REA_

mfigielku, no w końcu jesteś! dlaczego tylko do końca tygodnia to l4? Chciejko - zgubiłam się? M został na noc? ten krętacz? czy jest jakiś inny już? Pati - cieszę się, że się wszystko dobrze ułożyło, wiedziałam , że bedzie ok.:) Chmurko - ty mi sie też cos nie podobasz! jakoś humorek sie popsuł, opadłaś z sił. jak to? największe marzenie się spełnia! halo! proszę się przebudzić na dobre i zacząć się cieszyć, no!

Folik, gdzie ta fota? chcesz mieć wejście smoka? już masz, wszystkie czekamy!

Hej Kózki!:) Witam po weekendzie. na wstępie mojego listu muszę tu kogoś opierdzielić, Beata mówię do ciebie. Jak ty dziewczyno możesz tak o siebie nie dbać. masz zapalanie płuc i nie idziesz na zwolnienie, bo ktoś krzywo na to popatrzy? Kobito, czy ten ktoś będzie płacił za twoje leki i opiekował się tobą, jak się rozłożysz i pójdziesz do szpitala? wiesz jakie są konsekwencje zapalenia płuc? zapraszam na google! ja miesiąc temu wróciłam z 3 tygodniowego l4 i jeszcze sie nie czuje całkiem ok. jeszcze kaszlę i jestem jakaś słaba. Babo, opanuj się, ty masz dzieci rodzić, wychowywać, ty się tam zaorzesz na amen! daj spokój i zacznij o siebie dbać!

a M_M nam zaginęła w akcji, gdzież ty się podziewasz dziewczyno?

ja już chcę do domu nic mi się nie chce tu robić, fuj! najbardziej mnie martwi to, że zabiorą mi komórkę. mam po 1000 rachunki i kto mi teraz będzie za to płacił????:))))

ale ja się nie głodzę bynajmniej, co to to nie jem chude śniadanko, w ciągu dnia warzywka (marchewki), owoce, jogurty, na obiad gotowane mięso z warzywami. więc jestem najedzona, a przy tym coraz lepiej się czuję!

ale Plujko, lekarz tobie powiedział, żeby z piątkę zrzucić nie odchudzasz się z nami? mnie to idzie różnie, ale się staram. ale dzisiaj robię grilla i pewno się napcham jak dzika!

Folik, daj chłopu urlop bo zwieje!!!!

Anula gdyby nie mój brzuch na kolanach, to wzięłabym 2 porcje. a jak to sie robi, może zrobię wielorybowi?

Folik, ja od poniedziałku się męczę, mam po 8-9 dni to cholerstwo. Kiedyś mnie bolało na początku teraz w środku

nie czyń Klaudynko, nie czyń, samo wyjdzie. zresztą nic nie rób, bo może, może się kiedyś tak zdarzy, że sie obudzisz, a tu będzie wielki brzuch sterczał znad kołdry!!!!:))) bynajmniej nie piwny brzuch męża:)

Co do zabzykania na śmierć... twój M przeszczęsliwy, że masz @?:)))))))))))))))

umieram dzisiaj normalnie a tych leków już się boję brać, po tych 4 antybiotykach to mam sito w żołądku!

Folik, jak już zaczęłaś obserwacj ę to skończ, ale rzeczywiście wazne jest, czy to jajo pęka, bo ja nie, to tempka, wykresiki swoją drogą a tak naprawdę owu niet ja wam dam diabła, prywatne analizy psychologiczne, porady sercowe, wyciąganie z dołków, przepisy kulinarne to co?:)))) diabeł? pindy

ja to w tv tylko fakty i m jak milość:))))

cccccoooo? Popaprańca? anioł wcielony! ciekawa jestem jak żmijka prawdziwa wygląda?!

Folik, bierzesz jakieś przeciwbólowe na @? jakie? ja nie daję rady dzisiaj, a wczoraj spałam z termoforem

wyobraźnia była inna, jaka była? mnie dawali kruczo czarne kudły:)

Anka, jakie koszmary kuchenne????

a w moim eMie odmiana następiła! czeka na dziecko, dopytuje się, tatuś jak nie wiem co! tylko obydwoje spać idziemy o 21 zamiast bzzzzyt robić!!!! a ja mam teraz mega @, wyrywa mi flaki, okropne to jest!

aj Folik, ciekawska jesteś...no zastanawiałyśmy się jak blondynki prawdziwe od tlenionych odróżnić....;)

a gdzie ta krzykaczka poranna Klaudyna się podziała? tak budziła i poleciała!

my już wszystkie się dokładnie obejrzałyśmy, a ja z Nikulam to nawet tu i tam, cha cha!!!

Folik, masz moje foto na skrzynce, czekamy na twoje!

Pati, ja mam tak samo, zabarwić czymkolwiek, żeby to nie była woda! Foliku, ty tam wybierz ładne zdjecie, bo mamy takie laski tu, że mucha nie siada, zobaczysz:))) Lola twoja przewaga, że ćwiczysz, ja jutro na rowerek wsiadam i basta!