BallaBaby

Witam,uaktualniam stopke.Niestety zaczynają się studia i nie będę tu już często zaglądać. Życzę zdrówka i jak największych spadków. Dzięki Dziewczynki :)!

Gdyby to ode mnie zależało,to oczywiste,że zostawiłabym pieska.Ale oprócz mnie w domu są jeszcze 3 osoby i to nie ja podejmowałam decyzję niestety :( No ale dość o tym. Wczoraj niestety skusiłam się na rosół z odrobina makaronu,bo głupio było mi odmówić na proszonym obiedzie.Ale na szczęście nic nie przybyło.

Hej Dziewczyny :)Gratuluję spadków :) Ja miałam czoraj dzień pełen wrażeń, bo kupiliśmy szczeniaka,zdążyliśmy się przyzwyczaić itp i weterynarz orzekł, że ma chore przednie stawy i dziwnie stawia łapki,że radzi wymienić bo będziemy sie musieli liczyć z kosztami i długimi wizytami u weterynarza. Dziś wymieniliśmy na sunie, ale serce mi sie krajało jak oddawałam tego biedaka spowrotem w ręce hodowcy :( Mam nadzieję, że ktos się znajdzie kto go weźmie bo nie wybaczę sobie, jak uśmiercą tego maluszka :( Ehh...no nic. Musiałam się z Wami tym podzielić. A w kwestii wagi, póki co stoi w miejscu. Spotkałam w niedzielę kolegę, którego poznałam w wakacje i powiedział, że "przez to,że zrobiłam grzywkę'' mnie nie poznał. Aha,jasne-głupio mu było powiedzieć mi,że chyba mnie trochę mniej niż w czerwcu:P

Aha,no i uaktualniam stopke :)

Hej dziewczynki! Trochę nie nie było bo praca,aerobik,szkoła.Ale już jestem :) Muszę się pochwalić-po dzisiejszym ważeniu 61 kg :) Juz traciłam nadzieję, bo waga stała w miejscu.Od razu nabrałam chęci do dalszej walki.Pozostaje mi jeszcze 6kg :P A co do książek o diecie Dukana to jakiś szał teraz na nia-w księgarni widziałam całą półkę,z różnymi wydaniami n ten temat.No i także ''gwiazdy''ją stosują-Superniania,Michał Figurski z żoną Odetą Moro,Kasia Wilk,któryś z polityków :P

Hej dziewczynki.Nie miałam czasu zajrzeć tu w weekend.W piątek przesadziłam z aerobikiem i nie mogę się ruszać.Dosłownie..Nasmarowałam się maścią końską-może coś pomoże.Tym czasem do jutra-idę spać.

Kurczę,sam mi się założył adres mailowy.Jakim cudem?:P

Hehe :) Ja wczoraj zgrzeszyłam i napiłam się winka z koleżanka...Ale nie żałuję :p

Cześć dziewczynki. Pomyłka-to nie ja mam wspaniałe życie,ja niestety jestem z Warszawy :P

Hej dziewczynki! Waga bez zmian,a na dodatek wylał mi sie cały serek wiejski w torebce-wszystko w serku-telefon,kosmetyki,książka :P Dziś na śniadanie zjadłam dwa jajka na miękko a na później mam kefir 0% Jovi...No i miał być serek wiejski..:P

ja prawie miesiąc od ostatniego ważenia i tylko kg w dół...

Cześć dziewczyny.Ja jestem dziś w podłym nastroju bo rano byłam u fryzjera i mam łzy w oczach.Mam włosy za ucho i zachciało mi się grzywki...Wyglądam jakbym miała hełm :( Zaraz przejdę sie do sklepu po jakiegos pomidora i serek wiejski. Aha,no i zapisałam się na aerobik,miałam ok.2 miesięcy przerwy i po pierwszych zajęciach(pilates)czułam przy schylaniu,że bolą mnie "mięśnie"brzucha. Zaraz zaktualizuję stopkę.

Witajcie!Trochę mnie nie było bo nie miałam w weekend dostępu do internetu.Gratuluję wszystkich spadków!Ja teraz się nie ważę bo @,ale zaraz po się zważe i zobaczymy. Wczoraj byłam u koleżanki,nie widziałyśmy się ok.3 tygodni.Usiadłam sobie na fotelu a ona:"No nie mogę się na ciebie napatrzeć".Hehe,nie ma co,potrafi podbudować :)

Ja też robiłam naleśniki z jej przepisu i zawijałam je z kurczakiem w takie małe kebabki,mniam :) Dziś dostałam @,więc może dlatego od kilku dni waga stała w miejscu-tak to sobie tłumaczę :P

O matko-z taleRZem miało być :