biały_kruk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez biały_kruk
-
A gdzie to, zostawiasz swojego kolegi Stocka w potrzebie ? :o
-
nooo Stic ;-) Tego i tamtego to ja wam nie przeszkadzam :-)
-
Bień jeszcze tu k... wróce :p Musze jechać będę niedługo
-
Stocku głowa do górym ja tymczsowo ide do chaty, do potem :-)
-
Ja mam co robić, ale zwyczajnie się obijam poza tym musze Stocka z deprechy wyprowadzić, :p
-
Jutro sobota, o 4:30 w nbiedziele będę się chuściał :D
-
Śliwowaca jak mam twarz 40cm od monitora to cały czas mnie kusi żeby coś skrobnąć w pracy :p
-
Reszta weekendem żyje :-)
-
Przy takich wymiarach mówimy ze Stockiem wspólnym gromkim chórem : \"zakładaj miniówy nie dłuższe niż 25 cm\" :p
-
ja tak schuściam kiedy wychodze w sobote z pubu chuściam się i chuściam :p Czyli alkohol wychuścia ;-)
-
Co tam flacha lepiej dwie ;-)
-
Każdy dól ma swój stół :p jak powiedział sofronow. Słońce świeci oj będzie się działo, dziewczyny wyciągać wiosenne ubrania :-)
-
czesc Detox, Stock miał depreche rano, ale pomału go wyciągamy jak auto z zaspy.
-
Jak masz myszy w pokoju to nie zdechnie z głodu. Jak mawiał mój dziadek \"kot ma dostać mleko, a mięso sam ma sobie złowić\" ;-)
-
Jak to, masz kota.
-
navigator :-)
-
W dzieciństwie zbierałem po coca-coli i napojach ptyś, a poźniej sprzedałem je w najbliższym geesie, pamiętam wtedy to była kupa szmalu. Mogłem iść np na pana kleksa do kina ;-)
-
Czyli szybkie kawki serwuje mam jacobs kronung prdukcji czeskiej :-) Blondyneczka nie słodzi, a Stocku cukier na stole :D
-
Robię kawe chce ktoś? :-)
-
Blondyneczko---> ale z kobietami to nigdy niewiadomo, więc lepiej najpierw w kotłowni przeczekać czas, aż zmęczenie senne Cię dosięgnie :-) Stocku mój pasek u spodni jest trochę poprzerywany i mało groźny chudy jak palec :-)
-
Podobno to nie była mała igiełka :-) Tylko prawdziwe iglisko, to już wole przetoke mózgową niż dostać taki strzał :p
-
Ja tylko ukryłem sie tam przed igłą :-)
-
Stocku dostaniesz \"oficjalny opieprz\" jak to nazywasz za obgadywanie :p
-
Cześć Blondyneczko, ja znów jestem rozlazły w pracy :-)
-
Nie wody a roboty w ręce