Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klaudia0405

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Klaudia0405

  1. Dorotko___maca to tabletki :) wpisz sobie w google to Ci wyskoczy.Co do wyjazdu to mała zostaje w domu chyba serce by mi pekło jakby pojechała ja bym tego nie zniosła!A tą mace to bierzcie oboje i M niech bierze cynk chyba na niasienie o ile dobrze pamiętam?
  2. Beata___czytam to i nie wierzę...ze tacy ludzie istnieją...po co żyje to bydle jak do własnego dziecka nie chce dobrze?Trzymaj sie Beatko najważniejsze żebyście byli bezpieczni.A czemu sie wyprowadzasz skoro go przymkną?
  3. Beata___a do mamy na razie nie mozesz wrócic?Współczuje Ci bardzo...na pewno bedzie Ci ciezko nie ma co sie oszukiwac bo sama z dwójka dzieci z badz co badz złamanym sercem i pewnie ogromnym zalem....ale ja zawsze powtarzam ze nie ma tego złego....uciekaj od tego swira jak najdalej! Moja Lenka spała dzis 3 razy po pół godz.mam dosc!teraz pije mleko i mam nadzieje ze zasnie. A wy co dajecie maluchom na kolacje i ile?bo ja mleko lub kasze 180ml. Chmurko___tak jest ze dziecko z dnia na dzien nas zadziwia takie chwile sa najpiekniejsze.
  4. Beata___przykro że mały ma takiego ojca...no ale Ci na złośc zrobił faktycznie...Przynajmniej nie masz czego żałować.Po co Ci taki buc? Mój M znowu pracuje i wróci nad ranem :( a ja jadę niedługo z dziewczynkami do moich rodziców i brata.
  5. Idę spać.M nie ma,w dodatku telefon mu sie rozładował i nie dzwoni więc nie mam na co czekać :( Dobranoc!
  6. No dokładnie Chmurko ale mam zamiar ją wysłać do przedszkola we wrześniu więc rozłaka nieunikniona...Ja jej nie puszcze tak naprawdę to chyba jestem zazdrosna...bo jak to inaczej nazwać?zazdrosna o własne dziecko.Jestem od moich córeczek uzależniona w 200 % jak którejś nie ma to chodzę i nie wiem co z sobą zrobić...
  7. Oj no tak to jest właśnie najbardziej sie tyje pod koniec 8,9 m-c.Strasznie sie dłuży to wszystko i ma sie wrażenie że nigdy sie nie urodzi wiem co mówię bo obie rodziłam po terminie.Nogi puchną,co troche trzeba wstawać do łazienki,cięzko sie podnieść...cieszę sie ze mam to za sobą... Mój M coś o trzecim przebąkuje...chyba na głowę upadł?wykończyć mnie che :P Bo przecież jak to syna nie mieć nie? Mała____a co Ty sie pod ziemie zapadłaś?M wrócił i hulaj dusza piekła nie ma...;)
  8. No dziewczyny właśnie ja też mam mieszane uczucia i jestem bardziej na NIE temu wyjazdowi.Za rok planujemy wyjechać nad morze z M i dziećmi.I co pojedzie a ja będe myslała non stop co z nia?a jeszcze znając Dusię pewnie na wieczór będzie wołać do domu i co oni z nia zrobią jak zacznie swoją histerie?To takie wyjątkowo wrażliwe dziecko...nie zapomne jak poszłam do szpitala urodzić małą potem jak Duśka z M przyjechała to cała drogę powrotną mu przepiszczała że chce do mamy. Chciejka___jeśli Cię to niepokoi to jedz na porodówkę i tam wszystko sprawdzą.Który tydz.u Ciebie?Jak sie czujesz?Mała się rusza? Chmurko____stęskniłam sie za Tobą :*
  9. BABOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co z Wami kobity?Ja swojego M wyprawiłam do pracy i biore sie powoli za odkurzanie :O Koniec upałów....jak mi dobrze....:) Poradżcie mi coś bo tak moi teściowie którzy z nami mieszkają jadą we wtorek nad morze na 6 dni i chcą wziąć ze sobą starszą córcię a ja nie wiem z jednej strony by dziecko odpoczęło coś zobaczyło a z drugiej ja sobie tego nie wyobrażam aż mi sie coś robi...umrę z tęsknoty...ona ma dopiero 4 latka.Sama nie wiem?mam mieszane uczucia jeszcze ta podróż 700 km samochodem znowu jak ja bym chciała jechać z nimi to Lenke bym musiała z moją mama zostawić bo M nie ma czasu całe dnie z dzieckiem siedzieć a tego też sobie nie wyobrażam...Pozwoliłybyście dziecku jechać? Ja sie boje że będzie wołała do domu na drugi dzień bo ona troche taka płaczka jest.
  10. hej!ja tez własnie kaszke daje Milence i pewnie zasnie. M mnie wkurza nogi mnie bola jak nie wiem bo cały dzien chodze a ten przynies mi to,podaj tamto...ubrania gdzie sie rozbierze tam zostawi i jeszcze jak mówie ze nie mam czasu jak cos chce ode mnie to z nerwami ze nieuzyta jestem noz kurwa mac nieuzyta...wiecznie zmeczony.
  11. O jak szampan to ja pierwsza!Polewaj kochana...a co świętujemy?zapodaj jakies szczegóły.
  12. Joł!Ale polało u nas niedaleko spadł grad i widzę ża następna chmura idzie. Dziewczynki moje poszły spać po 18-ej i będą spać już chyba do rana?Ale pewnie jutro mi zrobi pobudke ok 5-ej :O Chmurko___w sumie to lepsze takie chrzciny z samymi bliskimi ale jak pamiętam planowaliście wieksze?
  13. O o!Jak to sie rozpisały na wieczór? Dorotko____Otrząśnij sie @-szon przyszedł i sobie pójdzie w końcu Ci sie uda zobaczysz.Nie myśl o tym tak non stop... Beata____wcale nie widać Twoich zbędnych kilogramów...ja wam powiem że ja raz waże 58 na drugi dzien 60-59 i olewam to dobrze sie czuje i wcale juz nie chce byc szczuplejsza.Poza tym po ciąży i waga moze być ta sama co wczesniej a już inna figura.Troszke brzuszka,szersze bioderka no trudno...ale ja Wam powiem że wole patrzec na dziewczyny przy kosci niz na chuderlaki. Chmurko____a chrzciny duże robicie?w domu czy restauracji?Jak tam pożycie z teściową?:P Anka___to Ty masz kręcone włosy? Chciejka____jak sie czujesz?wyślij jakies zdjecia aktualne :)
  14. Annolia___wez z czego Ty sie chcesz odchudzac kobito?ile masz lat?bo młodo wygladasz tak ok 25?A niunka słodka moja ma identyczna czapeczke. Beata___jak Artus?mojej w koncu wrócił apetyt ale za to dokucza na zeby a Twój ma juz?
  15. Dorotka___wszystkie bardzo dobrze znamy to uczucie także nie jesteś sama.Ja pamiętam jak mi serce waliło za każdym razem...najgorsze jest to czekanie na wynik przez 5 minut nwet nie mrugnęlam tak sie w test wpatrywałam przez pół roku tak było aż w końcu serce miałam w gardle pewnego razu i udało sie! :) Wiem że masz takie uczucie że na pewno Ci sie nie uda,nie wyobrażasz sobie że mogłabyś być w ciąży ale każda z nas tak miała a teraz cieszymy sie swoimi maluszkami.Prędzej czy póżniej ale Ci sie uda zobaczysz. Beata___jeśli większość życia nosiłaś długie włosy to jednak nie ma sie co dziwić że nie możesz sie przyzwyczaić ale o wiele lepiej wyglądasz.Ja na razie póki co zapuszczam włosy ale zobaczymy jak długo.Jedno wiem że na krótko nidy nie obetnę dla mnie moje włosy to moja kobiecość nie wiem czemu tak mam.Uwielbiam sie uczesać w kucyk...
  16. Dorotko___Lence nic nie jest na szczęście grożnie to tylko wyglądało. Nie przejmuj sie tak bardzo zmień lekarza jeśli ten do którego chodzisz nie daje efektów może inny coś zaproponuje nowego?A próbowałaś dać eMowi macę i sama brać?w naszym przypadku to pomogło. Chmurko___Dusi było tak przykro że aż zsiniała z przerażenia że coś Milence zrobiła i jednej i drugiej mi było szkoda... A wiecie co moja mała dziś zjadła?o 4-ej rano wypiła 150mmleka o 13-ej zupka ok.17-ej pól deserka i 40 ml mleka na noc i śpi...
  17. Beata___krótkie włosy Ci pasują fajnie wyglądasz. Anka____Sebuś rośnie ale szczuplutki jest,ile waży?Kto z nim zostanie jak idziesz do pracy?
  18. Nie lubie ja M nie ma w domu...Wy też tak macie?Mała Ty to już weteranka jesteś bo Twojego ciągle nie ma...ale jutro chyba wraca tak? Mi to zawsze wyobrażnia podsuwa bezsensowne rzeczy i tak sie zadręczam...tym bardziej że ma taki zawód...
  19. No i znikło trochę Anka?jeśli nie to idz do lekarza wypisze Ci nystatyne dasz małemu i mu przejdzie bo może też mieć na gardełku.I nie przejmuj sie tak to naprawdę nic grożnego :) wiele dorosłych ludzi ma też pleśniawki taki biały nalot na języku.Dziecko z tego co wiem to nie boli tylko może swędziec. A Ty w Polsce jeszcze?
  20. Rozpływam sie... Annolia____biorę therm line ale nieregularnie ogólnie malutko jem. Idę na spacer z dziewczynkami póki słonko zaszło.Dzisiaj sama jestem bo M do pracy pojechał i wróci rano.Także wieczorkiem na pewno tu zajrzę.
  21. O kużwa!No chyba bym teściową nieżle zjechała choć nie jestem człowiekiem konfliktowym ale jeżeli chodzi o moje dzieci to mam bzika...musi być tak jak ja powiem i jak zostaje z nimi np.moja mama to wszystko jej mówie co i jak ma robić żeby np nie wychodziła z nimi na dwór jak jest chłodniej czy coś i czasem jak zrobi po swojemu to szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!! Beata___pewnie się nieżle wkuir*iłaś co? A wiecie co sie dziś stało?Położyłam mała na podłodze na poduszce i Duśka zaczęła sie kołować i stanęła Lence na główkę niechcący normalnie ręce mi odjęło szczęście w nieszczęściu że stanęła jej na czoło a nie na oko czy nosek i to z całej siły...obie płakały w niebogłosy.Nie sposób jest upilnować w 100%
  22. Ta Ewelka ja to tylko na chwile na dwór i uciekam do domciu...a najgorsze że musze dziś na zakupy jechać chyba padnę... Lenkę powaliłam spać tyle spokoju... Właśnie mi przyszedł fotelik z allegro o tu macie link http://allegro.pl/item1107774175_graco_fotelik_junior_maxi_15_36_kg_saturn_8e89.html#gallery
  23. Chmurko____z mężem lepiej w sumie raz lepiej raz gorzej trochę mamy kłopotów,brak czasu wiecie jak to jest. W koncu sie schłodziło pootwierałam okna w domu i sie delektuję chłodem :)
  24. Mała___a po co od razu tabletki?my uwazamy kiedy trzeba juz tyle lat i wpadka sie nie zdazyła.Za nic w swiecie nie bede sie truc tabletkami wystarczajaco duzo jest chemii we wszystkim. Wykapałam Lenke i daje jej mleczko,juz spi. Chmurko___jak dajesz rade w te upały?
  25. Annolia___masz racje...raz lepiej raz gorzej ale nadal razem :) Mała____oddałam swój głos.Dorianek jest uroczy! Popadał u mnie trochę deszcz taki cieplutki ale mało i nadal gorąco.
×