

lola84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lola84
-
Mamo Mikołaja, boskie to!!!! I jakie prawdziwe :D:D:D
-
My już po szczepieniu. Myślałam, że gorzej będzie, a tym czasem spoko. Popłakała, ale w domu kilka razy większy był koncert. Wzięłam tę szczepionkę z dwoma ukłuciami, chciałam tą z jednym, ale lekarz powiedział, że ta wystarczy i faktycznie było spoko. Bez sensu tylko, że on na miejscu receptę wypisuje i muszę lecieć od razu do apteki. Dobrze że była ta położna co do nas na wizyty przychodziła, to popilnowała małej. Następnym razem dzień wcześniej pójdę po receptę i kupię w swojej aptece, pewnie taniej wyjdzie. Maryśka waży 4500. Patrzę na zegarek i mogę powiedzieć, że dokładnie 6 tyg. temu zaczęło się parcie. Kurcze, teraz to się wydaje takie abstrakcyjne, cały ten ból.
-
Maja, to trzymam za Ciebie kciuki. Ja w sierpniu też chcę się porozglądać za czymś nowym. Lubię swoją pracę, ale nie wiem czy to dobry pomysł żeby przy maluszku na 3 zmiany pracować, tym bardziej że męża na studia wysyłam :) Maju a czym będziesz się zajmowała?
-
Hejka, u mnie burza straszliwa właśnie przeszła. Idę jutro na pierwsze szczepienie, chyba weźmiemy tę szczepionkę z \"programu na 6-tkę\" tylko ciekawa jestem ile kosztuje. Madziulina, pampersy po 75 zł, czyli po 50 groszy za sztukę. Majówka 2009, pamiętaj że teraz to tylko liczy się zdrowie maleństwa, a wagą można się po porodzie zająć.
-
Julia, Moja Mała z reguły śpi od 21 do 3.00, czasami zdarzy się że trochę dłużej pośpi, ale każde dziecko jest inne. Synek brata mojego męża też wstawał co 2 godziny. Cisza tu dzisiaj wyjątkowa. obejrzałam wczoraj \"Ile waży koń trojański\" polecam, bardzo sympatyczne.
-
Maja tormentiol w aptece, kosztuje ok 7 zł.
-
Ponti chyba się zmówiły nasze dziewczyny, bo moja wczoraj ze snem walczyła 1.5 godziny ale jak zasnęła o 21 to o 4.30 mnie obudziła. :) Co do karmienia w miejscach publicznych i przy znajomych. Ja karmię przy niektórych osobach, tzn. teściowej, mojej siostrze i jej mężu i przy moich rodzicach. Myślałam że to dziwne będzie ale staram się pierś zasłonić główka i jest ok. Zdarzyło nam się też karmić na wycieczce pierwszomajowej. Myślałam, że mała wytrzyma ale był ryk i nie były innego wyjścia. Wzięłam bluzę rozpinaną, cała zarzuciłam na ramię. Wyciągnęłam cyca i małą wcisnęłam pod bluzę. Nic nie było widać, ja czułam się swobodnie, tylko bluzę odchylałam, żeby jej za duszno nie było.
-
Witam wieczorową porą, po całodniowej męczarni i przebojach. Wczoraj skończył mi się zasilacz od kompa :), więc dzisiaj stałam się lżejsza o stówkę. Nie ma to jak pozytywnie dzień zacząć. Co do pamów to ja wypróbowałam oryginalne, huggies i tescowe. Mój pediatra polecił te ostatnie, ale nie jestem zadowolona, wydają mi się za sztywne. Wcześniej miałam huggiesy i te były mięciutkie więc odczułam różnicę, z nich byłam zadowolona, ale miały jeden minus, często zdarzał się przeciek z boku. Teraz zakupiłam wielką pakę Pampers 150 sztuk, w carrefour mają całkiem niezłą promocję. Maju, na dupkę polecam tormentiol. Mojej małej dość często się zaczerwienia albo jakieś kropeczki się pojawiają. Próbowałam sudocrem, nivea, linomag i alantan, a potem położna mi tormentiol doradziła i jest faktycznie dobry. tylko trzeba uważać bo jak pobrudziłam spiochy to się nie sprało. Młoda żonko uspokoiłaś mnie :), ja już się nie mogę doczekać tego bujaczka. Nogi mi czasami odpadają, bo mała najbardziej lubi jak trzęsie :)
-
Babeczki mam pytanie. Ile u Was kosztuje szczepionka na pneumokoki i czy szczepicie. Ja zaszczepię na pewno ale chyba dopiero od drugiej dawki zacznę tzn. po 6 miesiącu. Orientowałam się w Bielsku i powiedzieli mi w aptece 330 za jedną dawkę. Poprosiłam mamę żeby w Bełchatowie zapytała. Tam kosztuje 260. Jak widać jest spora różnica :)
-
Meldujemy się z Marychą :P Julka płyta nosi tytuł \"Mądry bobas\" kilka stron wcześniej Maja przesłała linka do sklepu internetowego, możesz poszukać. Ja wczoraj na mieście kupiłam i cena ta sama. Można ją dostać w empiku i mediamarkt. Spadam sprzątać bo brudem w koncu zarosne.
-
Pewnie o 5 odcinek chodziło, więc może lepiej pod tym adresem :) http://www.osloskop.net/r/47298.html
-
http://www.osiolek.com/?id=25578 na dole tej strony masz adresy odcinków, najlepiej skopiować i w wyszukiwarkę na emulku wkleić
-
Maja jak masz emule to mogę ci podać linka.
-
Byłam na poczcie. Śliczne pociechy, mamusie również. Jestem dzisiaj w szoku. Na mailu masa nowych zdjęć. Na forum wpisów cała masa. Mamy Marcóweczki reaktywacja :D:D:D Zaraz się jakaś pomarańcza przyplącze i powie co z Nas za matki, że dzidzie małe a my na forum wszystkie :P. Mloda żono śliczny synuś. Mam pytanko, jak mu się leżaczek podoba? Kupiłam ten sam tylko na niego wciąż czekam i trochę się martwię czy Marysi spasuje.
-
Dobrze że mi o piwku przypomniałyście. Lece po Karmi z lodóweczki :D:D:D
-
Zgłaszam się po caałym dniu urzędowania na mieście. U nas ostatnio sporo się dzieje. Z siostrą ciężarówką byłam dzisiaj u gina. Mały ma brzuszek bardzo jak na 16 tydzień, ale okazało się że dzidzia jej się bardziej na plecy pcha niż do przodu. Na 95% będzie dziewczynka, więc Maryśka będzie miała siostrę :D. Do tego łożysko ma częściowo przodujące, zasłania dziecko na usg i nic na zdjęciach nie widać. Martwię się troszkę o nią bo ciągle ją brzuch boli. Byłyśmy na zakupach, Marycha naciągnęła ciocię na tę płytę więc My też już mamy \"Mądrego Bobasa\", faktycznie Maja furorę zrobiłaś; powinni Ci jakiś procent od sprzedaży płacić, albo akwizytorem zostań bo masz dar przekonywania :D ;) Kupiłam też masę gipsową do odciśnięcia stópek i rączek, taką w metalowym pudełku. 30 zł mnie to kosztowało i jak już kupiłam to doszłam do wniosku że przepłaciłam, następnym razem w domu sobie masę solną zrobię, później upieczemy i ładnie pomalujemy i też będzie pamiątka. Madziulinko, ja nie wiem czy Ty mnie dobrze zrozumiałaś. 150 daliśmy księdzu. Generalnie całkiem sporo, ale na dużo ustępstw Nam poszedł więc niech ma. Za imprezę bym 150 nie dała :) Wykończona jestem a jeszcze pranie muszę powiesić. I na pocztę skoczyć.:D Kupiłam wczoraj grzejnik na allegro. Doszliśmy z Krzysiem do wniosku że dla maluszka za zimno jest w mieszkaniu, teraz a jesienią zanim zaczną grzać to juz w ogóle będzie lipa. Tak więc będziemy dogrzewać. A jeszcze zapomniałam wam ostatnio napisać, kupiłam spray do noska Sterimar i muszę przyznać że sto razy lepszy niż krople. Męczyłam się wcześniej a i tak większość jej się wylewała na szyję przy zakrapianiu, a teraz raz psiknę i mam pewność że yten roztwór trafił tam gdzie miał trafić :)
-
Mloda zono, to jak za wesele prawie sobie liczą. Masakra, zdzierają jak mogą. Ja jak się orientowałam to mi powiedzieli w jednej restauracji 35. Ale nie wiem co było w tej cenie, pewnie skromnie jakiś obiadek. W końcu w domku zrobiliśmy, było zamieszania, ale mama z siostrą pomogły i było ok. Madziulina, ja dałam 150 zł. Ludzie dają różnie. Od 50 do 200.
-
Urq, Ty się w ogóle nie przejmuj, ja cię podziwiam że masz jeszcze siłę aby trochę się pogimnastykować. Ja ostatnio nie mam ani siły ani czasu na nic. Co do zostawiania Maluszka, to ja jestem jak najbardziej za!!! Może nie na całe dnie, ale 2-3 godziny to żaden grzech. Sama planuję męża do kina wyciągnąć, a Maryskę siostrze podrzucić na trochę. Moja znajoma ma 16miesięczną córkę i nie może się ruszyć nigdzie na dłużej niż 30 minut, a wszystko dlatego że mała od początku była tylko z nią i teraz nawet z własnym ojcem nie chce zostać. Trzeba dzieci przyzwyczajać do tatusiów, babć i cioć. Ja jak pierwszy raz zostawiłam małą na 40 minut to po powrocie wyłam że złą mamą jestem, a teraz jak mam godzinke dla siebie to pełnia szczęścia ;). w każdym razie kończąc pragnę powiedzieć że lepiej dziecko teraz przyzwyczaić niż za te 4 miesiące z płaczem codziennie do pracy jechać. Co do karmienia butelką, to ja nie mam nic przeciwko. Jak któraś dzisiaj rano TVN oglądała, to może słyszała rozmowę o laktacyjnym terrorze i o tym że się matki piętnuje, a tak naprawdę to nic w karmieniu butlą złego nie ma. Ja jestem wygodna i wolę piersią, ale współczuję wam tego wstawania w nocy i podgrzewania jedzonka.
-
Cześć, kurde ja mam jakiś kryzys normalnie, tyle że nie laktacyjny a żołądkowy. Chodzę od dwóch dni non stop głodna i nic tylko bym jadła. Przez ostatni miesiąc raczej nie miałam apetytu, a teraz wieeelki boom, i jak tu nad wagą pracować jak w brzuchu burczy???
-
Ja z reguły staram się stosować zasadę: Marysi jedną warstwę więcej niż sobie :), wyczytałam gdzieś że to sensowna metoda ubierania dziecka. Ogólnie staram się jej nie przegrzewać. Wczoraj pojechaliśmy na wycieczkę miała na sobie body z krótkim rękawem, na to koszulkę cienką (jak kaftanik) do tego rajstopki i rampersy. Zabrałam też bluzę z kapturem, ale nie zakładałam bo jak siedziała w foteliku to była zasunięta w śpiworek. Jak nie miałam śpiworka przy foteliku to zawsze nóżki przykrywałam jej kocykiem.
-
Anjado ja Maluszka kocykiem przykrywam, nie odkrywa się ale jak ją biorę w nocy do nas bo jeść woła to rączki ma lodowate. Zastanawiam się co z tym zrobić, ale nie mam pomysłu. Jedyne co mi do głowy przychodzi to niedrapki na łapki przed snem, ale znając wierciocha to pewnie pościąga. Co do snu, to zasypia tak od 20-22. Różnie bywa. Kupiłam nowego smoczka lateksowego i zdecydowanie pomaga :) nie jest taki twardy jak sylikonowe. Później budzi się między 2 a 4 rano, a później koło 6-7. I tak co dzień więc już się przyzwyczaiłam. Najbardziej się cieszę że te pierwsze kilka godzin śpi u siebie. Mnie wygodniej, no i do chłopa się można przytulić przed zaśnięciem :D:D:D:D
-
A moja płacze meeee meeee, dlatego wołamy na nią Mała Koza :D:D:D Coś cisza dzisiaj wszystkie na spacerach czy jak???? Nie chwaliłam się jaka jestem zdolna. Otóż chciałam Małej kupić leżaczek-bujaczek fisher price. A że drogie pieruństwo to oczywiście jedynie allegro wchodziło w grę. Używane chodzą po 150 ok, a nowy za 230 z dostawą się już kupi. Postanowiłam kupić nowy. Zdziwiłam się tylko jak znalazłam jeden całkiem nowy za 150 zł, ale sprawdziłam, wystawiony przez sklep, no to spoko. Chwilkę się tylko zawahałam, ale w końcu kupiłam. Szkoda tylko że nie przeczytałam dokładnie opisu, ponieważ po licytacji dostałam info: TOWAR WYSYŁAMY PO 27 DNIACH ROBOCZYCH. NIE ODWOŁUJEMY AUKCJI. No i teraz muszę czekać miesiąc, jaK nie dłużej. Sierota!!
-
Maju, ja chcę małą na pneumokoki zaszczepić, ale chyba dopiero jak skończy 6 miesięcy. Póki co karmię piersią więc może poczekać. Z tego co mówił nasz pediatra to jedna dawka od 230 do 300, zalezy od apteki. No i tej szczepionki są 3 lub 4 dawki więc w sumie ok 1000 wychodzi.
-
Madziulinko super ta fota w łóżku, idealnie widać jaki Twój Mikuś jest do Ciebie podobny. Ja non stop próbuję odnaleźć jakieś podobieństwo do mnie albo do Krzyśka Naszej Małej Paskudy, ale nic nie widzę. Póki co podobna jest do mojego taty :)
-
Madziulina :d:d dobre. W ogóle dzisiaj wszystkie w dobrych humorach, jak czytam to co chwilkę sie śmieje. Ponti ja też się śmieję z moich nóg bo zawsze tą samą wózek kołyszę ;) A moja Marycha ma już 4 tygodnie:) ale ten czas leci :) Zaraz wam fotke posle