Isiaaaaaaa

Alu Piszczałko,Aju przepraszam że nie zagladałam.Wiem,że obiecałam ale mam teraz tak mało czasu:) Dostałam Wasze zdjęcia.Są super.Bardzo się cieszę że Ale stanęła na nogachI ten jej uśmiech na fotkach:)To on mnie chcyba zmobilizował do wejścia do Was tutaj:) A Wasza Dusia jaka wuuuża:)I jaką ma śliczną kręconą sierść.Moja jest całkiem inna:) Nie przeczytałam jeszcze zaległości,tylko ostatnią stronę ale zaraz wezmę się za nadrabianie.Moja cała rodzinka serdecznie pozdrawia Was:)

Hejka:)Jeśli już mowa o padaniu na pyski to ja się dołanczam.Ręce mnie tak bolą ,że nawet w klawiaturę walić mi tródno.Masakra.Ale cóż zrobić,taka praca.Kochani,trzymajcie za mnie kciuki.Mam umowę do ostatniego sierpnia i mam ogromną nadzieję,że uda mi sie dostać od 1-go bezpośrednio przez firmę a nie przez Adecco znowu:)Przez firme to i lepsze warunki i przede wszystkim kasa lepsza a to dla mnie ważne:)Podobno firma ma przejąć od Adecco 15 osób.Bardzo chciała bym się znaleźć w tej piętnastce:) Też bym chętnie posłuchała jak Piszczałka śpiewa.:)Bo piszczy superowo:)Babciu Aju a co to w ogóle za występ i kiedy ma on być??

Dziń dobry:)

Mariolla,to samo wczoraj myślałam.O tym czasie.Dopiero był poniedziałek,szłam do pracy a tu dzisiaj już tydzień prawie się kończy i nawet nie wiem kiedy to zleciało:) Aji ni ma:(może jeszcze autko myją:D:D:D

A ja właśnie obiad zjadam i do pracy lecę:) Poza tym pogoda u nas paskudna to i nie musze autka myć,deszcz zmyje:Dszkoda ,że nie wieją takie wiatry co by mi śmieci z środka wywiały:DBuziaki

Hej dziewczynki:) A nie chciały byście dodatkowo wyszorowac jeszcze moje autko:D:D:D??Masakra,taki bałagan mam:) W poniedziałek wydałam 400zł na części bo czas zacząć coś przy nim robić,bo zaczyna się sypać:)2 lata jeździłam bez dokładania:)A podłogę podobno mam taką że niedługo jak Flinston będę biegać:D

Hejka:)Ja miałam bardzo miłe popołudnie-w pracy:DAle za to noc bedzie miła bo przespana:)Dobranoc

Cześć:)Dzisiaj już do pracki to i czasu mniej będzie.Buziaki

Ja tez pozdrawiam:):):)

Cześć :) Moja sunia wykąpana,czyściutka,bielutka,puszysta i pachnąca:D Babciu Aju wyglądałam w tej kiecce jak wielka beza:DAle zaraz się przebrałam i czułam się lepiej:) Mariolla co słychać??Widzę,że też na forum A nie wchodzisz za często:)Pozdrawiam serdecznie

Jak babcię w kapcię będe zaglądać.Teraz w ogóle nawet na Adika mało wchodze bo czasu nie mam.A jak znajde chwilę to nie mam siły.Muszę kiedyś namówić was na wypad ze psami naszymi:)Napewno bedzie to fajnie wyglądało:) A braciszek naszych suń będzie miał prawdopodobnie operację na jąderko:(gzdieś mu uciekło jedno:)Ale ta babeczka co go wzięła opowiadaze tez niezły nicpoń z niego:D

Brawa wielkie dla Alicji za złoto:) Dla syna za samozaparcie:) Dla brata za podtrzymywanie na duchu:D Dla Was,dziewczyny,łącznie z babcią za wszystko co znosicie cierpliwie:)Ale powoli a do przodu:):):)Pozdrawiam serdecznie.Myślę ze teraz będe wpadać tu częściej :)I sorki wielkie za chwilowe zaniedbanie:) A fotki sa super:) Ale haotycznie piszę bo lece do łóżka bo rano do pracy.W sobotę też,a w niedzielę nocka:)Buziaki

Cześć.A moja Wegeta ma przeziębiony pęcherz:(Wczoraj pojechaliśmy nad rzekę.Po 10 minutach spadł taki deszcz że zwalił ja z nóg.Darek schował się z nią pod drzewo ale to i tak nic nie dało.Ja tak przemokłam ze miałammokre wszystko.Kompletnie wszystko.Z tym że mnie nic nie jest za to mała się męczy i puszcza kropelki z częstotliwością co 2-3 minuty:(Bidulka.Chyba jutro do weterynarza popędzę.

Dziewczyny kochane ja mam dość!!Mojego małego psa!!! Tak jej się spodobało na dworze,ze od wczoraj stoi prawie cały czas pod drzwiami,piszczy i drapie.A jak nie stoi to chodzi i zerka i tez piszczy.Dzisiaj jej wlałam.Wlałam ti chwilę śpi.Ale ja z nocki wróciłam,chciałam sie przespać trochę a ona pi pii piii:DMasakra.Własnie zaczyna znowu:(

Hej hej hej:) Podpisuję listę:) Duszkasku,schowana już gitara(3 ledwie z muzyki)założone hasło na kompa.Już nie wiem co więcej zrobić.A koniec roku tuż tuż...