Usagi20

no dokladnie:) po wzieciu 21 tabletki przechodzisz nastepnego dnia do nowego opakowania.:) ja tak zrobilam i rzeczywiscie przez dwa opakowania nie mialam w ogole okresu. Aczkolwiek- pamietaj, ze mozesz miec lekkie plamienia, no i na pewno pod koniec brania drugiego opakowania bez przerwy bedziesz odczuwala dyskomfort i generalne zle samopoczucie. Ja na przyklad bylam strasznie ociężala i powyskakiwaly mi rozne krostki. I pierwszy raz w zyciu nie moglam sie doczekac okresu;P:)

hmmm apropo opalania- ja chodze do solarki od lutego czyli dokladnie 3 opakowania tabletek i nie mam przebarwien:) jedynie suchą skorę:P no i oczywiscie pewnie szybciej dopadna mnie mega zmarczki;p:)

Kobitki a ja sie nad jedna rzecza zastanawiam. Bo jak pisalam wczesniej tabletki biore od prawie pieciu miesiecy i jest wszystko oki. A czy moze ktoras z Was wziela po skonczonym opakowaniu od razu drugie? Pytam, bo w ptk jade na wesele,a jesli od wtorku nie zaczne przyjmowac nastepnego opakowania to na bank okresik bede miala od czwartku. A wiadomo, ze jade z chlopakiem i chce sie czuc po pierwsze komfortowo, po drugie...no wiecie same;):P Czy można sobie aż tak poprzesuwac okresik bez wiekszych skutkow?

Spróbować, czy yasminelle na Ciebie zadziała- zawsze możesz- podejrzewam, ze nie pogorszy sprawy, a może pomoc. Moja siostra ma przepisne od paru miesięcy diane (dermatolog uznała, ze ten srodek antykoncepcyjny bedzie dobry na polepszenie cery) i generalnie strasznie się wkurza, bo te tabletki w ogole jej nie pomagają. Ma cerę trądzikową i niestety zadnych pozytywnych efektów po nich nie ma. Nie działają na nią w ogole- chyba, ze tylko pod względem antykoncepcji. Diane mają chyba troszkę większą dawkę hormonow, a nie zadziałały. Możesz sprobowac z yasminellkami. Nie wiem, jak masz stan zapalny na buzi, ale ja stosuję na codzień acnefan- (maść) wysusza chociaz troszkę to, co na buzi wyskakuje.

Spróbować, czy yasminelle na Ciebie zadziała- zawsze możesz- podejrzewam, ze nie pogorszy sprawy, a może pomoc. Moja siostra ma przepisne od paru miesięcy diane (dermatolog uznała, ze ten srodek antykoncepcyjny bedzie dobry na polepszenie cery) i generalnie strasznie się wkurza, bo te tabletki w ogole jej nie pomagają. Ma cerę trądzikową i niestety zadnych pozytywnych efektów po nich nie ma. Nie działają na nią w ogole- chyba, ze tylko pod względem antykoncepcji. Diane mają chyba troszkę większą dawkę hormonow, a nie zadziałały. Możesz sprobowac z yasminellkami. Nie wiem, jak masz stan zapalny na buzi, ale ja stosuję na codzień acnefan- (maść) wysusza chociaz troszkę to, co na buzi wyskakuje.

Jeśli chodzi o długość trwania okresu- to akurat w moim przypadku tabletki nie wpłynęły na to.Zawsze miałam \"sredni\" okres. Chodzi mi o to, ze przez pierwsze dni- wiadomo- troszkę więcej traciłam krwi, pod koniec mniej. Ale nie zrobil sie ani bardziej obfity ani mniej:) A jesli chodzi o tycie- wydaje mi sie, że my kobitki często zasłaniamy sie faktem, ze przyjmujemy tabletki i dlatego jakies kilogramy nam przybywają. Jak dla mnie to jest kwestia- czy sobie po prostu podjadamy, czy nie:) Owszem tabletki moga zatrzymać wodę w organiźmie ale jest to woda! a nie tłuszcz. I tę wodę się zresztą \"wysikuje\". I tej wody jest moze w nas ze dwa kilo więcej, a 10:) Pozdrawiam

Odpowiedź do lenaa89:) Trudno jest powiedzieć, czy będziesz miala jakies skutki uboczne. To zalezy od organizmu kazdej z nas:). Ja nie przytyłam, a cerę mam taka samą (przeb braniem tabletek raz na jakis czas- zwlaszcza przed okresem wyskakiwaly mi krostki). Tabletki nie wpłynęły na jej polepszenie ani pogorszenie:) Aczkolwiek wiem jedno: pierwsza tabletka to była jednoczesnie masa pytan do samej siebie czy warto, czy mi sie nic nie stanie...itd. Ja zaryzykowalam i na razie jest oki:)

Cześć dziewczyny:) Właśnie rozpoczęłam 4 opakowanie yasminelle. I jest wszystko oki. Żadnych stanów zapalnych na buzi, regularne miesiączki, żadnego bólu brzucha podczas okresu:). Plamienia u mnie trwaly podczas pierwszego opakowania- może do 5 dni po okresie:). I było to tylko kilka kropelek na dzień. Wczesniej nie przyjmowalam zadnych innych tabletek i uwazam, ze wybor y przez moją ginekolożkę był strzałem w 10:) Jezeli macie jakies zapytanka to piszcie na maila usagi1989@o2.pll:) Apropo jeszcze tego kogoś- kto sprzedaje te 5 opakowan>> u mnie w aptece kosztują 32,90, czyli o pare zlotych mniej. Poza tym naprawde polecam chodzenie do ginekologa po recepte, bo przy okazji mozna sie skonsultowac i zbadac, czy wszystko w srodku jest oki:) Pozdrawiam