Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

REA_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez REA_

  1. naprawdę? ale numer, no, no, to jak dzisiaj będzie wieczorem, to już mogę do najniższej tabeli?:))))))
  2. Klaudynka - wczoraj było bzzzz i to z materiałem kilkudniowym ,więc chyba dotrą co????
  3. Klaudia, to jest ok. odczytujemy: masz 14dc, no i gra gitara! kilkudniowe plusy, ech.... czytać instrukcje!
  4. Chociaż ostatnio, miałam moją koleżankę z córeczką na stanie i tak sobie pomyślałam, że gdyby była taka jak ja, to mogłabym ją mieć. razem chodziłybyśmy na dyskoteki:p
  5. Kozy, mam 19 dc i chyba owu... bolą mnie jajniki i krzyż, nie mam testów w pracy a po robocie biegnę do dentysty. wczoraj było mocne bzzz, materiał 4 dniowy, warunki sprzyjające i będzie chłop:)
  6. a to ok. no to się zgadza - dwa dni - doba piku, to chyba się zgadza. tak wcześnie masz tą owu? liczyłam tobie na 18-19, patrz ja mam 20-21, każda ma inaczej, i dlatego trzeba sprawdzać MAŁOLATO:)))
  7. dwa Foliki - jeden jak się odmłodził!!! MARZYCIEL - rozumiem o dwa lata, trzy,ale o tyle?:)
  8. dziewczyno bonda - dawaj tej metaxy, mam dzisiaj mega roboty!!!!
  9. tylko kurna trzeba to robić codziennie! więc na mój prosty rozum - druga kreska odcieniami pokazuje natężenie hormonu, które rośnie z dnia nadzień, a jest cały czas obecne przez kilka dni, szczyt tego natężenia to bordowa kreska, która jest ewidentnie ciemniejsza od kontrolnej. dużo ciemniejsza, dwie kreski jeszcze niczego nie mówią. ciemniejsza krecha - od razu widoczna i masz 24 h:)))
  10. Folik, ja mam testy paskowe, nie płytkowe, pokazują dwie kreski lub jedną, nie mam żadnego plusa są kilka dni dwie - ale ważne jest natężenie koloru kreski testowej - jak jest bladziutka, bledsza od kontrolnej (tej co jest zawsze) chociaż trochę, to uznaję, że to negatyw. w tamtym cyklu miałam dwa dni pozytyw, czyli mega grubaśną i wściekle różową kreskę testową jednego dnia i cieńszą następnego (więc była tendencja spadkowa). odcienie różu trzeba poznać! trudne, ale do zrobienia. przedwczoraj miałam jaśniejszą od kontrolnej, wczoraj nie wiem, ale to tuż tuż, liczę, że jutro albo w niedzielę
  11. jak to już? ja myślałam, że od dawna!:))))))))))))))
  12. ja to chyba, jak zobaczyłabym, że mu nie na rękę, albo nawet gdyby nie był sam, to przyciągnęłabym go do siebie, pocałowała i powiedziała: no cóż, będziesz bardzo za mną tęsknił ,kochanie wychodzisz, zamykasz drzwi i tyle ciebie widzieli, razem z ta jego mamunią:) dupa wypięta, cycki do góry i znikasz elegancko, bez scen aż mam nerwa, co tam się bedzie działo!!!! a jak będzie dobrze, to też z nim ostrożnie i na obserwację i kwarantannę go weź no poradzisz sobie dziewucho!
  13. i wiesz jaka masz być? pachnąca, uśmiechnięta i pewna siebie! bez nerwów, przynajmniej, żeby nie poznał w stylu - ogarnij się chłopie, bo jestem zajebista i kolejka się za mną ciągnie na kilometr. Wsiadasz, czy mam przeszukać moją długą listę telefonów??? tego kwiatu to pół światu! masz się odwalić ostro, niech popamięta, zastanawiacz jeden i żadnego dziecka nie zmajstrujcie tam, bo będziesz miała dwoje! trzymam kciuki, a ze starą nie rozmawiaj w ogóle
  14. Chcielja ta teściowa też do ostrzału! Ludzie!!! jedź koniecznie. bach jestem, jak się nie cieszysz to znikam i pocałuj mnie w d.... zrewidować, powachać, obserwować - to jest jego ostatnia szansa! a jeżeli jakaś mimoza tam u niego jest, to lepiej, jak sie szybciej dowiesz, będziemy mogły rozpocząć poszukiwania nowego DAWCY:)))) tylko błagam - gumki, dobra? pamiętaj o tym!
  15. Foliku,ja nie twierdzę, że testy owu wychodzą dodanie w ciąży, tylko, że są tak dokładne jak te w ciąży, pitulku!!!!
  16. Ferminko, ty nie otwieraj tylko korowodu! w lunch idź do kafejki internetowej i napij się trochę z nami, no!
  17. dawajcie lepiej tą qqłę - nie marnujmy czasu, piątek przecież!!!
  18. Foliku, a z tym moim chłopem, to ja jeszcze ostrożna jestem w tym sensie, że on mi podpadł, miał jakieś tam ale. kiedyś mi nawet powiedział, może za rok? mamy czas przecież.... ja mu mówię czas to może ty masz, ja mam go już niewiele.... i tak jakoś wiesz, nie myślę o tym, wczoraj go nawet chciałam przed punktem kulminacyjnym przepędzić, ale się nie dał.... rano przepędziłam oj ja to taki myśliciel jestem i chyba bardziej wam kibicuję, niż sobie. to takie dla mnie jest wirtualne, oddalone, jakoś sobie siebie w ciąży nie wyobrażam, innych tak, dziwne to... w każdym bądź razie, ja mam jeszcze w głowie i on musi być super pewny, musi a czy jajo spotkał to nie wiem, miałam wczoraj doła i nawet mi się testu nie chciało robić.... także nie wiem
  19. Ferminko, babole - myślę, że warto w jednym cyklu te testy zrobić, koniecznie. Może być tak, że poprostu źle celujemy. ja w tą chemię wierzę, bo działanie jest takie samo jak ciążowych, a one wiecie jakie są skuteczne. Kupcie przez internet - jest o wiele taniej i do roboty się bierzcie, co by latem już brzuszki pokazać zaokrąglone, w obcisłych, kusych bluzeczkach, żeby chłopom jęzory wypadały mój przyjaciel od lat mówi - nie ma nic bardziej seksownego niż kobieta w ciąży. do tego inaczej smakują i są inne w środku - wierzę mu, bo tyle co on bab przerobił to strach:))))) i do brzuchatek to mówię - o chłopów dbać, nie zaniedbywać, bo po staraniach przyzwyczajeni do rozpusty, teraz w depresję wpaśc mogą!!!! brzuchatki wzywam was do bzykania!!!
  20. Matko Założycielko, Bombowy ten kawał, już to widzę, co z tych bokserek \"WYLATA\" Słuchajcie - wczoraj wieczorem sobie siedzę spokojnie w domku w kapciach i w szlafroku bo 23 wybiła, zdołowana, zła jak osa... a tu mój orzeł się do drzwi zakrada, otwiera i rozradowaną paszczę widzę...... z okrzykiem niespodzianka!!! ale bzzzz było, szkoda gadać, już mnie smutki opuściły... powiedział, że bardzo chce dziecka, bardzo no a ja osiwiałam prawie przez ten tydzień ! chyba mi już lepiej, ale...! tragedia, ja dzisiaj na krzywuszka, bo nie mam alkoholu, bo rano jeszzce było małe bzyt i zapomniałam, że dzisiaj piątek! no tak ja się tu szczerzę, a wy urlopy pobrałyście i w pociągu pewnie jesteście. nie ma problemu, mój M jest w porzo, więc posiedziemy sobie z męskim punktem widzenia i już. Zgoda?
  21. o chciejka, dawjcie, zrobimy zlot czarownic
  22. bierzcie jutro urlopy, metaxę i wódkę i wsiadajcie w pociągi, zabalujemy, bo mi smutno!
  23. metaxa jak najbardziej. na jutro w sam raz:)))))) przyjeżdżajcie do mnie - mam wolną chatę
  24. Foliku, nie znam domu, którego nie da się przerobić. z kuchnią włącznie. M musi za tobą mocno stanąć, bez tego nie przeforsujesz idei. Lepiej inwestować w swoje i wydać ze 100 tys, zrobić tak jak chcecie, mieć ogródek, niż kupować coś za 300-400. ale ona niestety musi się zgodzic ale tak się zastanawiam, czy ona też tego nie chce. prywatności, syna za ścianą. porozmawiaj z nią spokojnie i szczerze, otwórz się, a wierzę, że będzie dobrze ale najpierw z eMem!!!
×