Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nowa...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nowa...

  1. Ha...to nieźle Ci idzie agadywanie przypadkowych ofiar;) szkoda tylko, że zajęte:( No nie wiem, czy sprawdzę z tym lepem, moze jak się ciepło zrobi:) ale wolę inne metody:)... bardziej przyjemne. No to buzie wszystkim... nawet tym, co nie mogli mnie wesprzeć:) zmykam do domu, bo zaraz kompa zjem, zaczęłam nadgryzać długopis;) hahahaha, ale nie za bardzo mi smakuje:P
  2. Sticu--> nie zapomnę Ci tego!!! Nie wsparłeś mnie, a może dałeś się po pracy usidlić, co:)
  3. Równanie---> nie mam natchnienia na dzierganie sideł, w ostateczności jakis lep na muchy w większych ilościach, ale czy normalnu faceci wezma sie na to?;) No moze być i ten kotek... kocurek na dywanie, ale pewniej z Kowar niż Persji:)
  4. Seti dzięki... wsparcie jest mi potrzebne:) Równanie--> No proszę Cię, bez takich... bez urazy, ale poza całowaniem żab, to inne metody mnie nie bawią;) to mała, kameralna popijawka... i pojutrze \"stupot białych mew...\" byle nie wino--> Gwiazdeczka 25 juz się leczyła...:) A koleżanke złapiesz... będzie swoim stuletnim jeepem pędziła w godzinach rannych:)... chyba 8-ego kwietnia:)
  5. Łooo.. wspieracie mnie, wspieracie:) Wielkie dzięki:) Równanie---> ja cały czas żyję i to nie wiesz jak miło... mimo, ze sama, ale cigle cos sie dzieje, np.: jutro imprezka, bo kumpel mieszkanko ma nowe, potem inni znajomi i Twoje strony przyjeżdżaja do Wrocka na targi ekologiczne--> jak napiszesz list do mnie to daj koleżance z Bysrzycy, a przekaże na pewno;)...ale to na początku kwietnia. Poza tym jak będzie ciepło to na żaby idę, a co mi tam:D Seti... jestem coraz bardziej głodna....buuu, ale jeszcze pół godzinki:)
  6. No tak... praca się chyba sama zrobi, bo siedzenie na necie wcale jej nie pomaga;) Jestem głodna .. baaardzo głodna i czytam przepisy kulinarne: chore to, bo jeszcze bardziej myśle o jedzonku:) Czekolada też... w ogóle to lubię słodycze:) dobrze, że jeszcze nie wyglądam jak miłośnik słodkości... Seti, a Ty co tak rzadko ostatnio na forum?
  7. Seti:) Tak, bo [rzyszłam na 12-tą:( tak mam dwa, trzy razy w m-cu, czasam iczęsciej... Uff. dobrze, bo juz się lekko zestresowałam, że cosik nie tak.. same nicki, pod nickami adresy mailowe bez imion... łuuu, potem w mailu pada imię, czasem nazwisko i totalny zawrót głowy;) A ja się męczę jeszcze do 20-tej... ;) acz zaraz po drodze do domu zakupie osławione draże kokosowe i humor mi sie poprawi:) Wiosnę mamy, prawda... prowizora, ale zawsze coś:D
  8. Co tak ucichło? Stic!!!! gdzie sie podziewasz? Równanie:) ---> a Ty już po pracy? Kto mi do 20-tej potowarzyszy?... zasypiam... Ludzie, co sie dzieje? Kawa nie pomaga, herbata też nie... wiosna mnie chyba odurzyła hahahahaha:D za bardzo i zaczynam śnić na jawie... śni mi się żaba... Setunia--> miałam się pytać: adres mailowy zmieniłaś, czy Cię z kimś pomyliłam?:)
  9. Singielki tez brakuje:( i Nartka nie wpada... Hercia, a Ty jak komisja śledcza;)... a obraca się = bo niedaleko mieszka... przynajmniej tak pisał, a nie doczytałaś Kochana:)
  10. No i nie doczytałam, ze pytanie Herci tyczyło = a nie mnie... to wszystko Oki:) Nie całowałam żab... czekam na madziaxa, acz się też schowała;)... zaszywam się w domu... pisałam Ci, że czekam ciepła...:)
  11. Hercia, Kochanie, musze Cię rozczaować, ale szefunio mimo, że młody i fajny, to zajęty, a tacy sa pod szczególna ochroną... i zawsze byli... A co Hercia chcesz wiedzieć?;)... przezcież z wielu moich postów wywnioskujesz i to baaardzo dużo... tylko czytaj między wierszami:)
  12. No nie wezwał...:) a teraz siedzę na innym kompie, bo mniej ludzi w pracy:) = A kiedy zaszczyciłeś Wrocław swoją obecnością? Gdzie się chowam? Ostatnio ze względu na warunki pogodowe zaszywam się w domu.. jak miśki w gawrze... słońca pranę i ciepła... nie tylko pogodowego;) sticu.. jak Twoje zdrówko psycho-fizyczne? A propos przyjazdu...szkoda, ale jak co, to daj znać:)
  13. = ... zmień nicka, co? Nie wiem jak się to dzieje, ale ilekroć stawiam w poście znak = to połowę zżera... Ha, jak TY to robisz?:) Narka, bo szef wpadł...
  14. Hercia, no problem w tym, ze nikogo nie trzymam, to chyba jakieś żarłoczne demony przeszłości, strachy na lachy i inne upiory, które ciągną się za mną... poproszę o jakieś tabletki:)
  15. Witam:D Ooooo... i Alea sie znalazła:)
  16. A jednak sexmisja... znajdziemy Ci Sticu damę serca, znajdziemy... może nie w Biedronce, ale zawsze gdzieś... w malym, osiedlowym sklepiku \"wszystko i nic\" pachnącym śledziami, lizolem i tanim tytoniem...
  17. Myślę... więc jestem... że nasz \"Klan\" powinien zebrać się \"Na Wspólnej\" kolacji (może ze śniadaniem) :). Ustalimy jakiś plan dzialania, jakąś taktykę \"Poszukiwany, poszukiwana\" dla Sica, ale czy to ma być \"Sexmisja\"? czy coś bardziej romantycznego? Jedno jest pewne... wybranka powinna być \"Na dobre i na złe::D ... I znów się w pracy opuszczam...:P
  18. a czy Stic chętny? a może kogo ma na oku, tylko się kryje?....;) Ja żyję w tej chwili wyjazdem na długi weekend, bo załatwiłam fajne miejsce w górkach i tyle czasu tam będę z e znajomymi... uuuu, sama radość, a tu jeszcze miesiąc z okładem. Jem draże... kokosowych nie było:( sa arachidowe... cóż... jem, ale ten kokos:)
  19. Desti:) i gratulacje:) Kto z nas następny?;)
  20. No wpadam i wyjaśniam, pokazuje i uświadamiam:) | | \"antygwałty\" to rajstopy... baaardzo opóźniaja pewne sprawy;)... bo w przeciwieństwie do podkolanówek i pończoszek sexownych... a tak, spodnie i jeszcze rajtuzki... moi kumple z pracy twierdza, ze to jedna z najmniej sexy cz. kobiecej garderoby;) a teraz grzecznie idę do pracy:) Miłego dnia wszystkim:D :D
  21. To ja... nieśmiało i po cichu w antygwałtach, bez radosnych podkolanówek... weszłam aby zaraz zniknąć w otchłani pracy... tu zaczynam odnajdować spkój i ukojenie... asysta przy reanimacji \"Apel..\" po woli mnie wykańcza... :)
  22. Nooo... pobudka!!!!!!!!!!! Nie mówcie, że pracujecie...;) Stic, a Ty co? Na polowanie się udałeś? Harpun, łuki pod pache i polowanie Brutaluuuu...
  23. Stic:) Ha... ale ja wolę bardziej humanitrane metody... może jednak zostanę przy tym całowaniu;)... krew, krzyk, szamotanina ofiary w sieci... nieeee... jakoś tak nie moge dzis... łagodnie nastawiona jestem. Całuję
  24. No i jestem i witam serdecznie w drugim dniu wiosny... hahaha,,, to jakaś pomyłka, a nie wiosna... ale niech będzie:) Witam cieplutko :D Żab nie łapałam, bo do domu gnałam... zobaczymy jak dzisiaj:)
  25. ta zniewaga krwi wymaga!!!! Wróciłam... = ---> możess wszystko pisać i mówić, ale nie to, że Bystrzyca wyżej nad Wrocławiem.... w tej materii walczę jak lwica:) WROCŁAW ponad wszystko:)... nic nie ujmując Kotlinie, która z bajki jest. No a teraz już mnie naprawdę nie ma:)... bo rzekłam, ze 40 min. w domu będę;)
×