REA_

kurna do odry poszło.... Foliku, ty GAPO, zgubiłaś swoje jajo!!!!!

mogłam to moje MEGA JAJO tobie wysłać... może jeszcze nie uciekło, gdzie nadawać????? północ południe???/

ferminko, nastawienie się liczy, to co w głowie mamy... lekarze mówią, ze jak za bardzo chcemy, to się nie uda... trzeba zbagatelizować, oszukać głowę, nie chcemy, nie chcemy, tak trzeba! WINO, MĘŻCZYZNA I ŚPIEW:))))))))))))))))))))

my to mnie się wydaje, że razem zaciążymy, zobaczysz. pokażemy tym małocyklatom, że stara kadra też potrafi zaciążać, oooo! co nie? nic się nie martw, następny cykl nie pójdzie na marne. będziemy w natarciu!

a spróbuj mu gdzieś pójść, no proszę! pojadę do stolycy i od jednej kancelarii do drugiej się przejdę, aż cię znajdę!!! ty! przecież i tak wiem gdzie ona jest, bo byłam ostatnio przed zakupami, pamiętasz????

widzisz Foliku lachonie mój:) jak to z nimi....niby chcą, ale się boją! wygodniccy... a co mu tak cię atakował?:) boi się, że przestaniesz mu dogadzać w chorbie, opiekować się, i żyć tylko dla niego... EGOIŚCI!! mój jest taki sam, tak chcę bardzo, pewnie, tylko wiesz teraz firma, nie mamy kasy, a ty mi musisz pomóc to zrobić, tamto, może jeszcze poczekamy? to my się staramy?! Folik trzymaj mnie, bo jak strzele w łeb, to mu się zaraz klepki poprzestawiają na miejsce!

a gdzie się mój wk....wiony Folik podział, znowu majtki ogląda pod biurkiem.....:)

miłego badania, cha cha:)))))))))))))))))))))

Pati, tylko do końca i na wprost, nie w ślepe zaułki, tylko prościuteńko:), aż poczujesz opór palca, gdzie kończy się pochwa

Pati, w piątek postawię, bo to sie alkoforum zrobi:))))) Tak jak kiedyś Chmurka pisała: na końcu pochwy, na tylnej ścianie jest taka kuleczka, wybrzuszenie, ujście macicy, po jego bokach ślepe uliczki, tu jest to pokazane: http://www.endoendo.pl/page/img/macica.jpg więc możesz badać tą kulkę. ja tego nie badam, ale jak bardzo chcesz to zobacz jak to wygląda...;) podpytaj dziewczyn, jakie mają doświadczenie, ja w tej kwestii nie pomogę

Folik zdołowany, Lola przepadła, Nowa się zmywa może znowu cykl wolności i wina, hę?

poszedł! a tak swoją drogą to uważam, że jak już po kilku cyklach wiemy jak jest mniej więcej z tą owulacją, to trzeba sobie dać spokój z tym mierzeniem, nie wiem babony, ale to chyba stresuje, takie codzienne musztrowanie samej siebie. mnie nikt do tego nie zagoni. jedyna możliwość to testy owu. może dajmy spokój tym tempkom, co? jak myślicie?

a ja tobie Nowa piszę maila w tej sprawie!

ho, ho - ale mi Bondowo narobiłaś smaka!! ja dzisiaj serwuję pierogi ruskie, jak się zbiorę do kuchni, bo mam lenia:))))

i co mnie przeraża: Jajeczko zwykle żyje 12-24 godzin, choć podejrzewa się, że do zapłodnienia zdolne jest tylko przez 6. 6 godzin moje Panie - trzeba się bzykać ile wlezie:)

Pati - średni rozmiar to 20 mm przy uwolnieniu, mnie ten mój przeraził trochę, lekarz mówił,że mam mieć owulkę za 2-3 dni, a było jeszcze 5-6, więc nie wiem, czy to było normalne. nie chodzę na monitoring, miałam usg podczas zwykłej wizyty. a co interesującego znalazłam dla mnie (zbyt późne jajeczkowanie) i dla Folika (Pcos): Owulacja może być za wczesna albo za późna. Za zbyt wczesną byłaby uważana ta przed 10. dniem cyklu, za zbyt późną po 20. Przy regularnych późnych owulacjach kobieta ma możliwość zajścia w ciążę. Ale jeśli jajeczkuje późno, szanse na ciążę maleją. Dzieje się tak dlatego, że owulacje są rzadsze (np. przy cyklu wynoszącym 39 dni to tylko 9 jajeczek w roku, przy 28-dniowym - 13), możliwość produkowania nieprawidłowych jajeczek (dotyczy to także owulacji zbyt wczesnych). To oznacza, że są nieodpowiednie do zapłodnienia i implantacji. Poza tym poziomy hormonów nie są zsynchronizowane. Endometrium może nie być gotowe na implantację, jeśli zbyt dużo (albo zbyt mało) czasu upłynęło od ostatniego okresu. Jajeczko może być zapłodnione, ale zarodek nie może się właściwie zagnieździć. Problemem może okazać się też tzw. zespół luteinizacji niepękniętego pęcherzyka - LUF (luteinized unruptured follicle syndrome). Zazwyczaj w ciągu 38 godzin od wyrzutu LH pęcherzyk pęka, ale oocyt nie zostaje uwolniony. Może to być spowodowane problemami hormonalnymi - złą pracą przysadki i zbyt niskim stężeniem LH. Przyczyną może być również zespół policystycznych jajników. Zaburzenie to wykrywa się dzięki badaniom USG i testom na LH. Czasem niepęknięty pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte bez uwolnienia jajeczka, dlatego też testy na progesteron w drugiej fazie cyklu mogą nie wykazywać nieprawidłowości, a w przypadku mierzenia temperatury podstawowej ciała obserwuje się hipertermię. Leczenie polega na podawaniu HCG, jeśli problem spowodowany jest zaburzeniami hormonalnymi. Pomaga też laparoskopia i „nakłuwanie\" jajników.

Pati ja jestem hodowcą Mega jaj - moje 5 dni przed owu miało 2,25 cm!!! no i co z tego, jak nikt nie skorzystał.....:(

Foliku, a ty mi oczu nie mydl tylko mów, co niebieskie serce oznacza????;) stawiam na starą jabłonkę:)

Pati, tempka rośnie i tak ma zostać:) jest dobrze, jak zacznie spadać będzie @. więc niech sobie rośnie do woli:)

Bondowa - ach jak tak, to się nie martwię:) ważne, żeby zus dostał po dupce, prawda;) no to jak się czujemy w ciąży? psychicznie i fizycznie???

Foliku, ale z tym śluzem się zagadza - szczyt śluzu jest dzień przed owulacją! a ja do mierzenia się nie nadaję, to nie dla mnie, a jeszcze myślę, że bardziej się zestresuję. NO WAY, mnie wystarczy, że ty nam mierzysz regulanie, ja tobie ufam i wiem, że zrobisz to rzetelnie;) a jak tak dalej pójdzie, to my tu same zostaniemy, tak babole zachodzą na potęgę. 300% targetu marcowego, a jeszcze mamy cały dzień, aż strach pomyśleć:))))) ja dalej chora, chociaż już o niebo lepiej, ale bzyt to było wiesz ze strachem, bo wielkie JAJO czekało, a mój M zestresowany, żeby jakiś obcy się nie wykluł po tych antybiotykach, więc odpuściłam.... jakoś tak w ogóle odpuściłam, mamy tyle na głowie teraz, ach szkoda gadać! no nic, ja liczę na ciebie mój Foliku:)

Bondowa - no i pięknie:)))) to się nazywa PECH, co? może jakoś się da cofnąć?

gdzie to N? ja muszę zobaczyć, co tam Folik wyczynia tymi wieczorami......?

i nie zaglądaj sobie pod spódnicę, bo tak nic nie zobaczysz;) NIEBIESKIE? co to może być.... na złość teściowej, w ogrodzie....hm.... w ogrodzie?????

Folik wyłaź spod biurka i mów mi tu szybko, co to są niebieskie serduszka?!!!!!