wojtek20

Mam problem pisałem podajże na 64 stronie.

Prawie miesiac sie nie odzywałem, wczoraj przyjechała a dzisiaj ja schowałem dume do keszeni i mimo tego jak mnie traktowała zadzwonilem do niej. Spytałem sie czy miałaby czas zeby sie spotkac no i po półtorej godziny przyjechała,choc spodziewałem sie kolejnej odpowiedzi typu odje.b sie ode mnie. Nic nie mowiłem o tym co było ani o nas rozmawialismy tylko jak znajomi. Zdziwiła sie że sie wogole odewałem. Poszliśmy na kawe a wzrok jej co chwile uciekał na ściane. Później gdy szedłem ją odprowadzic na przestanek powiedzialem jej że ciesze sie że ją widziałem ona powiedziala że też sie cieszy.Gdy doszliśmy na przestanek i nadjezdzał tramwaj to chciala na pożegnanie mnie przytulić, wyciągła ręce a ja tak stałem w bezruchu, nie potrafilem jej przytulić a ona powiedziala coś typu \" aha fajnie\" czy coś. Powiedziałem póżniej że ciesze się że jest szczęśliwa a ona odpowiedziała \" nie jestem\" i szybkim krokiem weszła do tramwaju odbiła bilet, usiadła i nawet nie spojrzała na mnie, znając ją to pewnie płakała tak mi się wydaje.

ja zerwałem kontakt z ex 13 dni temu, no jest trudno ale to jedyne wyjście :p Moja ex poszła do nowej szoły,poznała kolegów koleżanki i mnie rzuciła. A NIBY tak bardzo kochala hahahahahahahaaaaa

Ja uważam że niema sensu przypominać o sobie, to one same powinny sobie o nas przypomnieć. taki jeden xxxx nie zgodze sie do wypowiedzi żę taki okres wtapiania sie w nowe otoczenia trwa około pół roku i wtedy dziewczyna zapomina. To zależy od osoby ja byłem tak na odległość z moją ex ponad rok i bardzo sie kochaliśmy.

nie wiadomo o czym myślą, nikt nie zgadnie o czym one myśla oglądając fotki :p ale z tym że wchodzą na nasz profil nie można wiązać jakichkolwiek nadziei że wrócą,one tylko sobie oglądają i to wszystko.No chyba że jest to 10 razy dziennie :p

Skoro wchodzą na nasz profil to znaczy że myśla jeszcze o nas :p ale co myślą to sie nigdy nie dowiemy :p

Skoro wchodzą na nasz profil tzn. że myśla jeszcze troche o nas. Ale co myślą to sie nigdy nie dowiemy :p

Nikt nie wie co te kobiety mają w głowach ;/ jakie one skomplikowane ;/ no ale co bez nich byśmy zrobili ;/

i nie wiem po co mnie była podgląda na nk;/ wk.... mnie to ze widze ten jej awatar ;/

ja tak myśle czy wejść na stary nr gg ;/

Jak nie Masz komu pomagać to możesz sie w mojej sprawie wypowiedzieć :p

No właśnie i to jest ten ból,człowiek był wierny,nie widzielismy sie pół roku żeby potem móc być ze sobą 2 tygodnie i wtedy ta radość w nas że się w końcu widzimy,piękne uczucie . No właśnie zamilkłem od ponad tygodnia,ale nawet jak sie odezwie to nie odpisze.Za 3 tyg przyjezdża zobaczymy czy do mnie przyjdzie czy też nie. Wiem że już zrobiłem co mogłem aby ją odzyskać ona mnie olewała, pewnie dlatego że była pewna że zawsze może mnie mieć. Teraz zobaczymy jaka będzie jej reakcja.