asiulka25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asiulka25
-
POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II
asiulka25 odpisał PaniMisiowa170 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
dla wsystkich starających sie mam dobrą radę - używajcie testów owulacyjnych! w pierwszej ciązy staralismy sie 8 miesiecy bez rezultatów dopiero z testami nams ię udalo, przy drugim dziecku było podobnie od razu kupiłam testy i za drugim razem się udało. wbrew pozorom nie jest latwo trafić w owulację!obecnie jestem w 17 tygodniu ciaży, niestety zagrożonej, ale to dłuzsza historia. powodzenia -
POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II
asiulka25 odpisał PaniMisiowa170 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
witajcie dziewczyny! -
Witajcie moje kochane grudnióweczki z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy Wam dużo zdrówka, miłości, serdeczności, szczęścia i pomyślności w nadchodzącym 2009 roku Asia i Oskarek
-
wielk, ogromniasty buziak dla FILIPKI - ślicznie dziękuję za język dwulatka!! zaległości postaram sie nadrobić w weekend
-
ogromniaste gratulacje dla zafasolkowanych dziewczyn!!! mam nadzieję, że w przyszłym roku ja też będę... dziewczyny pędzę do was, gdyż mam ogromniastę prośbę - kiedyś filipka wysłała na poczte język niemowląt i chyba dołączyła też język dwulatka!niestety albo nie ma go na naszej poczcie albo ja nie potrafię go znaleźć!jeśli któraś z was ma tą książkę w wersji elektronicznej to bardzo proszę o wysłanie albo lin. Nasz Oskar zmienił się w prawdziewgo diabełka, ja dajemy już rady, wstyd z nim wychodzić między ludzi...zresztą same wiecie a co do moich planów zawodowych do od września będę pracownikiem przedszkola nr. w Lubaniu:) musze tylko trochę papierków powypełniać i zacząć podyplomówkę!już znalazłam roczną w Wałbrzychu, blisko moich rodziców!:) byłam na poczcie super foteczki i nasze dzieci są już taaakie duże:) dobrej nocki
-
dzięki dziewczynki, cieszę się że dostanę szanse...mam nadzieje, że uda mi się ja doskonalne wykorzystać:) Filipko gratulację II kreseczek:) Kotka trzymaj się- buziaki dzięki dziewczyny za miłe powitanie
-
witajcie moje kochane koleżanki, jak mnie dawno nie było na naszym forum!!oj aż wstyd się przyznać!!chyba wkrótce się to zmieni, ale szczegóły opisze poniżej. tak więc nasze plany z powiększeniem rodziny legły w gruzach - moje centrum ogrodnicze, w którym pracuje ulega likwidacji.zostało mi jeszcze 12 dni pracy i potem urlop do końca miesiąca. czeka mnie od nowa poszukiwanie pracy! przełamałam lody i poprosiłam znajomoa o pomoc i jest nadzieja, ze będę pracowała w przedszkolu po drugiej stronie ulicy:)warunek jest taki, ze musze zacząc robics tudia podyplomowe - najlepiej pedagogika i wychowanie wczesnoszkolne. no ale zobaczymy co z tego wyjdzie mam nadzieję, że się uda!! a jak sie uda z ta nową pracą to 28.lipca wyjeżdzamy na tydzień do REWALA:) a co do naszego skarba to rośnie jak na drożdżach, w sodę mamy szczepieniewczoraj zrobić po raz pierwszy siku do nocniczka - ale byłam z niego dumna!!niestety nie chce mus ie chyba wołać, że chce siusiu!wszystko rozmumie chodziaż niewiele mówi!! aktualne fotki na bobasach. pozdrawiam
-
ciążowe staranka
asiulka25 odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny!! my też staramy się o dzidziusia!!jak narazie pierwszy cykl za nami - negatywny:( za pierwszym razem staraliśmy się z testami owulacyjnymi i po 6 miesiącach się udało teraz też kupiłam testy, ale nie wykryły owulacji:( jestem zapracowaną mamą, więc będę się pojawiała sporadycznie na kafe... pozdrowienka dla wszytskich szczęśliwych posiadaczek 2 kresek i dla staraczek również -
dziewczyny - to chyby wina pracy - że cały dzień mnie nie ma bo wtedy jest największy krzyk!mam nadzieję, że mu wkrótce to minie! Renika - jestem na etapie robienia testów owulacyjnych i czekania na 2 krechy;) buziaki zmykam bo padam ze zmęczenia!
-
moje drogie koleżanki błagam o pomoc!! moje dziecko zmieniło się w diabełka - nie krzyczy tylko się drze - nie wiem o co mu chodzi -nie pasuje mu jak go rozbieram ,jak ubieram, jak ściągam spodnie, ogólnie wszystko -na wszystko reaguje krzykiem- jak wracam do domu to chowa się za tatusia nogi, jak chcem wziąc na ręce to płacze - w nocy też budzi się i chodzi po ciemku i krzyczy!!jak mu pomóc o co mu chodzi?kurde nie rozmumiem mojego dziecka:(
-
Kasiula moze ta biegunka przez zęby - Oskarowi wychodzą trójki już pól roku i biedy robi takie nieraz kupki że aż skarpety brudzi Kamiśkacz facetami owszem nie jest lekko!mój też mnie właśnie wkurza nie chce mu się iść po chleb;)bo teraz moja kolej! ale ogólnie nie jest źle odkąd zajmuje się Oskarkiem pierze, gotuje sprząta,myje okna nawet, podaje mi obiad pod nos ja wracam z pracy.czasami walnie jakimś tekstem że aż w pięty pójdzie, chyba ten typ tak ma, ale podstwa jest się nie przejmować tyle o ile się to da oczywiście.
-
no i tyle pisania i nic nie ma napisze za moment jak Oski pozwoli
-
hej dziewczyny!! całe wieki mnie nie było!!ale jak tylko mogłam podczytywałam was i mniejwięcejw iem co u was;) wszytskim chorym szybkiego powrotu do zdrówka!solenizantom - najlepsze życzonka!! przybywam do was z nowiną - podjeliśmy decyzje - staramy się o drugiego bobaska!:D od wczoraj zaczeliśmy a dziś dostałam @ biorę kwas foliwyi łykam inne witaminki!!kzamówiliśmy tez testy owulacyjne i zobaczymy jaki bedzie tego efekt?nie chcem się nastawiać zbytnio bo wiem,ż ewtedy może być ciężko -niech się dzieje co chce!! zmykam odpoczywać!! Renatko a Tobie życzę szybkiego odzwyczajenia małej od cyca i samych przespanych nocek!! buziaczki
-
Jaj przepięknie malowanych, Świąt wesołych, roześmianych. W poniedziałek kubeł wody. Szczęścia, zdrowia oraz zgody. WESOŁEGO ALLELUJA! Anusia przykro mi:(
-
wielki gratulacje dla fasolek!!kotka dla ciebie Adda dla Ciebie również ależ ja wam zazdroszcze!!!
-
hej moje kochane grudnióweczki:) melduje, że u nas w mairę spokojnie, Oskar był przeziębiony, ale naszczęście syropki pomogły, jest kochany,zadziwia nas codzinnie czymś nowym!! w pracy raz lepiej raz gorzej!w domu brakuje czasu na wszystko, zaległości w praniu prasowaniu i sprzataniu, nadrobie chyba na urlopie;) Oskar od tygodnia jest na odwyku cyckowym, pije jeszcze w nocy!jak widzi mięsko to az się trzęsie:)ostatni mieisąć biorę tabletki anty...potem trzeba zadbać o hormony, bo jeżeli uda się mężowi znaleźć dobrą pracę to planujemy powiększenie rodziny jak nie w tym roku to w przyszłym napewno - jeżeli Bozia pozwoli oczywiście! wszystkim solenizantom skłądamy najlepsze życzonka i niech te paskudne choróbska odczepia się od nas raz na zawsze a to dla Anusi i Wojtusia wielki BUŻIAK I CAŁY BUKIET
-
witajcie w Nowym Roku!! wszytskim solenizantom spoźnione ale płynące z głębi serca życzonka - wszytskiego naj... naj... najlepszego!!! a u nas w wielkim skrócie: - w pracy jako tako - ale ogólnie nie narzekam - Oskar rozrabia na całego - nie chce jeść nabiału zdecydowanie woli mięsko, umie już tupnąc i postawić na swoim jednym słowem ma charakterek -a to wszystko po mamusi odziedziczył:) spi godzine lub 1,5 w ciągu dnia!!czasami daje popalić,ale ogólnie jest taki kochany, że bym go schrupała:)oostatnio nauczył się bić brawo i oczekuje mojego zachwytu gdy to robi. przez to odciaganie siusiaka to tylko jak nie ma pampersa to lapie sie sam za siusiaka!!kąpie się na stojąco i jak narazie jest zdrowy, nie wspominajac o małym katarze. -tesciów widzę raz w mieisacu więc luz, ale brakuje mi czasu na wszystko, gdy wracamz pracy trzeba dokończyć obiad Oskar wyciąga ręce bo się stęsknił za mamusią a teraz kolejny weekend spędzamy samotnie 2 tyg temu mąż pojechał do Tarnowa pożegnać się z babcią a dziś jest tam znowu - bo jest jej pogrzeb, umarła mu jedyna babcia- jest mi przykro tym bardziej, że pojutrze jest świeto wszystkich babć! przeczytałam tylko ostatnią stronę: iw - wyrazy wspólczucia i kondolencje
-
Pachnącej lasem choinki, na stole wódki i szynki, wesołych kolędników, podarków bez liku, seksu na śniegu, mniej życia w biegu! Dużego Bałwana i zabawy do rana. życzą Asia, Łukasz i Oskarek
-
witajcie kochane grudnióweczki!! napoczątku chcielibyśmy złożyć życzonka dla wszystkich dzieciaczków tych co skońcyzły już roczek i tych co w najblizszym czasie, będę świętowały swoje urodzinki: kochane maluchy duzo uśmiechu na codzień, zdróweczka, oby omijały was wszelkie choróbska, obyście śmiało wkraczały w \"dorosłe\"życie!! sorry dzięwczyny, ale nie daje rady nadrabiać zaległości! a u nas: -już po urodzinach, iprezka się udała, Oskar chciał rączką zgasić świeczkę na torcie, dostała masę prezentów i brakuje nam miejsca w domku:) -byliśmy ostatnio na szczepieniu i wszystko jest niby ok. waży nasz mały skarb 10.700 i ma 75cm wzrostu ale pani dr. stwierdziała stulejkę!!czym mnie nieźle przeraziła!powiedzcie jak to jest drogie mamy chłopców u waszych maluchów, odciągacie napletek?schodzi całkowicie?kurde bo ja już zielona jestem i liczę na wasze porady, pliss, napiszcie coś!!! - Oskarek uczy się chodzić w kapciach ale troche mu przeszkadzają więc siada na pupie i zaraz je zdejmuje, na bosaka jest zdecydowanie lepiej -pani dr. kazała podawać mu jużserki i danonki - danonki mu nie podchodzą zdecydowanie bardziej woli mięsko:) - nie moge się nadziwić jak to się satało że przez ten roczek z naszych maluszków wyrosły takie poważne i prawie samodzielne dzieciaczki?!jak wspominam co było rok temu to..zgadnijcie? - myślę o następnym maleństwie - no ale tak na poważnie to dop za pól roku bedziemy coś kąbinować;) - a jak narazie dopadło mnie zapalenie piersi i temperatura 39,5 i jestem na l4 postaram się wpadać do was częście i strasznie mi was brakuje moje drogie koleżanki
-
witajcie dziewczyny na starych śmieciach napisałam posta na tamtym wątku zaraz go skopiuje!!jak fajnie być znou tutaj, tam jakoś tak dziwnie było!
-
STO LAT STOL LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM, A KTO? OCZYWIŚCIE MALWINKA!!!
-
ojej ale niespodzianka, dawno nie zaglądałam na bloga -mam prośbe dołączcie też Oskarka do chodzących dzieciaczków, bo na czterech łapkach to przestał juz w połowie października chodzić, a mamusi chyba to umknęło, żeby się pochwalić!! jupiii i niechcący zdobyłam stronkę:)
-
ojej ale niespodzianka, dawno nie zaglądałam na bloga -mam prośbe dołączcie też Oskarka do chodzących dzieciaczków, bo na czterech łapkach to przestał juz w połowie października chodzić, a mamusi chyba to umknęło, żeby się pochwalić!! jupiii i niechcący zdobyłam stronkę:)
-
ojej ale niespodzianka, dawno nie zaglądałam na bloga -mam prośbe dołączcie też Oskarka do chodzących dzieciaczków, bo na czterech łapkach to przestał juz w połowie października chodzić, a mamusi chyba to umknęło, żeby się pochwalić!! jupiii i niechcący zdobyłam stronkę:)
-
ojej ale niespodzianka, dawno nie zaglądałam na bloga -mam prośbe dołączcie też Oskarka do chodzących dzieciaczków, bo na czterech łapkach to przestał juz w połowie października chodzić, a mamusi chyba to umknęło, żeby się pochwalić!! jupiii i niechcący zdobyłam stronkę:)