Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dżola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dżola

  1. cześć aparatki:) dawno mnie nie bylo... ale moge sie pochwalic ze jestem juz pania magister:D:D minelo mi pol roku z aparatem.... roznica jest, szczegolnie na gorze zeby sa juz idealnie w luku. na dole szpary powoli sie zamykaja. Wczoraj bylam na wizycie, dostalam grubsze luki, a na dół przez wszytskie zeby jakis metalowy lancuszek (do tej pory mialam ligaturowe lancuszki tylko od trojki do piatki przy szparacg), no i jak dawno juz nie bolaly mnie zeby, szczegolnie te tylne wszytskie, to teraz troche cierpie, no ale da sie zyc:] pozdrawiam wszystkich zadrutowanych i zycze udanych wakacji:)
  2. moniqque88, to fajnie że widzisz zmiany:) pozytywka dzieki:D:D:D jestem po wizycie, dostalam te nowe łańcuszki, tym razem perłowe a nie przezroczyste, moze nie będą tak żółkły bardzo:) po lewej stronie nadal łańcuszek z trzech \"oczek\" ale po prawej juz z dwóch, znaczy szpara zamyka się szybko jak burza;D:P no i pierwszy raz bola mnie przednie dolne zeby, znaczy wreszcie maja miejsce zeby sie prostowac po tym jak trojki troszke odjechaly:D:D:D to super bo tam mam najbardziej stłoczone i krzywe:D:D aż się cieszę że boli :P
  3. pozytwyka_ no mam taka nadzieje:D choc u mnie dwa lata to wersja optymistyczna w jesli szpary beda zamykaly sie w takim tempie to pewnie spradzi sie wersja pesymistyczna 30 mcy :P jutro wizyta, pewnie dostane nowe lancuszki i moze znow szpary sie minimalnie zmniejsza....
  4. moniqque coś widze że nic sie nie poprawia z tym Twoim orto... ech gdyby człowiek wiedział ze upadnie to by usiadł... casting, mimo że mam aparat dopiero pół roku i nawet za bardzo mi on nie przeszkadza to i tak Ci zazdroszcze:D i gratuluje pozbycia sie żelastwa:D:P
  5. calineczka85 - no robi, mam lancuszki od trojki do piatki ktore niby ciagna trojki do piatek. no i szostki z piatkami zwiazne drucikami zeby sie nie rozlazly. za to na gorze nic nie robi w kierunku zamkniecia szpar... ech orto pewnie wie co robi:]
  6. calineczka 85 - to faktycznie poszło u ciebie mega szybko! Ja mam wyrwane obie dolne czwórki, aparat od 3 miesięcy i prawa trójka przesunęła się w kierunku piątki może z milimetr, a lewa nawet o tyle nie.... nibu orto mówiła że po wakacjach szpary będą zamknięte ale jak to idzie w takim tempie to szczerze wątpię:|
  7. do moniqque88: jak tam zamykanie szparek? u mnie idzie woooolno, szczególnie po lewej stronie, po prawej daje się zauważyć postępy... pewnie w dwa lata się nie wyrobię i będzie tak jak orto mówiła 2,5 roku:/ eeeeeeech..... dziewczyny powiedzcie ile u was trwało zamykanie szpar?? wiadomo że u każdego jest inaczej ale podzielcie się doświadczeniami.... pozdrawiam aparatki:]
  8. no ja też zauważyłam że odkąd w ogole dowiedziałam się że będę nosić aparat zaczęłam bardzo zwracać uwagę na zęby u innych, ale to chyba normalne:] jak robiłam prawko też zaczęłam się przyglądać ludziom w \"elkach\" :P
  9. tulipanek1, chyba normalne, juz sie uspokoiło wszystko:) i nie mogę się napatrzeć na swoje zębiska:D:P
  10. Hej A więc jestem po wizycie. W sumie nic nowego, dostałam nowe łuki i nowe łańcuszki, zębule nawet nie bolą. No i miałam piaskowanie ze skalingiem, w sumie sam zabieg spoko, bezbolesny acz nieprzyjemny, ale do teraz (wizyta była wczoraj) jak coś zjem do mi krwawią dziąsła a w nocy to w ogóle była masakra szczególnie z dolnymi zębami. Wydaje mi się że to już za długo krwawi i nie wiem czy to jeszcze w granicach normy... Może ktoś miał podobną sytuację?
  11. angggie, ja mam na górze aparat kryształowy i nic mi nie żółknie, przebarwiać się mogą jedynie gumki. jak to ktoś kiedyś dobrze porównał, jak kubek porcelanowy zalejesz barszczem to sie nie odbarwia, więc dlaczego aparat by miał? ;) jak nie chcesz żeby aparat był widoczny zakładaj kosmetyczny, ja jem i piję absolutnie wszytsko (no może poza orzechami i gumą do żucia) i absolutnie nic się nie odbarwia!:)
  12. moniqque88, wspólczuje Ci takiego lekarza.... ale moze jest w tym jakis sens ze jeszcze nie zamyka na dole szpar, bo u mnie z kolei nie zamyka na gorze jeszcze a nosze od stycznia (!!!) to sie tam musi poukładać jedno do drugiego... ale z tym że w razie awarii musisz czekać do wizyty to naprawdę chore:/ angggie, ja mam 24 lata i od stycznia nosze aparat:) a jest tu też kilka osób od nas starszych:) aparat jest dobry w każdym wieku:) pozdrawiam!
  13. moniqque88, na dole w ogole wszytsko idzie wolniej, te zeby co sa tak stloczone czyli jedynki i dwojki nic a nic sie nie prostuja... no ale z drugiej strony poki trójki nie odjadą to nie mają jak... eeeech na efejty przyjdzie poczekac... na gorze szlo blyskawicznie, mam juz idelany łuczek praktycznie:)
  14. do moniqque88: ja szparki zamykam od 3 tygodni niecalych, dostalam lancuszki ktore łączą trójki z piątkami, i metalowe druciki ktorymi sa zwiazane piątki z szóstkami. W pierwszą noc zrobiły się szparki między dwójkami i drójkami tak na 0,5 mm, na tyle że staly sie widoczne, no i koniec, zatrzymalo sie. We wtorek mam wizyte pewnie dostane nowe lancuszki i znowu troszke pójdzie... Ale wolno idzie, oj wolno.... A jak u Ciebie? Też masz łańcuszki do zamykania?
  15. do tulipanek1 ja mam na gorze kosmetyk i caly czas poki co ligatury metalowe, a na dole na pierwszy raz mialam blekitne a potem bladorozowe:) teraz mam metalowe i na gorze i na dole. szarych bym nie brala bo optycznie powieksza aparat mi sie wydaje... nie wiem, dla mnie to nie bylo takie wazne i nie przywiazywalam do tego wagi:P pozdrawiam:)
  16. ja też zarejstrowałąm się na forum stalyaparat ale jakoś tu mi lepiej:) crazy_bogie, fakt tak jak pisałam w jedną noc zrobiły się spore szpary ale od tamtej pory się nie powiększyły, pewnie się powiększają najwięcej zaraz po wizycie... Ech a tak by było pięknie gdyby to tempo się utrzymywało hehe;)
  17. Tulipanek1 - na wizycie na której zakłądasz aparat nie ma żadnego przygotowania zębów ani piaskowania, możesz to jedynie zrobić we własnym zakresie (ja nie robiłam bo mój dentysta uznał że nie mam ani osadu ani kamienia na tyle żeby trzeba było usuwać). Noszę aparat od stycznia no i na najbliższej wizycie będę już miała usuwany osad obok na stomatologii (koszt 100 zl - 10% rabatu dla pacjentów orthomedu).
  18. tulipanek1 - ja jestem pacjentką Ortho Medu i jestem zadowolona:) i fakt - zamiast pierścieni mam rurki:) jakbyś miała jakieś pytania - służę:) pozytywka_ - dzięki :D
  19. cześć dziewczyny dawno mnie nie było.... ale magisterka napisana wiec sa powody do mruczenia:) u mnie zmiany zmiany zmiany.... w poniedzialek mialam wizyte i zaczelam zamykanie szpar. trojki z piatkami zostaly spiete lancuszkiem ligaturowym i piatki z szostkami zwiazane drucikiem zeby sie nie rozjechaly. bolalo jak cholera, dzis juz lepiej, ale.... w pierwszą noc trójki przesunęły się do tyłu tak, że zrobiła się całkiem spora szpara:D także jestem mega hepi że tak szybko idzie:D pozdrawiam Was cieplutko i slonecznie aparatki:)
  20. oj dawno mnie nie bylo... zmagam sie z mgr i nie mam nawet czasu napisac :[ jak tak czytam o tym Damonie to w sumie sie ciesze ze u mojej orto nie bylo go w ofercie, albo przynajmniej mi nie zaproponowala, przynajmniej nie mialam dylematu:P słuchajcie, szoruje te zebiska i szoruje a i tak zauwazylam pelno przebarwien:( chyba przed obrona bede musiala sie wybrac na to piaskowanie:|
  21. czarna, u mnie z góra było tak: zakładałam o 14, i do konca dnia nic nie bolało, pod wieczor czułam że zeby jakby nie moje. No a rano następnego dnia juz nie moglam nic ugryzc. Tak ostrzej (jesli to tak mozna nazwac) bołało nie wiem moze z 2 dni potem stopniowo coraz mniej i po tygodniu czy poltora juz nie bolało i jadłam wszytsko:) Dodam, że mnie bolało tylko przy gryzieniu, samo z siebie nic a nic:) także głowa do góry, te pierwsze dni nie należą do najprzyjemniejszych ale trzeba je przezyć:) naklejaj wosk, jedz miękkie rzeczy i będzie dobrze:) dzis mialam wizyte, zmieniony łuk na górze i na dole, na dole na grubszy no i to sie da odczuć.... chyba bez tabletki na noc sie nie obejdzie:( dziwne, że góra tak nie boli.... ale ponoc dolna szczeka jest jakos tam inaczej unerwiona czy cos.... monique88, czekam na relacje:))
  22. kurcze też zastanawiam się nad irygatorm bo to nitkowanie dla mnie jest mega czasochłonne szczególnie odkąd mam dolny łuk. moniqque88 bede trzymac za Ciebie kciuki!:) podobnie jak crazy_bogie nie chce straszyc ale mnie dół bolał duzo bardziej choć było to krótkotrwałe bo tylko w dniu założenia. Wytrzymalam do wieczora ale na noc wzielam ketonal żeby jakoś zasnąc. Ale nie jest powiedziane że w Twoim przypadku też tak będzie, więc nie martw sie na zapas:) jesli chodzi o odczuwalność to metalowe zamki są \"mniej odstające\" niż kosmetyczne i nie ma takiego wrażenia wypchania wargi, przynajmniej ja go nie miałam. W ogóle do dolnego łuku przyzwyczaiłam sie od razu, jak tylko przestalo bolec:)
  23. czarna ja miałam to samo, też sie bałam jak nie wiem, ale naprawdę nie taki diabeł straszny:) głowa do góry, zobaczysz będziesz szczęśliwa że go masz mimo wszelkich niedogodności:)
  24. dziewczyny, bardzo polecam opcje góra kosmetyczna plus dół metalowy:) aparatu od razu nie widac a na dole mozna poszalec z kolorowymi gumkami ;) ach, dopadło mnie choróbsko i musiałam przełożyć jutrzejszą wizytę na za tydzień.... apsik!
  25. agatka, grunt to optymistyczne podejście, a Ty je masz! Za pare dni bedziesz sie śmiała z tego:) pozdrawiam i trzymam kciuki! a ja we wtorek mam wizyte i zaczynam zamykanie szpar:D
×