REA_

ale wolałabym na twoim miejscu, żeby mnie czyściło, niż korkowało. ja mam z tym drugim problemy i jest czasami strasznie

no to mnie teraz mfigielku załatwiłaś.... przeczyszczenie jelitek, to za mało powiedziane, ale mi już lepiej. zaczęło sie w niedzielę i dzisiaj już spokój... ale mi teraz dałaś!!! no nie?

Foliku, szłam aż sie kurzyło zakochałam sie w tym paryżu po uszy ja to zresztą jestem obieżyświat, zwiedzać, zwiedzać:)

Pani magister animondo - proszę mi coś polecić na tego bąbla w buzi, przeszkadza mi, wadzę nim o dolną szczękę:) jak wywinę wargę to widać, że jest matowa biała gula - proszę o diagnozę:)

a tak sobie ferminko przeczytałam co napisałaś, że mówiłam, że to dawca i trzeba dmuchać... tak, ale ja na razie dawcy nie potrzebuję;) ja go rozpieściłam - obiadki sratki, kochanie sranie, pitu pitu, a tak naprawdę to jego problemy są najważniejsze. tak się jemu wydaje, muszę go sprowadzić na ziemię, bo mi się chłop popsuje!

Klaudia, właśnie, ta Meg nam zniknęła i Chciejka też! no nie wiem, o ile o meg jestem spokojna, to o tą naszą małą sie martwię trochę.... chciejka, wywołuję cię do tablicy!!!! pokaż się!

Foliku, z tą eifla się nie zgodzę. ja miałam dreszcze, ale byłam na czubku i to w nocy... podobało mi się bardzo a że mamy cuda, to prawda, ja jestem miłośniczką zabytków, i mamy naprawdę czym się pochwalić a ty nic nie mówiłaś, że jesteś dolnoślązaczką z krwi:)))))

Foliku - ty tutaj? :) dla samej panoramy nie warto - to jest poprostu wielki obraz, pod nim kilka armat, wysypany piasek i manekiny, z głośników leci opowieść. wrażenie jest, bo obraz jest piękny, ale żeby pojechać 350 km, żeby to zobaczyć to odradzam polecam jednak sam wrocław, rynek, zabytkowy Ostrów Tumski z panoramą na stare miasto i mosty na odrze, mamy z 200 samych kafejek, restauracji, aqua park ze strefą spa (sauny, błota, masaże), blisko w góry, w każdej wsi stare pałacyki, ogólnie jest tu co zobaczyć i pozwiedzać, a wrocław nocą - gwarantuję tobie, że jeszcze tylu knajp z tańcami w jednym miejscu nie widziałaś ale zareklamowałam miasto, jakieś tantiemy mi się należą chyba:)))

Ferminko, zobacz jak się ciebie skrzyczy, to też piszesz ładnie;)!!!! ja tobie dam jagódkę!!!!

chciejka pewnie bzyku robi.... też!

za to się będzie działo w pewnej miejscowości pod stolycą.... już całkiem niedługo... potem będą opowieści, że w nocy krąży duch jakieś starszej damy, która biega wzdłuż wisły i krzyczy: nie zniose tego jej krzyku, nie zniose!!!! co ona z moim synem, takie bezeceństwa, ladacznica....... i ludzie będą sobie opowiadać, że biała dama po wsi lata i straszy!

słuchajcie, ja dwa ostatnie cykle to miałam wszystkie objawy. wszystkie możliwe. teraz nie mam, nie ma co gadać.... raz bzyt było! malutkie bzyt, no może troszkę większe bzyku, bzyk ale babole - nigdy nie słyszałam o rozwolnieniu, jako objawie ciąży - jest w drugą stronę i sikanie..... no, nic tam nie ma, a napewno żadnej czarnej jagódki, ....chyba, że usiadłam na tę jedną od Nikulam, to może się zapodziała tamdzież:))))

Foliku, ona sobie będzie kino robić, w nocy krzesełko, przed drzwi i będzie patrzeć jak się przed eMem wyginasz:) a na drugi dzień rano będzie komentować: po co te nogi tak podnosisz, masz tańczyć, a nie gimnastykę uprawiać. nic z tego nie będzie, a wnuka na pewno!

ja wam dam czarniutka! jaka czarniutka, jak ja biała całkiem?? M wprawdzie czarny, ale moje dzieci do mnie będa podobne i koniec przeczucia, dobre sobie, jak ja postanawiam, że nie to one mi z przeczuciami! a mój bąbel pręży się dumnie.... babole:)

Foliku coś cię dzisiaj mała szajba napadła! nie wiem, czy wątpliwości - ja jestem obrażona na niego i koniec, a ty już mi tu z fusów nie wróż, bo ja nic nie czuję, nic a nic nawet jajniki śpią, więc tu rąk nie zacieraj babo

ty bzykaczko jedna, ale ten twoj M cię przepościł, aż strach cię do miasta puszczać!!!

hola, hola żadnej przysięgi nie było, co to to nie! nie dam się zaobrączkować!!!!

u mnie jest 11 st. i wali słońcem aż miło, zaraz sie chyba zerwę do domu, uuuuu, już mi się tu nie chce siedzieć, bleeeee a w tym żołądku, to mi cały czas się przelewa. gorączki nie mam, więc się poprostu strułam! ale 5 dzień mnie muli..... z jednej strony to dobrze, bo sie oczyszczę jak nigdy!

Kozo jedna rozwiązła! masz nadzieję, że na ustach:) dobre, widać, że mało bzzz było, uuuuuu no tak, tylko, że mi się bzzz też nie chce i o to jest chyba wojna. coś mi się nie chce i już!

No mówiłam, że animonda pomoże - nastroje widzę bojowe i super! tak trzeba, inaczej się zagryziemy babole nerwami. ja coś ciśnienie mam podniesione - z eMem napięta atmosfera ostatnio. coś się kłócimy i to o takie byle co, no nic ZNP się kłania...

dzień teściowej - super - Foliku, prezent kupiony? zrobiłam herbatkę z cytrynką - mocną - komu?

a propos pionu....:) hej Kózki no i ja mam dzisiaj kiepski humor, chociaż wiosna idzie pełną parą. słońce tu takie, że do biura nie chce się wchodzić z tym żołądkiem to chyba lepiej, dziękuję za jagody Nikulam, wybacz mi Foliku twoich nie dotknę - chcę jeszcze pożyć:) ale na wewnętrznej stronie wargi zrobił mi się jakiś bąbel - kompletnie nie wiem, co mam z tym zrobić... to opryszczka?

pranie firanek, ta to ma dopiero zajęcia. na spa idz kobieto, do kina:))))) dobra, dobra, ale porządek w tabeli być musi babole - zwijam sie, dzisiaj mi się nie chce robić, lecę do domku, pa

nikulam to ja wolę od twojej teściowej te jagody, niż od Folikowej. tamte mogły być spacjalnie dla niej robione z arszenikiem....

nikulam - w ciążę zachodzą 50 letnie anorektyczko-degeneratki, palące fajki, jedzące stary pasztet z suchym chlebem, narkomanki, bulimiczki, pijaczki, a ty się boisz, że w ciążę nie zajdziesz? przestań już, no, już! wracamy do jedzenia? co tam masz dla nas, bo z Folikiem jesteśmy głodne.....