REA_

MOje Babochony! dosyć wymyślania!!!! Chciejka, kawa jest pyszna, dla Folika też. A wyczuwasz jakąś gulę na szyi? To objaw pewny!!!!:))) Ferminko, dobrze, że nie wiem ile to moje jajo urosło, bo jest już chyba rozmiaru mandarynki - ono bidne nie wie, że żadnych odwiedzin nie będzie i że czeka na darmo, a skończy w Odrze.... biedne, takie dumne się pręży - jako jajo dominujące - ma tam napewno szacunek i poważanie, a potem się będa z niego śmiać, że czekało na darmo:) testy negatywne maksymalnie - może to wpływ leków? nie wiem, chociaż zwykle mam 19-20 dc, a dzisiaj jestem w 16..... Lola - ale ty masz życie jak w Madrycie koleżanko - zakupki, spacery nam morzem, no widzisz, a niektórzy w łóżku leżą tygodniami....:(

no generalnie nastawiam na 6.00, a wstaję o 6:45, także codziennie się spóźniam do pracy poza tym w niedzielę, sobotę, mogę spać do 12-13, ile wlezie sen to najlepszy kosmetyk:)

obydwie panie coś się nie pokazują.....:(

chmurko, moją pierwszą reakcją na budzik jest wyłączenie. mam taki specjalny, który z tyłu ustawia się na wybraną porę (małe guziczki, skomplikowane) a z przodu ma główny wyłącznik. ma oczywiście drzemkę i dzwoni co jakiś czas do bólu, a głównym tylko go zatrzymuję, ach i jest GUMOWY:))) inne na mnie nie działają, budzę się ok. 30 min, to jest minimum także, gdybym miała mierzyć tempkę, wywaliłabym termometr przez okno:)))

chmurko chodzi o to, żeby obudzić się min. po 3 godz. snu i nie wstawać przed mierzeniem. i wazne jest, żeby to były zbliżone godziny, najlepiej sobie ustalić jedną, budzik i wio. ja nie mogę mierzyć, powoli się budzę:)

badaj, badaj, jutro nam zrobisz wykład:) folik ma w wykresie jakieś kółeczka, wydaje mi sie, że to szyjkowe, Foliku, dawaj nam tu instrukcje obsługi szyjki!:)

no ale widzisz, teraz mi pomogłaś, bo ja mam też ślepe uliczki i zawsze się zastanawiałam, czy to jest normalne:) no, owocny wieczór mamy dzisiaj chmurko. tylko co z tym rozwarciem? tego nie wyczuję za nic. zresztą ja mam obawy przy takich samobadaniach, boję sie, że się skaleczę długim paznokciem, zadrasnę, i zakażenie gotowe. ale odkrycia dzisiaj, co?

nie wiem czy dobrze ciebie rozumiem, ale mnie się wydaje, że szyjka jest na tylnej ścianie, na końcu pochwy, na tej ścianie jest jakieś wybrzuszenie i podejrzewam, że to jest to. ale jak można sobie określić rozwarcie jej, czy położenie, to jest dla mnie czarna magia. a te dwie kulki,które odkryłaś bardzo się przydają także:))))))))))))

Chciejko - można ich za opieszałość w decyzji załatwić, musimy tylko poczekać jak dostaniesz papier.... Chmurko - ja szyjki nie badam, nie umiem. U mnie jest an końcu miękka ściana, z wybrzuszeniem, ale gdzie jest szyjka nie mam bladego pojęcia. Prawdopodobnie ją odkryłaś:)

kurna Ewika, kiedy ty zdążyłaś syna 16 spłodzić:))))) myślałam, że masz jedno dziecko, masz babo zacięcie, masz! a M ma z nimi dobry kontakt? dogadują się?

chciejko, ty jesteś ciągle u eMa?:)))))))))

ale dezycja już zapadła tak, czekasz tylko na jej doręczenie?

ewika tempka niska u ciebie, ja po owu mam ok.37, powyżej czasami mierzone wieczorem, ale zawsze 5 kresek wyżej. no ale nic to cierpliwości kobieto, spokojnie a jak twój syn na wieści, że będzie miał rodzeństwo, rozmawialiście z nim? wie, chce?

słyszę w tv, że polska zasypana śniegiem, nawrót zimy i jestem w szoku, bo u nas słońce, zero śniegu.... nie chce mi się wierzyć!

Chciejko - i bardzo dobrze, że czekasz na pismo, można się wtedy odwołać, bo podadzą tobie podstawę odmowy. tylko tam będą terminy do odwołania, nie wolno ich przeoczyć! będzie dobrze, tylko czasu szkoda!

niby te badania są teraz czułe, testy wykazują już 6-7 dni przed @, ale ja jeszcze poczekałabym z tą betą, niech nam podskoczy trochę, niech się uzbiera jednostek, po takim wczesnym i tak trzeba będzie powtórzyć i tak. a pamiętaj o tym, że często są problemy z zagnieżdżeniem. poczekaj jeszcze

Chciejko, właśnie miałam pytać ciebie co z tą decyzją? zwariowali? tak kogoś zbywać......

a jak długie masz cykle Ewika?

Ewika - jak narożnik? wypróbowany?????

klaudynka siedzi w łaziece i testuje chyba, halo, halo, czekamy na wyniki!!!!!!

już wiem chmurko, że jak zafasolkujesz będziemy miały szczegółowe opisy każdej reakcji chemicznej i motorycznej w twoim ciele:))))) no i super tylko grunt - to nie przeciągać sprawy, bo wydłuża się cykl. dzień spodziewanej @, max 1 dzień po robimy test i przechodzimy do porządku dziennego nad negatywem, pamiętaj @ to nie tragedia, to tylko nowa szansa:)))))

spacer - ty za mocno to czujesz, żeby odkładać, przekonałaś mnie. nie ma sensu czekać, jak ty już jesteś gotowa... kurczę, ty jesteś bardziej gotowa od nas! no to kiedy testujemy????:))))))

orędzie, ale ywmyśliłam, oręż miało być:)

popieram Nikulam, polonistka przeca, to wie jak napisać, żeby za serce złapać. język to jest orędzie:))))))) ja na początku myślałam, że ma ze 35 lat :)) to jak mamy skracać? Spacerek, czy chmurka, bo łatwiej nam będzie chyba, co?

Nikulam, to ty pijesz za mnie, bo ja na lekach! ale takie mocne, że jakbym piła domowe winko!:) Pati dawaj, pijemy, czy ty już gości masz? robisz dzisiaj imprezkę?