REA_

ale jaja! no tak, jak przypuszczałam, będę wam na drutach robić.....

Betti - ty mi lepiej masażystę jakiegoś podeślij a nie eMa mojego leniwca:) ja potrzebuję się podkurować, a nie bzykać

Folik, nic nie powiem na tę temperaturę!!!:)

Nikamo, ale mam fory, hi hi, pychotka, też dzisiaj muszę coś upiec...... Beatko - przyślij słońce koniecznie, bo marznę w stopy, cha cha:)

ja to już chyba nie mam wam co ciekawego powiedzieć....... o brzuchach ciązowych nic nie wiem, nic mnie nie boli, ba nawet nie obserwuję swojego JAJA, ba podwójne, nawet sie nie bzzzzzzz, co tu wam powiedzieć?.... pada u nas i jest zimno:) jestem w swoim biurze i sobie spokojniutko pracuję.... co więcej????:(

Nikamo, a ten placek to jeszcze istnieje???:)

Hej Babochony! Kate - i ty jej nic nie powiedziałaś do słuchu? Nie poznaję cię! Trzeba było babola głupiego zrypać i już! I kompletnie się nie martw - to będzie najzdrowsze dziecko urodzone pod tamtymi chmurami, zobaczysz Folik - a jak ta noga twoja? chodzisz już? bóle? może to wiesz co?:))))))) ty jesteś następna w kolejce, już wszystkie prawie zapylone:)

Niki - dzięki - już do nich dzwonię - moja kolezanka ma takie ubezpieczenie, ale dziady nie chcą jej zrobić badań hormonalnych, bo to bo tamto, właśnie chodzi do lima. no nic, zobaczymy. płaci się 100 zł za przystąpienie, czy źle zrozumiałam?

Niki - jeszcze nie czytałam o tej firmie, ale to nie jest tak, jak z korporacyjnymi świadczeniami zdrowotnymi? ta firma tylko ubezpiecza, czy ma też swoje placówki-przychodnie? jak to wygląda w praktyce? jeżeli chodzi o ceny w us - my mamy skandalicznie wysokie w porównaniu do nich - a jakie są różnice w zarobkach..... zresztą cała europa jest droga.... ale za to piękna:)

M_M - nie wiem, czy chcę do tego mojego gina iść - on chce żebym zrobiła drożność jajowodów, a to bolesne i myślę, że za szybkie, skoro nawet nie miałam badań hormonów - a od tego powinni raczej zacząć. Jeżeli ta nowa mi powie, że to jest normalne, chyba ją zabiję! a tobie radzę lepiej jeść - nie za mało przytyłaś koleżanko? frytkownica i heja, cha cha. żartuję oczywiście!

dziewczynki, idę do nowego w środę! ja jestem jednak durna, to się dzieje od 3-4 mcy, nigdy wcześniej nie plamiłam, a teraz to z cyklu na cykl dłużej trwa i jeszzce to poronienie, a że ten lekarz nie skumał, to nie wiem, przecież ja mogłam ronić co miesiąc jak to rzeczywiście progesteron się obniżył..... a ja jak koza - acha normalne to ok, jakoś się uspokoi - durna! no nic, teraz idę do jakiejś młodej siksy i z niej wyduszę co mi jest!

Nikamo - u mnie dziwnie. wstaję kiedy chcę, robię, co chcę - niespodziewanie potrzebuję pracować - powoli się wdrażam, ale jest tego trochę i chyba to potrwa, zanim się tu ogarnę. brakuje mi obowiązku, hi hi, szefa nad głową - teraz widzę, w jakim kieraciku żyłam do tej pory! jest fajnie, ale do swojej firmy trzeba mieć mocne zaparcie! powoli się przestawiam:)

Hej Kozy:) a co tu taka cisza nastała? Ło matko, tak chyba jeszcze nie było....:( Ferminko - lekarz nie jest chyba dobry, wprawdzie ma super sprzęt usg i jest sympatyczny, ale skoro mów, że takie plamienia są w normie, to ja takiego nie chcę. Mojej psiapsiółce teź się to zaczęło i też jej powiedział, że w tym wieku będzie to coraz częstsze....oni są nienormalni, przecież wystarczy luteina, nawet magnez i wszystko się powinno unormować, ale to trzeba się zainteresować i zdiagnozować..... z moim kręgosłupem jest kiepsko...10 lat temu miałam wypadek samochodowy i jeden kręg mi się poluzował, czasami bardzo mi dokucza i teraz się za to biorę, ale że to będą zabiegi inwazyjne na płód, musimy się teraz zabezpieczać, no coż, będzie jakaś odmiana:)))))))) Nikulam - to ubezpieczenie bomba - daj mi namiary, w której firmie takie cuda i sobie wykupię napewno:)

wkurzyłam się teraz i przepytam tę pania doktor aż będzie huczało!

wkurza mnie ten system nasz cały.. moja koleżanka walczy od 3 mcy, żeby lekarz ją skierował na badania hormonalne. prywatnie proszę bardzo, państwowo może później. ja się także skarżę na te plamienia, które się pojawiłyy niedawno i nigdy ich wcześniej nie miałam, a oni mnie nawet na te hormony nie skierowali, to jest nie do pomyślenia, naprawdę! tyle kasy płacimy na składki i nic z tego nie mamy! no i ja na chłopa mojego krzyczę, że ma plemniki słabe genetycznie, a podejrzewam, że to u mnie coś nie halo jest.....

niki, właśnie o to mi chodzi, że progesteron nie podtrzymuje i dlatego się boję....... a skad takie wahania hormonów się biorą, to nie wiem...ze starości???????:))))))

ale czy ferminka nie leciala w I trym.? ktoras z nas leciala...

Niki, wkurzyłam się i idę do innego gina, niech mi nie wpiera, że to normalne jest 14 dni mieć okres! a o tej niedomodze czytałam, może to być to i jeszcze to poronienie...... cholera, ciągle biegam do tych lekarzy! stara jestem już chyba:)

Nikulam, ja nie słyszałam o żadnych przeciwskazaniach do latania, ale niech o tym lepiej lekarze zadecydują. Ferminka leciała i nic się nie działo... a ja mam problem. od ok. 3 mcy mam plamienia przed i po @. nie byłoby to takie dziwne gdyby nie fakt, że trwają 2 dni przed i 5 dni po @!!!!! kapie mi sluz z zabarwieniem brazowym. lekarz mówi, że to nie jest nic niepokojącego, czasami może się tak zdarzyć, ja wiem, że coś jest nie tak. miałyście coś takiego kiedyś? te przed mnie nie martwią, od niedawna je mam i to powiedzmy początek @, ale tak długo po??? ogólnie 2 przed, 7 dni normalnego krwawienia i 5 dni po brązowego plamienia daje 2 tygodnie paprania się z wkładkami, coś jest nie tak napewno!!!!

u nas nie ma pogody, wczoraj bylo tornado, strach pod drzewami chodzic

Chmurko, to jak było na tym ślubie?

Chmurko, na miłość nie mam czasu, on ciągle w drodze, delegacjach, ja jakos staram się tutaj ogarnąć. Starania odłożone na dobre - będę miała zabiegi na kręgosłup - musiałam swojej pani doktor obiecać, ze będziemy sie zabezpieczać teraz, bo badania mocno szkodzą ew.płodom, ale co tam, jak bzzz nie ma to i zagrożenia:( kiepsko, ale jakoś musimy to sobie wszystko ułożyć.... Beatka - też mi zrobiłaś smaka na arbuzika. mniam:)

Chmurko - gratulacje nowego stanu...jak się czujemy jako Żona? jak się wszystko udało? Folik - nad tobą wisi fatum. poważnie, trzeba to jakoś zakląć. najpierw przez 3 mce choroby, teraz ta noga. Jakąś czarownicę trzeba zatrudnic, nie ma co!

Hej Kozy! jestem już na posterunku! miałam multum roboty! pożegnanie w starej pracy, przeprowadzka do nowego biura...ale już jestem na posterunku, zwarta i gotowa! Nikulam - co za brak entuzjazmu?!!! robisz testy i nam nie meldujesz, że tory widzisz???? no wiesz??? Gratulacje babolu, a te wyniki eMa wyrzuć do kosza! już są niepotrzebne!!!! Halo! poproszę o oznaki większej radości - udało się!!!!

Hej Kózki, widzę, że topik odżył - DZIĘKUJEMY SZPIEGU:) swoją drogą do czegoś się może przysłużysz jednak.... Co do Adwokata - trąci to wszystko myszką, powiem więcej śmierdzi mi na kilometr, że ten Adwokat, jak zresztą każdy - ma klienta. Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, iż z wypowiedzi wynika, że adwokat został zatrudniony przez Szpiega..... ....szpiega, który to bez umiejętności wyrażania dobitnie i poprawnie swoich osądów zatrudnił sobie sekretarza. Otóż powiem jasno: dla mnie szpieg i adwokat znają się, to czuć na kilometr, nie interesuje mnie kim jesteście, ważne jest dla mnie to, że publicznie na tym forum atakujecie jedną z nas. Ja na to nie pozwolę, nie zamierzam tego ignorować! Mogę tu pisać ELABORATY i będę to robić, jeżeli nie odpuścicie. To jest forum, które łączy kobiety z kłopotami, nie dla porachunków i niesnasek rodzinnych. Dlatego sobie nie życzymy takich komentarzy w stosunku do każdej z nas. Nie życzymy sobie natrętów i manipulantów. Nie interesujecie sie tematem topiku, dzieleniem się codziennymi kłopotami - nie ma problemu, forum ma wiele topików.... Chcecie życzliwie i przyjaźnie porozmawiać - zapraszamy do dyskusji. Nie pozwolę tutaj żadnej z nas obrażać.