REA_

chmurko - to będziesz idealną mamą! już to wiemy:))) w weekendy podeślę tobie także mojego potwora Maurycego, ok? taki wiesz mały zbój, ale potrafi przepraszać:))))) trzymam kciuki za ciebie, kiedy robimy test?

ludzie jak ja się ostatnio bałam, nie mogłam pipetką w pojemnik trafić, galareta!!!! Pati a ty po tym duphastonie to miałaś wszystkie objawy, komplecik!

poważnie Klaudynko, jak chcesz, ale to co ma wyjść jutro rano, wyjdzie już dzisiaj... test w łazience, mocz w pęcherzu, my tu czekamy........:))) zjedz lepiej tortu:) Pati daj jej, bo zaraz zawału dostanie! tylko wina nie dawaj!

Pati ja proszę o dokładkę tortu - bardzo dobry:) Nikulam - ja musiałam go zastopować! a wiesz poznaniaka tylko można kwotą przestraszyć, hi hi:) my to dzisiaj szampanika jakiegoś powinnyśmy chlapnąć....

Klaudia, już dzisiaj możesz spać spokojnie, a może MOZECIE spać spokojnie? to tylko 5 min, jutro wyjdzie tak samo jak dzisiaj, szkoda nerwów Klaudia, Klaudia, zrób, zrób

Klaudia - 12 godzin niczego już nie zmieni, a jest duże prawdopodobieństwo, że mogłybyśmy świętować nie tylko urodziny Pati:))) pomyśl, to tylko 5 min i możemy wiedzieć......

Chmurko (muszę sobie skrócić), świetnie, że z nami zostałaś - fakt atmosfera jest świetna, ale to tylko dlatego, że rozmawiamy codziennie. Jesteś bardzo młoda i wydaje mi się, że bardzo dojrzała jak na swój wiek - zresztą widać, w jaki sposób się wypowiadasz:) szybko się objawiły u ciebie uczucia macierzyńskie, cóż wiek jest po twojej stronie i napewno długi nie będziesz czekać. osobiście w twoim wieku zastanawiałam się nad tym, co jeszcze w życiu warto zrobić, zobaczyć i myśl o dziecku przyprawiała mnie o palpitację serca, ale dzisiaj żałuję, że tak długo czekałam. jak spotkamy się na wywiadówce, to będę już starą ciotką, ale co tam, będę ciotką przez duże C:)))))) czy twój M też chce dziecka? co studiujesz? skąd pochodzisz?

Chciejko dla duphastonie są takie objawy jak senność, śluz, bóle brzucha - o ile pamiętam Pati to miała ostatnio taką napalankę, że hej! spokojnie, zobaczymy, jak to ten twój chłop strzela, czy celnie?:))))) Klaudia - dzisiaj jest dzień spodziewanej: 1/ to jest czas na test, spokojnie wyjdzie 2/ nie trzeba z porannego moczu 3/ te tempki są wysokie RÓB (ja jestem twoim diabłem, a NIkulam aniołem), RÓB, JUŻ MOŻNAAAAAAA:)

Nikulam, mój M mnie wczoraj znowu podgadywał, ale tak delikatnie. powiedziałam o tobie, hawajach to widziałam, że też mu się spodobało:) ale na razie jestem spokojna, bo nie mamy funduszy, więc luz, nawet mogę z nim sobie pożartować.... przed świętami zaciągnął mnie do apartu i pokazałam co mi się podoba - poniżej 8 nie schodzę, cha cha to tak specjalnie dla niega na "zachęte" na razie mam spokój z tematem aż miło:))))

spacer w chmurach u mnie troszkę lepiej, nowe leki chyba działają. niestety mam robotę i cały dzień spędzę przy kompie - wiem, wiem, bez sensu, ale moja robota nie czeka, aż wyzdrowieję. napisz nam więcej o sobie, jesteś nowa, musisz się wkupić;) Klaudia - temperatura jest śliczna, testuj zaraz, już nie trzeba z porannego, wyjdzie na 100%. trzymam kciuki, bo jestem prawie pewna, że to FASOLA. dawaj testuj, bo się już denerwuję:)))))

Pilnuj tam M_M i zobacz, czy mała pipka jest czy pisiorek:))))) Chciejko, ja nic nie powiem, ale chyba te gumki były dziurawe:))))

Fotogeniczna?

M_M! o kurczę, to uważaj na siebie i leż plackiem! moja koleżanka też tak miała ostatnio - miesiąc zwolnienia, 3 tygodnie przeleżała, ALE już jest w pracy i na superchodzie. fasola chce sie polenić, a nie pracować. a jak tam się ona prezentuje? łapkami macha? nózikami?

no właśnie, basen na razie u mnie tez odpada, ze względu na zatoki,ale co tam! jak już się odkuruję, to będę biegać. mieszkam pod lasem, więc mam warunki:)

hydromasaż też lubię, na kręgosłup jest bardzo dobry, ale najlepsze są masaże!:)

Dziewczyno Bonda ja to się tak zasiedziałam ostatnio, że on mi się chyba zrósł. byłam raz na aerobiku, ale było dennie, ja nie lubię skakać i odpuściłam. mamy się z eMem zapisać na siłownię i naukę tańca, ale on cały czas w firmie siedzi i nie wiem, jak to zrobić... dziewuszki, zapraszam do mnie - piękne słońce, czyste niebo:))))

o ja też bym się tam wybrała chętnie, mam mieć jakieś rehabilitacje na kręgosłup miałam kilka lat temu wypadek i cały czas mi jednak ten słup nawala....

Folik - przetłumacz mi to: "dzis Ii raz na wczasach w konstancinie", bo nie wiem już czy ja taka cięzko kojarząca, czy ty pisać się nie starasz zrozumiale:)

a ja pojechałabym do jakichś ciepłych krajów odchorować.... plaża, wygrzałabym te płuca swoje na słońcu.... kurna rzeczywistość mnie osacza:))) na hawaje - nikulam - ;)

Folik, znasz moje zdanie, lepiej wroga mieć przy sobie, a ona może nie umie ruskich robić po prostu:)))) a twój M już całkiem na chodzie? do pracy chodzi, strzela, no, pozbierał się całkiem?

Chciejko - ty mi się coś nie podobasz z tym spaniem....

no to jak to wyszło, co? z drugiej strony nie byłoby źle....

Foliku, co ja widzę - wy już przyjaciółki jesteście!!!!! no do czego to dochodzi, jak czlowiek bzykać się nie może półtora meisiąca, z największym wrogiem się brata:))))

ale popatrz jak to jest Foliku - były leki u twojego eMa - tempy, jaja wyskakujące, testy pozytywne, nie ma leków - kibel u mnie to samo - wielkie jajo czeka, a tu dupa, chociaż, wiesz nawet gdyby nie było leków, to ja sobie obiecałam dwa cykle odczekać... sama nie wiem co mam z tym robić, bo mi się chłop obraża i patrzy podejrzliwie, jak mu śladów nie pozwalam zostawiać:)

Foliczku - inne czynności seksualne? hmmm , jakie to, przeszkol młodszą koleżankę... jakieś szaleństwa?;) nie wiem, co mam tobie powiedzieć o tym twoim cyklu - gdyby jutro tempa poszła w górę, to ten pozytywny test byłyby prawie książkowy, ale owu musiałaby być jutro najpóźniej - jednak dla mnie to mało prawdopodobne. natomiast coś mi się to nie podoba i dedukuję, że może test owu wykazał, że pikuje wszystko, a nie doszło do uwolnienia jajeczka i dlatego tempa nie poszła w górę... to by mi najbardziej pasowało, bo temperaturka jakby szła i się zatrzymała.... mfigielku, wypowiedz się w tej sprawie:)