klon_

To pewnie robaki, a nie żadne krokusy :-o

W tym roku była wyjątkowo krótka :-o

Za późno :-o

Uwaga, po trzecim ziewnięciu wszyscy się na nią rzucamy

:) Ocalamy topik od zapomnienia ? ;)

Tym bardziej doceniam twój gest ;) Udanego weekendu. Ja jeszcze jadę pograć w kosza. :)

Leniwiec ---> Cieszy mnie myśl, że przykładasz się ostanio do pracy. Ostatecznie z twoich bieżących składek będzie niebawem wypłacana moja emerytura :p :p

Cholerka --->Ciekawe, twoje imprezy wyglądają idnetycznie jak moje

Miał być ciepły. Wiatr jest jeszcze trochę niedopracowany ;)

A wiatr jest ciepły, czy zimny ? :)

Wiesz jak teraz musi się czuć przecietny listonosz, czytający ten topic :-o

Załatwiłem wam pierwszy wiosenny dzień na dzisiaj, a wy się obrażacie :-o

Ciąża z listonoszem to nic złego.

Próbuję dociec, skąd takie działania maskujące ;)

Widelec, jesteś w ciąży z listonoszem ?

To aż takie niecenzuralne ?

Odmachujemy

Ale młodo wyglądasz w tej pomarańczowej czapeczce. Podobno faceci nigdy nie pamiętaja o waszych urodzinach :p

438 to nie znaczy, że ma 438 urodziny, jak moze wynikać z sensu ostatniego posta ;)

438 :)

Zdzira, nie wiesz? No wiesz... , nawet po przeczytaniu 348 stron ? :p

Cholerka :) Dwieście lat, dwieście lat... niech żyje nam... na na na

Teraz już wiem :-o

"Pies był niegrzeczny, wiec tatuś przykuł go do kaloryfera" - tak tłumaczyła moja małżonka mojej córeczce obecność pary kajdanek z purpurowym futerkiem, które moja córka znalazła pod naszym łóżkiem. Moja żona nie jest zbyt dobra we wciskaniu kitu :-o A tak w ogóle, co ta smarkula robiła pod naszym łóżkiem ?

Zdzirka.... Skąd wiedziałaś co lubię najbardziej ?