Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

claudina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez claudina

  1. Gość Anja - 6 w 1 kosztuje 190 zl a pneumo i rota każda ponad 300 dokładnie nie pamietam Xx Też pediatra mi mówił żeby mieć na wszelki wypadek w domu sab simplex także ja się zaopatrzę. Niemiecki jest podbno lepszy niż czeski. Xx Repetytorium dzięki za pomysł! Właśnie tez mi cieknie z drugiej jak karmię małą. Porobię zapasy i będę mogła z czystym sumieniem wyjść na dłużej z domu. Xx Używacie smoczka? Xx Kita też dobrze pamiętam ten wkurw czemu jeszcze nie rodzę :D trzymam kciuki to już lada dzień!
  2. Hahah Ags padłam!! Jaka ona troskliwa tak się martwi stanem Twojego krocza! Masakra Xx Zimowa - byla u mnie położna i powiedziała to co Ty pisałaś - Mała ssie non stop bo chce byc blisko mnie ; ) i mam jej pozwolić. Więc teraz sobie leży słodko przyssana i jest wniebowzięta ;) Xx Poza tym jest małym pączkiem, już wróciła do wagi urodzeniowej. Czyli się najada. Jutro będzie mieć tydzień i położna dała nam zielone światło na wyjście na spacer, super! Xx Ja z mm nie pomogę ale wiem ze u mnie w szpitalu dokarmiali właśnie bebilonem jak coś. Xx Nfocat też miałam ten zastrzyk i mnie cały dzień posladek bolał
  3. Dziewczyny głupie pytanie ale skąd Wy wiecie że Wasze maluchy się najadają albo nie? Bo moja je strasznie często więc może jest ciągle głodna? Jutro przyjdzie położna to ją zważy i zobaczymy. Xx Malwi ta łyżeczka medeli to lipa albo Ulka jej nie kuma. Dziś kupiłam butelkę TT i wypróbowałam - Mała pięknie ciągnie wiec w razie czego mam alternatywę. Moje sutki są strasznie zmasakrowane więc czasem odciagne i dam butelką. Xx Repetytorium zobacz ile było tu juz porodów i większość była bezproblemowa! A tylko kilka takich złych historii które i tak ostatecznie dobrze się skończyły. Mój poród był spoko i chcę to powtórzyć jeszcze dwa razy ;) Xx Jola i Ags - ja tu się strasznie zawsze bluzgalam na pl służbę zdrowia a po tym jakiego doświadczyłam super podejścia do porodu i opieki poporodowej to już złego słowa nie powiem. Myślę że bardzo się wszystko zmienia na lepsze.
  4. Nfocat u mnie bylo tak ze Mała non stop na cycku i polozne mowily ze super a na koniec drugiej doby spadla jej waga o 400 g. Wydaje mi sie ze wcale nie mialam mleka mimo ze mówily ze mam. a od 3 dobry nagle cycki o 3 rozmiary sie zwiekszyly, Mała ładnie przybrała i nas dopiero wtedy wypuścili. A teraz w domu to już w ogóle luz z mlekiem. Nic się nie martw! Moim zdaniem po prostu masz mało mleka na razie.
  5. Marita aż mnie ciarki przeszły jak czytam! Ale z Ciebie twardzielka! Tak mi przykro jak pomyślę ile się nacierpiałaś i do tego na pewno nerwy. Ale ważne że wszystko dobrze z maleństwem a Ty dojdziesz do siebie i zapomnisz! Xx Mila powodzenia! Xx Karolina super że o tym napisałaś. Ja się juz w ciąży bałam że po porodzie dostanę mega doła i jak sobie poradzę. Miałam wcześniej takie złe epizody. Na razie u mnie ok, wręcz super się czuję ale to dopiero 5 dni mija. A jak mnie dopadnie to będę sobie powtarzać że kazdego to spotyka tylko o tym się tyle nie mówi bo przecież trzeba tylko pokazywać jak sie sobie ze wszystkim świetnie radzi. Daj sobie czas i płacz ile chcesz, jak tak zrobię jakby co :) i nic nas w życiu nie omija bo jesteśmy nowoczesne listopadowe mamuśki i będziemy robić wszystko co do tej pory i więcej a do tego z naszymi wspanialymi dziećmi! Xx Safari mam dokładnie te same rady od położnej co Ty ;)
  6. Wow Ags gratuluję! Wiedziałam że już urodziłaś! Musisz nam potem odpowiedzieć wiecej o tym basenie;) Ja chyba też dziś do domu.
  7. Gosia trzymamy mocno kciuki żeby poszło szybko! I czekamy na niusy! Zimowa - a jak długo mogą boleć? Myślisz ze to dlatego ze na razie jeszcze słabo leci i mała musi mocniej ciągnąć? Bo ja już zaczynam sie zastanawiać czy nie odciągnąć trochę i dawać strzykawką bo boję się że zaraz narobie sobie szkody bo zaczną krwawić czy coś.
  8. Urodziłam! :D dziś o 11:50 przyszla na świat Ulka 3855 g 53 cm 10 pkt i jest przepiękna i wszystko dobrze ale jestem bardzo zmeczona i mega szczęśliwa! Sn bez nacięcia (ale lekko pękłam i mam 3 szwy). Cały czas ssie! Ja jestem słaba bo dużo krwi się polalo ale ogólnie ok. Bolało mocno ale nie jakoś przekoszmarnie, nie brałam nic przeciwbólowego i miałam cały poród na oxy. Poszło szybko w sumie ze 4 h a same parte 15 min. Położna super. Tu wszystkim szczeny opadły jak wyszła bo przy moich rozmiarach powinnam urodzić o kg mniejsze dziecko. Ale dałam radę ;) pomoc męża jest nieoceniona bo ja zapomniałam nawet jak oddychać a poza tym cały czas mówił że jestem mamą lwicą i dam radę ;)
  9. cześć Laski! naczytałam się w internecie o niedotlenieniu, zielonych wodach itp i się zdenerwowałam. kurde ja jestem tydzień po terminie i mam sobie spokojnie czekać. No więc umówiłam do innego lekarza niż mój prowadzący. On jest ma super sprzęt, zbadał mi wszystkie przepływy itp i powiedział, że na dzień dzisiejszy jest ok ale najpóźniej w piątek mam się zgłosić do szpitala i on mnie weźmie na oddział i dał receptę na jakiś żel, który mi zaaplikuje na szyjkę i po tym najprawdopodobniej od razu ruszy poród. To jest wywoływanie ale podobno dużo lepsze niż oksytocyna, ale nierefundowane i nie w każdym szpitalu to podadzą. Czy któraś z Was się z tym żelem spotkała? Nazywa się Prepidil. Jak chcę to mogę dalej czekać aż samo się zacznie (dopóki te przepływy i ilość wód będzie w normie), ale od piątku i tak mam być w szpitalu. Jeszcze nie wiem co zrobię. To jest inny szpital niż ten w którym miałam rodzić ale chyba już mi wszystko jedno. Bardzo się też ucieszyłam bo mam rozwarcie na 1 cm i główka jest bardzo nisko i mocno napiera! znowu wierzę że jest szansa że jeszcze samo się zacznie anytime! xx Martyna, Kasia - trochę przerażają Wasze historie.. Ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i możecie się już cieszyć maluszkami. Kasia chyba pójdę Twoim śladem i wymodlę poród, tego jeszcze nie próbowałam! xx Ags mówisz, że rusza? Może trafisz idealnie w termin, trzymam kciuki!
  10. Ooooo zimowa (podwójna) mamo co za niespodzianka!!! Gratulacje! Jaki szybki i bezproblemowy poród ;) wspaniale!!
  11. Ja po wizycie. Nic się od ostatniej nie zmieniło i mam przyjść na kolejną za tydzień. Szyjka długa i zamknięta.. Pytałam dlaczego to powiedział że moja przysadka wytwarza za mało oksytocyny. (?!) To głupie, wiem że powinnam się tylko cieszyć że ze mną i małą wszystko ok ale jestem podłamana że u mnie nadal nie chce samo ruszyć i strasznie zmęczona i chce mi się płakać.
  12. Newt gratulacje!!! :):) byłam pewna że nie piszesz jesteś w szpitalu! Jadę na wizytę, dam znać po.
  13. Acha i pamiętajcie że wg położnych z mojej szkoły rodzenia masaż krocza wywołuje poród... ha ha.. to se wywołałam :P
  14. Cześć Laski, u mnie noc ok, dziś wieczorem wizyta u gina, teraz to już na pewno ostatnia i dostanę skierowanie. Teraz to już się nawet nie nastawiam, że mi powie że coś rusza mimo że jestem 2 dni po terminie. xx neska też uważam że końcówka jest z******ta. masz już tak mega dosyć że nawet jak się bałaś porodu to robi się wszystko jedno, bo perspektywa kolejnego tygodnia w ciąży jest gorsza niż perspektywa bólu porodowego. i w ogóle powiem Wam że uważam, że to mega kurde nieuczciwe, że niektórzy rodzą w 38 tc i mają piękne zdrowe dzieci a inni się muszą męczyć do 42 tc a efekt ten sam! xx mimo wszystko stwierdzam, że początek ciąży i tak jest gorszy niż koniec xx Promyczek ten czop z nitkami krwi to chyba już całkiem konkretny objaw co? tak przynajmniej czytałam. xx Pałka i biegunka to też niby ma oznaczać że poród tuż tuż wiec może jednak pełnia na Ciebie podziała? xx Iza Zuzka się na pewno jakoś prześlizgnie z tymi barkami, nie martw się :) z resztą Ty masz takie szczęście do służby zdrowia że na pewno trafi Ci się super położna która dobrze Cię pokieruje! xx Andzik czekamy na niusy po wizycie położnej.
  15. cześć Dziewczyny! Ale hardcore z tym karmieniem piersią. Widzę, że lekko Wam nie jest i podziwiam Was Kochane za wytrwałość. Ciekawe jak mi będzie szło. Tak sobie myślę, że nie można dać się zwariować. Jasne, mleko mamy zawsze bedzie najlepsze, ale jak go nie ma albo kp stanowi duży problem to nie można dać sobie wmówić, że jest się złą matką karmiąc mm i mieć poczucie winy. Moja mama nie miała mleka i karmiła mnie mm i mam się świetnie :) Ale trzymam za Was (i niedługo za siebie) z całej siły kciuki żeby laktacja się rozkręciła i ustabilizowała a maluszki ładnie ssały! xx ja nadal w ciąży :P mi to nawet chyba pełnia nie pomoże. boli mnie brzuch jak na okres ale to nie skurcze tylko taki jednostajny, tępy. A może mnie nic nie boli tylko mi się wydaje. Ja mam co wieczór urojony poród :P xx katka fajny poród, super szybki! Karola Ty się biedna dłużej męczyłaś ale ostatecznie macie już za sobą, a krocze z tego co tu doświadczone mamuśki piszą to się goi raz dwa. xx Jezu jak mnie wszystko boli, idę spać!
  16. Magda wysłałam, nie ma za co. OK to czekam na Safari :) z tej okazji zrobiłam sobie właśnie nawet nowe zdjęcie brzucha żeby się Wam nim pochwalić. ja nie wiem czy mój już opadł czy nie. Repetytorium wiem że to znaczy mała niedźwiedzica i zakochałam się w tym :D racja nie ma co tam słuchać innych.
  17. zimowa właśnie się dodałam - inicjały KT, więc jak któraś może to niech mnie zaakceptuje, jeśli się tak da to wrzucę te wzory na fb i każda sobie ściągnie
  18. Super Katka! Gratsy! :):) ale szybka akcja. No to się kolejna wybiła przed szereg! A ciekawe co u newt. Malwi my dajemy tylko jedno imię bo widzisz nawet na to jedno się jeszcze nie zdecydowaliśmy to co dopiero jakby trzeba było dwa wybrać :D O a dziś mój termin!
  19. Jejku co za emocje! Ale się dzieje na tym forum dziś! Karolina gratuluję!! 15 h, twarda babka z Ciebie! wszystkiego dobrego dla Ciebie i małego Aleksandra! Czekamy na szczegóły! Xx Malinowa gratulacje! Super że już w domu! Xx Katka to teraz trzymamy kciuki za Ciebie! Dasz radę, bądź dzielna! :):) Xx Newt Ty też się melduj! Akcja się rozkreciła? Xx Hehe Iza skoro pokladasz we mnie nadzieje to nie mogę się złamać:) spoko mam w planie porodu zakaz nacinania, chyba że wiadomo jakaś awaryjna sytuacja będzie że tętno spada czy coś, to wiadomo niech tną. Ale kto wie może jeszcze urodzisz przede mną :D Xx Safari ja mam takie dziwne skurcze pośladków i ud że aż mnie zgina, może to coś podobnego? Myślę że to ucisk na jakiś nerw.
  20. Wow ale nam tu już tematy powoli ewoluują z ciążowych na macierzyńskie :) fajnie że tu tyle doświadczonych mam! Iza ja te skurcze przepowiadajace czuję raczej wyżej niż niżej wiec ja bym obstawiala że to one. A co do porodu to ja mam odwrotnie, im bliżej tym się mniej denerwuję i zaczyna mi być już wszystko jedno: czy sn, czy cc, wywoływany czy nie. Za kilka dni pewnie powiem jeszcze że już mi nawet obojętne czy mnie natną czy nie. No gdzie ta Karolina?! :D Podoba Wam się imię Ula?
  21. hello! u mnie noc w miarę ok. dziś pracowity dzień ale zanim zacznę to szybka kawka i post na kafe. xx Agagula - podoba mi się Twój sekret na wywołanie porodu! przetestuję u mnie: najem się, nad morze mam blisko i mąż pod ręką także będę działać. Ale teraz już się chyba wstrzymam do niedzieli bo 1 listopada to głupia data a jeszcze mam cmentarz na trasie do szpitala i boję się korków. xx słuchajcie to jest w ogóle super że nasze październikowe mamusie: Anja, Agagula, Onaoczekująca, Malwi nadal piszą na forum bo z tego co czytam i słyszę to ciąża i poród to pikuś przy połogu i obsłudze noworodka tak więc wzajemne wsparcie jest jeszcze ważniejsze. xx Gosiaczek - dzięki, wezmę sobie Twoje rady do serca. oczywiście planowałam wprowadzić te zasady z opisanego w książce łatwego planu od razu po powrocie z noworodkiem do domu ale już nawet mój mąż pukał się w głowę i kazał mi wyluzować z tą obsesją organizacji życia. Masz rację że chyba trzeba dać sobie czas na kierowanie się intuicją na początku. xx co do skurczy przepowiadających - ja je mam od jakiegoś tygodnia codziennie wieczorem i Gosia one są dokładnie takie jak opisujesz. w różnych odstępach czasu, czasem co 5 minut a potem co 20, przy czym nie bolą, tylko brzuch jest mega twardy przez ponad minutę. też mi wtedy trudno złapać oddech i serce szybciej bije. Do tego mam taką falę gorąca i po kilku skurczach robią mi się wypieki na policzkach. Trochę nieprzyjemne ale ja i tak na nie czekam z niecierpliwością bo zawsze liczę na to że się rozkręcą i urodzę. xx Ags - mój przykład też pokazuje że one nie skracają szyjki. Ale one ćwiczą macicę, bo to jak każdy mięsień - im częściej się napina tym mięśnie stają się mocniejsze i potem jak już się zacznie akcja poród to macica będzie skuteczniej działać i urodzimy raz dwa. xx powodzenia na wizytach kto dziś ma i miłego piątku!
  22. Matosza ja już jestem dawno gotowa i mogę iść rodzić w każdej chwili, czekam tylko na cynk od mojej córeczki :) Ale jej się nie spieszy! Czasem mam skurcze przepowiadające ale nic poza tym. W czwartek mam wizytę i prawdopodobnie dostanę już skierowanie na wywołanie. Wiadomo wolałabym tego uniknąć bo podobno nic przyjemnego ale będzie co będzie. Ja to mam trochę fioła na punkcie wszystkiego co naturalne więc średnio mi się widzi kroplówka z oxy ale cóż, nie na wszystko mamy wpływ. Tobie to dobrze, że jesteś już doświadczoną mamą, idziesz już 3 raz to wiesz czego się spodziewać :) xx Karolina Alan mi też się bardzo podoba, tym bardziej że pisałaś, że macie zamiar wyemigrować, więc będzie łatwe do wymówienia. Ale nie ma rady, Tatusiowi też się musi podobać. xx Andzik ale czy Ty już teraz do terminu musisz być w szpitalu? czy puścili Cię do domu i masz wrócić za kilka dni?
  23. Cześć Dziewczyny! Noc do d**y już tradycyjnie i wszystko mnie wpienia. Ten ostatni miesiąc mega mi się dłuży mimo że staram się być zajęta. xx Andzik czekamy na Twoje niusy teraz! Trzymamy kciuki! xx Gosiaczek zazdroszczę super weekendu! Ale relaks! xx Pałka też mam te bóle bioder i też wizyta w czwartek :) xx Malwi pisała w zeszłym tyg że główka Marysi już była nisko i że odchodził jej czop. No a po odejściu wód to już raz dwa. Malwi ja marzę o takim porodzie jak Twój! i żebym mogła od razu karmić to też cudownie. a miałaś zzo?
  24. Malwi gratulacje! :* popłakałam się! No to mamy pierwszy poród sn na naszej liście listopadowek :) strasznie Ci zazdroszczę że Marysia już jest z Tobą i że wszystko jest dobrze! No i super że bez nacięcia się udało, to mnie też napawa optymizmem! Odpoczywaj Kochana i jeszcze raz gratuluję!
×