ambrozja999

Agal chyba pisałaś że twój Bartosz jest alergikiem... a apropo chorób to skoro chodzi do przedszkola może warto by było podawać mu coś na uodpornienie, ja moim dzieciakom podaję multisanostol i zaszczepić go przeciw pneumokokom? Wiem że do spory wydatek ale jednak jednorazowy. On się chyba jeszcze łapie. Jutka Lence wapno podaj, jest odczulające, powinno pomóc. A Brian może wirusa złapał??? Na rota wirusa cola i paluszki, smecta, jagody (owoce, nie sok!) no i marchwianka, dużo płynów do picia, smecta, orsalit.

Ja się tylko przywitam, czytam was ale jakoś ostatnio wolę spędzić i poświęcić więcej czasu dzieciakom :):):) Właśnie mąż zabrał maluchy a najmłodsza śpi, więc lecę ogarnąć dom :) Aga-p masz moją modlitwę :) Agniecha jak w pracy? Marakuja co tak milczysz, a ty jak? Patinka myślę że już lepiej z organizacją co ?:) Doriana Anik jak samopoczucie? Goba wierzę ze twojemu tacie jest tam lepiej, tulę cię mocno Agal :) Sdee humorek lepszy? Dla całej reszty wielkie

Witam U nas pogoda barowa, leje, wieje brrr Agal pisz i jak 1 wrażenie po rozpoczeciu roku? Moja Kamilka ciągle pyta kiedy ona do szkoły pójdzie, niestety u nas z przedszkolem cisza, a w sąsiedniej wiosce dzieciaków spoza miejscowości nie przyjmują :(, tam właśnie idzie syn szwagierki i moja córcia ciągla mówi że ona by też już chciała, ale co ja mogę :( a najbliższe przedszkole do którego mogłaby pójść jest 10 km stą i kosztuje aż 550 zl!!! Agniecha gratuluję, może napiszesz co to za praca? Szwagierka była ostatni dzień wczoraj, a jej teściowa jednak nie będzie mieć zabiegu tylko chemię... Zmykam taki deszcz ma na mnie niekorzystny wpływ :(

Właśnie położyłam małego,zmęczony bo dzieci poszalały z synem szwagierki, 2 ostatnie dni tutaj jest bo ona rezygnuje z pracy, a od środy jej mały idzie do przedszkola! U nas niestety nadal takiej instytucji nie ma :(! Pranie trzeba było zebrać bo deszcz Koleżanka mnie odwiedziła-szkolna przyjaciółka, ale 5 lat siedziała w Irlandii, teraz wróciła na stałe :) ma 2 córeczki, więc dzieciakom się nie nudziło :):):) A pogoda dołująca, czerpię energię ze słońca a tu zimno brrr Agal mój Filip wczoraj zmagał się z biegunką :( Byłam odwiedzić babcię i zanim wyjechaliśmy z domu 4 razy wracałam się by go przebrać i umyć bo nie wytrzymywał, aż założyłam mu pampersa- czego za nic w sWiecie nie chciał, ale na szczęście już go więcej nie "ślizgało" Sdee no pisz kobieto co i jak!

Ja tylko się przywitam i zmykam A z 3333333333333333333333 się zgadzam moja pediatra też colę i paluszki polecała!!! Ale ostatnio nawet nie mam czasu spokojnie usiąść ipomyśleć to też wypadło mi z głowy, może dołączysz do nas? :)

Goba głębokie wyrazy współczucia moją modlitwę też masz, aż się poryczałam :( Sdee jesteśmy z Tobą, dasz radę!!! Miła pomarańczko-pozdrawiamy! Dla reszty mam

Dobranoc dziewczynki :)

Witam Ja właśnie skończyłam sprzątać w domku już błysk, i zaraz mam wyłączyć ciasto :) Daria lula, a mąż pojechał z dzieciakami :) Pogoda barowa, więc raczej nigdzie dzisiaj nie wyjdziemy:( w czasie deszczu dzieci się nudzą tak to już jest ... więc jakąś zabawę trzeba im wymyślić, na pewno po ostatnim razie nie będzie to ani ciastolina, ani plastelina, ani farby ;p może jakieś wycinanki nożyczkami do wzorków :) Kamilka usilnie naśladuje roztańczoną Angelinę, a jakie pozy przy tym odstawia, wygina się jak paragraf :) Agniecha a ty jak się dietujesz? Dziewczyny no zdradźcie swoje sposoby na zrzucenie zbędnych kg! A u Ciebie Agniecha to na pewno i nerwy zrobiły swoje!!! Matko wiesz ile ja dentystów zwiedziłam i zraziłam się, dopiero jak urodziłam Filipa tak mnie przypiliło że 11 listopada dzwoniłam do 1 leszpego dentysty, którego numer znalazłam w necie! I dobrze bo gość jest naprawdę ok, przyjmuje prywatnie i ma też umowę na NFZ, więc rwanie mam za free :P wczoraj i mąż się "skusił" i pojechał ze mną, tym sposobem ma wyleczonego 1 zęba :) Dobra ja zmykam placek wyłączyć a wy piszcie laski, piszcie!!!

MANIKA GRATULACJE

Patinka a Ty jak sobie radzisz? Ida a ty??? Jutka i cala reszta pozdrawiam

Witam wieczorkiem :) Dzisiaj wyjątkowo dzieci mają labę bo zasypiają przy mini mini a tak to obowiązkowo przy Baśniach :) uwielbiają je :) Mąż śpi na noc do pracy idzie, ja dzisiaj wyrwałam zęba, muszę się pochwalić bo panicznie boje się dentysty :P ale po 5 minutach na fotelu było już "po" :) Coraz bardziej nie chce mi się iść na wesele... Asia ile ty radości wnosisz na nasz topik :) U małej znowu pojawiło się moczenie nocne :( :( :( Do tego marti mnie jej waga, ale już byliśmy dawno i teraz też u lekarzy i każdy twierdzi że wyrośnie bo to w genach ma, w sumie my z mężem też nie jesteśmy "ułomki" Sdee chudzino-mam zbędne kilogramy na zbyciu :D Agal może zdradzisz mi swiją dietę??? Agniecha cieszę się że nas nie opuściłaś! Anik, Asik, Zosia, Zuzia, Doriana, Aines, Marakuja (co u ciebie?) A pamiętacie Agacie??? :) Lecę zajrzę potem jeszcze może będzie co czytać :)

Witam a tutaj dalej pustki, ja zaglądam ale co będę pisać jak wy zamilkłyście:( właśnie dzieci zupkę zjadły, mam 4 dzieci, bo jest syn szwagierki, zaliczyliśmy już spacerek :) pościerałam podłogi ale jutro czeka mnie to samo jak jeszczenie wieczorem bo jak remont to się nosi... ten tydzień tutaj śpią, a ona już ostatni tydzień pracuje i będzie szukać czegoś lżejszego, mąż właśnie cegłe na górę wyciąga a ja mam coraz mniejszą ochotę na to wesele a które mamy iść, wogóle jakiegoś dołka załapałam eh buźka!!!

Witam Jakoś nie mam weny ostatnio, humor taki sobie od piątku wszystko się chrzani, zaczęło się od tego ze urwały mi się buty, w sobotę mieliśmy małą sprzeczkę,zepsuła się Karuzela Darii,która wisiała jej nad łózeczkiem-pękło trybko więc do śmieci się nadaje...:( do tego spaliła mi się ładowarka do telefonu, sam telefon też się psuje, w niedzielę w zoo pękła nam spacerówka, w poniedziałek przez swoją nieuwagę skosiłam sobie różę :( i dostałam huśtawką że o mało nie stracilam przytomności a dzis teściowa się na mnie obraziła (należy do osób któe mogą zmieszać z błotem wszystkichh inikt nie ma prawa się obrazić, a jak jej się uwage zwróci to obrażona na cały świat :o ) a zeby tego bylo malo od piątku Filip ma wysypkę, byłam z nim u lekarza ale to uczulenie na... niewiadomo co :( wykluczyliśmy z diety alergeny, ale wysypka dalej się utrzymuje choć jest bledsza, ma leki i zaleconą kąpiel z dodatkiem kory dębu. Na szczęscie dziewczynki zdrowe Ale życie trzeba brać takim jakie jest :) IDA-GRATULACJE!! DLA RESZTY MAM BUZIAKI

Dzień dobry Właśnie wstawiłam 3 pralkę, podłogi zmyłam teraz małą nakarmiłam, wypiłam inkę i mam chwilkę dzieci budują zamek dla taty, mąż właśnie wstał i poszedł ciąć drzewo Jakoś smutno na topiku :( Sdee ja też myślę że to alergia, może pwoinnaś pozmieniać też pościel na antyalergiczną, jeśli nic nie pomoże szukać przyczyny dalej... Ida rozpakuj się już dasz radę!!! Agniecha odezwij się, jestem z tobą Doriana jesteś silną kobietą i dasz sobie radę, masz dobre serduszko i to normalne że życie i Ciebie potrafiło przytłoczyć, jednak wierzę ze uporasz się z tym i nie dasz się depresji, to najgorsze co może być, wiem coś o tym. Jesteśmy tutaj Ja właśnie zagryzam grahamkę popijająć zieloną herbatą :) Jutro będę mieć 6cioro dzieci, mąż szwagierki przywiezie swojego synka i 2 córeczki od jego siostry bo sam idzie do pracy na rano, jego żona na popołudniu, fakt mógłby się popołudniu nimi zająć ale jego mama jutro idzie do szpitala,bo ma raka macicy :( a a jego siostra (samotna matka, mąż chleje(matko co ona z nim przeszła), nie interesuje się dziećmi, nie mieszkają razem) właśnie przebywa w szpitalu i wyjdzie w piątek, bo dostała boleści z 1 szpitala ją wypuścili po 2 dniach i wylądowała w 2gim gdzie okazało się że natychmiastowo trzeba było usunąć jej nerkę :( jak widać życie jest okrutne Moja dobra koleżanka z kolei załamana że nie może zajść w ciążę po poronieniu 3 lata temu, starają się i bez efektów :( AŻ serce ściska Buziaki

Dziewczyny czyżby nasz topik umierał śmiercią naturalną :( :( Gdzie jesteście?

Agal nie ma jak domowy fryzjer, sama od 7 lat obcinam męża,poza tym też tatę i teścia, synka z kolei obcina mąż, ja mam maszynkę http://www.sklepbielskobiala.pl/product/image/136/PHILIPS_QC_5000.jpg i jestem z niej zadowolona :)

Podczytuje was ostatnio, ale jakoś nie mam weny na pisanie :( Właśnie robię sałatkę z ogórków z szafranem indyjskim :) na zimę do słoiczków :):):) Imieniny teściowej się udały, zrobiliśmy pieczone na ogrodzie :) z prezentów też zadowolona :) Wróciliśmy niedawno z targu, mąż chciał kupić sobie buty do garnituru, ale z nim gorzej jak z babą :P a tak poważnie to niczego fajnego nie było, ale mamy jeszcze sporo czasu, no i jakąś fajną koszulę... ale za to kreację dla Kamilki zakupiliśmy i zastanawiamy się czy garnitur dla Filipka się opłaca... Bo 11 września mamy 1 wesele, a w październiku kolejne. Mąż drzewo tnie z teściem, Filip zabawia się w piasku-ostatni jego ulubione zajęcie :) Buziaki

Świeżo upieczonym mamuśkom Gratki Mnie poszczykło i 2 dni wyjęte z życiorysu, 2 noce nie spałam z bólu, ruszałam się jak robocop, w prawą stonę wogóle się ruszyć nie mogłam teraz jest już lepiej, ale przez ten ból na niczym się nie mogłam skupić :( Dzis kolejna partia ogórków za mną-pomogli mi teściowie :) tym razem na occie, a teraz skończyłam szatkować na sałatkę z kurkumą :) Dzieciaki zasnęły 20 min temu przy baśniach braci Grimm, i czekam aż Andersen dotrze :). Sdee pomarańczka ma racje, po co siedzi do północy? Jego dom? To albo w nim mieszka albo nie, ale cóż życie bywa różńe Patinka dodaj zdj małej do albumiku jak znajdziesz minutkę, jesteś dzielną babką :) a tak się bałaś, wryłaś się do kolejki :p To na jędze położną trafiłaś :( Ida a ty co ? Miałaś być pierwsza a będziesz ostatnia??? :) Spadam bo padam Agniecha, Agal, Aines, Anik- a ty gdzie sie podzialas? Marakuja- super ze się odezwałaś :) Aga-p, gruby mis i cała reszta miłej nocki !!!

i nie przypominam sobie żebym pisała "mężuś" raczej "mąż" ale skoro tak to może faktycznie się gdzieś tak wypowiedziałam :p

Droga pomarańczko chętnie bym dziewczynom powiedziała, ale nie wiem nic więcej :( dostałam tylko wiadomosc z Patinki gg "mama urodziła" Wiem tylko że nasza Patinka urodziła maleństwo, a wcześniej pisała że będzie mieć córeczkę więc to chyba normalne!!! Pozatym niech się sama chwali swoim szczęściem, i szybko wraca do siebie, bo napewno kosztowało ją to wiele wysiłku !!! :) Pozdrawiam topikowe mamy

PATINKA kochana gratuluję bo wiem że już masz wszystko za sobą, jak wrócisz daj znać!!! :)

Dzień dobry :) Daria właśnie zjadła 2 śniadanko :) dzieciaki na podwórku. Ja już mam błysk, ale nie na długo bo się zanosi, przecież nie każę robotnikom ściągnąć butów :p ale lubię mieć czysto w domu zwłaszcza powierzchnie płaskie :) Gardło tak mi dokucza i jest mi raz zimno, raz gorąco, ale się trzymam. Ida mam nadzieję że jesteś na izbie, nie wiem czy wam pisałam ale mi przy Darii też podejrzewano zakażenie wewnątrzmaciczne, na szczęście po badaniu wód okazało się że wszysko jest ok:) Patinka może Ty już tulisz maleństwo Uciekam

Patinka kochanie! Będzie dobrze, dostałam na gg wiadomość od twojej córci że jesteś w szpitalu bo ci wody odeszły, dużo sił życzę dla ciebe i maluszka! Będzie dobrze i malutka urodzi się cała i zdrowa, koniecznie daj znać, czekam na wieśći Manika ty już kierowca pełną gębą, i mężowi przejdzie, ja też w końcu muszę się wziąć bo coś zwlekam, teraz małą juz na parę godzin mogę zostawić więc czas dokupić dodatkowe godziny :) Tym kobitkom 2w1 bezbolesnego szybkiego rozwiązania!!!

Ida Twoja stopka znów przeterminowana, bo dziś już 10 mamy :p a fakt nie powinnaś zgłosić się na wywołanie??? Sdee może twoja Jula to alergik jest??? Agniecha odezwij się... Murarze wiercą, murują, pracują :) Tesciowa już flachę wyciągnęła zamiast poczekać do kolacji wrrrr ale na upartosc nie ma lekarstwa A malutka mi co chwile płacze, i tak do 2-3 dni może po tych szczepionkach, biedactwo :o:-o:O:-O ale to dla zdrowia

My po szczepieniu, malutka płakała, szczepiłam ją szczepionką podstawową, 3 wkłucia, myślałam że będzie gorzej :p Ale boli ją to napewno i biedna nudzi, zapewne po tym. Ja się leczę rutinoscorbinem i paracetamolem, tyle mogę, nawet dobrze że wizytę u stomatologa PRZEŁOŻYŁAM bo co by było gdyby zaczął mi rwać zęba a ja zaczęłabym kaszleć??? Dzisiaj murarze przychodzą, więc trzeba w domu siedzieć, tym bardziej że mąż idzie do pracy :( Co do teściowej, ona ma 2 torebki a używa ich raz do roku na jakieś wesele nie należy do tych "nowoczesnych" raczej, choć nie ukrywam że myślałam o torebce z 2 strony wolałabym coś pożytecznego dla niej, a samo wyjdzie :D Patinka delektuj się śledzikami póki możesz no chyba że karmić nie będziesz :P 11 wrzesnia mamy wesele ale daleko, lecz doszliśmy z mężem do wniosku że skoro moja mama sama zadeklarowała chęc opieki nad małą w 1 dzień to może byśmy się wyrwali, kolejne w pazdzierniku u nas na miejscu więc bez obaw będzie można isć :) To teraz jest w Mnikowie o tu: http://www.romantica.com.pl/glowna.html Doriana oj bidulko, widać że byłas z wujkiem bardzo zżyta... tulę cię mocno... Jesteś naprawdę "silną babą" A mnie się ciągle wydaje że nie jestem dość dobrze zorganizowana ;( ale staram się :) Patinka jak się czujesz? Ida, misiu sio! Na porodówkę, odblokować kolejkę :D dla całej reszty