klon_

Len, w ciemno biorę twoich kretynów i oddaję Ci swoich ;)

Na kiedy planujesz reozpoczęcie testów jakościowych ? Bo wiesz... Dysponuję sporą wiedzą ekspercka w tym zakresie

A jak postawisz sobie wiatrak, to będziesz musiała odsprzedać wyprodukowaną przez siebie energie elektryczną zakałdowi energetycznemu a następnie ją od niego kupić. Czy to nie piękny biznes ?

I żona prezesa zakładu energetycznego też

Bo żona prezesa spółdzielni mieszkaniowej musi mieć nowe futro

"byśmy się powybijali" Najpierw zadbajcie o ciągłość sztućcowego rodu - tak ze dwie łyżeczki i dwa widelczyki ;)

A potem ta pomarańcza bez skórki goniła mnie samochodem po ulicach miasta. Ma ktoś sennik pod ręką ? :-o

pomarańczę :)

Śniło mi się, że obieram poarańczę ze skórki. Czy ten sen można zakwalifikować jako erotyczny ?

Odpracowujemy wczorajszy dzień spedzony na kafe ;)

Już spadam. Nie śmiem przeszkadzać

A skad ta pewność, ze to "ona" ? Wystarczą moje osobiste złudzenia. W końcu ja też nie istnieję naprawdę. Jestem tylko kafeteryjnym projektem ;)

Pomarańcza lub pomarańcz --> rodzaj żeński. Płeć: nieokreślona Hobby -- zabawa w doktora Hannibala Lectera. Pewnie widział "Milczenie owiec" ze 30 razy. :)

wyhodowano ;)

Od tygodni próbuję ją spowokować do dłuższej wymioany zdań, a tu proszę: wystarczyło puścić trzy posty na topiku dla D. Teraz przynajmniej wiemy gdzie ją wychodowano

Czuję, że zmieniam się w kłębek nerwów

"niesmiało i nieumiejętnie stara sie zwrócić Twoja uwagę " Tak, właśnie groziła, że rozjedzie mnie samochodem. Myślisz, że da się przejechać samochodem kafeteryjny projekt ? :-o

Ta O'range ma obsesję na moim pukcie. Nie jest obiektywna. ;)

Czy te oczy mogą kłamać ?---> :)

Tak w ogóle, to nie mam pojęcia o czym mówisz, ale cieszę sie razem z tobą

Prześledźmy twój tok myślenia O'range: Przesłanka 1: Jestem kobietą Przesłanka 2: Jestem gejem Przesłanka 3: Jestem spamerem Wniosek: Jestem spamującą lesbijką

;)

Mnie nic nie pomaga :-o

"Pełno nas, a jakoby nikogo nie było. Jedną duszą maluczką tak wiele ubyło"

Do przedszkola ? No wiesz... Jesteś chodzącą bombą biologiczną. :-o Z drugiej strony, jak odeślesz dzieciaki na chorobowe, będziesz miała spokój