biały_kruk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez biały_kruk
-
A Ty co będziesz robiła?
-
Wiesz na jutrzejszy wieczorek zostawiam sobie więcej :p
-
Tak to nie myśl, napewno będzie Ci się śniło coś innego :p A to dzisiaj jest tłusty czwartek, czyli koniec karnawału? Ja sobie za to kupie do pracy rano 4 pączki :-)
-
Nie, ale rano później che się spać dłużej :p Chruściki o tej porze, ciekawe co Tobie bedzie się śniło ;-)
-
To się bardzo ciesze :-) Zły sen, albo i dobry wszystko zależy po flaczkach miewam grzeszne sny :p
-
No chyba, że sukieneczka bez bielizny :p A ja jeszcze mam te flaczki w słoiku, jak myślisz zgrzać je sobie? :-)
-
hahaha T9o za jeden wieczór nie zgrubniesz :-) To wybieram bielizne :-)
-
Zaglądaj w końcu Single powinny się trzymać razem :-)
-
W nowej sukience, a i bielizna też może być :p
-
To już zdecydowanie przymieżalnia ;-) Puby są bardzo zakopcone, a w pracy to mam samych facetów, a z klientkami sie niespouchwalam :p No i na necie, tzrymam Cię za słowo o to zdjęcie :-)
-
A jakby podjechał na białym koniu to dopiero dziwoląg :p
-
Czekolade z kanapkami!! Nie jesteś Ty przed trudnym czasem dla kobiety ? :p Imprezy to raczej prywatki, bo takie dicha to tam też ciężko poznać
-
Ja na basenie jeszcze nikogo nie poznałem, bo większość to tam pary są, w bibliotece trzeba być cicho, a w autobusie to już troche siara podejść do dziewczyny i zagadać :o
-
A co masz?, ja jeszcze mam flaczki w słoiku z pudliszek :p
-
No ciesze się, bo mysłałem że uciekłaś mi Blondyneczko :-) Ikaaa--> ja też w to nie wierze, najlepiej kogoś poznać na imprezie, czy poprostu się umówić.
-
haha PIlnuj swojego mena, bo jeszcze Ci ucieknie gdzieś Czyzbym został sam tutaj?
-
Ja dzisiaj kupiłem sobie ptasie mleczko, ale waniliowe taka mała paczka w moim słynnym społem (czasem tam mają nowości na rynku), a za kokosem nie przepadam :p Blondyneczka, a jak mam Ci doradzić to na @
-
Data była niby dobra, ale wiesz jak to jest nie każdy produkt jest jednakowo dobry. O tym wie najlepiej Stock, bo w końcu pracował w biedronce ;-).
-
Blondyneczke staram sie pocieszyć. Zoabczysz, że nie bawem będzie :-) Ja ostatnio w moim tradycyjnym sklepie dzielnicowym kupiłem sobie galaretke, ale jakoś smierdziała :o :-)
-
OJ jak ja bym Cię ubrał to byś się była idealnie ubrana na wieczór przy winku i świecach :-)
-
No to już mi musisz powiedzieć wjakim sklepie będziesz kupować :p A jaki kolor lubisz bielizny?
-
To dosyć się wycenili tzreba było powiedzieć, że więcej niż 20 zł nie masz :-)
-
A może do tej sukienki jakąś bielizne sobie dokupisz :-)
-
Czyli dzien nie jest stracony, bo miałas dostać mandat a nie dostałaś ;-)
-
A co się stało? Oj nie dobrze musze znów Ci go porawić :-)