Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

REA_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez REA_

  1. oooo.... kiełbaskę na śniadanie. zazdroszczę tym, które nie muszą ciągle dawać sobie po łapach przy otwartej lodowce:) jak tam starania? działania podjęte?
  2. HAJ:) Lolcia - no mówię, że na wymarciu staraczki, bo jest nas kilka z całej sfory:))))) jeszcze Ewika, Pati... ale i tak jestesmy w mniejszości. Foli - no ładnie z tym chłopem - już z domu ucieka - chyba mu się nie dziwię:P żart! a mnie bolą cycki. coś mi się chyba z tym progesteronem polepsza, bo od pół roku znou mnie zaczynają boleć. Wczesniej miałam jakieś zaburzenia, bo nie bolały mnie ani jajniki, ani cycki. jeszcze tych moich wyników nie skonsultowałam, które zrobiłam na początku miesiąca, mam jakiegoś znikającego lekarza. Niby prywatnie w superklinice, a ciągle nie ma do niego miejsc i chyba pójdę do kogoś innego... nie wiem, to w sumie on zlecił badania, ale jak i tak mam gratis to chyba się przebadam, co???:) co tam? ja właśnie zjadłam muesli i nie wiem co dalej...:)
  3. wiesz cięzko wyrokować, tu się różne cuda już działy. a w którym jesteś dc teraz? niby sluz z krwią to jest dobra przesłanka, ale przy nieregularnych miesiączkach mogą to być zwykłe plamienia. w każdym bądź razie - trzymamy kciuki!
  4. czekająca, opowiedz nam coś o sobie
  5. no co się narobiło, w jedną dobę taki zlot:)) pewnie, że się dołączaj, staraczki na wymarciu, prawie wszystkie są już w ciąży:)))) witamy
  6. mam do tego taką migrenę, że chyba się położę, kurczę, coś ostatnio mnie cały czas głowa boli... uuuuuu
  7. Foli - mdłości nie mam, jest 24dc, tylko bolą mnie cycki, jak zwykle o tej porze, więc się nie doszukuj. jedyne, co jest może dziwne, może nie, mam dużo śluzu-wody. nawet nie byłam u gina w tym miesiącu, ogólnie mam inne rzeczy do roboty:) Nikusia, Anka - to faceci zdali egzamin. Zdarzają się problemy, sama je u znajomych obserwuję. Faceci dotąd jedyny obiekt naszego zainteresowania,nagle schodzą na drugi plan, po porodzie też podobno przechodzą coś na kształt szoku, bo zdają sobie sprawę o dalekoidących zmianach. Do tego ograniczenia w sypialni, często nawet niechęć pań i wychodzą problemy. Dla kobiety dziecko staje się najważniejsze, zbija chłopa z piedestału. Ja to całkiem rozumiem, dlatego nie zapominajcie o nich, też przechodzą trudne chwile..... a ja na swoje nieszczęście wpadłam na świetny pomysł douczania i musze siedzieć w książkach. jestem już chyba na to za stara - tak mi się nie chce:)
  8. Nikusia, uwierz mi to samo przychodzi i nawet nie jest spowodowane porodem. jak moja psiapsóła urodziła, to ja się od urodzenia nią zajmowałam. nie miałam żadnego doświadczenia i żadnych problemów. a co do wcześniaków, moim znajomym urodziło się dziecko w 6 mcu. od 2 mcy mają je w domu. zdrowe i kochane, także najgorsze już za tobą! Wy bzuchatki mi lepiej powiedzcie, jak się przyszli ojcowie zachowują, bo bardzo mnie to ciekawi, czy są cierpliwi, czy nie czują się zagrożeni i jak tam w TYCH sprawach? Wiece, chłop krucha psychicznie istota, mogą mieć wrażenie, że to wszystko dzieje się poza nimi, co rzeczywiście jest prawdą:)))
  9. jak mnie dzisiaj głowa naparza! od wczoraj, bleeee, aż mnie mdli. zaraz chyba sobie coś zadam! baby, chodźta, Dorka poi....
  10. Dorka, zrób mi herbatkę, jak już tak podajesz napoje, co?:) Foli, jaki wiek? ja mam ciągle 21:P
  11. Heloł! No w końcu pojawiła się świeża krew:) niech was nic nie wystraszy, pomimo tego, co piszemy, bywamy normalne, cha cha! Ferminko, a jak nasz Jaś się ma? daje w kość? nic o tych maluchach nie piszecie! prosze mi się poprawić! Właśnie, niki - jak ty się czujesz? mały straszek jest?:) Foli, Foli, może coś z tego będzie?:) tobie te plamienia przed @ ustąpiły?
  12. babole, moje hormony szaleją - tydzień po owu, a ja mam śluzu, jak w śluzowarni..... i Folik poszłam twoim śladem, bo syfy mi wychodzą. Ostatnie kilka cykli tak mam - nigdy w życiu wcześniej ich nie miałam dojrzewanie?:)
  13. Heloł baby:) ja miałam dzisiaj dzień urzędowy - okropieństwo. gratulacje dla beci:)))) zdrowego malucha życzymy - jakie będzie nosił imię? Folik - wymioty - akurat:) tere fere! Becia - apropos twojej cesarki - ostatnio byłam u okulisty, który stwierdził, że na 95 % będę mogła rodzić naturalne jakby co. moja wada jest na tyle mało skomplikowana, choć duża, że mogę wybierać. ale sama powiedziała - gdybym miałe teraz wybierać - wolałabym cesarkę:) niektórym te złe wspomnienia zostają na długo:) jestem głodna!:) Chmurko - ucałuj klaudusie od ciotek:)
  14. Chciejka - wykorzystuj chłopa ile się da:) to który to tydzień jest?
  15. Foli - dokopałaś się? Andzia, może ciebie tak chłop przygniótł, co??;P uważaj, bo teraz masz mocno obciążony ten kregosłup. po co to się schylać?:) Beatka - ty stara wyga i się boisz? przestań, pójdzie jak z płatka:)
  16. a ja tak chciałam chłopaka, a teraz już nie wiem. dziewuchy też fajne i można się ciuchami wymieniać:)
  17. pewnie, że się Orcio godzi.... ale co tam, prokreować trzeba mieć z kim:))) chłop się zagubił i tyle... tylko patrzeć, jak będą ogłoszenia drukowanymi:)
  18. Folik, coś naszym babolkom szybko poszły te starania. Dopiero rok minął, a one już prawie wszystkie rozpakowane. mnie się wydawało, że te ich starania takie długie były.... a tu rach ciach i wszystkie z brzuchami:) teraz zmiana warty!
  19. Foli, ja tobie nie będę co roku wymyslać prezentów! wysyłałam tobie listę rok temu, weź następną pozycję
  20. serek lubie, ale wędline nie. a majonez to tylko mój wieloryb je:)
  21. Orcio się nie odzywa - pewnie się godzi:))) A Beatka już chyba po?.....same chłopy nam się rodzą!
  22. ale chyba pójdę jutro, bo nie mogę się dodzwonić do nich... a jestem głodna! co tam mamy na śniadanko?
  23. Foli, nie, bete nie, po co?:))) pisałam wam kiedyś na forum, że podejrzewają u mnie tarczycę. zrobiłam kilka badań, a teraz wysyłają mnie na dodatkowe.... kłują mnie! mam nadzieję, że to jest badanie wykluczające, bo usg i inne wyszły dobrze - nie wiem. Ja mam to, co ty. Fajnie tak sobie pochodzić, badają, szukają, wszyscy się tobą zajmują, cha cha. Nie dałabym rady w państwowych przychodniach, ale w tych prywatnych klinikach jest bardzo fajnie!:))))) jeszcze herbatkę powinni parzyć, a nie proponują, bo już kurtkę i torebkę mi noszą, cha cha!!!!
  24. Hola, Hola:))) Folik, przestań z tym 13-stym. gdyby to był, nie wiem... 30, to możnaby się było martwić... Do maja już niedługo:) Chmurko - trzymaj te ubranka, trzymaj, popatrz ile jest chętnych:) a kto zostanie z małą potem? a jak teściowa, grzeczna? swoją drogą to mogłybyście mamuśki jakąś galerię zrobić mailową. już mamy tyle forumowych dzieci, a żadnego jeszcze nie widziałam! a ja mam dzisiaj znowu badania hormonalne - na tarczycę, więc zaraz idę się pokłóć :((( nie cierpię tego, nie cierpię! Lola, ty mi miałaś poprasować, tu sterta cała czeka na cię!!! Dorka, a jak tam u ciebie działania?
×