merca

.......jedna z siąsiadek mercy wyszła właśnie z kicią na rekach w pełnym makijażu z czarną obwolutą na ustach wypełnionych czerwoną pomadą...........mizia kicię....trzymając w swych ponetnych ustach Klubowego.......a za nią brudne dziecisko ciągnie za kiecę i pokazuja sie czarne rajstopki z dziurą i oczkiem po całości

...no leję..jeszcze dołożyła żółte pod pachami.........no kloszard rozsiewjący miłą woń zapachu swego

Kura...tylko nie pożółkłe pięty..........mogę dawać w tym adidosie........ale to pięty.....

....dobra to jeszcz raz wytłumacz blondi bo nie kaman....kto sie slini a kto wycina te wątroby i mizia trupim jadem:P

Pyras... .sedno sprawy , bo to rzeczywiście były te lata, gdzie ówczesne lachony tak własnie się nosiły......a to wszystko działo sie w Kielcach, gdzie wieś spiewa i tańczy do dziś..........jak tak kiedykolwiek byłyście to wiecie o czym mowa:P

....kuźwa.....a może jak w japie za dużo to w majtach za mało!!!!!!!!!:P

Kura...........jestem w pogotowiu!!!!!!

...Pyras ...toż to byczek-Fernando.........a wiesz dlaczego sepleni............bo ma za gruby i za duży jęzor:P.........ludziska z grubymi warami tak mają........:P:Pbuhahahaha!

.....taaaaaaa..lejcie......wtedy przeżyłam schizę..........ale mnie wydupczyli z tej kuchni drzwi zamknęli........a ta baba w kajdankach była..........

....merca wróciła:P..........z trzema parami rajt...ze Smyka buhahahaha.........nigdzie nie dostałam 1!!!!!!.....:P....jednak pójdę do 5 10 15:D .....zaraz luknę na śliniaka......hmmmm.....coraz ciekawiej.... ...kiedys wynajmowalismy mieszkanie...i siedzę sobie w nim a tu ktos sie dobija....Policja!!!!! ja w strachu o co chodzi....a ci mówią,że wizja lokalna......ja wtedy młódka , przestraszona!!!!!!!!!....... ... i co .....weszło jakis 3 mundurowych z babą........pytają czy mam duży nóż kuchenny.....myslę sobie juz po mnie...a dzieciak mały wtedy leżał w łożeczku......dałam ten koziór.........w finale okazało się,że w tym mieszkaniu żona dźgnęła nożem męża .....wynajmujący oczywiście nie poinformował nas na wstepie o tym miłym zdarzeniu.........w kuchni odbyła sie ta wizja.......babę wyprowadzili a ja na drugi dzie szukałam innego mieszkania:P

Pyras zadnych złych snów i łez......... ...dobra zbieram sie ...jadę po rajty........po "dukanowym sukcesie" mam problem z rozmiarem ........i własnie dla tej beki.....będzie mi Was brakować w sobotę......ok, ok....wiecej juz nie będę marudzić.........rozumiem.... ....udaję:(

...gdy był ze mnie mały wieeeprz...buhahahaha........leję........!!! hakuna matata.....:D

boshe...........co Wy z tymi kg??????...........bo w końcu i ja bede musiała dukana w czystości przestrzegania zapodać..........bo wypadnę z obiegu....:P

Madzix........brak małych Madzixów w społeczeństwie:D..........jaja czekają....:P Pyras ........wstawaj.......Twoje jaja tez pracują:P

...zgodnie z założeniem tego tygodnia...nie ma dołów:D http://www.youtube.com/watch?v=ggRVow_U7L8

...dylu dylu na badylu...tirli tirli plum plum plum.....dylu dylu na badylu...srata tata bum bum bum...:D:D:D Kurka.....no jazda na całego nie ma co!......zadziałaś jak erka!!!!!!!!....Teściowa moze byc z Ciebie dumna.....życzymy Jej zdrowia....ale tekst o wymazie z ryja......powalił mnie:P no to o trzustke i inne trzewia jestem spokojna:P......dobrze, ze my pokolenie w pełni przygotowane na trudy życiowe...konserwa i tyle;)

....no to trzustki już nie mam....watroby chyba też:P..... idę z tym nastawieniem do wyra........bo zeby mieć od rana dobry humor to przynajmniej musze się wyspać, bo mam duże zaległości.... ............no i narciarz

....wiedziałam,że to i tak jest ustawione......dupa, dupa, dupa.......gościa za bardzo nie kojarzę, ale powinien był przejść ale wtedy finał z Nataszą nie bylby na poziomie szoł........Mucha zawsze cus wywali:P

a ja siedze i lampie sie na Taniec z gwiazdami.........eeeeeee nie wiem czy Mucha powinna byc dalej ..raz ją lubie raz nie...dziś chyba nie:P....zaraz zobaczymy Kura i Pyra............Gwiazdy gdzie Wy? .....bo Madzix wiadomo że sie już wyklamkował

Kuraaaaaa........leże przed Toba i bije głową w pokłonach......ja pierdziu!!!!!!!!!!!!!!!!......toż to REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!........ruch sceniczny masz opanowany do perfekcji......tam na parkiecie.....szczam to mało!!!!!szczam wodospadem:D.....ale figura....bezbłedna...wszystkie lachony......mogą całowac Ci stopy w tych czarnych czółenkach......

....i jak zakupy Pyras........obwarzanki i piłka na gumce kupiona???... a czemu nie założyć......nic nie stracisz a może ???????????:P ...ja wróciłam właśnie z centrum handlowego.....no świeta juz na całego....ludziska już w amoku latają.....w Seforze znów dostałam próbki tego syfu co ostatnio uczulił mi ryło:P.......chyba komuś sprezentuję , bo mam już kilka........tylko kogo wrobić???;)

....tylko nie Kalisz!!!!!!!!!!!!..... a po otrebach w poczatkowej fazie jak zaczęłam je pożerać też mi jeździło........jak w ryrach.....ale teraz już organizm przywykł do tej papy i wszystko gra......ale małżona jak mu zapodam od czasu do czasu owsiankę lub placki to .......długo nie czeka......tylko po krótkiej jeździe w brzucholu...siedzi zaraz na klopie:P

buhahahaha.........no ta dowód....5 10 15 ....Smyk.....a tu trzustka wysiada.....:P...2 w 1 ...

.....dzięki Ci Wiera za to zużycie biologiczne na poziomie 18 -tki....było by super mieć znowu magiczne ciało 18-tki.......a tu dupa...stara ....tylko we łbie glizdy zostały:P

...mój małżon też juz rzucił kiedys tekst o tej zazdrości .....kiedy z Wami stukam na kompie...coś w tym jest:P