Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

claudina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez claudina

  1. Magda ja też uważam to co dziewczyny - pokarm jest dokladnie taki jak ma być dla maluszka, tak to natura wymyśliła. A Babcia powinna Cię wspierać a nie takie mity opowiadać bo przez to masz stres i się martwisz. Moja mała dużo płacze i też co jakiś czas słyszę że to moje mleko jest zle, za mało itp ale nie dam sobie nic takiego wmówić i koniec. Xx wczoraj dumna z siebie uspilam dziecko o 20. Mielismy z mężem w końcu pierwszy od jej urodzenia romantyczny wieczór. Do czasu..bo o północy sie obudzila i za chiny nie chciała zasnąć aż do 4 rano.. i od 8 rano znowu nie spi.
  2. Zimowa właśnie ona nie zasypia przy piersi mimo ze specjalnie ją karmię wieczorem w moim łóżku na leżąco przy zgaszonym swietle. To możliwe że się nie najada? Dziś jej dam wieczorem odciagniete mleko 90 ml i zobaczę czy lepiej zaśnie. Tej nocy zasnęła o północy więc i tak nienajgorzej. Xx Malwi ja rano też odciagam 120 ml z jednej a wieczorem nie próbowałam ale to normalne ze jest mniej.
  3. Nfocat ja bym nie jechala. Xx Dziewczyny ja oszaleje. Delicol pomógł na brzuch i juz jest ok, wszystkie krostki zniknęły. Za to od tygodnia zasypia o 2-3 nad ranem. W dzień śpi max 4 godziny. O 19 ją kapiemy, karmię i próbuje uśpić przez następne 6-8 godzin!!! Noszę, lulam, bujam, śpiewam, włączam okap, suszarke i nic. Zaśnie na 15 min i dalej jęczy. Nie płacze ale oczy jak 5 zł a jak tylko ja dołożę do bujaczka albo łóżeczka to juz ryk. W desperacji pakujemy ją w nocy w samochód albo w wózek i jezdzimy po osiedlu. Wtedy zasypia ale po powrocie po kilkunastu min znów nie śpi. Wg mnie NIC jej nie boli..po prostu marudzi. Już nie mogę! Dziś zasnęła o 3 nad ranem a o 7 już pobudka. Teraz jest na spacerze i śpi. Dzwoniłam do lekarza a on mowi ze niektóre dzieci tak mają. O matko. Jestem wykonczona. Xx Ja w wigilię będę jeść wszystko. Nie będę się katować. Mam duzy zapas zamrozonego mleka i będzie je piła w nocy a ja się najem pierogów i wszystkiego i popije to grzanym winem! :) stwierdzilam ze cos mi sie od zycia nalezy za te nieprzespane noce, musze sie zrelaksowac i koniec!
  4. Iza ja juz tez odstawiłam witaminy. Jedynie Wit D bede dawac ale dopiero jak sprowadze takie ktore nie sa rozpuszczone w oleju słonecznikowym bo czytalam ze to winowajca. U nas tez lepiej ale nie wiem czy dzieki odstawieniu witamin czy dlatego ze daje delicol
  5. Promyczek moja się nie uśmiecha jeszcze.. nie mogę sie tego doczekać :) Xx Magda moja mała też uwielbia kąpiel ale to nie ma reguły. Mój mąż też na początku problemow brzuszkowych mówił że ona na pewno płacze z głodu więc odciągnelam laktatorem 120 ml i dałam jej butelką a ona nawet połowy nie wypiła. Ja kp i się nie poddaje, nie dam sobie wmówić że mam złe mleko, wierze ze wszystkie te problemy brzuszkowe są fizjologiczne i znikną po 3 miesiącu i nie jest to dla mnie powód żeby dawać mm. Xx Anja my też mamy choinkę, Ulka uwielbia patrzeć na światełka. Xx Agagula co ja bym dała za lampkę wina! Gdyby zasypiala bez problemu wieczorami to pewnie bym się czasem pół lampki napila ale tak to musze byc ciagle w gotowości bo czasem jest taki płacz że tylko na cycku się uspokaja. Xx U nas po serii dobrych nocy nadeszła ciężka noc. Ulka marudzila do 3 w nocy. Daje nam w kość bo ona w ciągu dnia prawie w ogóle nie śpi. .tyle co na spacerze a w domu to najwyżej kimnie na 20 min w bujaczku. Ale dziś ją podrzucimy do dziadkow na 2 h a sami skoczymy na zakupy żeby trochę odpocząć :)
  6. Safari a kladziesz ja na klinie albo poduszce jak karmisz w nocy? Ja tak robie bo mi w szpitalu podpowiedzieli że żołądek ma być wyżej niż pupa i ona wtedy jak leży tak na podwyższeniu to czasem w trakcie karmienia odbija.. moze to Wam pomoże? Też bym się mega wystraszyła.. Xx Malwi no co Ty przestań jakie wyrzuty:):) mialam na myśli to że maluchy mają takie wrażliwe te brzuszki ze u mnie bez diety to na pewno by było gorzej i bym musiała dawać ss albo coś podobnego więc juz wolę się pomęczyć. Infacolu już nie daję. I u nas też krostki znikają czyli rzeczywiście od tej laktozy. Tak spuszczam trochę pierwszego mleka (jak nie zapomnę i dam radę bo glodna Ulka wrzeszczy na całe osiedle) i daje delicol to jest ma ten enzym który trawi laktoze.
  7. Safari popraw mnie jeśli się mylę, ale pisałaś wcześniej że dajesz Mii Sab Simplex i jeszcze coś i ma problemy z brzuszkiem. Ja też bym chętnie olała wszystkie diety ale prawdopodobnie też bym ją musiała faszerować czym się da żeby tylko nie darła się w nocy w niebogłosy. A u mnie SS leży głęboko w szafce jeszcze nieotwarty.
  8. Malwi ona ma 5 tyg i waży 4800g i tak jak pisałam czepiają się tego że dziecko niby powinno przybierać od 120 do 200 g / tydz a ona przybiera 300g/tydz. Ale się uśmiałam, świetny pomysł żeby im ją podrzucić jak ryczy z głodu i niech pokażą co wtedy zrobić :D Agagula bardzo chętnie!! Po świętach musimy się wybrać na spacer, zgadamy się na fb!
  9. Malwi kanapki jem najczesciej z wedliną drobiowa, sałatą, pomidorem i oliwą zamiast masła. W carrefourze znalazłam nawet ser bez laktozy.
  10. hej hej. dziś mam lepszy humor, dzięki za rady i wsparcie! byłam u innego pediatry i powiedział że mała rzeczywiście ma jakiś niedobór enzymu który trawi laktozę i mam jej dawać kropelki delicol i absolutnie nie przestawać kp tylko przed kazdym karmieniem odciągać trochę tego pierwszego pokarmu i wylewać bo on ma najwięcej laktozy. i ta buzia w krostkach też od tego, dostała maść na zamówienie i mamy kąpać w nadmanganianie potasu. podobno wszystko minie w przeciągu tygodnia. a witaminy wywaliłam do śmietnika ale lekarzowi juz o tym nie mówiłam. biedne te nasze dzieciaczki, w sumie większość forumowych ma problemy z brzuszkiem.. xx Agagula co za żenada z tym becikowym... tyle trzeba udowadniać i wypełniać papierów żeby łaskawie dali tysiąc złotych które przy wydatkach na niemowlaka nie jest żadnym majątkiem.. a co do męża to mój chyba kompletnie nie miał pojęcia ile roboty jest z małym dzieckiem i chyba musi się z tym oswoić. ja zresztą też, ale ogólnie jesteśmy jacyś rozdrażnieni od tego płaczu i nieprzespanych nocy że się kłócimy o pierdoły. xx Jola! Ty się nie dołuj. Ja sama jestem dzieckiem wykarmionym mm bo mama nie miała pokarmu i mam się świetnie, niczego mi nigdy nie brakowało z tego powodu także nie zrobisz jej krzywdy :) xx Gosia ja się nie dziwie że jesteś zmęczona, podziwiam wszystkie mamy które mają dwójkę bo ja z jednym nie mam na razie w co ręce włożyć. a marzyłam o trójce haha.. no zobaczymy :) xx repetytorium ja też przytyję podczas kp! ja jem bez opamiętania. jestem na diecie lekkostrawnej ale i tak jem non stop i jestem cały czas głodna! i co kilka dni piekę sobie ciastka owsiane i inne ciasta takie zgodne z moją dietą. ciągle myślę o jedzeniu! xx Meg biedna jestes :( trzymam kciuki zeby antybiotyk zadziałał szybko! xx aa i jeszcze mi pediatra powiedział że mała za szybko przybiera bo 300g / tydz a powinno byc 200 i mam ją rzadziej karmić..ale jak? ona jest takim głodomorem, to jak ja mam jej odmówić :) powiedział że od 2go miesiąca karmi się 7 razy dziennie.. a u nas to tak min 10 zawsze wychodzi. i tak ją czasem oszukuję smoczkiem.
  11. Czyli tak jak myślałam jak zwykle tylko w Polsce lekomania i suplementacja czym się tylko da. Safari moja tez dzis przespala wlasnie ponad 5h! Nie moglam uwierzyc jak spojrzalam ktora godzina. Widze swiatelko w tunelu ze kiedys sie jeszcze wyspie!;) Repetytorium super ze z Asia to tylko refluks! "Tylko" ehh..wyobrażam sobie jak sie meczy ale dobrze ze nic poważniejszego. Dzieki za pocieszenie, ja w gruncie rzeczy też czuję że te krostki i problemy brzuszkowe to wszystko jest fizjologiczne i naturalne i przejdzie samo w 3 miesiacu, jak sie wnerwie to mam ochote pieprznac te wszystkie kropelki i witaminy do smietnika i chyba w koncu tak zrobie.
  12. Wiecie co im więcej myślę o tym lekarzu to mnie szlag trafia. Nie zlecił żadnych badań ani nic tylko po 3 minutach rozmowy juz stwierdza diagnoze ze to nietolerancja laktozy.
  13. Malwi zaswstydzasz nas tym wysprzatanym domem i organizacją świąt u siebie.. przynajmniej mnie :D A ja dzisiaj zostawiłam małą marudę z mężem I wyrwalam się na świąteczne zakupy. Ale jestem zadowolona :D
  14. Ags, Meg dzięki za przepis - zrobiłam krochmal i wykapałam właśnie małą. Ale z nas eko mamy :D Xx Iza ale się uśmiałam jak zwykle z Twojego posta. Wyobrazilam sobie to jak Zuzka strzeliła na mamę kupę! I beka że sciemniasz położnej. Ja tez jej powiem to co chce usłyszeć i niech już spada i mi przestanie udzielać rady, ja mam od tego Was jakby co :D ostatnio mnie w****ila nieźle bo spojrzała na małą która ma trądzik i mówi "ojej ale brzydka buzia!".. :/ ja jej dam. Ulka jest piękna nawet z trądzikiem! :) Xx Dołączam się do pyt Gosi o skok rozwojowy. Ja czekam niecierpliwie na pierwszy uśmiech :) Xx Pałka aż mnie ciarki przechodza na wspomnienie tych zmasakrowanych sutkow kilka dni po porodzie.
  15. Dzięki Dziewczyny za rady - też będę dawać druga pierś "na dobitke" bo po co mamy się obie męczyć. A położnej powiem żeby mnie przestała uszczęśliwiac na siłę. Xx Meg a skąd masz ten krochmal? Xx Pałka nie martw się mi też nic nie lecialo przez dwa dni a ja myślałam że leci bo mała ssala. Dopiero trzeciego dnia jak nagle mi piersi urosły o 3 rozmiary to sobie zdałam sprawe że nic nie leciało więc się nie zdążyłam tym zdolowac. A teraz mam mleka tyle że mogłabym trójkę wykarmic. Xx Repetytorium moja też charczy i zakrapiam nos solą fizjologiczna. Tez słyszałam że to normalne. Nie martw się tym pokaslywaniem, na pewno będzie ok! Porodu tak się bałaś a miałaś chyba jeden z najlepszych tu na forum! Xx Magda moja też się wierci w nocy i stęka. Xx Zimowa na długo mąż Cię opuścił? Dasz radę, ale domyślam się jaka jesteś zmęczona! Xx Idę spać, została mi jakaś godzina zanim glodomor się obudzi.. :) btw śpi w wózku bo nienawidzi łóżeczka. Śmieszna ta moja kluska. Dobranoc!
  16. O kurde dziewczyny ale historie.. Zawiecha gratuluję i nawet nie potrafię sobie wyobrazić ile nerwów miałaś! Tego węzła nie dało się wypatrzeć na usg? Dobrze że się wszystko szczęśliwie zakończyło. Xx Natalia jestem w szoku że w ogóle kazali Ci rodzić naturalnie takie duże dziecko! W moim szpitalu waga powyżej 4 kg to już wskazanie dp cc. Ale się musiałaś namęczyć! Tak jak mówisz, w sumie dwa porody miałaś. Xx Nfocat no ja czasem też mam dosyć tego jak przenoszę małą do łóżeczka po raz któryś a ona już jedno oko otwiera.. w nocy jest łatwiej bo zasypia na cycku tak głęboko że się nie budzi przy przenoszeniu ale wieczorem czuwa. Ale tym razem mi się chyba udało więc możemy w spokoju obejrzeć sami z mężem film :)
  17. Zimowa witaj w klubie bolących brzuszków. Ja małej daję infacol i jest lepiej, podobno bobotic jest lepszy ale dopiero od 28 dnia życia. Xx Jola tak mi się przypomniało że pytałaś o wiaderko do kąpieli. Ja mam wanienkę ale położna mi ostatnio poradziła kupić wiaderko bo wtedy brzuszek jest cały zanurzony i to pomaga na kolki. Xx Ulka też ma te krostki na czole ale u nas jest 21 C i ma jedną warstwę ubrań więc chyba nie potowki a tak jak piszecie jakieś hormonalne.
  18. Heja u nas noc wspaniała :D cała trójka wyspana :D Xx Magda nie martw się na zapas! Ja daję infacol przed każdym karmieniem jak pamietam czyli w praktyce przed co drugim ;) Xx Ja chciałam jeszcze tu podkreślić że poród repetytorium (i mój też) potwierdza skuteczność masażu krocza olejkiem migdałowym!! :D teraz Pałka czekam na Twój żeby trwał 3 godziny to potwierdzi skuteczność herbaty z liści malin!
  19. Repetyrorium gratulacje!! Czekalyśmy na te pozytywne wieści :) Tak się bałaś porodu a z tego co piszesz super się udało! Xx Safari ja jestem na diecie i jem białe pieczywo, chude wędliny drobiowe, gotowane i pieczone mięso i warzywa, pomidory, jabłka, banany a ze słodyczy ciastka owsiane, piję soki jablkowe i warzywne, kawę zbożowa z mlekiem bez laktozy. Tak naprawdę to nie jest tak nudno bo można wszystko fajnie przyrządzić. I często jem poza domem, zawsze coś dla siebie znajdę w menu, chociażby menu dla dzieci. Mała ma problemy brzuszkowe mimo to ale może byłoby dużo gorzej jakbym jadła wszystko. A jak się już poprawi to będę rozszerzać dietę.
  20. Ags ale Emilka ładnie przybiera :) Xx Magda ja kąpie małą w wodzie z dodatkiem kilku kropelek olejku migdałowego, ma piękną skórę i położna się zachwyca a też się bardzo łuszczyła. A czkawka to u nas jest kilka razy dziennie i to normalne. A problemy z brzuszkiem zaczęły się już od drugiego tygodnia. Xx Nfocat moja też wydaje takie dźwięki, my na to mówimy odgłosy zombi :D Xx Malwi klepanie po pupie jak mała leży na brzuszku rzeczywiście uspokaja! A do tego podgrzana poduszeczka pod brzuszek. U nas odpukac na razie cisza :) teraz nie wiem co konkretnie pomaga. Daje jej infacol. Odstawilismy na razie wit K bo to niby też może powodować kolki i wyjątkowo nie wykąpaliśmy jej dziś bo może ją to rozbudza. Za to przed snem wystawilismy ją na balkon na pół godz. Xx Dziewczyny spokojnej nocy! Pałka myślę o Tobie i zazdroszczę jednego - że przed Tobą cała noc spokojnego niezakłóconego snu!
  21. Dzięki Malwi tego też spróbuję. Właśnie sprawdziłam że mimo słońca jest -5 stopni ale i tak idziemy tylko na krócej max godzinkę. Pewnie gdzieś się minę po drodze z Agagulą!:D
  22. Repetyrorium powodzenia!!! Ale niespodzianka. Zero objawów, post o tym kiedy bedzie wywoływanie a tu cyk :) podobnie było u mnie. Czekamy na wieści! Xx Malwi u mnie też dzis ta poduszeczka nie pomogła, nawet windi dzis nie pomogło, dopiero jak wlaczylismy okap to mała się od szumu uspokoiła i tal spała w kuchni w wózku pod włączonym okapem :) każdy ma swój sposób na kolki :D A teraz się karmimy a noc już będzie spokojna.
  23. A ja karmie tylko piersią od początku i uważam na to co jem. Dałam dziś espumisan ale nie pomógł. zastosowalismy też windi i to trochę pomogło, gazy jakby puściły ale nadal płacze.
  24. Malwi moja dieta wygląda identycznie ale bez nabiału bo lekarz mówił że problemy z brzuszkiem to też może być nietolerancja laktozy wiec mam wprowadzić później. To dopiero półtora tygodnia wiec jeszcze nie marudze :) wiem że teraz mówią żeby jeść wszystko i też tak planowałam ale jak mała ma się męczyć albo mam ją już faszerować espumisanem, sab simplex i innymi sztucznosciami to wolę być na diecie. Xx Ags daj znać co u Ciebie! Mam nadzieję że nic takiego i dziś wrócisz do domu.
  25. Iza - jak źle zassie to włóż jej palec do buzi pod brodawkę i wtedy wypuści i przystawiasz jeszcze raz. Ja tak robie do skutku. Bo inaczej to taki ból że aż mi łzy lecą! Pijawka mała :D Xx Z tym spacerem to zabawnie. Wczoraj zaplanowałam ze wychodzimy o 14 wiec zaczelam sie zbierać 13:50. Ale okazuje sie ze zebranie się do wyjścia z dzieckiem to nie aż takie proste jak myślałam, ostatecznie miałam pół godz opoznienia. Jak na pierwszy raz myślę że i tak nieźle ; P Xx Magda ja też bym szła dopiero po weekendzie do szpitala.
×