........ok90cm......12szt ja.25.................Konrad.....27.12.2007......12,9kg.........86cm.......10szt Anikaa..............Oliwia......28.12.2007.......9,8kg.............?...........7szt Eulalia..............Laura......30.12.2007.......10,6kg.........82cm........10szt olja8................Irminka.....30.12.2007.......12kg...........82cm........8szt Karolineczka_26....Patryk.....02.01.2008......11,8kg.........84cm.......11szt

Poddaje się:( Nie dam rady was doczytac:( Za szybka produkcja Marteczka- jak tam Motylek po lekarzu? Tadziczka- jak po pierwszy samodzielnym wykładzie Chyba ze juz o tym pisalyscie a ja sie nie dokopalam:o Edko ja kiedyś w poprzedniej pracy tez sie wcieklam jak sie dowiedzialam ze stazystka, która ja przyuczałam dostaje jeszcze od szefa na lewo kase i w sumie zarabiala prawie tyle co ja! Wiec wiem co czujesz... A starsze babcie sa czasem nie do zniesienia, moje za kazdym razem jak wychodze z Oliwcia stwierdzaja ze musze jej dawac duzo marchewki, a to ze ma po prostu ciemna karnacje nie dociera:o wiec przestalam dyskutowac... bajbaj babeczki

Wy naprawdę powariowałyście! Miałam robić wnioski a próbuje was nadrobic Najpierw co tam u nas. Wczoraj bylismy na kontrolnej wizycie u neurloga. Oliwka obmacana i przebadana z kazdej strony:) Ze wzgledu na słabe napiecie miesniowe jakie miala po urodzeniu, na samodzielne kroczki musimy poczekac, na jej oko okolo miesiac. Nóżki i rączki gotowe tylko tułółw za słaby, do tego ona jest bardzo ostrozna. No i zalecenie zeby do 3 roku zycia bez kapciuszków chodzic tylko na boso, ale tak planowalam. Wypatrywałam w młej buzince czwórek a tu sie wczoraj dolna dwójka przebila:D wiec ząbków jest 7 sztuk:) A wieczorkiem bylam w tej naszej Farmie Zdrowia na fotelu masujacym pierwszy i ostatni raz!:P za jakie grzechy tak sie meczylam, z bólu az mnie wyginało chwilami i jeszcze placic za taka przyjemnosc:P Ja25- ja szczepilam przeciwko ospie, w mojej przychodni kosztuje 160zl. Ale mozna sprawdzic w aptece i kupic samemu jesli taniej wyjdzie No to ide was doczytac...

Witajcie zboczuchy:P Ja tez lałam z (.)(.) a najbardziej chyba jak wy o cyckach a Madziamo o kapciach:D:D:D Dobrze ze ranek i juz mozna o kapciaach pisac hehe. Oliwka chodzi bez kapci tzn ma rajstopki+skarpetki zeby zimno nie bylo. Podobno tak najzdrowiej stópka sie kształtuje. Olja- witaj, dopiero doczytałam ze dołączyłas:) Ja jestem mamą Oliwci urodzonej dwa dni wczesniej niz twoja Irminka. Jestem na urlopie wychowawczym i coraz bardziej podoba mi się:) Tak czuję że teraz czas na macierzynstwo i delektuje sie tym... No ale jest mi latwiej bo moj maz pracujac na zmiany b. duzo czasu spedza z Oliwka, do tego babcie i dziadki porywaja ja na spacery wiec moge sobie odsapnac:) Aniula- cudnie że malenstwo zdrowe!! A co znaczy ze bede teraz kontrolowac cie czesciej po tych plamieniach? Jakies USG jeszcze bedziesz miec? 7 cm i juz taki ludzik sobie fika:) Marteczka : http://www.allegro.pl/item558175594_berghoff_poznan_sztucce_dzieciece_smiley_prezent.html. Ubezpieczenie placimy dodatkowe grupowe u M. w pracy. Razem 100zl m-nie. Nigdy nie wiadomo co sie moze przydazyc... Ariasko- ja tez nie moge nadazyc z czytaniam, tez jestem niezorganizowana;) Wspolczuje tylko Tiki i Celi jak beda chcialy to nadrobic:D To Dawidek teraz w domu no nie? Oby szybko wyzdrowial! My Oliwię kąpiemy codziennie, jakos wydaje mi sie ze dziecko tez sie poci i przyjemnioej jest zasnac po kapieli. ide sie szykowac bo do neurloga idziemy a po poludniu zmykam do mojego mini spa na fotel masujacy:D:D

Karolinko kochana nie czytaj teraz o tym w necie bo czasem mozna zeswirowac niepotrzebnie...Jestem pewna ze jakby cos bylo nie tak to dostalabys skierowanie na jakies badania Ja ostro pracuje i nie wiem kiedy was nadrobie, zagladam tylko na ostatnia strone bo ciekawa tez jestem co u dzidziolka AniulkowoDoniulowego:) Aha, Aga dzis bylam zel nakladac na paznokcie i podejrzalam ze moja kosmetyczka uzywa french z firmy sun flowers a zel nail factory, super sie trzyma caly miesiac, ty chyba pytalas karolinki nie? bajbaj

Na początek witam mężów dziś tu piszących i Ja25:) Ty chyba jakiś czas temu zalozylas watek grudniowych mam, czy cos mi sie pomylilo? Pisz z nami czesciej Mortonku- Hania przesliczna no i kitka pierwsza klasa! Karolka- nie martw sie na zapas tylko poczekaj do wizyty lekarza, ja nigdy plamien nie mialam. Za to mam torbiel na jajniku i w tym tyg ide sprawdzic co z nia po leczeniu 3-miesiecznym. Ale przerazila mnie Aniula historia twojej kolezanki, nie wiedialam ze tak to sie moze skonczyc:( A jak tam po kursie, pamietasz cos oprócz Majkela?:P:P Yza- ja mysle ze z tymi studiami to tak na odczepnego ci powiedzieli...Czasem masz studia to znow brak doswiadczenia w danej branzy...Zawsze cos wymysla. Musisz sie uzbroic w cierpliwosc i dalej skladac cv Ja tez jestem pelan podziwu dla nowego zlobkowicza. Przyznam szczerze ze myslalam ze gorzej bedzie wygladala aklimatyzacja a tu prosze jaki dzielny Filipek i ile sie rzeczy nowych nauczy! Jesli chodzi o wybielanie to ja robilam taka forme silikonowa u dentysty, trzy lata temu placilam ok 200zl chyba. Do niej wyciska sie zel wybielajacy Opalescence i nosi sie jakis czas, zalezy jak silny ten zel. Jak dla mnie bardzo skuteczna metoda. Co jakis czas trzeba zel dokupic i powtorzyc, wlasnie niebawem mam zamair to zrobic. Zmykam przytulic sie do meza, caly dzien dzis sie nie widzielsmy... bajbaj