biały_kruk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez biały_kruk
-
Ach bój się bój Blondyneczko straszy Cię sam zbój, ach drżyj jak szczaw nic tak zboja nie rozczula jak strach, hej ho hej ho czy w zbójach mieszka zło, to zbój to fach czy serce ma jak głaz :p
-
Ciasteczkowy potwór to przy mnie szympans przy king kongu po dwunastej ;-)
-
Czas na mnie mam taką metamorfoze o pewnej godzinie :-) jak w shreku zmieniam skórę i jestem bardzo groźny :p
-
Blondyneczko jeszcze jest strzykawka w Twoim fartuszku :-)
-
Wspaniałomyślnie nie było tematu :p Słucham sobie the police brdzo przyjemna kapela i bujamy się, ;-)
-
Nam pozostały sny i jedzenie :p Prawda Blondyneczko :-)
-
Blondi nie maltretuj nas singli sexem, to że Ty masz swojego gada to pomyśl o nas, co my mamy zrobić :o
-
Już zmieniony teraz napisałem o snach :-)
-
I co taki singiel może czynić z singieleczką w śnie o 2 w nocy?/ Niech każdy sobie na to odpowie sam :p
-
Flaczki są power play :-) Bigosik zresztą też prtawda Blondyneczko? ;-)
-
Grypa żoładkowo przeklęty wirus, słyszałem o nim. :o
-
haha to moje flaczki ostatnie tez były z pudliszek :p co miałem po nich takie sny, ciekawe co Tobie sie bedzie snilo :-)
-
Już niedługo Blondyneczko, jedyne co się w moim życiu dobrze zapowiada to mój brzuch ;-)
-
A co to za dieta? Blondyneczko, a ilu dniowy ten bigos był? :-)
-
Chyba zaraz coś pochłonę, ale samki mam bigosik polski z dobrze zakwaszonej kapusty :p
-
:-) A co to jadłaś blondyneczko?, że się tak najadłaś, a ja pizzą obeszłem się smakiem :-) Lubię lazzanie mniammm Nie róbcie smaka!!!
-
Do 13, to ja o 13 już drugą zmiane robiłem. :-)
-
jestem znów sam zostałem :(
-
Widziałem, ale king kong się zakochał. Zaraz będę musze jechać na 10 minut :-) Blondyneczko--> co tak zamilkłaś, prasujesz tą spódnice? :-)
-
Mnie chjodzi bez zarzutu, Ach że tak samemu trzeba na tą pizze jeździć, nawet nie mam kota jak stic :o
-
I pizza cos mi za bardzo ta ślinka cieknie :-)
-
No waga ciężka, gdy ide ulicą slychać mnie 2 km dalej :p
-
Ja to rozumie, bo gdy ubiore spódnice nikt się za mną nie ogląda :o
-
Blondyneczko---> że tak mnie nie poprawia humoru jakiś ciuch, ale za to nakupowałem ostatnio programów do kompotuire poprawiły mi nastrój na dwa dni. :p Detox--> ja chyba dziś już nie wybiore się na tą pizze. :-)
-
haha czyli gotować :-)