Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

REA_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez REA_

  1. Klaudynka nie może spać. Wierci się i kręci, krzyczy.... oj niedobra ty!:)
  2. Ferminko - Matko:) Folika nam wcięło, cisza od kilku dni na forum, także nic ciebie nie ominęło. A ja chcę twoje zdjęcie - proszę mi je przesłać pod wskazany adres:) Oj jesteś w ciąży, zaraz zaczną się mdłości i humory, to będziesz żałować tego, co powiedziałaś!!! Co do mojej pracy - Ferminko ja nie mam wyjścia, nie dam się mobbingować. Myślałam, żeby dziadów podać do sądu, ale to też nerwy i nie są tego warci. Ani jednego dnia im już nie poświęcę. Nie chodzi o to, że mnie stłamsili , bo nie byli w stanie - jestem odporna na ataki, do pewnego momentu nawet mnie mobilizowały - chodzi mi o głupotę i zwykłą dwulicowość, a także o to, że mój M już nie daje rady sam w firmie, a ja zamiast wziąć się za swoje, dogadzam innym, tym, którzy nawet tego nie docenili. Szkoda mi czasu na pierdoły:)))))) Ale boję sie, boję się bardzo, pierwszy raz będę na swoim, raczej mojego eMa i pierwszy raz będę od kogoś zależna, chociaż i tak ja napewno będę tam szefować, tak mamy też w domu:) Wystartowaliśmy z rozmachem, nie z małą prywatną firmą i trzeba działać, bo nie ma żartów! Nie wiem czy to dobrze, ale mam energię chcę coś zrobić, dla siebie, dla nas, wierzę, że nam się uda:) wysyłaj mi zdjęcie w te pędy!
  3. Anula, ja miałam tak samo. W drugą stronę całkiem, feee teraz postanowiłam trochę inaczej to zrobić i nie liczyć, tylko działać. nie liczę i koniec i w czerwcu będę zapylona, bo mój chłop się już niecierpliwi i ja chyba odpoczęłam, 2 cykle spokoju, wiec mogę znowu!
  4. M_M - ale pamiętaj, że nie można znieczulenia!!!
  5. Anka, ja też mam późno, 19-20 czasami 21, a w tym miesiącu nie miałam chyba nie becz, tylko chłopa męcz! co drugi dzień i nie będziesz musiała owu obserwować Folikowi lekarz powiedział co drugi-trzeci dzień przez CAŁY cykl do @. Mądry chłop!
  6. u mnie też, ale nie są czarne:) a takie są u tych brunetek, które w ogóle do nas dzisiaj nie piszą!!!!
  7. jestem głodna na tej diecie..... dziisaj gotowana wołowina z marchewą.....zaczynam sie przyzwyczajać, ale w pracy jestem głodna!
  8. jest takie miejsce gdzie da się sprawdzić..... tak chłopy mówią:)))) ja naturalna, ale z lekkim balejagem:))))
  9. ale M_M ja ciebie sobie jako brunetę wyobrażałam, wysoką, to mi się akurat udało!
  10. a ta wyjazdowiczka Animonda też mogłaby się nam OBJAWIĆ:))) ANAKONDA:))))))) tak mi się kojarzy, oprócz przysmaków kocich;)
  11. Ognista brunetka? Oj ja przecie anioł, także z charakteru...;) do rany przyłóż, a wy zadziora! No M_M blodynek jest większość na naszym forum. Wiadomo jest im łatwiej w życiu;) do brunetek - to za kawały o nas:) M_M ty jesteś lasencja, jaką masz figurkę, nie boisz się jej stracić;) rozstępy, 30 kg do przodu i takie tam drobnostki?:)
  12. ale z tego co pamiętam to się zwolniłaś i miałaś iść do swojej firmy, tak? czy mi się pokićkało?
  13. M_M je nie mam konta na nk! wyślij mi na maila, jest w stopce a cycki to ty miałaś spore, czyli może być tak, że natywnie duże cycole nie bolą , tylko malutkie to ja będę miała spokój:) jak sie wezmę do roboty, i jak moja teoria się sprawdzi:)
  14. a jeszcze jedno, a może ty zapylona jednak i masz nas już w nosie? radzę tobie, żebyś była jednak chora, bo jak cię trzepnę, to zoabaczysz!!!!
  15. Folik, patrz, ciężarówki wychodzą dzisiaj spod kamieni,a ciebie nie ma? weź ty się puknij babolu!
  16. M_M a siedzisz w domku cały czas? Odpoczywasz? czy pracujesz?
  17. no właśnie, dlaczego nie mamy fotek? wysyłaj szybko do mnie! M_,M no to dobrze, że jesteś, jak nie masz dolegliwości, to nie ma usprawiedliwienia za nieobecność... ale jak nic? kompletnie nic? ani cycki, sutki, ani senność? to oznacza, że jesteście z eMem dobrze genetycznie dobrani:) A on tatuś wzorowy jest, codziennie rozmawia, cha cha, no to dobrze, żeby nie było jak mojej koleżanki chłop: on będzie się zajmował, on będzie karmił i przebierał, a jak zrobiło pierwszą kupę to zawołał: Anka!!!! Chodź tu! Ona się zesrała!!!!! ale to jako anegdotkę, ostatnio cały czas słyszę o młodych tatusiach, jak kochają, fajosko!
  18. a ciężarówki nie dopisują... nawet Ferminka przepadła ostatnio, nie otwiera korowodu.... jak Folik nie wyjdzie z nory, to będę pierwszą w kolejności stażu weteranką... Może to i dobrze, bo weterankom się najbardziej należy? nie wiem Dobra zapisuję się na czerwiec, bo głupio będę w tabeli wyglądać.....
  19. M_M co słychać? Humorek widzę dopisuje, więc czujesz się dobrze. a jak szanowny przyszły tata? podparłabyś słowem Chmurkę, ta co najbardziej chciała fasolę, została nagrodzona wszystkimi ciążowymi dolegliwościami naraz:))))
  20. Lola, a patrzę na tą ławkę do brzuszków i mnie mdli. jak wracam o 6-7 do domu, po 10 godzinach, to to jest ostatnia rzecz, którą mam ochotę zrobić. w weekendy jest inaczej, mam energię, jeździmy dużo na rowerach, chodzimy. jak się zwolnię..... to :)))))
  21. Nikamo, już nie daję rady tu, mama psychola dyrektora, z którym się nonstop kłóciłam, ma facet kompleksy, że jestem z prezesem na ty i dużo mogę, podkłada mi świnie, ciągle obgaduje, nie będę pracować w takich warunkach. szkoda mojego zdrowia
  22. tak babolki, ale pozostaje jeden małoznaczący aspekt - będę teraz na utrzymaniu eMa, a jak sobie o tym pomyślę, to mnie trzepie, zawsze byłam taka niezależna i na wiele rzeczy było mnie stać. pensja nie presesowska,ale zawsze była, i była moja! ale co tam, ja wiedźma znajdę pracę jakby co, nie wiem, czy tak "fantastyczną" jak do tej pory, ale utrzymać sie utrzymam, ciągle mam jednak nadzieję, że zrobię coś dobrego w firmie i może zostanę u siebie!
  23. Animonda, a gdzie ciebie chłop porywa, na jaki romantik wyjazd???? hmmmm, czy możecie zabrać autostopowiczkę jakąś podczas przejazdu przez dolny śląsk - wyrwałabym się z miasta na chwilę:)))) Nikamo, a ty w robocie? Lola - a jak dietka. ja się jeszcze nie ważyłam, ale powoli zaczyna mi się podobać to zdrowe odżywianie, może wejść w nawyk... ciągle jeszcze się nie zagoniłam do ćwiczeń... @ mi się skończy, to poćwiczę z eMem;))))
  24. Pati, oni mają teraz ze mną jazdę. Siedzę sobie uśmiechnięta, robię wszystko powoli, od tego kretyna dyra nie odbieram prawie telefonów, a jak już to z rozbrajającym uśmiechem,a oni nie zlecają mi niczego nowego, bo nie wiedzą, czy nie pójdę na zwolnienie, wszystkie przywileje zostały, zwolnić mnie nie mogą, co najwyżej ze świadczenia pracy, na co z utęsknieniem czekam;) i tak chodzę uśmiechnięta, przyjeżdżam spóźniona, wychodzę punktualnie co do minutym na zebrania nie chodzę, bo mnie nie zapraszają, jest superowo. Żeby mi jeszcze pensję płacili jak odejdę!:))))) żyć nie umierać!
  25. Pati, Atmosfera zaczyna się psuć. Jestem za wesoła, zrelaksowana i już mnie nikt nie jest w stanie wkurzyć. To drażni towarzystwo u góry, bo według nich, nie ma większego szczęścia niż praca w tej firmie, to jak ja mogę chcieć odejść? jakie są lepsze opcje? to im się nie mieści w głowach.... stres, no tak, sądny dzień, będzie dobrze, zobaczysz:) możesz np. posadzić marchew, kapustę i takie tam inne sadzonki:)))) albo iść do fryzjera, na masaż, o zrelaksujesz się trochę!
×