merca

Kurka rozwalasz mnie dzisiaj.........dawaj nich zagrają werble!!!!!! Basia a Ty co ??? wiatko było i uciekłas?

Madzix wydało się.....ta Twoja siłka....to szorowanie lastrika......zaraz pójdzie przed blok i liście zacznie grabić a potem powie ,że na rowerze tyle zapindalała:P

Kura ..leję..z Lami i wzdęcia............!!!!!!!!!!!!!!!

...relacja koleżeństwa widac sie wyczerpała......a moze tyle miała trwać....żeby Cie jakos oswoic......

witamy , witamy basiu......tyyyle czasu.......a Ty nic!

a relacje Pyrasie nie tylko on zepsuł......mówiąc o psuciu ..tez tam byłas!

otóz to Kura.....w desperacji miłosnej takiej prawdziwej nie ma rzeczy niemozliwych...a wyrachowanie malarskie nie ma z tym niestety nic wspólnego:P

...a może prawda jest taka, że nie dązy bo nie musi .....są inne......w tym samym czasie...jest miło innej.....tyle ....nie wiaze sie z nikim tylko bryka jak osiołek ...kazdej wstawiając podobne farmazony..nie wiem ale ja z kims takim .....to nie moja bajka....nie ta półka po prostu...i nie ten swiat.....

ile Ty masz do P....?

juz nie kumam.........określ jego bytowanie.......gdzie on w koncu mieszka, jacy rodzice, za daleko do Ciebie...tzn . ile .....

no widzisz prawie to samo pisałas przed ostatnią imprezą , bo też milczał........a co teraz ma grac w P...?....i znów puści piarda...zaganiajacego.......żyjesz od .....do.......a miał przyjechać na 2 dni i co ........napisał chociaz że nie da rady?

Pogadać i to poważnie..........zdradzić...przecież skoro sie zakochałaś i chcesz z nim być.....a nie tylko malować...to musisz sie odkryć...oprócz srania ogniem....na to przyjdzie odpowiedni czas, gdy i on cos z siebie da w uczuciach tych wyższych..........bo inaczej taki układ nie szans sie zmienić...a Ty cierpieć będziesz jeszcze gorzej........

a co tam a niech mu pedzel lata.........a tak serio to jakaś powazna rozmowa jasna i klarowna powinna chyba miec miejsce, bo moze on myśli że Tobie taki układ odpowiada.........widzimy sie jest miło nawet bardzo....bez wiekszych deklaracji .......póżniej wyjeżdza żyje swoim niczym nie zmąconym zyciem..nie dzwoni . milczy jakby Cie nie było...i nagle w momencie przyjazdu do P.......wszystko wraca w takim samym układzie........jezeli obojgu nie zależy to git zabawa, ale Tobie ZALEŻY, więc układ musi byc inny....

Kura oglada 13 posterunek w Lesnej Górze......zboczenie zawodowe:P

...spotkanie bez możliwości malowania wskazane...bo jezeli wasze kontakty maja sie tylko sprowadzic do bara bara.......to sama wiesz ,że to chyba nie o to chodzi w całokształcie.....

.....Ty lepiej uważaj przy bliskich kontaktach , skoro on ma takie towarzyszki jak na zdjęciu.....to cholera wie co moze przynieść na tym swoim "guście"

i własnie takim go widzę jak na tym zdjęciu.......w dupie z dziwą...ale pewnie wszedzie gdzie gra....takie lachony ma...........tez poszłas ostanio z kumpelą...jak te dwie tapeciary................a ta czrna widać że z nejednego źródła piła...........

otóż to Kuras ma rację.......temu nie ZALEŻY tak jak Tobie.....

....myj myj...:D to już brzmi jak wyrok...Pyras ...zadzwoni prędzej czy później.......jesu....to tortury

....no kopa bym Ci zasadziła....a malarzowi całą serię........że taki srala z niego!!!!!!!!!

.FUUUUUUUCK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! własnie samo sedno.........

......to jednak glizdy masz duuuuuuuuuuuże we łbie:P

.....merca zawsze poradzi ....nawet z ciapą....słomki mam:D......

to zacytuj ten wpis......bo wyżej tylko gwiazdki popisałas:P w cytacie

...az Madzix zaniemówiła;)