REA_

Dora, uważaj, żeby nie schłodzić za bardzo - mam słabe zęby:)))

ROWER:)

Dora - a biorę tylko aspiryne i herbatkę z miodem, alkohol wskazany na rozgrzanie. ale to pózniej, bo jak alko będziemy:) Nikusia, ja to wiem, jakie masz zdolności w tym kierunku. jeszzce zamiast wanny rowej zakupisz:)

ooooo, no już mi się humor poprawia więcej pijących!:) Dora - dla objaśnienia. mamy taką witrualną szafkę, w wirtualnym pokoju. ona ma dwie wirtualne półki: jawną i niejawną. do jawnej wkładamy alkohole i różne potrawy, do niejawnej jedzenie ukrywane kiedyś przed Folikem, kiedy jeszcze nie była na diecie. póki co, zostało się nas pijących kilka, więc alkoholu nam nie zabiorą, ale jak wkładasz jedzenie a masz mało, to do tej drugiej, bo one w tych ciążach są nienażarte i wszystko nam zjedzą. lepiej zaufać karmiącym - te mają pewne ograniczenia:D

aaaaa, wiadomości - no dzisiaj 32 dc, tempa 37,2 z przerwą na siku i trochę śluzu, no i cały czas czuję @, cycki bolą jak na @. do jutra powinnam go dostać.... i chyba przyjdzie. tylko się zastanawiam, czy wysoka tempa powinna być do ostatniego dc i potem nagle spada, czy powinna od owu systematycznie spadać, czy ten spadek może nastąpić w przeciągu kilku godzin. stawiam na to ostatnie. do tego jestem podziębiona, więc wiecie, nie ma się co tą tempą podniecać chyba. jeść!:)

Lola, ufff, dobrze, że ty jeszcze pijąca - już miałam lęki. to zjem sniadanko i zajrzę do naszej szafki, co tam mi zostawiłaś za likier. ja dostałam od teściowej wiśnióweczkę i możemy oblać piątek - dawno tu nikt nie balował!

no to wszyskto ustalone. tylko jednej rzeczy nie mamy:) Betka - to mu zostanie. będzie ciągle macał, hi hi.

no i zobacz Foli, jutro piątek i co? co ja bidulka zrobię? będziesz mi polewać. może Dorkę i Lolę namówię... Lolka daleko, nie przyjedzie...

potem się będziemy w nocy w kuchni spotykać, przy lodówce:D

właśnie! tylko, żebyś lubiła sprzątać - ja nie cierpię. będę gotować i upasę twojego eMa jak swojego, żeby się mój kompleksów mógł pozbawić!

Betti - to prawdziwy chłop jest - tylko za cyckami się ogląda!!! ja tam nie wiem, co się dzieje, niby jeszcze @ mogę dostać, tylko wiesz, plan był, że my razem... no to teraz muszę:)

Foli to będzie PARKA:) potem ich spikniemy i już zawsze będziemy RAZEM:D

Beti, ty go w ogóle od cycka odstawiasz?:)

Beatka - to masz pożeraka małego! wyssie z ciebie ostatnie soki!:))) a Klaudusia nasza, jak tam? Klaudia - masz nerwa przed godziną ZERO?

a ty byś tą kawę rzuciła teraz babo!

Nikamo - wlaśnie, ja się rozdzielić nie dam! ona jak moja ręka jest już:)))) Folik, ja to się ciągle uśmiecham pod nosem w kierunku stolycy:))) taką nam zrobiłaś niespodziankę... Jeszcze się chyba nie rozparowałyśmy - trzymam, co mam trzymać i nie puszczam!:) coś tam mi się zbiera chyba na @, przynajmniej takie mam odczucia... nie mogę w paranoję teraz wpaść... Ja protesuję. Miałam na ciebie poczekać,a to ty teraz czekasz na mnie! czekaj cierpliwie, jutro się powinno okazać, bo 32dc będzie. gin mi dzisiaj nic nie powie przecież. mam stres, że @ dostanę w trakcie wizyty, to by był sztryms:D ogólnie jestem chyba mocno chora, kaszlę i mam gorączkę - stąt chyba ta moja tempa.... smarkam..... tak się cieszyłam, że w tej zimy chora nie będę, a tu patrzcie. ale jeszcze nie jest źle, aspirynka c mnie podtrzymuje na duchu!

aeś mnie Folik załatwiła teraz w sypialni, na suficie będę widzieć wasze twarze... "dalej, rea, nie ociągaj się, obudź się i do roboty" jeszcze się lęków nabawię:)

Kózki:))) Dorcia - niestety niektóre z nas, muszą się nauczyć cierpliwości - inne mają więcej szczęścia. Ale tak jak powiedziałaś - Folik jest dobrym przykładem, że cierpliwość jes nagradzana. więc się kobitko nie łam, cycki do przodu, pipkę do gina regularnie i będzie dobrze. czy to będzie jutro, czy za 6 mcy, w ogólnym rozrachunku to i tak nie ma żadnego znaczenia! Ferminko - mój drugi strażniku:)))) zmierzyłam tę tempę, bo mi Folik nagadała, ale najpierw poleciałam siku, bo zapomniałam! wskoczyłam do wyrka i zmierzyłam: 37,2 ale jestem przeziebiona i biore jakieś leki na tę moją twarz, więc raczej to nie miarodajne jest, nie wiem. 31 dc, dzisiaj mam wizyte u gina. poki co boli mnie gardło i głowa i źle się czuję, ale czuwam:)

Chmurko - wygodnie się oprzyj. spokojnie, dla leniwych nagrody nie są przewidziane. a ja leniuch jestem w kwestii starań - przyznaję.... chociaż wiesz, jak sobie tak zawsze powtarzałyśmy, a raczej ja jej (Folikowi), to sama w to uwierzyłam:)))) kazała mi jutro zmierzyć tempę rano - MAMA:) ja czuję takie napięcie, jak przed @. no nic, zaciskam mocno nogi, co ja mogę więcej?:) do tego jej lekarza się muszę wybrać:) póki co, jak mnie nie zaleje, mam jutro wizytę u gina - zamawiałam wcześniej, ale źle policzyłam. miałam mieć @. i kto to wie.... najwyżej odwołam

Matko założycielko - kopnę ciebie w zadek! ja żądam od ciebie postów. czytasz babo i swoje córeczki zostawiasz! NIEŁADNIE! Proszę mnie teraz dopingować i podtrzymywać na duchu! Ja jestem tu poszkodowana i żądam opieki. Folik od ciebie też. To w końcu ty mnie zostawiłaś bez PARY! idę się sama napić.... :))))))))))))

Matko założycielko - kopnę ciebie w zadek! ja żądam od ciebie postów. czytasz babo i swoje córeczki zostawiasz! NIEŁADNIE! Proszę mnie teraz dopingować i podtrzymywać na duchu! Ja jestem tu poszkodowana i żądam opieki :))))))))))))

powyłaziły nasze zmory z nor:))))) ja już wiem, jak was wywabić, będę co tydzień niestetniejące ciąże ogłaszała, tylko wtedy się ujawniacie:D Tak się cieszę i jednocześnie się czuję lekko opuszczona przez moją ukochaną i najwierniejszą towarzyszkę niedoli:( ale Foli tobie się to należało jak psu zupa: za cierpliwość i za trud jaki włożyłaś w regularne ujeżdżanie twojego biednego chłopa. Jemu tu ukłony ślę, bo jest bohater, że od ciebie nie uciekł:))) I tak moja para się rozparowała, zawsze mówiłam, że będziemy razem ogłaszać takie wieści - ale co starania u mnie były marne, chociaż się gruntownie przebadałam. Co do objawów. w nocy mnie bolał środek dołu brzucha, nie żadne jajniki, cycki, jak bolały mocno, teraz bolą mniej i co najgorsze czuję, że @ się zbliża do wrocławia:) ja ciebie Folik dogodnię, zobaczysz... Z kim ja się teraz napiję, jak wszytkie na dietach, niepijące, Nikusia i Foli w ciązy, reszta albo w ciązy, albo karmiąca - co ja tu robię????? :D

dopiero teraz doczytałam... Folik.. JAKIE DRUGIE FORUM? ZDRAJCO????????????? ty pindo warszawska, zapylona?:))))

Chciejko, właśnie, tak sobie zamówiłam - równocześnie z Folikiem! prosze trzymać mocno kciuki, bo u mnie 30 dc, może się spóźnić do max.33, chociaż już mnie coś łapie na @ chyba... no nic, miało być razem z Folikiem i tego się trzymajmy! i Foli, ja to bez ciebie zostałam. bez pary... o jest do pary z Chciejką - to prawda co mówiłyśmy, to idzie dwójkami, czasami trójkami... będę trzecia:)

Foliku kochany, długo na takie wieści czekałyśmy. GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE GRATULACJE TYLE CHYBA WYSTARCZY?:)