Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulka25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulka25

  1. chciałbym zapomnieć o tym przykrym zdarzeniu, no ale jakos nie mogę wymazać go z pamięci! ja dziś też zrobiłam mały obchód po sklepach, trochę owoców kupiłam no i tak zleciała godzinka!a propo promocji:w rossmanie są chusteczki pampersa 4 pak za 24 zł!!więc sie opłaca!!jak wróciłąm do domku brzusio strasznie zrobił się twardy i czułam jakby ktoś mi wbijał szpilki w najczulsze miejsce:o czy wy też czujecie takie kłucie w pochwie???!!jejku to już nie pierwszy raz mi się zdarzyło!!
  2. a pieluch tetrowych mam 13 sztuk!kupiłam na alegro i nie są zbyt dobrej jakości chyba, więc do wycierania buziaka starcza!
  3. nie wiem po co wzięli tego babsztyla - nawet z wygladu nie jest ciekawa, a co dopiero siedzi pod jej czupryną......!!!!a ja dziś idę wziąć formularz o becikowe - wypełnie i mąż dostarczy do urzędu tylko!! a ja poczekam z robieniem prania do listopada, łóżeczko też zamierzamy złożyć dopiero jak się synuś urodzi, no chyba, że zmienie zdanie ;P Filipko bukiet kwiatów dla Ciebie
  4. iw - faktycznie niezła historia!! teraz jak jeżdże to też przed pasami zwalniam a jak widzę kogoś w stanie wskazującym to serce mam w gardle, bo nie wiadomo co mu odpali?a co do potracenia piszego na przejściu to mój tato miał taką historie, ze potrącił przebiegajacego dizadka na czerwonym świetle!szyba rozbita a dziadke szybko wstał i chciał uciec, ttao ruszył w poscig za nim!!zaraz przyjechała policja i pogotowie dizadka zbadali i oczywiście była to wina dziadka!tylko,że mój przedstwiciel rodziny dziadka przyjechal do nas do domu i zazadal odskzodowania, nop to sie moj tato wkurzył - opierdzielił go i napisał pismo do niego, ze to dziadek powinien pokryć wstawienie nowej szyby w samochodzie!postraszył sądem pieniążki dostał, ale w nocy ktoś nam wybił szybę w garażu!! tak więc nie jest to do końca wina kierowcy, jak potrąci piszego!zależy od tego w jakim stanie znajduje się pieszy?i od sytuacji na drodze!! a teraz dosyć już tych opowieści!!dziewcyzny czy wy już pierzecie wszystkie ciuszki dla swoich skarbów małych?mi wydaje się, że jeszcze za wcześnie!!a może się myle?
  5. coś wam opiszę, skłoniła mnie do tego opowieść kotki: prawie rok temu, a dokładnie 13 listopada zostałm potrącona przez pijanego kierowce tuż pod moim blokiem!przechodziłam przez przejscie dla pieszych - miałam zielone światło -a tu nagle za zakretu wyjechał samochód nawet nie miałam szans uciec - i wpadłam na maskę i pamietam tylko,że krzyknęłam. Później ocknęłam się na środku jezdni i słyszałam pisk opon!!nie wiedziałam czy mi się to śni, wstałm i ruszyłam przed siebie!ale coś mnie tknęło, bo padął deszcz i byłam cała przemoczona, wtedy zauważyłam, ze na poboczu leży moja parasolka, klucze i komóra też tam się znalazły. Zanim zajarzyłam, że zostałam potrącona przez samochód, to po aucie już śladu nie było!a ja stałam na chodniku i próbowałam poskałdać rozwaloną komórkę, podbiegł do mnie jakis chłopak z psem i powiedział, że wszystko widział i ze juz dzwoni na policje.Przyjechała policja, świadek zapamiętał numery samochodu i markę i już kolesia namierzyli!!mnie zabadał lekarz z pogotowia - weszłam do karetki mówiłam, ze mnie głowa i biodro boli tak pobierznie obejrzał i kazął wracać do domu!!parodia!!wyszłam z karetki i dlaej stałam na tym chodniku nie wiedziałam, czy wracac do domu czy iść do męża - był u teściów!wtedy policjanci zawołali mnie do radiowozu i pojechalismy na miejsce zamieszkania tego pijaka!oczywiscie w domu była libacja, koleś nie przyznal się do winy, nie był właścicielem samochodu i nie wskazał kto nim jechał, zamkneli go na 24 h, ale nic w tym czasie nie powiedział, na samochodzie było wgniecenie!nastepnego dnia poszłam do interinsty bo strasznie bolała mnie głowa i całe biodro i udo było w krwiakach-wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem opuchlizny w czaszki!!poleżałam 3 dni - naoglądałam sie i nasuchałam niezłych historii!od policji usiłowałam dostac numer polisy ubezpieczeniowej samochodu- nie udało mi się to!!były głupie komentarze i tyle.dopiero jak sprawa trafiła do sądu po 7 miesiacach to będąc poszkodowana osobą dostałm wgląd do akt!sprawa przed sądem jeszcze się nie odbyła, a za niecały miesiąc minie rok od zdarzenia!wywalczyłam marne grosze odszkodowania, ale zawsze coś!do tej pory mam obawy przechodząc przez jezdnie lub nawet idąc chodnikiem czy nie spotkam na swej drodze kolejnego pijanego kierowcy!przed tym zdarzeniem zaczeliśmy starać sie o dziecko, naszczeście nie bylam w ciaży jak mnie ten pijak potrącił, bo nie wyobrazam sobie co by było, gdyby.... dopiero w marcu nastepnego roku udało nam się po 6 miesiacach starań spłodzić naszego synka!!
  6. kotka ty cierpisz na bezsennosć!!!!!!???kiedy ty śpisz dziewczyno?
  7. właśnie przeczytałam u listopadówek,że najwięcej dzieci rodzi sie podczas pełni księżyca - najbliższa będzie 5.11 a następna 5.12!!!tak więc niech niektóre się szykują na początek grudnia, a te które jeszcze nie chcą to niech zasickają nogi:D
  8. oki, dzięki maju tak więc zaopatrzę się tylko w herbatki:)
  9. a propo rad doswiadczonych:to czy należy kupić jakieś melko dla naszych malutkich pociech tak na wszelki wypadek jakby piersią nie dało rady karmić? i czy należy kupić coś przeciw gorączce?wogóle jak powinna wyglądać apteczka, wiem, że nie powinno się podawac dziecku żadnych leków bez konsultacji z lekarzem, ale czy warto cos mieć w domku w razie w...? bezimienna ty się nie dołuj bo ja też nie jestem alfem i omegą a wiem tyle co przeczytałam!!człowiek uczy się przecież przez całe życie:)
  10. Agnes współczuje takiego kontaktu z takim konowałem!!faktycznie pozostaje ci tylko jedno wyjście zmiana szpitala!!!szkoda, że my musimy się osobiscie martwić o rozwiązanie, które sposób bedzie lepszy dla dziecka i bezpieczny dla nas!!bo lekarze twierdzą,że każda da radę urodzić SN, ale jak występują poważne komplikacje po paru ładnych godzinach naszych męk to wtedy moze łaskawie zdecydują się na CC........ach brak mi słów!!
  11. Anes współczuje takiego kontaktu z takim konowałem!!faktycznie pozostaje ci tylko jedno wyjście zmiana szpitala!!!szkoda, że my musimy się osobiscie martwić o rozwiązanie, które sposób bedzie lepszy dla dziecka i bezpieczny dla nas!!bo lekarze twierdzą,że każda da radę urodzić SN, ale jak występują poważne komplikacje po paru ładnych godzinach naszych męk to wtedy moze łaskawie zdecydują się na CC........ach brak mi słów!!
  12. Aniu super!!podpisuje się pod każdym z tych punktów! ja już chcem, żeby nasz maluszek był z nami:D
  13. Aniu ja wczoraj na obiad miałam krokiety, dziś będzie pizza, a jutro może zrobie jakiś gulasz!! a na bóle kzyża nie mam żadnych sprawdzonych metod, jak mnie boli, to poprostu zmieniam pozycje!!
  14. Agatko bardzo ci wspólczuje, ze musisz rozstawać się z mężem zaraz po ślubie, napewno jest ci bardzo ciężko, no ale pomyśl, ze pod sercem nosisz część swojej drugiej połówki:) o widze, że Ania z Poznania, przytyła prawie tyle co ja:D, a mój ginekolog każe mi tyle nie jeść - jak tu się opanować?:)
  15. kotka i jak minęła nocka?jak się czujesz? Filipko mi też bardzo podbają się fotki pokoiku, no i paczuszka od mamy niczego sobie:) bezimienna ja zamierzam ubrać dzieciątko na wyjście tak: body/koszulka do tego śpiochy i kaftanik lyb pajacyk i zastanawiam się czy nie powinnam założyć jakiegoś ciepłego dresiku lub kompletu na wierzch i na to wszystko kombinezon no i zapomniałam dodać, że jeszcze 2 czapeczki -jedną bawełniną i jedną na zimę!! a u mnie nocka minęła nadzwyczaj spokojnie nawet bez wizyty w wc:)
  16. z ta solą to faktycznie dziwne, jak mi babka srzedała 5 sztuk to już nie poszłam do innej apteki,ale zapytam gdzie indziej przy okazji!! atak wogóle to ja się tocze a nie chodzę więc staram się siedziec w domku!! a ta emulsja olatinum do kąpili jest naprawdę fajna, ale nie wiem czy nie zbędna:)
  17. bezimienna - a sól fizjologiczna u nas też jest na recepte!!Pani w aptece zapytałą się po co mi to potrzebne:o powiedział, że do wyprawki, więc sprzedała mi 5 sztuk
  18. Marlenko wszystkiego naj.. naj.najlepszego w Dniu Imienin Monia - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu. u mnie nocka też nie minęła do końca spokojnie, więć teraz nadrabiałam zalegości w spaniu:) wczorajsza imprezak urodzinowo-imieniniowa mojego mężulka minęła nawet spokojnie i teściowa nic nie docinała:P moja mama kupiła 2 kompleciki dla mojego szkrabika (stwierdziła, że nie zmieniłam się na buzi i że mam szpiczasty brzuch:)moja mama jest pielęgniarką i od niedawna prowadzi statystyki jak nazywaja się dzieci urodzone w tym roku - nie wiem dlaczego wymieniała prawie same męskie imiona:)teściowi spodobało się imię - Cezary - bez komentarza:) muszę dziś dokonczyć sprzątanie i doporowadzić dom do użytku codzinnego:) a z dolegliwosci ciażowych dokuczaja mi bóle pleców ale tak na samym dole, no i czuje jakby ktoś wbijał mi igły w najczulsze miejsce..:D, Brzusio twardnieje coraz częściej!!!jak się nie mylę to są oznaki, że koniec jest coraz bliżej.....a potem zacznie się już nowy etap naszego życia:D
  19. a mój synuś to prawie nie ma czkawek:)to chyba tak się pisze:D coś doktorek mnie ostatnio wkurzył - tak delikatnie mnie badał,że się prawie popłakałam!!nie wiem co on sprawdzał tak od środka po lewej i prawej stronie?a jak mówiłam mu o dolegliwościach z tymi moimi hemoroidami to kazał iść do chirurga - ciekawe po co?przecież nie poddam się teraz żadnemu zabiegowi?zobaczę jak się będę czuła w następnym tygodniu, ale zastanwaiam się czy nie iść na konsultacje do innego lekarza:o
  20. wiesz Kropek dzieciatko w 32 tyg powinno ważyć ok. 2kg!! iw ja też nawet nie myślałam o cc, aż usłyszłam wagę dziecka no i ta przykra dolegliwość, która mnie dopadła w tym tygodniu!!!musze zapytać doktorka, ale wizyte mam dopiero za miesiąc!! a jak czesto wy chodzicie teraz do swoich lekarzy?myślałam, że po 34 tygodniu powinno się chodzić co 2 tygodnie?
  21. iw - a jak myślisz, jaka waga dziecka jest wskazaniem do cc? lekarz powiedział, ze kolejne usg będę miałą dopiero w terimnie porodu, więć nie wiadomo ile mój skarbuś będzie dokłądnie ważył?! iw czy ty miałeś poród naturalny czy cc?
  22. Aniu masz racje nie wyobrażam sobie, ale za to czuje:)kurcze obawiam sie jak ja urodzę takiego klocuszka, sama jestem niska i w miarę szczupła byłam przed ciążą:)ważyłam 48 kg!!
  23. Aniu mój szkrab w 32 tyg i 2 dniu ważył prawie 2.500kg!!!!jak tak dalej pójdzie to brzuch będę ciągnąła po ziemi, a kręgosłup mi całkiem wysiądzie!! a taraz pytanko do doświadczonych mam:czy jak dziecko jest duże, to są szanse, że urodzi się przed terminem?czy to nie ma znaczenia?
  24. hej mamusie!!!!!:) pamiętacie mnie jeszcze? Agatko - wszytskiego najlepszego na nowej drodze życia!!!!!!!!! Gratulacje dziewczynek - wkońcu nasi mali faceci muszą kogoś adorować:) A Kasia to bardzo ładne imię - moja chrześnica nazywa sie właśnie Kasia. dziś znowu jestem sama w domku - mąż w pracy, zresztą jak zwykle. Chyba powinien się z tego cieszyc, bo ostatnio jestem nie do zniesienia - nerwus ze mnie okropny!!wczoraj oznajmiłam, że na następne dziecko zdecyduje się chyba za 5 lat!!do tej pory uznawałam ciąże za najpięknieszy okres w moim życiu - a teraz chcem zasnać na miesiąć i obudzić się po porodzie!!czuję się jakbym miala 80 lat!!a maż sie ze mnie nabija, że na tyle wyglądem:(ach to jego poczucie humoru!! jutro robimy imprezkę urodzinowo-imieninową mojego mężusia:)nie mam siły na sama myśl, a co będzie jutro????? wczoraj robiłam krokiety - przez cały dzień - dziś muszę tylko dokończyć sprzątanie mieszkania!dobrze, że przyjdą tylko tescie i przyjadą moi rodzice, napewno będą zgadywać jaka jest płeć dziecka:) miłego dzionka życzymy wszystkim mamusiom i ich szkrabikom:)
  25. dziś tylko was podczytuje, bo ciezko jest mi siedzieć na d....:)byłam w aptece już jest troszkę lepiej, Wandziu serdeczne dzięki!!
×