kobis

czekam na słońce - aż Wam humory poprawi... bo strasznie tu przygnebiająco ostatnio się zrobilo.

witam witam... 5 kg mniejsza :))) zostało mi już tylko 11kg ;) walke z rozstepami zawisilam na ostatnie dwa tygodnie. Od dzisiaj się biorę. Bałam się, że wylezą jak zacznę chudnąc...ale o dziwo mam wrażenie, że niektóre się zmniejszyły? moze to ta dieta oczyszczająca poprawila mi wyglad skóry?? w diecie odchudzającej powinno sie zjadać sok 150 -200g owocow( to średnia) czyli jedno srednie jabłko, mała gruszka, jakas 14 melona... inaczej nie odchudzja. warzywa 5 x dziennie

widze tutaj w bardzo jaskrawym swietle ;) ze 30stka to jednak wybawienie dla kobiet... moj sie oglada ( nie jakos ostentacyjnie - ale widze, ze widzi ;) i jakos tego nie przezywam. jest mezczyzna. na co ma patrzec? na chmury? a moze w gwiazdy ;) a najwazniejsze -trzeba miec swoj swiat i pozwolic drugiej osobie tez go miec. zwiazek to nie dwie polowki jednego jablka tylko raczej dwa ( rozne!) konie ktore ciągną jeden woz!

moj sie czasem oglada - ale staram sie pamietac, że faceci jeszcze nie wyszli z jaskini i musza ciagle polowac. wiec ja sie spotykam z kolegami na kawke, potrzymuje znajomosci z kolegami... niech kurcze nie mysli, że siedze i czekam ;)

sprawdzilam sobie tez horoskop ;) duzo sie zgadza - jednak umysl ścisły to raczej nie ja, i sucha i koscista tez nie jestem...nawet nie siedzialam obok chudej i kościstej ;) niestety duzo to prawda...

a z ta reinkarnacjia...mysle, ze jest w tym dużo racji. jednak caly czas twierdze, ze rozstepy to nie koniec sweiata. ludzie jezdza na wozkach inwalidzkich, nie maja reki czy nogi i maja rodziny i sa szczesliwi! Ja twierdze, ze 3/4 naszego sukcesu mieszka w naszej głowie!!!!!

jazdy o Twojego faceta? tzn co? on sie oglada za kobitami a Ty siedzisz z depresja w kącie? jesli się z Toba spotyka to znaczy, że jest coś co mu się w Tobie podoba. po co by się męczył gdyby bylo inaczej? weź sie odpicuj i moze tej wiosny niech on bedzie zazdrosny?

kate - na poczatku same soki . tez jestem w szoku ale narazie zyje ;) ja narazie odpadam z rollera. ta glodowka to wystarczajacy szok dla organizmu i mam trzy dni nic nie robic. wszystko powoli i spokojnie... zobaczymy no coz, ja mam niby taki hurra optymizm, ale prawda jest taka, ze codziennie mysle o rozstepach....codziennie...

mozaika20 ;) ja sobie tak obiecuje, że nigdy już nie bede eksperymentowac z włosami... zawsze to sie kończy masakra jakas. Walka z rozstepami zawsze jednak cos zadziala. a wygolenie sobie polowy glowy na łyso raczej nie ;) dwa lata zapuszczam ;/

eh masakra - faceci zawsze jaraja sie innymi kobietami. Nawet Dody, Pamele i cala masa innych " pieknosci" zmaga sie ze zdradami. i to nie ma nic wspolnego z rozstepami. Znam swietne małżeństwa gdzie zona raczej nie jest modelka. Jak koles ma zdradzic to zdradzi.

bylam dzisiaj u dietetyczki. \moja dieta oczyszczajaca na 14 najblizszych dni sklada sie głownie z soku pomidorowego, buraczanego i marchwiowego. jesli wczesniej nie padne to schudne napewno. ale za to jak sie z kolezanka mierzylysmy na gole brzuchy:) to powiedziala, że jest w szoku jak zmniejszylam rozstepy :))) widziala mnie ostatnio na golasa ze 3 lata temu. rewelacyjne to bylo :))))

eh...głupio to wyszlo z tym, ze glupie dziewczyny nie maja rostpepow za to glupich facetow. to byl bardzo duży skrót myslowy. bardzo duzy skrót ;)

kate - idiotki maja głądka skóre i idiotycznych facetów ;)

puude - rozwalasz mnie ;) szkoda chłopaka? mam nadzieję, ze szybko spotkasz swoja połoweczke. jestes fajna dziewczyna a to sa TYLKO rozstepy! sa brzydkie, lepiej ich nie miec, ale to tylko rozstepy! zaczynam od jutra rollowanie. i owijanie na brzuch. jade na wakacje z dziecmi i musze jakos na plazy wygladac....

puude ja Ci wierzę! ja też brałam sterydy. mialam kilka razy w tygodniu!!!wstrzas anafilaktyczny. Non stop karetka i kroplówka. byłam na to w szpitalu chyba z 5 razy. Nie stwierdzono nigdy dla czego. zaszlam w ciaze i wszystko minęlo jak reka odjął ( mimo, ze sterydy brałam jeszcze w drugim miesiacu ciązy i myslałam, że umre ze strachu o dziecko) dlatego też w pierwszej ciązy rozstepy wylazły mi wszedzie w ogromnej ilości. Jak kolezanki prosiły aby pokazac to widzialam, jakim wzrokiem patrza. Młoda w lutym skończyła 5 lat, a moje rozstepy są do ludzi. Takie jak piszesz mam dwa na brzuchu. i fakt są najgorsze. jesli chodzi o chłopaka - człowiek ( w normalnych warunkach ) jednak najpierw się zakochuje a potem rozbiera ;) to u Ciebie pewnie będzie trudniejsze, ale jak się kocha to nie takie rzeczy... popatrz na FB profil np. Marty Makowskiej. to nasza olimpijka;) ma dziecko z facetem ktory na wózku nie jezdzi. ona ma chyba trudniej. lata w pampersie ;) i co dzieciaka ma slicznego jak malowanie - z milosci ;)