Od jakiegoś już czasu śledzę to forum i tak jak już wcześniej napisałam nikt nam dziewczyny nie zagwarantuje miłego , bezbolesnego i bez komplikacji porodu. Na pewne rzeczy nie mamy po prostu wpływu.
Moja poprzednia ciąża 8 lat temu była wręcz książkowa .... i co w 34 tygodniu urodziłam przedwcześnie córeczkę , zdrową . Szpital rejonowy skierował mnie do specjalistycznej kliniki bo nie mieli odpowiedniego sprzętu za co jestem wdzięczna lekarzom , ze wykazali się zdrowym rozsądkiem a nie zatrzymywali nas na silę w szpitalu a mogli to zrobić. Nie czarujmy się , po za kilkoma ośrodkami w województwie śląskim nie ma placówek które potrafią zapewnić takim maluszkom odpowiednią opiekę. Więc wywiozą nas i nasze dzieci dokładnie z każdego szpitala , który nie posiada odpowiedniego sprzętu ( nie tylko z Łubinowej ) . Tutaj przecież nikt wam nie obiecuje ze urodzicie właśnie tam , wystarczy porozmawiać z lekarzami , udzielają odpowiedzi na wszystkie pytania .
Co do kas fiskalnych to usługi medyczne są zwolnione z Vat-u i nie podlegają obowiązkowi ewidencji na kasach fiskalnych , zawsze możecie poprosić o wystawienie rachunku i każdy lekarz prowadzący działalność gospodarczą wam go wystawi , a że nie prosimy o rachunki to już nasza sprawa.
jak już któraś z dziewczyn napisała NFZ płaci dokładnie tyle samo szpitalowi za poród naturalny i za cesarkę , więc raczej ze strony szpitala nie jest ze względów ekonomicznych dochodowe wykonywanie cesarki bo są bardziej skomplikowane procedury w tym wypadku niż przy porodzie normalnym , jeżeli któraś z mam rodzących będzie chciała mieć cesarkę na życzenie to płaci za nią z własnej kieszeni.
Zaraz zapewne posypia się na mnie gromy więc uprzedzę .
Jestem obecnie pacjentką z Łubinowej , wybrałam ten szpital żeby urodzić w nim nasze następne dziecko ze względu na dobra opinię panująca w otoczeniu - znam osoby które tam rodziły i sn i przez cc , wszystkie są zadowolone a ich dzieci zdrowe. Chodzę regularnie na wizyty i jestem bardzo zadowolona z kompetencji personelu tego szpitala , jezeli jednak pod koniec mojej ciąży okaże się ze nie mogę tam jednak urodzić ze względu na dobro dziecka i moje nie będę robić z tego powodu tragedii , gdyż byłam o tym fakcie uprzedzona już na mojej pierwszej wizycie po wywiadzie medycznym przeprowadzonym przez lekarza.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.