Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

REA_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez REA_

  1. a krzyczę, bo potem zawiedzione jesteście, a tego nie chcę... skoro producent mówi, że nie wiarygodny, to się nie patrzy na to i już:) ja wiem, czekamu na dwie kreski.... będą..... i to po minucie:) jak będzie podstawa:)
  2. Pati, mnie już język od tej luteiny boli, fuj, niby bezsmakowe, ale niedobre! i cycki mnie po niej bolą.. ale co ciekawego przeczytałam o niej...,że wspomaga owulację... i tego nie rozumiem. progesteron powinno się podawać po owulacji, bo podobno ją hamuje....... sprzeczne informacje podają......
  3. to Pati, kiedy idziesz do tego lekarza?
  4. a ja wam babony zakazuję oglądania testów po kilku godzinach!!!! Pati oczywiście trzymam kciuki, ale tak się nie robi. Na każdym teście jest napisane, że wynik jest wiarygodny tylko kilka pierwszych minut. Przecież tam jest czysta chemia. reakcje chemiczne. tak nie można, po co się katować? zakazuję robimy test, czekamy do 10 min, wkładamy go później do foliówki, w którą był zapakowany i dowidzenia. wyrzucamy do kosza zgodnie z instrukcją!
  5. ach zapomniałam. zrobiłam drugi test, negatywny, byłam w zeszły czwartek u lekarza. endometrium grube, wszystko poza tym w porządku. dostałam luteinę i od kilku dni co ś mi tam kapie.... ustaliłyśmy z Panią doktor, że jak tylko skończę rehabilitacje w grudniu, od stycznia się zabieramy za hormony, ona podejrzewa jednak tarczycę. też może być tak, że od tego poronienia miałam cykle bezowulacyjne, stąd te problemy z @..... generalnie 44 dniowy cykl, to już jest niepokojące.. mam się wyleczyć i od stycznia atakujemy moje jajo. do tego czasu, mam się obserwować i po zabiegach porządnie przebadać. tyle:)
  6. Hej Kozy-Lachony:))))) Nie pisałam długo, bo wyjechaliśmy na kilka dni.... ale już jestem w pracy:)))) super pogoda, super miejsca - było nice:) A co to ja widzę?! Bondowa, kochana, wielkie gratulacje. Świetnie się stało, że od razu zaskoczyliście, to najlepsze lekarstwo na smutki! Jeszcze raz gratuluję i proszę, żebyś do nas częściej wpadała! Folik, jak zdrowa, to trza się bzyczyć - nie ma rady, tym bardziej, że armia czeka w gotowości:)))) Ewika - tak to jest, że jak się nie udaje, to napięcie wkracza do sypialni.... Ja podejrzewam, że to twój eM ma problemy... obwinia się o te złe wyniki. jak jest bzzzz, to ty czekasz na rezultaty, które nie przychodzą. On się czuje winny i nie chce, żebyś cierpiała. Psuje się seks, bo obydwojgu zależy na dziecku, a tu chmury nad głową... Ewika, podstaraj się podnieść go na duchu. Ja mówiłabym swojemu, że nie wierzysz w te złe wyniki, że przeczytałaś o sytuacjach, kiedy z kilkoma plemnikami babki zachodziły w ciążę, musisz go wyciągnąć na prostą. Głaskać po głowie i udawać, że się tym nie martwisz. W takij sytuacji, powinnać was oboje dźwignąć. Jak mówisz masz nadzieję i to jest najważniejsze. Pamiętaj tylko, że on może bardziej cierpieć, podwójnie, za siebie i ciebie.... Pati - trzymam mocno kciuki! Chmurko - jak tam nasza klaudusia?
  7. Hej! Ewika, dawaj ta swoją @ i to migiem:)))) oj baby, wieczorkiem zrobię test jeszcze raz, chociaż na ciążę mi to nie wygląda wcale. Czuje się świetnie, mam dużo energii i żadnych dolegliwości, migających jajników - nic z tych rzeczy, o nie!:) mam bardzo dużo roboty, więc witam was tylko, życzę miłego dnia... Folik, ty nam jutro też taki jadłospis daj na forum. Też tak będę jadła:) pa
  8. Pati - nasze jajniki są w Z M O W I E !!!!!!!!!!!!!!
  9. KOzy:) a co to było dzisiaj z forum - nie mogłam wejść cały dzień - roboty konserwacyjne - archiwizują nasze chlanie i ploty?:) Ania - ja nie wiem, do kogo ty dzisiaj pisałaś....;) Lola musi chyba tobie przetrzeć monitor! Pati, to co grzybków nie ma??? Folik - a jak tam twoje prace nad mega brzuchem??????? U mnie dalej nic. Wydaje mi się, że test zrobiony w 36 dc powinien być wiarygodny.... jest 40 dc i cisza kompletna, nawet nie czuję jajników - jeżeli ktoś tu w tym towarzystwie przekwita - TO JA!!!!!!!:(
  10. chyba, ze ta czarownica ukleci coś innego: oko kota, śledziona psa, dwie muchy i szczypta rumu:)
  11. tere fere:) miodek najlepszy - sam albo mleko, miodek i masełko
  12. Niki, Folik, jak się wkurzę, to wam mój bęben wyślę pocztą:)))) ale dieta - drakońska, ale ja też chcę skudnąć - Niki, to może będziesz nam pisać menu dnia, co? Folik, to napijesz się ze mną czy mam wołać drugą zmianę?!
  13. dobra sama sobie to moje martini wypiję....łaski bez!
  14. a co z naszą Guzią się stało? taka fajna babka.....:)
  15. a jaka to dieta? ja słodyczy jem mało, wolę rzeczy pikantne - czego nie jesz?
  16. Niki, foto jest z chyba poprzedniego roku....a co tam można z twarzy wyczytać... brzuchol mam i to duży już - ławka na mnie łypie z sypialni... tylko, że do tego, albo od tego mam chory kręgosłup i kółko się zamyka, ale od poniedziałku idę na ćwiczenia z fizykoterapeutą - będzie siwy dym!:)
  17. Niki, dziękuję, ja wiem o co tobie chodzi.... że ja mogę martini sączyć....a ty nie i mi życzysz, no tak, w kupie raźniej, cha cha:)) żartuję oczywiście, poprostu czuję, że to nie jest dobry czas.... a ja wam jeszcze nie powiedziałam, że się na podyplomówkę zapisałam....:) tylko sobie roboty dodaję, wiem....ale wiem, że to mój ostatni rok wolności.... Folik, Pati, Chciejka, Lola, Ewika iiiiiii, kogoś pominełam? - wasz też ostatni! trzeba go wykorzystać!!!
  18. jakaś taka byłam nie gotowa na takie nowości, kozy.... teraz muszę schudnąć, schudnąć - co tu robić.....mniej żreć, mniej żreć, chodzić, nie leżeć... mniej żrec....
  19. ale nie masz potem rewolucji żołądkowych? organizm wie, czego potrzebuje....
  20. Niki, ja na wsi teraz jestem... apteki tu ni ma! co ty, sprawa jest pozamiatana. wierzę tym chińczykom, bo ten test był z tej samej serii co testy owu - wychodziły bezbłędnie..... ni ma fasoli..... ale taki był plan - zaatakuję za 2 mce, podleczę się - będzie LUX
  21. Nikusia masz jakieś smaki? zachcianki?
  22. Folik, ja mam takie myśli ostatnio, że my tu jako bezzębne babcie będziemy się dalej do boju wzywać: wyleczmy tą osteoporozę i nadciśnienie a potem do ataku. pokażemy wam jeszcze!!!! damy rade, co my nie damy? hi hi - stare babcie i dalej z tymi testami:) czego nam oczywiście nie życzę:)
  23. Folik, jak się chińczyki pomylili, to już musisz działać, jak nie, to poczekaj na mnie do grudnia, wtedy będzie nasza rocznica topiku i ja się wpisuję do tabeli. potem zrobimy zbiórkę ciuszków, łóżeczek i becików od brzuchatek - wyjdzie nam taniej!
  24. ja tu butlę martini stawiam, żebyśmy się jak damy bawiły, a wy nic????? jedna nikulam, co nie może się napić się odzywa??? loszko z warszawy - jako przedstawicielkę wymierającego gatunku staraczki wzywam ciebie do porządku! a Lola, wróciłaś już z zakupów - jaki kolor mi wybrałaś?
×